Świat się kończy, załamują mnie te nowe systemy AWD. 5 sterowników 800 czujników i 2000 układów wykonawczych. Chętnie zobaczyłbym jak taki układ zachowa się na górskiej krętej drodze na której są miejscami połacia lodu. Co się tyczy Santa Fe autko fajnie ciągnie w śniegu, ale krótko . Po kilkuset metrach w kopnym śniegu napęd powiedział, że ma dość i czeka na ciągnik, ośką zajeźdzałem dalej ( i nie uszkadzał się napęd). Ciekawi mnie jeszcze jedna rzecz, producenci montują te dziwne napędy w autach które ośmielają się nazywać terenowymi, chciałbym kiedyś wjechać czymś takim w teren nawet lekki (nie mówiąc o brodach przez rzekę) i doprowadzić do uszkodzenia czujników np. od ABS-u, jak układ na to zareaguje? zepnie napędy a może wybierze numer do assistance?. Układ im prostszy tym lepszy więc lubie quattro audi oraz subaru, prawdziwe terenówki powinny zaś mieć 100% blokady i odpinane napędy. (Oczywiście nie mam nic przeciw napędom sterowanym w imprezce i evo )