Skocz do zawartości

szwedzkikucharz

Użytkownik
  • Postów

    140
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez szwedzkikucharz

  1. Obejrzyj auto dokladnie... a najlepiej zabierz ze soba kto mial juz stycznosc z Subaru... moje tez robilo psssst.... pozniej zaczely sie schody :? Czy ktoś mógłby napisać o co chodzi z tym "psssst" i co właściwie wydaje ten dźwięk A może jeszcze czyjeś auto robiło owo "psssst" :?:
  2. Hmmm, cuś w tym jest, także kolorystycznie jest O.K
  3. A ja wręcz odwrotnie - im dłużej patrzę tym większa wiocha mi z tego wychodzi. Ale jak rzekł arno "nie wstydźmy się robić wiochy" Najbardziej podoba mi się na tych prawdziwych 7nastkach To niesamowity zbieg okoliczności: powyższy post Kolegi nosi numer 220 (przynajmniej będzie tak do kolejnego Jego postu), zupełnie jak liczba z mojego nicku, hmmm........
  4. Im dłużej patrzę na te fotki tym bardziej zaczynają mi się podobać, ale chyba rozejrzałbym się za jeszcze innymi. Jak stanę przed podobnym dylematem to wówczas zapytam Kolegę Demol'a jak się robi podobną wizualizację
  5. szwedzkikucharz

    Check Engine

    Dokładnie tak jak mówisz Dzięki, aż się wierzyć nie chce, że sam na to wpadłem :shock:
  6. szwedzkikucharz

