Kolega bakusek wyraznie pisze, ze ASO wymienilo komplet sprzegla krotki czas temu. Za komplet uwaza sie tarcze, docisk i lozysko, ktore to jest najslabszym elementem zestawu. Nie sadze, by ASO przy wymianie zestawu nie dokonalo zmiany lozyska, zwlaszcza ze jest to najtanszy jego element. Z tego wlasnie powodu wykluczylbym lozysko jako powod wspomnianych "piskow". Wedlug mnie jest to dwumasa - sam przerabialem ten temat i wiem co i jak. Lozysko docisku padlo i zdecydowalem sie na konwersje. Gdyby nie to jezdzilbym dalej.
bakusek w ASO przy wymianie sprzegla napewno dokonalu ogledzin dwumasy. Co za tym idzie doszli do wniosku, ze ten element nie jest jeszcze na tyle zuzyty w twoim aucie by dokonac kosztownej wymiany. Dwumasowe kolo zamachowe jest znane z tego, ze potrafi piszczec, ale nie slyszalem jescze przypadku i ASO, w kotrym dokonywalem ogledzin auto takze, aby dwumasa sie komus rozsypala. Zwiazane jest to z faktem, ze smar, ktorym napakowane sa sprezyny tlumiace drgania przegrzewa sie i wycieka, powodujac ze elementy tra o siebie wytwarzajac "pisk". W zwiazku z powyzszym moja rada jest taka: przyzwyczaj sie do piskow, ciesz i korzystaj z auta. Pozdro.