Skocz do zawartości

hati

Użytkownik
  • Postów

    226
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez hati

  1. Juz myslalem ze cos wiem na ten temat a tu znowu namieszane. Suretrack to szpera plytkowa w koncu czy jakas inna? Bo helical, to inaczej cos w stylu torsena?
  2. hati

    wrx - spalanie oleju

    Pekniety tlok czy jakies awarie tego typu to raczej nie , bo nawijam kilometrow sporo, w rok nastukalem 50 tys. Do tego kilka razy treningi, gdzie jednak silnika sie nie oszczedza zbytnio, wiec przy peknietym tloku czy innej tego typu przypadlosci to by sie szybko cos rozsypalo konkretnie. A to mi dalej jezdzi, w tym samym niezmienionym stanie. Motor seria, łącznie z przyległościami, wiec chyba jednak wyeksploatowanie po prostu. Tja,masz racje, z wyliczen to pol litra przeciez. Ale zanizylem troche, bo tym razem mierzę dokladniej i juz 4 litry mi poszlo na dolewki po ostatniej wymianie a mam jeszcze 3 w zapasie. Niedlugo wymiana wiec bede wiedzial dokladnie ile mi pozera tej oliwy. Najbardziej mnei zastanawia brak objawów zwiazanych z nadmiernym zuzyciem - miewalem auta z silnikami w roznym stanie i jak braly oleju troche wiecej to zawsze jakas chmura szla przy np postoju na swiatłach. A tutaj nic takiego nei ma miejsca, ani z rana nie puszcza chmury, ani jak jest ostro przegoniony. Nie czuc tez tego zapachu spalonej oliwy w kabinie. Jesli to związane z wyeksploatowaniem kompletu tuleja/tłok to ok, ale czy to nie objaw zwiazany bardziej z turbiną? Jak turbina puszcza juz olej to silnik kopci jakos mocniej? WIadomo - wolalbym wymienic turbo niz remontowac silnik Tzn popekaly tłoki tam gdzie mają tzw półki na ktorych lezą pierścienie? Owale to zwykle zużycie wiec normalna sprawa. Przebieg podobny.
  3. hati

    wrx - spalanie oleju

    Wymieniam co co 8-10 kkm ale w miedzyczasie dolewam 4 litry. 15W50 jest "gęstszy"?
  4. hati

    wrx - spalanie oleju

    Dzieki za przechwałki Ja sobie zdaje sprawe ze to dosc duzo, chociaz w serwisie slyszalem ze do litra na 1000 km jest dopuszczalne. Bardziej mnei interesuje czy przy takim zuzyciu, wskazane objawy (a w zasadzie brak innych oprocz znikania oleju) moga wskazywac na turbine czy tez po prostu tuleje juz rozkalibrowane i nei ma co szukac. Auto ma przejechane 210 kkm wiec nowka to nie jest. W IC jakos nie kojarze jakichs zauwazalnych ilosci oleju ale mialem zniszczony plastikowo gumowy dolot do turbiny - prawdopodobnie jakies resztki oleju zalegające na dnie tego dolotu musialy go rozpuscic. To niedawno wymienilem na sprawne. Tutaj olej moze się dostac chyba tylko przez odmę? Faktem jest ze jezdze caly czas na swiezym oleju bo od wymiany do wymiany dolewam 4 litry , wiec drugie tyle co wchodzi przy wymianie. Wkurzające jest tylko czeste sprawdzanie poziomu, zdarza sie ze zapomne i zejdzie ponizej dolnej kreski. Jesli to moze byc związane z turbiną to jescze moglbym cos pokombinowac. Dzieki i pozdrawiam hati
  5. hati

