Skocz do zawartości

Eryk

Użytkownik
  • Postów

    821
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Eryk

  1. Eryk

    O rowerach

    Kazdy material ma inne wlasciwosci i zachowuje sie inaczej. Takze po co mialby ktos zbudowac metalowa rame co udaje wlokno weglowe? To nie ma sensu. Do tego dochodza osobiste odczucia i preferencje - kazdy ma inne, i generalnie kazdy wybierze cos co mu bardziej odpowiada. Na dodatek nie tylko material, ale i sposob jego wykonania spowoduje ze jeden rower prowadzi sie inaczej od drugiego - mimo ze sa zrobione z tego samego materialu. Na przyklad podam rame Cannona z alu Alcoa i Schwinny z alu Eastona oraz bardziej manipulowanego alu nieznanej firmy - i kazdy z tych rowerow prowadzi sie kompletnie inaczej - Cannon jest super sztywny, podczas gdy Schwinny bardziej pichlaniaja wibracje, ale w mniejszym stopniu od ramy stalowej i zupelnie inaczej od karbonu. IMO cala sprawa z waga to taka gra... powiezmy do 2015 roku lekkie rowery mozna bylo zbudowac dosc tanio, po 2015 roku waga przestala miec znaczenie a lekkie rowery staly sie bardzo drogie.
  2. Eryk

    O rowerach

    20-25Nm wydaje sie byc przesada... czy dobrze rozumiem ze masz sztywna oske DT swiss? Z tego co wiem ten typ oski/zacisku jest slabszy od tradycyjnej dzwigni, takze warto sprobowac czegos innego niz smar by zniwelowac problem. Sam uzywam DT Swiss RWS w 2 rowerach i to dziala jako zaciski - (choc chinskie podrobki maja wyraznie slabszy zacisk i wywalilem je na rzecz zaciskow shimano ktore sa najmocniejsze), ale dzwignia ma jednak przewage. Jak twoja rama sie wyrobi w miejscu w ktorym piasta sie na niej opiera to pozniej bedziesz mial luzy ktorych bedzie ciezko sie pozbyc. Sam ostatnio mialem strzelanie w ramie z alu, i okazalo sie ze poprostu srubka ktora byl dokrecony hak od przerzutki do ramy - pekla bo byla z alu. Typ sruby to taki jak w tarczach napedowych, takze wymienilem na stalowa i strzelania nie ma... Nie znosze takich halasow w swoich rowerach, i jak nie moge dosc do sedna to poprostu rower stoi az do momentu gdy problem jest usuniety.
  3. Eryk

    O rowerach

    LOL - mialem kiedys bardzo podobny rower niemiscki marki Escorte... ale fakt karbon karbonem, ale gdybym mial kupowac cos nowego, bez tylniego zawieszenia i "na zawsze" to wybralbym pewnie stalowa rame robiona na zamowienie pod moje wymiary i styl jazdy. Teraz stalowe ramy moga byc dosc lekkie, i z lekkim osprzetem rower jest w stanie osiagnac sensowna wage... Gdy pieniadz nie odgrywa roli - to chyba tytanowa rama na zamowienie to jest to.
  4. Eryk

    O rowerach

    Oczywiscie... ale Spec i Trek zawsze byly jednak masowkami, z bardzo mocnym marketingiem... A niszowe marki to cos w stylu Santa Cruz, Pivot, Yeti, Ibis - przynajmniej jesli chodzi o marki z USA. Tak jak pisalem wyzej warunki gwarancyjne sa czesto dosc wymagajace, mimo ze wiele problemow z rama ma niewiele wspolnego z regularnym serwisowaniem (jesli nie liczyc wymiany lozysk w fullach)... Czasem to czy dostanie sie nowa rame w miejsce padnietej zalezy od widzimisie osoby przyjmujacej reklamacje, zawsze najlatwiej powiedziec "nie"... takze czasami ajk ktos ma szczescie to dostanie cos lepszego niz mial, a inny zostanie odprawiony z kwitkiem.
  5. Eryk

