Skocz do zawartości

Eryk

Użytkownik
  • Postów

    821
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Eryk

  1. Eryk

    O rowerach

    Ja sie raczej wypowiadalem na temat hamulcow hydraulicznych. Ze 20 lat temu mechaniczny Avid BB7 byl porownywalny z owczesnymi hydraulikami, ale teraz raczej nie ma porownania. Nie mniej jednak, Avid BB7 z dobrymi klamkami jest popularny wsrod fanow wypraw rowerowych ze wzgledu na prosta i niezawodna konstrukcje. Procz tego jak ktos ma rame bez mocowan do tarczowek, to moze sobie przynajmniej z przodu zafundowac tarczowke BB7, uzywajac tych samych klamek co w hamulcach typu V... O ile widelec ma mocowanie na tarczowki, a wlasciciel dysponuje kompatybilnym przednim kolem.
  2. Eryk

    O rowerach

    IMO hamulce to dosc osobisty wybor. Jedni lubia wiecej modulacji inni mniej. W sumie najlepiej sprawdzic poprostu jezdzac na rowerze ktory ma ten czy inny model. Nie mam doswiadczenia z hamulcami Avid/Sram, ale mam doswiadczenie z jazdy na slabych i mocnych hamulcach. Na mocnych hamulcach jazda jest znacznie mniej stresujaca. Do tego dochodzi rozmiar tarcz hamulcowych - generalnie im wieksze, tym lepsze hamowanie. Z perspektywy serwisowania, ja osobiscie wole hamulce z plynem mineralnym niz DOT - bo jest poprostu przyjemniej odpowietrzac. Hamulce Magury sa mocne - nie mam tutaj watpliwosci - problemem sa czasem klamki ktore sa plastikowe - rozwiazaniem sa klamki Shimano... mam 2 zestawy Shigura is sa one bardzo mocne - mocniejsze od Hope Tech z 4 tloczkami z przodu i 2 z tylu. Lubie tez Shimano XT i XTR - hamowanie jest mocne, a serwisowanie dziecinnie proste.
  3. Eryk

    O rowerach

    Tak... Ten czarny dziala na imbus 8mm i 10mm a ten srebrny ma jakis wiekszy rozmiar.
  4. Eryk

    O rowerach

    Ani Trek ani Zipp nie oferuja bezwarunkowej gwarancji o ktorej pisal @tomek_z. Najczesciej gwarancja (lifetime)jest na obrecze, ale na przyklad juz nie obejmuje szprych czy piast czyli lozysk. Procz tego gwarancja Treka (lifetime) to ewidentnie tylko 2 lata a pozniej dorzucaja sie do wymienianych kol. Cyrk z lozyskami widze wszyscy opanowali, bo to samo robi I9 ze swoimi lozyskami, ktore sa za male, i maja kiepskie uszczelki, przez co potrafia bardzo szybko pasc i wyrzadzic dodatkowe szkody w piascie. Najlepsza gwarancje piast daje Chris King - i na dodatek oni robia wlasne lozyska, ktore mozna serwisowac, i eliminowac luzy... takze do tego poziomu nie dorastaja inni producenci piast. Moze jestem stary, ale dla mnie producent piasty jest odpowiedzialny za cala piaste, bo jesli wklada dziadoskie lozyska i pisze ze to czesc eklploatacyjna - to sorry - ale tak nie jest. Jesli producent tak uwaza to znaczy ze uzyl niewlasciwych lozysk w swojej konstrukcji i nie mozna mu ufac. Takze jesli lozyska nie sa objete gwarancja to nie kupowalbym takich piast, ani kol na nich opartych. Zipp jest wlasnoscia SRAM'a takze pewnie przedstawiciel SRAM'a ma do nich dojscie.
  5. Eryk