    Check Engine

    Znajdują sie pod kolumną kierowniczą są cztery .. dwa czarne i dwa zielone .. lączymy ze sobą te czarne i przekrecamy kluczyk ... wtedy lampka check engine pulsuje pokazując kody wg algorytmu tego z obrazka. jesli byska regularnie co 0,5 sek ciągle to oznacza ze nie ma kodów w pamieci Jeśli jescze można w tym wątku: a co się dzieje gdy komputer generuję kilka różnych błędów? Czy najpierw "wymryguje" pierwszy, potem chwila przewy i liczymy kolejny itd. czy wygląda to nieco inaczej.
  7. :?: :?: :?: Rad bym pociągnąć ten wątek, ale obawiam się sankcji za odbieganie od głównego tematu postu :roll: Witam zatem serdecznie nowego Forumowicza: Miłego i owocnego pobytu. Nie wiem jak na FKP ale Subarowe Forum naprawdę wciąga, jakby powiedział mój dobry Kolega "wciąga jak woźny flaszkę"
  8. Witam kolegę po fachu (w ogólnym zarysie;-))!!! Bardzo dziękuję Panie Kolego .
  9. Witaj Jarku...dalszy pobyt na forum może zmienić temat twojej pracy na :" upadlanie maniaków samochodowych przy pomocy płynów integracyjnych" 8) .. czy jesteś gotowy by stawić czoła okrutnej Mamusi..ojjj..okrutnej komisji :wink: .. może jakies korepetycje? Bardzo Dziękuję za ciepłe, ha co tam ciepłe: GORĄCE przyjęcie . Prawdę mówiąc przed Mamusią czuję coś na kształt respektu. W moim jeszcze dosyć krótkim pobycie na Forum już nawet zdążyłem podpaść - pisząc coś na temat instalacji gazowej. Mam jednak nadzieję, że Mamusia pomimo, że ma już tyle dziecków przygarnie także mnie, chociaż nie jestem 17 letnią blondyneczką. Eeeeeee, nie powinienem sprawiać problemów wychowawczych Co do korepetycji, hmmm nigdy nie przepuszczam żadnej okazji by się czegoś nowego nauczyć :wink:
  10. Witam wszystkich, Zgodnie z "nową świecką tradycją" spróbuję się oficjalnie przywitać. Na Forum formalnie zaistniałem 23 pażdziernika 2004r o godz. 7.34 pm jednak zawartość przeglądałem dużo, dużo wcześniej. Parę słów o sobie: mieszkam w Wołominie 8) 20 km od Warszawy. Po ukończwniiu szkół podstawowych, dalszą edukację kontynuowałem w Zasadniczej Szkole Zawodowej na kierunku: monter urządzeń elektronicznych i automatyki przemysłowej. Potem było Technikum Elektryczne gdzie uzyskałem upragniony tytuł: technik elektryk o specjalności elektromechanika ogólna. Następnie był jeden semestr na Wydziale Fizyki :? Uniwersytetu Warszawskiego, pośpiesznie opuszczony z gorącym postanowieniem "w życiu żadnych nauk ścisłych" . Wielką frają okazały się studia politologiczne uwieńczone sukcesem w formie dyplomu o specjalności polityka społeczna i gospodarcza. Obecnie powstaje moja praca dr nt. problemu upolitycznienia związków zawodowych :roll: , Pozdrawiam
  11. Z kolei na temat tej instalacji analogiczny opis: http://www.gieldasamochodowa.com/articl ... sp?path=gs\806&file=kg_141.xml
  12. Co prawda kolega Demol założył już inne LPG, ale gdyby ktoś szukał opisu instalacji LPG Sequent BRC to można coś znaleźć poniżej: http://www.gieldasamochodowa.com/articl ... sp?path=gs\799&file=kg_128.xml Artykuł pochodzi z 2003r, zatem koszt ten instalacji uległ zmianie i dzisiaj cena jest sporo niższa
  13. I jeszcze kilka linków z nieocenionej "Giełdy samochodowej": Opis używanego Subaru Legacy - wersja do 1998r http://www.gieldasamochodowa.com/articl ... sp?path=gs\624&file=624-wf02.xml Test Subaru Legacy Kombi 2.0 - rocznik 2003 (testują czytelnicy) http://www.gieldasamochodowa.com/articl ... sp?path=gs\978&file=wł_992.xml Subaru Impreza do 2000r http://www.gieldasamochodowa.com/articl ... sp?path=gs\606&file=606-11.xml Wrażenia z jazdy Imprezą kombi 2.0 GT turbo http://www.gieldasamochodowa.com/articl ... sp?path=gs\506&file=506-22.xml Test Subaru Imprezy 2.0 GX http://www.gieldasamochodowa.com/articl ... sp?path=gs\918&file=łk_140.xml O napędzie 4x4 http://www.gieldasamochodowa.com/articl ... sp?path=gs\982&file=nc_566.xml
  14. Ale czego dotyczy problem? Spalania czy kręcenia silnika? Hmmm, problem dotyczy tego, że "będąc raczkującym...." mam mało wyrobiony zmysł krytyczny i wszystko co napiszą gazety nt Subaru traktuję jako pewnik. Tymczasem jak pokazuje artykuł tak nie jest. Począwszy od samej nazwy opisywanego auta "Impreza turbo GT" sprostowane w komentarzu na "Imprezę GT". Jakoś to tak dziwnie jeśli ktoś opisuje samochód, który na dobrą sprawę nawet nie wie jak się nazywa. Rozbieżne było jeszcze kilka spraw technicznych m.in dotyczących możliwości tuningowych silnika, ale to już dla mnie nazbyt zaawansowana materia. Zostawiam także na boku spalanie, z uwagi na względność pojęcia. Co dla jednych jest już ostrą jazdą, dla innych wcale taką nie jest.
  15. Są jednak miejsca gdzie można coś znaleźć o używanych Subarkach. W internetowym wydaniu "Giełdy samochodowej" wyszperałem artykół na temat zalet i wad Subaru Imprezy GT modelu z lat (1994-2000): http://www.gieldasamochodowa.com/articl ... sp?path=gs\965&file=wł_956.xml Będąc dopiero co raczkującym w świecie Subaru była to dla mnie bardzo ciekawa lektura. Ziarno wątpliwości zasiał jednak zamiszczony poniżej komentarz jednego z czytelników. Do tego stopnia, że bardziej wierzę komentatorowi, niż autorowi testu. A może owe sprostowania wyszły spod ręki kogoś z Forum? Kto ma rację? Chyba, że jak to zwykle bywa racja leży gdzieś po środku.
