Samochód odebrany.. Szybka matma - mało snu - jutro o 8 Geometria
Poniżej kilka fotek - w samą porę, a nawet za późno bym rzekł.
Kolejno - jeden z pasków, resztka jednego z górnych mocowań, i "elastyczny" przewód chłodzenia - elastyczny jak suchy patyk
Ogólnie, zakres prac:
-regeneracja maglownicy,
-wymiana przegubu wewnętrzego z przodu od strony kierowncy - fotek starego nie mam, ale w trakcie rozbierania jego elementy po prostu leciały na ziemię,
- oba paski osprzętu - ze względu na piszczenie, Ach te conti - I conti ponownie, mishimoto nie było na szybko,
-kilka przewodow chłodzenia,
-termostat - uszczelka umarnęła,
- zalane na nowo całe borygo,
- jak to przy maglu, płukanie układu.
Więcej grzechów nie pamiętam - wszystkie były ważne.
Dalej w planach regeneracja pompy wspomagania, zakup pasków mishimoto, zmiana świec, serwis olejowy, czyszczenie przepustnicy i uszczelnienie pokrywy od strony kierowcy - poci się już.
Komu nerkę?