Kowalesik

W US Subaru podaje standardowy przebieg między wymianami na 6 tys mil czyli ~9600km. Większość serwisów Subaru sugeruje wymianę oleju co 5 tys. mil czyli ~8000km. Oczywiście dla nich to dodatkowy dochód, ale przy innych kosztach eksploatacji - koszt pomijalny. Za pierwszą wymianę, olej syntetyk plus filtr zapłaciłem całe $79.50. W cenie jest też jakaś tam inspekcja i rotacja kół (nota bene przeprowadzana też co każdą standarową wymianę oleju). Generalnie w US jest tendencja do wymiany co te 5 tys. mil, nawet przy oleju syntetycznym. Praktykowałem we wszystkich swoich autach tutaj - problemów nie miałem, kosztów w długiej perspektywie nie odczułem

Mój Subarak takowe chlapacze ma

Noszę się z zamiarem zamontowania tego ustrojstwa u siebie, pewnie po nowym roku. Na razie zdołałem wyrobić w sobie nawyk wyłączania tego po każdym uruchomieniu silnika, ale chętnie bym się tego nawyku pozbył Gdyby ktoś chciał przetestować wersję AU, mogę przytachać do PL latem, przy okazji pobytu.

Ale tylko Onyx XT

@dirkdigglerWczoraj wieczorem pakując klamoty do bagażnika odkryłem lampkę w klapie do oświetlenia bagażnika Lepiej późno niż wcale Osłony nadkoli i oparć się sprawdziły - byłem zapakowany po dach

Tak, zapas mam w postaci dojazdówki. Pełne koło jest tylko w wersjach Wilderness. Po robocie zmierzę i podam. Tak na szybko z manuala, dojazdówka ma parametry T155/80 D17. Potrzebujesz wymiary całego ustrojstwa w postaci styropianów?

Człowiek w swoim samouwielbieniu delektuje się myślą, że coś może Przyjdzie huragan, tsunami, erupcja wulkanu - okazuje się, że nic nie może

Mea culpa

U mnie to się włącza z poziomu tableta

Wczoraj zainstalowałem dwa nowe elementy w bagażniku - osłony na nadkola i osłonę oparć tylnych siedzeń. Póki co mam mieszane uczucia - zobaczymy jak to będzie się sprawowało

@eddie_gt4Wrażenia coraz lepsze Auto inaczej się zachowuje, kiedy nie muska się gazu, ale zdecydowanie nim operuje. Ciąglę uczę się CVT - po przesiadce z klasycznego automatu z Hondy. Dodatkowo, CVT próbuje symulować biegi, co wychodzi dość pokracznie przy nie w pełni rozgrzanym silniku/skrzyni. Czasami zdarzają się jakieś szarpnięcia, wtedy, kiedy sam nie jestem zdecydowany ile tego gazu wcisnąć, ale to zwalam na karb mojego braku doświadczenia z tego typu wynalazkami. Nie jest to tylko moje odczucie - internety o tym dość często-gęsto o tym mówią. Silnik nie wyje, nie pyta czego od niego chcę, zbiera się dobrze czy to spod świateł czy to przy zwykłym przyspieszaniu w ruchu (jak mawia moja 80-letnia ciotka "doesn't drag her ass" ). Monitoring kierowcy pilnuje mnie jak strażnik więźnia - omijanie studzienek/dziur skutkuje krzykiem sytemu opuszczenia pasa ruchu, podziwianie okolicy - komunikatem "oczy na drogę", nawet zwykła rozmowa z pasażerem obok jest przykładnie karcona Generalnie wrażenia bardzo dobre - cicho, wygodnie, pojemnie, póki co nic nie trzeszczy/brzęczy. Generalnie szukam powodów gdzie by tutaj jeszcze pojechać. Za 300 mil pierwsza wymiana oleju a w okolicach świątecznych długa trasa z centralnego CT do centralnej FL, nieco ponad 2000km w jedną stronę. Zobaczymy jak się spisze. Ciekaw jestem czy osiągnę spalanie katalogowe 29mpg czyli 8l/100km w trasie. Póki co średnia to prawie 11l/100km. Z minusów - niewygodnie mi się wsiada, ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia. Nigdy nie traktowałem OBK jako SUVa, raczej jako podniesione kombi, ale jeśli SUVy są takie albo jeszcze gorsze pod tym względem to nie mam pojęcia co ludzie w nich widzą. Mam 189cm wzrostu, odnoszę wrażenie, że muszę się do auta wdrapywać. Miejsca natomiast pod dostatkiem i pozycja za kierownicą bardzo wygodna. Porty USB pod tabletem są trudno dostępne, zapewne mam za duże ręce, bo córka nie ma żadnych problemów Audio nie chciało za bardzo gadać z flashdrive USB 2.0, dopiero przesiadka na >=3.0 rozwiązała problem. Zdjęć nowych nie ma - nic się nie zmieniło od momentu odbioru, poza silikonową podkładką pod tablicę rejestracyjną na tylnej klapie.