  16. Gdyby była ikonka emocji bijąca brawo to bym ją zastosował. Z braku takowej zrobię to "paszczą": BRAVO! Forum zaczyna osiągać wyższy poziom abstrakcji, polegający na marudzeniu na marudzenia innych. Sam taki stan osiągnąłem całkiem niedawno więc jeszcze nie wiem jak jest kolejna faza. A zatem jak kiedyś powiedział Zenon Laskowik w recepcie na dobry program: "żeby było śmiesznie, ale poważnie" Linki poniżej to tylko drobne pomyłki z wklejaniem zdjęć, ale i tak cieszą. Szczególnie to Tico jest lansowane od kilku tygodni. Ile trzeba czasu by się zorientować? http://gratka.pl/moto/tresc.phtml?id_og ... 73b4989805 http://gratka.pl/moto/tresc.phtml?id_og ... 73b4989805
  17. Święte słowa, nie mniej jakiś punkt odniesienia to stanowi. Moje obecne auto (nie wymienię ani marki ani modelu ) spala dobry litr mniej niż dane katalogowe czyli można.......
  18. A tak z czystej ciekawości: ile taki model powinien spalać wg danych katalogowych?
  19. Pozdrawiam wszystkie użytkowniczki i użytkowników Forum. Jako w wysokim stopniu uświadomiony o wyjątkowośći marki Subaru i z równie wysokim poczuciem pewnej wspólnoty z innymi posiadaczami bądź miłośnikami "jedynie słusznej marki" z całą pewnością (jak już będę miał Subaru) nie tylko odpowiem na każde Pozdrowienie na drodze, ale i sam Pozdrowię poruszających się wszystkim co tylko ma 4 koła i choćby w minimalnym stopniu przypomina któryś z modeli Subaru. Do zobaczenia na szosach
  20. Dzięki za wszystkie dotychczasowe refleksje, zarówno te na Forum jak i na moje PW głównie dotyczące cen tego przykładowego rozrządu. Na mnie krótka wizyta w serwisie Auto Adamski zrobiła pozytywne wrażenie, zarówno sam serwis jak i rozmowa z jego szefem. Wracając do tematu postu "Auto Adamski w Łomiankach - OK?", to rzeczywiśćie coś mało wpisów na temat serwisu mechanicznego. To oczywiste, że Subarki się nie psują , więc może dlatego. A, że więcej o serwisie blacharsko - lakierniczym? No cóż wypadek to w końcu zdarzenie losowe
  21. A ja uparcie wierzę, że auta Subaru jadące do Polski są równej jakości co te na stary Zachód i nie dlatego, że najpierw jadą przez Niemcy ale dlatego, że Subaru nie prowadzi takiej selekcji. Każde auto jest równie (bardzo) dobre i nie ma znaczenia gdzie trafi. Natomiast różnice mogą oczywiście dotyczyć wyposażenia.
  22. Kochany, jak sie kupowaly LADY wiele lat temu, to trzeba bylo kupowac FINSKIE bo wiadomo bylo, ze sa robione na zachod i trwalsze. A jak ktos zlapal 126p robionego do wloch, to jakby Pana Boga za Nogi. Albo kupic se 125p w paryzu. No, to bylo cos. Do dzis jezdza. Wiec sa TACY PRODUCENCI. Sa. Mimo wszystko chyba szukanie analogii pomiędzy dwoma tak odległymi światami jest zbyt odległe. Warunków panujących w realnym socjaliźmie (jak chodzi o system polityczny) i gospodarki księżycowej (system ekonomiczny) gdzie królowało marnotrastwo i parę innych bardziej dosadnych przymiotników, nie sposób porównywać z firmami działającymi w krajach gospodarki wolno rynkowej, a jeśli wziąć poprawkę, że Firma jest instytucją z tradycjami a nie powstałą gdzieś na Cyprze czy w innym raju podatkowym do zrobienia jednego interesu, to "raczej" takie ogólne przełożenie nie występuję
  23. Patrząc na to jaka jest opinia na temat ASO to może lepiej żeby nie dostali tej autoryzacji. Póki co jak wynika ze strony www SIP-u, Auto Adamski jest serwisem Subaru stowarzyszonym - cokolwiek to znaczy. Może to jest waśnie jakaś forma przejściowa.
  24. Będąc w Poniedziałek 18.IV.05r w Łomiankach k/Warszawy podążyłem szlakiem Subaru. Na początek odwiedziłem Dawoja. Kilka refleksji z rekonesansu zawarłem w jednym z postów: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?p=142673#142673 Odwiedziłem także Serwis Auto Adamski, gdzie porozmawiałem chwilkę z samym Panem Adamskim. Dzięki działającej ( ) na Forum wyszukiwarce znalazłem kilka wpisów na temat serwisu, są to jednak tylko uwagi co do prac blacharsko lakierniczych, które są bardzo pozytywne: "jak się przyniesie lampę od Subaru (może być pęknięta) to odbudują całą Subarkę". Nic dodać nic ująć. Czy ktoś jednak miał do czynienia z serwisem w zakresie napraw mechanicznych? Jak to wygląda od strony jakości napraw oraz cen. Zapytałem o koszt wymiany rozrządu w Subaru z połowy lat 90, usłyszałem, że kosztuje to 2200 zł...... Czy rzeczywiście tyle to kosztuje? a może za dobrą jakość usługi po prostu trzeba zapłacić, bo inaczej to jak mawia mój kolega: "albo rybki albo akwarium"
  25. A może w omawianej kwestii wypowie się Dyrekcja? Są chyba tylko trzy możliwości, z czego dwie ostatnie całkiem niedorzeczne 1. Nic takiego (w przypadku Subaru) jak segregacja gotowych aut ze względu na kraj (rynek) przeznaczenia nie występuje. W co jak sądzę wszyscy wierzymy niezachwianie, stąd dwie pozostałe możliwości piszę jako przyczynek do dyskusji natury czysto akademickiej: 2. SIP bierze aktywny udział, w zakrojonym na międzynaorodową skalę procedezrze, dobrze wiedząc (z trudem to piszę), że auta są trochę gorsze...... 3. SIP nic o tym nie wie jest więc wykorzystytwany (nieświadowmie) przez Subaru Japan, no toż to - jak myślę - czysty nosens.....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...