    wrx - spalanie oleju

    Wiadomo że subaraki potrafią wsiorbać trochę oleju. U mnie to "trochę" podchodzi pod 1 litr na 1000 km i to bez jakichs szczególnych dodatkowych objawów. To znaczy - nei kopci jakos znacząco (oglądalem nawet filmik z redeco i nie widac typowej chmury, nawet przy ostrym ujezdzaniu) , nie ma wyciekow, swiece przy wymianie wyglądały calkiem znosnie (lekko brązowy nalot, zadnych sladow nagaru czy zaolejenia) , katalizator chyba pracuje ok, bo sondy lambda nie oglosily jeszcze swojego zejscia. Nie czuc w kabinie zadnego zapachu palonego oleju a jestem na niego bardzo wyczulony. Olej to w tej chwili Valvoline 5W50 , wczesniej latalem dosc dlugo na Lotosie syntetyku. Mam wrazenie ze olej schodzi szybciej jak jezdze z mocniejszym wykorzystaniem turbiny, ktora ma juz lekkie luzy na wirniku (sprawdzalem paluchem od strony powietrza - jest lekki luz na boki). Pytanie - czy to objaw rownomiernego zuzycia calego silnika, czy tez turbo potrafi schlac tyle oleju przy zachowaniu jak wyzej opisalem? Pozdrawiam
  6. Czegos tu nie kumam. Czyli jesli piasta od STI jest 5x100 to rozni sie czyms od piasty wrx 5x100 ? Otwór na wieloklin jest jakis wiekszy?
  7. Ale to juz rozumiem zwiazane z przejsciem na rozstaw srub 5x114 (czyli to drugie wyjscie) ?
  8. Ryjeks ,no napisal kolega wyzej cyt: Spawanie odpada.
  9. Ryjeks, no jak mam odpuscic ? Przeciez to sama zabawa Ale na 100% byly dyfry R180 ktore chodzily w zestawie z piastami 5x100 , byly to STI RA z lat 99/00 . WIec skoro takie byly to znaczy ze i polosie jakos powinno dac sie dopasowac. Cybel chyba wie ale nie powie Albo sie mylę ?
  10. Piter, dzieki za linki, poczytam. O przelozeniu pamietam - w sti wystepowaly akurat 3.54, czyli tak jak u mnie. Jak rozwiaze problem z polosiami to bede juz ukladal liste zakupow NIe chce wymieniac pol auta bo to juz sie robi sporo drozej od szpery do dyfra 160 (zawiecha, hamulunek, kola )
  11. A pewnie ze poszukam jeszcze Natomiast w swietle tej wypowiedzi dalej pytanie jest otwarte - czy mając dyfer z sti R180 , da si edobrac półosie tak zeby pasowaly do tego dyfra i do piast 5x100 (co by mnie bardzo ucieszyło ?
  12. A to jest piasta dalej 5x100 czy juz piasta 5x114 ? Pytam dlatego ze nie jestem pewien czy w modelach STI z lat 99/00 wystepowal ten rozstaw srub. Dyfry R180 na pewno wystepowaly
  13. Męczę temat tylnej szpery płytkowej i nie moge na forum znalezc jednoznacznej odpowiedzi czy do wrxa GD, gdzie mam w tej chwili dyfer R160 ze zwyklym wiskiem, podejdzie dyfer R180 - co by trzeba zmienic razem z dyfrem? Półosie są w R180 chyba o 2 mm grubsze od strony dyfra ? A co z piastami? Czy mogą zostac moje ori? Wał napedowy - czy tutaj tez jakas zmiana jest potrzebna? Dlaczego R180 ? Dlatego ze jest wiekszy, GD jest ciezszy od starszego modelu wiec R180 chyba sie tutaj lepiej nadaje , do tego duzo taniej mozna kupic caly dyfer R180 ze szperą niż szpere do 160-tki. CHętnie poczytam wszystkie uwagi, bo nabrałem juz 100% pewnosci ze potrzebuję tego modu Pozdrawiam hati
  14. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  15. sprawdzalem spiecie wiska i wyszlo tak okolo 25 Nm na zimno. Na sliskim pomaga - snieg, szuter. Ale juz asfalt/kostka to tak slabo, przynajmniej u mnei.
  16. Nawet moje rodzinne auto sia zalapalo Dzieki, chociaz troche niewyrazne - nie wiem czy to jakis problem z polaczeniem z netem czy po prostu rozdzielczosc za mala? POzdrawiam hati
  17. Mozna zakleic i plasteliną, jesli jestes pewien ze nie odpadnie . WIesz, tam zaraz pare cm dalej wszystko wpada do cylindra, dlatego preferowane są rozwiazania ktore są pewne. Nakrętka, kołek - mogą się uwolnic/rozkręcic i remont silnika gotowy. Jak zaspawasz i wyszlifujesz wewnetrzne powierzchnie to masz pewnosc ze jest ok i nic nie wpadnie do silnika, Tak ze wytycznych nie ma - zdrowy rozsądek jest tutaj jedynym wskazaniem.
  18. Ja zaspawalem. Inaczej bedzie podkradal powietrze z drugiego kanału - moze nie jest to krytyczne ale po cos zrobili az takie dlugie osobne kanaly dolotowe
  19. hati

    Pytanie o STI w nadwoziu GD

    O, to jest calkiem fajne, nie trafilem do tej pory tej stronki. Tez namieszali w tych tylnych dyfrach (6MT jest pod tym samym linkiem tylko na dole)
  20. hati

    Pytanie o STI w nadwoziu GD

    Przydalaby sie jeszcze jedna kolumna z opisem co siedzi w tylnym dyfrze
  21. Czy model GD (bug/blob/hawk) w wersji STI mialy tylko skrzynie 6MT czy wystepowaly tez 5MT ?
  22. Do tego tez trzeba kolektor sciagac, inaczej do tych klapek nie da sie dostac.
  23. Nie znam dokladnie konwencji przyjetej w subaru ale "circuit open" wcale nie musi oznaczac otwartego TGV, moze oznaczac przerwę w obwodzie. Jesli czujnik jest uszkodzony to nie moze przeciez komunikowac prawidlowego stanu.
  24. Jesli masz błąd zglaszany przez ECU , jako blad TGV, to po pierwsze - jest to uszkodzone, po drugie - skąd masz pewnosc ze wszystkie klapki w dolocie sa akurat otwarte? U mnei jedna byla zamknieta, niezaleznie od tego czy silnik byl cieply czy zimny, dostawal powietrze tylko przez wąskie gardlo przegrody. Jakos to jezdzilo ale subaru nie przypominalo. *jedna w sensie jedna para klapek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...