    O rowerach

    A ktos oferuje bezwarunkowa gwarancje? Z tego co wiem kazdy producent ma jakies warunki... IMO tradycyjne kola z dobrej jakosci szprychami, nyplami, piastami i obreczami daja wiecej mozliwosci do dostosowania kol do wlasnych potrzeb, wagi, sposobu i stylu jazdy, niz kola masowo produkowane, gdzie zawsze jest jakas oszczednosc. Jak nie lozyska to sprzegielko, jak nie sprzegielko to szprychy... Tak jak pisales do tych systemowych kol czesto potrzebne sa specjalistyczne narzedzia... takze zawsze uwazalem ze tradycyjne kola sa najbardziej optymalne...
  6. Eryk

    O rowerach

    Wlasnie o to chodzi ze systemowe kola sa dla wszystkich i dla nikogo. Porzadnie zbudowane kola przez doswiadczonego kolodzieja moga byc zbudowane dokladnie tak jak ktos chce/potrzebuje. Tego nie da sie osiagnac w masowce... Jak sam to podsumowales. Sprawy gwarancyjne lokalni kolodzieje tez ogarna, bo dla nich dobra opinia to podstawa funkcjonowania.
  7. Nie... Piwo jak siki... Ale firma faktycznie.
  8. ...tyle ze nikt juz nie kupuje bud light...
  9. Eryk

    O rowerach

    Generalnie to raczej wszyscy biora produkcje chinska. Obejrzyj filmiki peaktorque na YT. Nie lubie kol systemowych bo ograniczaja mozliwosc naprawy. Nawet w czasach gdy Mavic zaczynal zabawe systemowa, to bralem CK, DT i Velocity, i do teraz nie zaluje... A te kola mavic... Ciezko znalezc np szprychy. Podobnie z I9 mam ich tradycyjne piasty, i ciesze sie ze nie wdepnalem w caly system. Imo lepiej zlecic komus lokalnie budowe kol, niz kupowac gotowca.
  10. Eryk

    O rowerach

    Dobry przyklad... Ale mam w sumie lepszy sposob z wlasnego doswiadczenia. W czasie wyprawy po Kolorado, jezdzilem z kolega po roznych niesamowitych szlakach, i pewnego razu uderzylem przerzutka w kamien co wkrecilo i czesciowo polamalo przerzutke i hak. Rozwiazaniem bylo zainstalowanie nowego haka (bo tez to woze ze soba) i polamanej przerzutki owinietej gumka zdjeta z plecaka. Taka owinieta gumka mocno trzyma, wiec bez lamania lancucha moglem jechac z napedem 1x1. Podejrzewam ze trytytki tez dalyby rade. Przerzutka byla do wyrzucenia, jakims cudem lokalny sklep mial identyczna na sprzedaz, wtedy pierwsza generacja przerzutek SRAM byla raczej malo popularna... Wiec mialem szczescie, a nasza wyprawa mogla byc kontynuowana...
  11. Eryk

    O rowerach

    Sporo zalezy od roweru, w HT i fullach z kompletna blokada da sie zrobic naped 1x1, ale w fullu bez blokady juz nie jest tak kolorowo. Podobnie jest z pekaniem lancucha... Problem czesciej spotykany w fullach, gdzie glowny zawias jest jednak oddalony od srodka suportu, co wplywa na dodatkowe obciazenie napedu. Latwiej i szybciej jest wozic zapasowa spinke lub dwie niz meczyc sie pinami.
  12. Eryk

    O rowerach

    Ciezko powiedziec co jest przyczyna... Ja mialem problem z lancuchem hollow pin, ze poprostu pekl. Nie mniej jednak, uszkodzenie lancucha moze byc mechaniczne, gdy sie wkreci za kasete czy uderzysz nim o kamien gdy siedzi na zebatce. Najczesciej on natychmiast nie peka, tylko po jakims czasie i najczesciej przy najwiekszym obciazeniu... Takze nie chamidlo, a poprostu odpowiedni, nieszczesliwy zbieg okolicznosci. Brak sposobu na naprawe jedynie poteguje wtedy przeklenstwa i zlosc... Ale jest wtedy mozliwosc by to rozchodzic
  13. Eryk

