carfit

wysprzeglik Z gt ogarnie ale bedzie bardzo cięzko pedał sprzegła chodzić, w porównaniu z wysprzeglikiem od STI

bardzo prosto, rozcinasz kabel który idzie do przekaźnika rozrusznika wpinasz przycisk ( szeregowo ) i masz palenie na przycisk

trzeba przyznać że to chyba najładniejsze auto w stawce s2000, wyglada kozacko nawet brudna i nie obklejona 8) Niestety nie można tego samego powiedzieć o SUBARU . A tego roczne oklejenie w barwach Lotosa i kolorze gówna , jest fatalne niestety No ale może przynajmniej bedzie jechac :!: Do zobaczenia na Elmocie

Nie przypominam sobie, aby ktokolwiek został "wyrzucony" z Forum z powodu zadawania kłopotliwych pytań... :wink: W tym konkretnym przypadku odpowiedzi nie znam i .... prawdopodobnie nie poznam. Szkolenia techniczne naturalnie są prowadzone, od ubiegłego roku nawet bardziej intensywnie, niż dawniej. Natomiast w konkretnym przypadku, bez znajomości technicznego opisu przypadku oraz metody naprawy nie jestem w stanie ocenić, co konkretnie zostało źle zdiagnozowane w ASO. Jeżeli dobrze rozumiem Carfit jest aktualnie jedyna osobą, która wie zarówno jaka była konkretnie przyczyna usterki, jak i jaka była metoda naprawy. Jeżeli zechce się tą wiedzą podzielić z DT, otrzyma dużego "pomuka" ( forma pomuka do uzgodnienia :wink: ). Pozdrowienia Bardzo chętnie podziele sie wiedzą z DT za rabat na częsciach 40% :wink: A tak na poważnie jak ja to widze :roll: To nie jest tak że ASO nie wie co robi, lub nie umie zdiagnozować , na poprawną diagnoze składa sie wiele czynników, i ja też nie czuje omnibusem i nie mam czarodziejskiej różdżki czasami wystarczy szczęście, czasami wiedza, itp. Ja też nie raz nie wiedziałem "od tak" co danemu autu jest, a dopiero potem sie dowiedziałem z innego źródła czy od klienta co mu było, a tylko dlatego że : 1. klient czasami umówiony jest na kilka chwil i ma sie dla niego ograniczony czas 2. klient przyjezdza z innym problemem a przy okazji wychodzi że jeszcze jest coś innego i sie mu mówi że może to być to i to a my nie mamy czasu na to w dniu dzisiejszym 3. Klient pyta o koszty, a ja mówie nie wiem, i podejżewam że ASO również nie wie, jak jest skomplikowana usterka 4. Klient jest przestraszony kosztami i w głębi ducha myśli że może przez tel., net, forum, naprawi sobie auto 5. Czasami jest naprawde trudny temat , bo uwierzcie mi przyjezdzają takie egzemplarze że generalnie nie powinny na droge wyjezdzać 6. itd, itd, a jeśli chodzi o samą usterkę w tym konkretnym przypadku to ładowanie było na poziomie 0,5 bara, na czwartym biegu pod max obc, wiec trochę mało :wink: . Ktoś wymieniał wężyki sterowania, tylko chyba nie zauważył że w jednym powinien być restryktor, i go nie było

jak ! W 4xxx coś słyszą, mój mechanik też stwierdził charakterystyny dźwięk przy rozgrzanym motorze. normalnie 8) , trzeba zmierzyć, nie musisz wyciagać silnika do tego zabiegu 8)

w STI Monta są szklanki i nie trzeba nic dorabiać

Trzeba motor wyciągnąć , kupić kpl uszczelek pod pokrywe coś ok 150zł i szklanki zaworowe 16 szt po ok 140zł kazda, jak dobrze pamietam, ale oczywiscie może sie okazać że nie trzeba wszystkich . My mamy patent , że nie trzeba kupować szklanek Najpierw sprawdź czy wogóle potrzebujesz tej regulacji :roll:

Po tym Twoim wpisie o terminie pogrzebu i rajdu, straciłem do Ciebie resztki szacunku , więc zgadnij gdzie mam Twoje pobożne życzenia :roll: :???:

Oczywiście że nie jest łatwa, ale osobiście wydaje mi sie że trzeba przesunąć rajd o tydzień, ja wiem że pojawią sie problemy natury technicznej, ale w tej wyjątkowej sytuacji, mysle że da sie to zrobić :roll:

tu nie chodzi o narzucanie czy nie, tu chodzi o sam fakt, dla mnie Than Junior , moze sobie nawet skakac z bangi, w dniu czy godzinie pogrzebu, jego problem, ale jakoś sobie nie wyobrażam w tym dniu ryku silników, po wioskach, moze Ci ludzie w tych wioskach chcą trochę inaczej przeżyć pogrzeb czy żałobę , niż słuchanie rajdówek. :roll:

dziecko jeszcze jestes , super pomysł do południa pogrzeb, a po południu rusza rajd, :???: , myślałem że masz wiecej oleju w głowie