    O rowerach

    Obojetnie od marki wtopy jak najbardziej sie zdarzaja... Jesli strzela to znaczy ze jest zle zrobione, a smarowanie end capa to takie rowerowe druciarstwo... niestety. No i niestety tak jest - dawniej w sterach nikt nie topil lozysk maszynowych w smarze bo byly na wcisk i nie trzeszczaly... a teraz jakosc wykonania mimo wszystko odbiega od idealu jesli chodzi o precyzje wykonania - Hambini z YT na tym zarabia. Porzadnej ramie metal powinien byc po obu stronach ramy wlasnie po to by tam sie nic nie wycieralo i nic nie strzelalo. Ten smar nie usuwa problemu tylko go ucisza a end cap pracuje w ramie zamiast byc kompletenie unieruchomionym. Obejrzyj filmik ponizej od 9:38:
  6. Eryk

    O rowerach

    Mozesz troszke doprecyzowac? Rozumiem ze end cap strzela tam gdzie styka sie z rama karbonowa? Bo jesli strzela poprostu w piascie to pewnie lozyska do wymiany. Porzadnie zrobiona rama karbonowa musi miec metalowe wkladki na mocowaniach tylniej piasty/oski, bo inaczej karbon sie poprostu zetrze i zawsze bedzie strzelal, a procz tego bedzie sie robil coraz cienszy. Niestety karbon jest kompletnie nie odporny na scieranie... A przynajmniej ten karbon stosowany w rowerach. Taka wkladka powinna byc nitowana nie wklejana. Karbon na pewno daje mase mozliwosci konstukcyjnych, ale by rama byla trwala musi byc odpowiednio zabezpieczona przed uszkodzeniami nie tylko zewnetrznymi, ale tez eksploatacyjnymi, co niestety nie zawsze ma miejsce. Wszelkie luzy w mufach przy spotkaniu ze stalowym lozyskiem czy alu oska docelowo zniszcza rame.
  7. Eryk

    O rowerach

    Musze sie niestety zgodzic z @Daroot, gwarancja dozywotnia wcale nie oznacza do konca zycia wlasciciela. Ludzie z branzy maja kiepska opinie na temat speca i treka, bo to sa teraz glownie firmy marketingowe a nie rowerowe. Polecam filmiki na YT gdzie wypowiadaja sie wlasciciele firm naprawiajacych ramy karbonowe, na co warto uwazac przy wyborze nowej ramy z tego materialu. "Strzelajacy" rower wcale nie musi oznaczac ze strzela rama, wystarczy ze cos gdzies niest niedokrecone i wtedy slychac strzelanie. Ale na przyklad w ramie z karbonu z aluminiowymi wkladkami np w okolicy srodka suportu czy tylniej piasty moze nastapic rozwarstwienie bo alu jest bardziej podatne na zmiany temperatury od karbonu i to moze powodowac ze czesc alu odklei sie od reszty ramy. To oczywiscie powinno podlegac gwarancji, ale jak jest w rzeczywistosci to ciezko powiedziec. Tym bardziej ze producenci w kartach gwarancyjnych wypisuja rozne bzdurne wymagania jak coroczny przeglad w autoryzowanym serwisie by utrzymac gwarancje. To oczywiscie ma sens wzgledem osprzetu, ale nie wad konsrukcyjnuch ramy... Takze trzeba czytac gwarancje przed zakupem by sie nie nadziac.
  8. Eryk

    O rowerach

    Wszystko stale sie zmienia, w sumie wieksze marki maja swoje fabryki w Azji, a te mniejsze tluka w fabrykach ktore produkuja na zamowienie dla wielu marek. Docelowo im lzejsza rama tym bardziej podatna na zniszczenie, i wtedy gwarancja nic nie da bo jak sie zgniotlo rame to przeciez nie wina producenta. Dawniej uwazalem ze ramy z karbonu sa super bo mozna je naprawic, ale koszt naprawy jest wysoki, i tak naprawde warto naprawiac tylko te najlepsze marki ktore trzymaja wartosc. Z opowiadan kupla co serwisuje rowery od bardzo dawna, to jakosc ram poszla w dol, sa robione mniej dokladnie, i w karbonowych czesto sa problemy z ustawianiem hamulcow, czy trzeszczeniem.
  9. Eryk