    O rowerach

    To fakt... Z peknietym lancuchem, bez narzedzi nic nie da sie zrobic. Zawsze jezdze z multitoolem, ktory pozwoli na rozkucie lancucha, i z kilkoma spinkami do lancucha - na wszelki wypadek, latwiej wtedy polaczyc lancuch. Obowiazkowe sa tez tyrtyki ktore pomagaja z trudnymi do przewidzenia awariami. Ja lubie multitoole topeak, procz tego mam jeszcze w plecaku kombinerki leatherman... Bo nigdy nic nie wiadomo...
  14. Eryk

    O rowerach

    No tak, ale campy nie dominuje na rynku wiec dluzej zajmie zanim "cala prawda" wyplynie... Troche jak z pekajacymi korbami durace. Imo systemy 2x sa lepsze, bo sa trwalsze. Generalnie to jest tak, ze jesli jezdzisz na rowerze wystarczajaco dlugo, to wiesz co dziala a co nie dziala dla Twojego stylu jazdy. To dlatego wiele osob buntuje sie przeciw tarczowkom oraz elektronice w rowerach. Na pewno zgoda ze mniejsze stopniowanie to plus... Imo to nawet w MTB to tez plus. Jajednak obawialbym sie szybkiego zuzycia napedu.
  15. Eryk

    O rowerach

    3 litry... Camelbak Lobo... nie bidon tylko plecak, pozwala zabrac pare drobiazgow ktore umozliwiaja powrot do domu na rowerze zamiast z buta. Dodatkowo chroni kregoslup w razie niefortunnego upadku. Kazdy ma inne upodobania, ja nie lubilem bidonow i od... 30 lat jezdze z Camelbakiem... ta liczba jest oczywiscie dolujaca, ale z drugiej strony caly czas jezdze, a to tez cos!
  16. Eryk

    O rowerach

    Zastanow sie czy jest Ci to potrzebne, czy poprostu masz ochote wydac troche pieniedzy? Ja jestem zachowawczy i staram sie czekac az inni przetestuja trwalosc danego napedu... a przynajmniej dawniej tak mialem, bo teraz to poprostu jezdze na tym co mam i raczej zlewam wszelkie nowinki.
  17. Eryk

    O rowerach

    Motorex dobra firma, to zapewne spoko na suche warunki... Jak lancuch szybko zacznie halasowac to bedziesz wiedzial czy to dobre smarowidlo. Jakby co, to ja uzywam Rock n Roll (gold), i jestem zadowolony, w suchych warunkach dobrze dziala.
  18. Eryk

    O rowerach

    Mokry czy suchy? Na jakie warunki...bloto, pyl, piach? W rowerach kasety i zebatki moga byc aluminiowe, wiec generalnie trzeba ostrozniej podejsc ze smarowaniem lancucha, niz w moto. IMO temat - rzeka.
  19. Eryk

    O rowerach

    Gdyby wszyscy sie ze soba zgadzali to nic nowego dyskusja by nie wniosla... i totalnie sie zgadzam ze kto co lubi... Fulle daja znacznie wiecej kontroli nad rowerem na kamienistych zjazdach itp, i to jest frajda bez watpliwosci. Natomiast jest jeszcze to pojecie "underbiking" gdy na dosc trudny szlak wybieramy sie rowerem ktory nie jest optymalny na dany teren - to i w tym tez jest frajda - tyle ze troszke inna. Tak jak napisales - co kto lubi... Jak wspominalem w innym poscie - majac jeden rower gorski wybralbym fulla XC, ze wzgledu na komfort i niska mase. Jak zawsze wszystko zalezy od typu jazdy ktory dany osobnik uprawia. Pytales o to czy serwis lozysk i amorow to wiele... jak zwykle to pojecie wzgledne - bo moj Moots Cinco ma 12 lozysk, a Titus Loco Moto 2 lozyska w tylnim zawieszeniu... do tego mam 5 fulli wiec z tymi tlumikami moze sie troche kosztow utrzymania uzbierac... fakt ze sam sobie taka sytuacje stworzylem... ale jednak wiadomo ze w HT tych wydatkow nie ma. Moral taki ze trzeba kupic jeden rower a dobry - to wyjdzie taniej.
  20. Eryk