Ja na miejscu organizatora to bym pomyślał co bedzie jak główne uroczystosci pogrzebowe beda w sobote i niedziele :?: ...bo tak sie zapowiada...niby po 7-dniowej żałobie...ale głupio jakoś..... AK Dokładnie tak , ja też sobie nie wyobrażam jak może być rajd, kiedy w tym dniu bedzie pogrzeb głowy Państwa, ten dzień podejżewam że bedzie kolejnym dniem żałoby narodowej, i obligatoryjnym dniem wolnym od pracy, pozamykane sklepy, centra itd. Dlatego uważam że powinni albo zrezygnowac z rajdu , albo go przesunąć :roll:

jest wiele dobrych tłoków, tylko różnie sie je powinno dobierać w zależności do czego ma auto służyć, tłok tłokowi nie równy. Inne tłoki sie stosuje na ulice, inne do rajdów, inne do dragsterów itp. , baaardzo dużo zależy kto te tłoki wstawia i obrabia odpowiednio tuleje. :cool:

Alez malutko :shock: Myslalem ze bedzie z 5mm. Dzieki Edwinie!!! zaraz zaraz, chyba sie nie zrozumieliśmy, teraz jak jeszcze raz przeczytałem , to wiem o co chodzi . Wymiar 1,2 mm to odległość ile zawór wyd. wchodzi do głowicy ale od strony płaszczyzny, czyli tyle jest schowany wzgledem płaszczyzny, jęsli chodzi Ci ile mm zawór sie otwiera to pewnie bedzie z 5mm, generalnie tyle ile wynosi krzywka wałka rozrzadu minus luz zaworowy 0,25mm. Nie wiem czy bedzie gdzies to podane, zaraz sprawdze, a jak nie to mogę Ci zmierzyć w poniedziałek Znalazłem :cool: , średnica wałka 34mm, krzywki 39,25, minus 0,25 mm luzu , wychodzi jak w pysk że wychodzi 5mm w głąb cylindra

Kąt grzybka zaworu w stosunku do gniazda zaworowego. I ile mniej wiecej mm ten zawor chodzi w glowicy jak go krzywka popycha? Gwoli wyjasnien - przerabiam wydech. Mam kopie kolektora Borla, ale ze chinska to trzeba policzyc czy aby na pewno bedzie banglac :???: Sam bym oczywiscie takich pytan nie wymyslil, to od wydeszkarza... Kąt pomiedzy zaworem a gniazdem 45st. wydechowy wchodzi w std 1,2 mm. dopuszczalne odchylenie 0,6 mm :cool:

Chodzi Ci o kąt zaworu wzgledem głowicy, czy kąt grzybka zaworu w stosunku do gniazda zaworowego ?

tak, z dizla

Omegi :roll:

wszyscy narzekają że eksploatacja Subaru droga jest to Dyrekcja idzie wszystkim na rękę... przecież Hołek przetestował Platinum w Nawarze na Dakarze to Kajto stestuje Quazar na RSMP ..poza tym gorszy może jest brand (Lotos)...ale czy olej bez laboratorium tego nie wie nikt :wink: Już Cie widze , jak przyjezdzasz na przegląd do Kocara, i mówisz prosze mi wlac Lotosa..... do pełna :roll:

ja bym załozył od 2.5t tym bardziej że cenowo jest praktycznie to samo

...będzie jak mi prześlesz dane o które Cię prosiłem i sfinalizujemy transakcje Oki , ale to rano :cool:

"Ci niektórzy " mają racje , ale prawie .... Założysz sprzegło z 2.0 do 2.5 i na odwrót, bo ogólna budowa i średnica taka sama 240mm, ale pisałem Ci już, tarcza z 2.5STI ma większy element tłumiący o dobry 1cm na średnicy w porównaniu z 2.0. Jak nie wierzysz moge zrobić zdjecie jednej i drugiej i wkleić. I właśnie dlatego jak kupisz docisk N-grupowy, nie założysz do niego tarczy z 2.5 tylko z 2.0 , bo zwyczajnie nie wejdzie. Koniec kropka .....

14,3 :cool: z przednimi szpilkami nie ma problemu, z tylnymi bedziesz miał problem żeby je założyć w rozstawie 5x100, bo sa długie ( mówie tu o 80mm) i nie ma jak ich włożyć bo blokuje o zwrotnice. trzeba wtedy łożysko nowe :cool:, ale da sie to obejść

Jakiś mało miarodajny ten test dla mnie, bo wychodzi że STi to jakiś dramat jest :shock: . Takie auta jak Mini, Mazada3, ciężkie jak krowa S4, czy zrobiony dla amerykanów Hyundai są o klasę, a nawet dwie lepsze od STi, a takie M3 to jest jak z innej galaktyki. A no właśnie :roll: , jeśli by tak było jak Kuba pisze że STI jest wolniejszy o 3sek. , to mi wychodzi czas 3.19,6, czyli GOLF GTI, Mini, jest szybsze od STI :shock: i zajmuje ostatnie miejsce w teście . Dla mnie to totalna bzdura, a Kuba niech sobie wierzy w co chce :razz: Jedyną możliwość jest taka, że STI jeździ na Goelanderach z Forestera

Kuba, dobra poddaje sie, :???: bo ja już nie mam argumentów, wygrałeś gratuluje WRX jest rulez po ch..... FHI produkuje STI :shock: skoro WRX jest szybszyod STI , czyżby FHI sprzedawało mit :?: :shock: