szwedzkikucharz

Wydaje mi się, że to jest najlepsze wyjście - nieco poczekać, to już w sumie niedługo

Naprawdę cisną się na usta jakieś wyjątkowo szpetne słowa z uwagi, że Forum są obecne również Panie, niech nie zostaną wypowiedziane :?

Jakiś czas temu w telewizorni pokazywali odkrytą przez Policję "dziuplę". Wśród kilu aut tam "zgromadzonych" mi w oczy rzucił się srebrny Outback. Całość była opatrona komentarzem, że te wszystkie luxusowe, nowe auta są kradzione nie tyle na części co właśnie na export w kierunku Wschodnim. Może WRX dłużej się uchowa niż Forester, w Rosji - chociaż trudno w to uwierzyć - mają podobno jeszcze gorsze drogi od naszych. Kiedyś czytałem warunki AC jakiejś firmy. Ubezpieczeniu nie podlegał udział w rajdach, a zaraz obok przekroczenie granicy Wschodniej......

A co właściwie trzeba zrobić, gdzie (pod jaki adres się udać) by założyć konto pocztowe z "subaru" w adresie?

Bardzo zgrabna i celna konstatacja

........................ a zaczęło się od pytania o Forestera 2,5XS

Z mojej perspektywy jest zauważalna poprawa w szybkości, a już szczególnie dobitnie widać to kiedy próbuję się napisać i wysłać jakiś post. Poprzednio bywało, że to przesyłanie trwało i parę dobrych sekund, teraz tylko enterek i już nowy post jest wysłany, o tak jak teraz

Ja się nie podejmę tłumaczenia, tym bardziej, że na końcu zalęcają aby być ostrożnym......

Zapalniczka? No nie wiem, nie wiem co na to przeciwnicy LPG 8)

Rozumiem, ze wolisz stringi meskie? Może w przypadku innej marki nie miałoby to tak dużego znaczenia, ale w przypadku Subaru ze względu na silnik z bielizny w grę wchodzą tylko bokserki

Serce rośnie, że Forum tak się rozwija od strony technicznej. Bywam też na innym forum pewnej marki samochodowej i dopiero tutaj doceniam parę nowinek np. przenoszenie do nieczytanej jeszcze części wątku, z pominięciem już przeczytanych fragmentów, niby nic a jak cieszy

Też tak sądzę . Przy promocji jakiegoś produktu często zachwala się go przez wartość dodatkową jaką otrzymuje się przy okazji kupuna. Forum Subaru spełniło by taką rolę z nawiązką, tylko najpierw trzeba TU trafić..........

Tak sobie myślę: w jaki sposób tworzy się reklamę jakiegoś produktu. Reklama nie może trafiać w próżnię, najpierw trzeba zakreślić grupę docelową do której jest adresowana(potencjalnych klijentów). Potem to juz tylko dobór samej reklamy i mediów w których będzie się ukazywała. No i dobrali grupę docelową stawiając na przedsiębiorców. Mając do dyspozycji produkt (Legacy) ale także samą markę (Subaru) z takimi tradycjami, a w reklamie nie wykorzystać nic z tego potencjału toż to zwyczajnie spartolona robota speców od marketingu.

Gdyby ktoś bystrzejszy spróbował wyjaśnić dlaczego właściwie obok Legacy znalazła się Pani w stanie (jakby nie było) błogosławionym? Czy owe 3 miesiące - a z trudem dopuszczam taką możliwość - dotyczą także jej? Z pewnością chodzi o coś innego, tylko o co?

800000 km w ciągu niecałych 5 lat to daje średnio w pobliżu 500 km dziennie, dzień w dzień....... , fiu, fiu

Zdzislaw Dyrman, Witam na Forum 8) Jeśli można zapytać u źródeł: na ile popularną marką w Szwecji jest Subaru? Domyślam się że najpierw Volviki nieco styłu (moje pierwsze miłości) Sabiki, potem długo, długo nic, a potem............. - no właśnie co potem? Gdybym miał snuć domysły to obstawiał bym sporą poplularność Subaru - w końcu zimy długie a tu 4x4 w standardzie, do tego często w wersji kombi

Hmmm, to rzeczywiście wygląda na mały paradoks :roll: Zletą boksera jest pewna inna mało silnikowa cecha tj nisko położony środek ciężkości co wpływa bardzo pozytywnie na układ jezdny, a więc prowadzenie auta. Pewnie poza oryginalnym (bezcennym) bulgoczącym soundem było by coś jeszcze, ale to chyba już nie w tym wątku

Na rynku aut używanych marka Subaru nie wystpuje zbyt często, co więcej stan sprzedawanych aut często pozostawia sporo do życzenia. Konkluzja: chyba lepiej skupić się nad "egzemplarzem" w stanie rokującym w miarę bezproblemowe użytkowanie niż ograniczyć się do zaplanowanej pojemności silnika, bo wtedy obszar poszukiwań ulegnie jeszcze większemu ograniczeniu. Rzeczywiście wydaje się, że silników 1.8 i 2.0 nie dzieli jakaś gigantyczna przepaść. W przypadku 1.6 można by już się nieco zawachać............

A oto i Xt turbo w dodatku nie trzeba by jechać po nie na zachód od Odry . Myśle, że dobrą wizję tego auta ma Piskoor jako samochodu hobbistycznego. Tak na codzień do normalnego użytku, chyba już nie specjalnie

To pewnie zasługa średnio aerodynamicznego nadwozia Forestera :roll:

Takie czasy, że także kupując nowe auto dobrze jest zrobić jazdę próbną nabywanym egzemplarzem, zupełnie jak w przypadku samochodów używanych. Nie zaszkodzi też sprawdzić grubość lakieru......., bywa, że samochody w transporcie ulegają większym lub mniejszym uszkodzeniom, zarysowaniom po czym są naprawiane/lakierowane słowem o tym nie wspominając nabywcy

Ja także jestem za, a nawet przeciw. Oczywiście w tym przypadku bycie przeciw jest jeszcze wyższą formą bycia za. "Jestem za, ale to nie wystarcza, zatem jestem nawet przeciw!" - jak tłumaczył Profesor Bralczyk

Dokładnie tak robią. Musisz zdjąć oba dekle i dobrać się do zaworów ze szczelinomierzem. Hmmm, a czy można po czymś poznać, że zawory wymagają regulacji? np. na słuch, czy można to zrobić tylko szczelinomierzem czyli targać silnik na stół :? Ps. chodzi o słuch absolutny.........

A wiecie, że Wasze avatary są na swój sposób podobne do siebie - w sensie kolorystycznym

Ja z kolei wiem z wiarygodnych źródeł, że szyby w drzwiach będą bez ramek