Opisany tutaj przypadek ma swoje źródło w sposobie eksploatacji klocków. Zgodnie z przesłanymi informacjami zostały one kupione jesienią 2009 roku i wówczas użytkowane, po czym auto przez ponad rok stało. Mieszanka w klockach RC5+ ma mikropory i w pewnym stopniu absorbuje wodę z drogi (okres jesienno/zimowo/wiosenny w którym klocki były wykorzystywane wyjątkowo temu sprzyjał). Jeśli w takim stanie klocki zostaną pozostawione na bardzo długi czas (kilkanaście miesięcy) w zaciskach woda penetruje mieszankę, rozpoczynają się zmiany w jej strukturze (niektóre z zawartych w mieszance metali, a RC5+ jest spiekiem metalowym, w takich warunkach korodują), która ma też tendencję do pęcznienia. Może wówczas dojść do rozwarstwiania i pękania mieszanki głównie w obszarach styku z tylną płytką montażową. Nawet jednak jeśli się tak stanie klocki dalej hamują, wydzielając stuki, piski (mieszanka przemieszcza się w zacisku), to znak, że klocki nadają się natychmiast do wymiany. Być może właściciel tego nie zauważył, być może w tak ekstremalnej sytuacji (ponad rok) zmiany te miały jeszcze inny i bardziej gwałtowny charakter.
Oczywiście nie zawsze pozostawienie klocków przez nawet ponad rok prowadzi do kłopotów, jeśli nie były mokre lub zostały solidnie nagrzane / osuszone. Tak czy inaczej po wielomiesięcznym nieużywaniu auta (trudno przecież zweryfikować czy przy ostatniej jeździe wpadliśmy w kałużę, czy było mokro czy nie) wskazane jest przejrzenie stanu klocków - nie tylko pod kątem grubości okładziny.
Zarówno w wyczynowych warunkach (do czego klocki zostały stworzone) jak i normalnej eksploatacji ulicznej, do czego bywają też wykorzystywane, powyższe sytuacje nigdy nie występują. Hamulce są przecież regularnie użytkowane, grzane, chłodzone, mieszanka - nawet mokra - nie stoi nigdy tak długo, nie ma więc szans na pojawienie się takich sytuacji.
Jeśli ktoś planuje używać auta z podobnymi przestojami to po prostu klocki CL competition nie są dla niego i wcale nie będę tutaj przekonywał, że jest inaczej - powinien sięgnąć po inny produkt - najlepiej bez związków metali.
Właściciel otrzymał już na PW wyjaśnienia.