Mój brat nosi się z zakupem Nissana Murano, jak go przekonać do zmiany decyzji na samochód jedynie słusznej marki , a mienowicie 2,5 XT.
Tłumacze mu, że to najlepsze auto w tym segmencie na zwykłe drogi, ale zbyt mocno porównuje je do mojego GT, które mu nie leży pod wieloma względami.
Chciałbym, żeby się przekonał osobiście, ale jest problem, on mieszka w Katowicach, a tm mają do testów jedynie 2.0 XL i nie chce, żeby się zraził. Jest wprawdzie szansa, że na początku kwietnia mnie odwiedzi i ujeździmy 2.5 z gdańskiego salonu.
Jakich jeszcze użyć argumentów, nieukrywam że chciałbym mieć to auto w rodzinie, póki nie spoważnieje i sam sobie go kupie po przygoodzie z imprezami. Ale to jeszcze troche potrwa... jeszcze STI przede mną