    O rowerach

    Ciekawe... napisz jakie jest podlaczenie weza do myjki - metal czy plastik? Z 15 lat temu zona kupila mi cos podobnego do mycia roweru i to bylo super, problem w tym ze plastikowa koncowka sie ulamala i nie moglem juz tej myjki uzywac bo nikt nie produkowal takiej koncowki...
  10. Eryk

    O rowerach

    Fakt ze do osadzania opon bezdetkowych jest to olbrzymie ulatwienie, i sam uzywam kompresora w tym celu... Do pompowania opon uzywam raczej tylko pompki. Kompresor jest natomiast idealny do porzadnego czyszczenia lozysk, wd-40, kompresor i nowy smar to jak nowe lozyska.
  11. Eryk

    O rowerach

    Powiem Ci ze u mnie podobnie, kumpel u nich zamowil chyba piaste, dostal klamkomanetki SRAM z najwyzszej polki, zrobil reklamacje, kazali mu nie odsylac, wiec sprzedal i kupil sobie zestaw piast... Dziwna firma... U mnie wkoncu dostalem zaciski magury i wszystko dziala. Mam 2 Topeaki jeden ma 20 lat drugi z 5, generalnie najlepsze pompki jakie znam, jak pracowalem w sklepie/serwisie rowerowym to wszyscy takie mieli w domach bo w pracy byly niezniszczalne. Dodam ze mozna do nich kupic czesci zamienne, co jest chyba rzadkoscia teraz. W tej 20 letniej dokupilem dluzszy wezyk i aluminiowa glowke z nowszego modelu... I mam nowszy model. Plusem tej starej jest manometr na gorze, w tej nowszej szybciej sie pompuje bo jest 2 tlokowa.
  12. Eryk

    O rowerach

    Topeak JoeBlow Duallie
  13. Eryk

    O rowerach

    W sensie ze poprostu cialo potrzebuje czas na gojenie, a im jestes starszy tym dluzej to zajmuje... Dzisiaj wrocilem z Kingdom Trails, gdzie bylem poprzednio 17 lat temu, i jestem w szoku jak bardzo zmienila sie ilosc szlakow jak i ich typ... rejon jest super popularny, wszyscy jezdza w enduro... naturalnych szlakow nie ma - a przynajmniej te na ktorych ja jezdzilem przypominaly tory saneczkowe. Z pozytywow - masa dzieci na roweach - takze moje 7 i 11 latki same pchaly sie na szlaki - az milo bylo patrzec. Masa Kanadyjczykow z Quebec... W sumie bylo swietnie - cala rodzina zadowolona...
  14. Eryk

    O rowerach

    Totalnie to rozumiem... Mi zajelo 2 lata by wrocic "do siebie" po zlamaniu kostki... Fakt, ze czesciowo bul to uraz psychiczny bo na rowerze zlamalem... Sztywniejsze kola maja przewage na podjazdach takze w parze z lepsza opona jazda powinna byc lepsza.
  15. Eryk

    O rowerach

    Bardzo dobrze... sam mam brak zaufania do serwisantow, i wole to co moge zrobic sam. Tylnia piasta jest bardzo latwa w serwisowaniu, wiec mozna to zrobic samemu. Do smarowania oliwa Dumonde - choc ja uzywam oliwe NFS, ktora swietnie dziala - i to rowniez wycisza troche sprzegielko. Gniazda zapadek smaruje smarem NFS, bo one lubia sie wycierac od zapadek... to sa wlasnie te detale z ktorymi wolalbym sam sie pobawic niz zaufac serwisowi. IMO najbardziej zauwazysz 690 POE w technicznym terene gdzie nie mozna zrobic pelnego obrotu korba... lub na stromych podjazdach. W mojej I9 torch jest tylko 120 punktow, ale nie powiem ze rozni sie bardzo od CK z 72 punktami zazebienia... Jak juz bedziesz mial wiekszy przebieg, to koniecznie podziel sie spostrzezeniami - jaka jest roznica miedzy zestawami kol ktore masz... bo zmiana kol jest chyba najbardziej odczuwalna zmiana ktora mozna wprowadzic w swoim rowerze.
  16. Eryk