U US cennik to chyba $44k, ale dealerzy dają kosmiczny narzut i głupi Civic kosztuje $70k. W zasadzie nie wiem kogo bardziej "winić" - dealerów za chciwość czy klientów za głupotę... $70k za Civica Z innej bajki: jak odbierałem swojego OBK, w salonie stała S209 używana, chyba 13kmil za jedyne $110k

Z Onyx w US wziąłbym całą resztę wyczernionych elementów, z wyjątkiem czarnych felg. Rysy na czarnych felgach doprowadzałyby mnie do szału.

Dzięki. Docieranie zakończone, znaczy się 1000 mil zrobione. Przestanę w końcu jeździć jak kapelusznik

RIP Christine McVie... "Tell me lies, tell me sweet little lies..."

Rzeczywiście, cennik podaje regulowane podparcie ud we wszystkich wersjach. Mea culpa, nie dopatrzyłem, że auto, o którym wspomniałem wyżej to MY21.

Dzięki. Póki co jeżdżę z lekka jak kapelusz, w zakresie do 4kprm, bo docieranie przez pierwsze 1000 mil (tak mówi instrukcja). Przy 1500 wymiana oleju i zobaczymy Z podsufitką się zgadzam, zwłaszcza do brązowego wnętrza. Z czarnym wnętrzem może niekoniecznie - trochę grobowo by już było. Przynajmniej takie wrażenie miałem w Hondzie Passport - wszystko w środku czarne. Porównując ze zdjęciami @dirkdiggler widzę, że w EU nie ma regulowanego podparcia ud w fotelu kierowcy, ale w EU chyba jeszcze jest oferowany model przed liftingiem. W MY23 w US Subaru wprowadziło elastyczne mud flaps, na styl Rally Armor, bez kolorowych literek, z dyskretnym napisem Outback. Mam takie założone, zamiast krótkich splash guards. Przepraszam za angielskie nazwy, ale po polsku i jedne i drugie to chyba po prosto chlapacze, chociaż można użyć pojęcia "fartuchy przeciwbłotne" do pierwszych i "chlapacze" do drugich

Kilka lat upłynęło zanim nabyłem swoje pierwsze Subaru. Oto jest, 2023 Subaru Outback Touring XT, w kolorze Autumn Green Metallic, wnętrze Java Brown Nappa Leather. Z dodatków: hak holowniczy, samościemniające się lusterka zewnętrze z podświetleniem, chlapacze i osłona tylnego zderzaka. A dodatków poza-subarowych: dywaniki rynienkowe WeatherTech, bo standardowe tekstylne wiadomo jakie są. Pierwsze 150 mil za mną, wrażenia bardzo dobre, póki co. Cicho, komfortowo, z kopem jak potrzeba. Kilka fotek.

... Outback odebrany wczoraj, pierwsze 200km za mną. Pewnie pojawi się wątek w dziale Nasze Subaru. Teraz się zmóżdżam jaką tutaj tablicę indywidualną nabyć

Zgaduje, że to do mnie. Teraz widać

Za tępy jestem, żeby wkleić zdjęcie Edit: jednak się udało. Trzeba było zmienić rozszerzenie pliku.

Tak jest, 2023 Touring XT.

... przyjechał.

... wpłaciłem zaliczkę na 2023 Outback Touring XT, zielony z brązowym wnętrzem. Mam nadzieję, że nie będę żałował.

Cóż, Mazda 2.5 Turbo 256hp, Outback 2.nie-ASO 260hp. Mazda ma większy moment: 376 Nm OBK vs. 434 Nm CX-50. 4hp różnicy nie jest wystarczającym kryterium