    O rowerach

    Do niedawna mialem dokladnie ten sam punkt widzenia... poprostu na stare lata (po 40-stce) zawieszenie powoduje ze jazda jest mniej meczaca dla szkieletu. Mam nawet fulle o skokach od 100mm do 150mm, takze mam jakies tam doswiadczenie w tym temacie. Natomiast ostatnio pare razy jezdzilem na niedawno zbudowanym HT z wiekszymi oponami, i musze powiedziec ze bylem pod wrazeniem jak to daje rade. Te same szlaki co na fullu, i latwiej na podjazdach a i na zjazdach calkiem spoko. Fakt ze to jazda na bardzo dobrze znanych sciezkach gorskich. Na nieznane sciezki - bez watpienia bralbym fulla - tak ze 120mm skoku... z blokada albo platforma. Czea mnie serwisowanie pelne 2 tlumikow Fox'a takze to jest jeden z minusow fulli - innym jest wymiana dodatkowych lozysk w zawiasie - nie sa drogie - ale jednak trzeba o to zadbac. Tego w HT nie ma...
  21. Eryk

    O rowerach

    Spoko rower do jazdy po bulki... szutry i sciezki rowerowe. W osprzecie nie ma nic wartosciowego - racej tradycyjne czesci Shimano, wymieniana byla korba - bo do przerzutek XT/LX producent dal by raczej LX, a to jest jakis deore czy cos w tym stylu. Sam rower ma minimum 23 lata, bo rama jes pozbawiona mocowan do hamulcow tarczowych. Do tego spory rozmiar ramy na 26-caolowych kolach... co powoduje ze ten rower nie jest atrakcyjny dla kogos kto szuka roweru dla rosnacego dziecka. Kolekcjonerzy szukaja raczej bardziej unikalnych rowerow, caly czas jest moda na stalowe ramy z rurek Reynoldsa, TrueTemper itp, a ten rower jest z alu i paradoksalnie jest za nowy. Ci ktorzy szukaja roweru full - beda szukali czegos z tarczowkami. No i brak czesci z wyzszej polki powoduje ze na czesci raczej nie ma co sprzedawac. Takze raczej wysokiej ceny sie nie uzyska za ten rower. Do spokojnej jazdy - bardzo dobry rower...
  22. Eryk

    O rowerach

    Czarny... kup pan czarny: Czarny Santa Cruz
  23. Eryk

    O rowerach

    No niestety rowery sie mocno skomplikowaly. Nie dosc ze pojawily sie nowe rozmiary kol, to jeszcze rozne geometrie, napedy itp itd. A jeszcze pojawily sie rozne style jazdy... nie koniecznie chodzi o XC, Enduro, DH. Dla niektorych MTB jest jak golf - jezdza ze stala "paczka" i troche jada, troche skacza, troche gadaja... druga grupa to "biegacze" czyli osoby wskakujace na rower w celu budowy "jakiejs" kondycji fizycznej. Dla tych pierwszych zapewne ani waga roweru ani jego trwalosc nie odgrywa take duzej roli jak dla tych drugich... ze wzgledu na przebieg. IMO, w jezdzie rekreacyjnej kazdy rower "da rade", ale musi byc dopasowany to uzytkownika. Rowery na duzych kolach sa latwiejsze w prowadzeniu, ale trudniejsze w serwisowaniu, dzieki takim wynalazkom jak kable prowadzone wewnatrz ramy, czy zintegrowany kokpit... Jesli znasz sie na rowerach ktore sa starsze niz 8 lat, to byc moze warto kupic rower z wyzszej polki a w dobrej cenie - takie sie zdarzaja, choc przyznam ze nawet na Ebay'u ciezko trafic na okazy ktore nie zostaly ogolocone z wartosciowych czesci i wystawione na sprzedaz z "upgrejdami" z nizszej polki. Budowanie roweru od ramy w obecnych czasach jest malo oplacalne... Gdybym szukal roweru to staralbym sie znalezc jakiegos fulla xc ze skokiem 120mm z blokadami, i przewodami/kablami na wierzchu... cos co wazy do 12kg...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...