chojny

który ustawił auto w jeden dzień....

Jeszcze nie sprzedają a w Polsce... http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=15166305&order=m&string=giulia&search_scope=userItems-15166305&bmatch=s0-mot-1-4-0913

Raczej się lansuje przy Robercie Niech mu gitary nie zawraca, robota czeka

Może dlatego że w takim aucie jak BRZ możesz jechać na 100% jego możliwości, na limicie i jest on przy tym przewidywalny i przyjazny. Jazda na limicie Ferrari czy GTRem? Nawet Impreza tak nie jeździłem bo brakuje jajek. Dziwne ale wolniej nie zawsze znaczy mniej fajnie, dziwne to strasznie ale sie tej filozofii odnajduje bardzo dobrze.

To jest wyścig prawda? No to powinniśmy rozmawiać w wyścigach

Wow!!! Pewnie zwyczajnie jedzie swoje.... na swoich ustawieniach

Dokładnie tak, znowu robota nie idzie a to tylko cyferki i kropeczki ala grafika Atari "Po kilku minutach Polak zajmował siódmą lokatę ze stratą 3,2 sekundy do liderującego Steijna Schothorsta. Dalej plasowali się Palttala, Van Buuren, Blomstedt, Sathienthirakul i Pastorelli. Po pięciu przejechanych okrążeniach były kierowca Renault F1 Team pojawił się w alei serwisowej. Na pół godziny przed końcem sesji ponownie zobaczyliśmy na torze Roberta, ale po chwili znów zjechał do boksu. Kubica przekazał swojemu zespołowi, że auto na hamowaniach jest nadsterowne, natomiast na wyjściach z zakrętów podsterowne. Przez problemy z ustawieniami, Polak nie przejechał już żadnego szybkiego okrążenia, a później za sterami R.S.01 zasiadł jego partner Christophe Hamon. Różnica między nimi od razu była widoczna, ponieważ Francuz wykręcał gorsze o kilka sekund czasy od Roberta."

No to jedziemy drugi trening.

Jak to czasem bywa ludzie się mylą... w aquanecie też i nie wiedzą gdzie mają wodociągi a gdzie nie mają... miał być, wydana opinia że jest a tu ZONK, nie ma Ale to nie jest śmieszne w sumie więc pytanie o wiercenie studni. Czy ktoś ma doświadczenie z tematem, przechodził to? Podobno jest woda na poziomie między 30-50m. O co pytać? Na co zwracać uwagę? Ceny są od 80pln po 300pln za metr dziury.

Trening jest kosztowniejszy niż same zawody. Nie wiedziałeś o tym? Nie, VW w dieslu nie da się na codzień trenować... w weekendy też nie. Można dojechać i zapomnieć że się jechało.

Jestem monotematyczny ale BRZ to gwarancja dobrej zabawy, może z walką z potworami trzeba się pożegnać ale frajda z jazdy 10/10. Od czasu jazd BRZetem żadne auto nie zrobiło mi "wow", nawet dużo mocniejsze, droższe i niby lepsze auta. Wczoraj jechałem parę kilometrów za @@Izotomem... na spota nie dziwie się że ciągle opon szuka

Miło było was poznać, przepraszamy że się szybciej zmylismy ale musieliśmy gonić na spotkanie.

Ok. Jesteśmy za 5 minut Jesteśmy tak troche stylu.

Dobra ale która?

Dobra ale gdzie sie spotykamy? Ja juz w drodze.

Nie wiem, co zostało zrobione, aby uzyskać odpowiedni wynik testu. Niezależnie od cytowanej powyżej sytuacji ( https://www.facebook.com/SubaruPolska/videos/1372513752763756/ ) , w której jednoznacznie napęd jest przekazywany na tył przy pełnym skręcie kół, podobne doświadczenie miałem też w zimie w Norwegii ( na śniegu przy pełnym skręcie kół ). Być może wyłączony system kontroli trakcji, bez dołączonego X-Mode. Faktem jest, że czy to podczas poprzednich Subariad, czy też w trakcie ostatniej XT wykazywał wyraźną przewagę trakcyjną nad tradycyjnymi rozwiązaniami. Pozdrowienia Gdzieś to widziałem... https://youtu.be/ZOtzNWmqnxY?t=5m50s

i co na to Aga? Jaki atak? Tulknąć chciał koteczek

W tym roku moda jest na mat... więc nie nabłyszczać tylko matowić... pytaj zboczucha, czyściocha potasa

Ja zdecydowanie też, choć generalnie czy to WRC, czy F1, czy może stopień niżej ale w grubej serii to zawsze z zapałem się Roberta ogląda i dopinguje

Na choinki zapachowe

Stary artykuł ale... może proroczy http://sportowefakty.wp.pl/moto/492292/robert-kubica-w-f1-najwczesniej-w-2017

Dobra, 19:45 pod Biedronką.

No właśnie... a skoro zdaje się DTM nie był dla niego atrakcyjny to ciekawe co knuje

"teraz celem jest pozbycie się tej rdzy, jeśli chodzi o jazdę po torach. Trzy lata startów w rajdach zrobiły swoje, a jazda wyścigowa jednak znacznie się różni. Pewne reakcje i sposób pracy mózgu, koncentracja - to wszystko jest trochę inne. Dlatego, nie ukrywam, jeśli w przyszłym roku będę starował na wysokim poziomie, a mam nadzieję, że tak się stanie, tu muszę się zacząć do tego przygotowywać."

...i jazda głową a nie nogami