    O rowerach

    Gratuluje roweru i nowych kol I9... mialem takie w rekach... i bizuteria niesamowita... w sumie jedna stycznosc z tymi kolami spowodowala ze kupilem ich piasty (moja racjonalna osobowosc nie pozwolila na alu szprychy)... zycze bezproblemowego uzytkowania. Koniecznie po kazdym sezonie sprawdzaj stan lozysk w tylniej piascie, bo u niektorych uzytkownikow potrafia sie szybko zacierac i moga uszkodzic tylnia oske. U mnie uszczelki lozysk Enduro puszczaja smar na zewnatrz, takze bede sie staral wymienic na cos trwalszego, choc wiem ze nie wszystkie rozmiary lozysk sa dostepne od innych producentow. Lozyska Enduro nie sa objete gwarancja, ale sa dosc tanie...
  17. Eryk

    O rowerach

    Oczywiscie, ze wagowo nie jest super, bo to bardziej taki prototyp, ale jest kilka plusow, piasta shimano ktora dziala jako skrzynia, siedzi w centrum roweru, tylnia piasta moze byc ultra lekka bo nie ma sprzegla, lancuch sie nie brudzi, sa tylko 2 zebatki, latwo zmienic tylnia opone... Poprostu rower potrzebuje doinwestowania. Lal jest fajny, ale przeciez tak samo nie-stanardowy, a z pewnymi minusami... Ile tam jest tych kolek zebatych? To sie wszystko bedzie zuzywalo, bo lancuch na wierzchu.
  18. Eryk

    O rowerach

    Widzialem to wideo, i w sumie fajny patent, ale nie wiem czy rower Millyarda nie jest fajniejszy, ze wzgledu na schowany lancuch ktory stale jest smarowany...
  19. Eryk

    O rowerach

    No tak ale skad wtedy wiesz w ktora strone pojechal i w ktorym rowie szukac roweru ;-)
  20. Eryk

    Hot Wheels i podobne

    Chyba masz racje... Chociaz pamietam ze niektore resoraki corgi, siku, matchbox mialy swiatla z przejrzystego lub czerwonego plastiku, i pamietam ze jako dziecku strasznie mi sie to podobalo. Ale faktycznie inne ceny wtedy byly.
  21. Eryk

    O rowerach

    Tez polecam... jak 25 lat temu pracowalem w serwisie/sklepie rowerowym to takie szly jak gorace buleczki - jeszcze gruby lancuch do tej podkowy byl... to wtedy bylo nawet niezle narzedzie do samoobrony.
  22. Eryk

    Hot Wheels i podobne

    W dziecinstwie strasznie lubilem resoraki... i chyba mam jeszcze Matre Rancho Matchboxa z przyczepka i pontonem... Urodzily mi sie 2 corki - probowalem je przekonac do resorakow, ale jednak nie zalapalo. Byc moze tez bym mial teraz kolekcje . Takie pytanie... czy odnosicie wrazenie ze te stare matchboxy made in england czy macau byly lepszej jakosci niz to co jest dostepne obecnie? W sensie ze detale byly lepiej uchwycone.
  23. Eryk

    O rowerach

    No i spoko... zawsze mozesz go okleic naklejkami i bedzie wygladal jak narzedzie pracy nowojorskich kurierow... chociaz teraz coraz czesciej na elektrykach ich widac.
  24. Eryk

    O rowerach

    Ostre kolo czy noga hamujesz? Jakas ciekawa rama czy taki typowy pobulkers (nie ma w tym nic zlego oczywiscie)?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...