buras, oczywiście domysły luczy są prawdopodobne.Dodatkowo :
1.może ciągle masz zapowietrzenie jakieś małe-bo tak może byc wtedy ,gdy przy małych obrotach ciecz nie chce płynąć, a przy duzych pompa ją przepcha.
2.gdzieś na forum dawno czytałem,że termostat można błędnie założyć (jakimś występem nie tak,jak trzeba -ale nie pamietam tego dobrze).Upewnij się co do tego.
3.rozgrzej silnik na wolnych,ręką wymacaj temp. dolnego węża,potem zasłoń chłodnicę tekturą,co by wiatraki nie dawały wiatru i lataj między tym wężem, a wskażnikiem temp.
Jeśli wąż będzie coraz cieplejszy,to potwierdzisz padnięcie czujnika od wentylatorów, jeśli nie to termostat nie otwiera jak trzeba.I nie za długo,żebyś nie przegrzał-3, 4 minuty,bo wskaźniki są wiesz jakie-orientacyjne.pozdr.