Bio

Podnoszę temat i proszę o pomoc. Sytuacja odwrotna. Zamek centralny zamyka bagażnik, ale nie otwiera. Są dwie kostki po dwa przewody. Dałem do jednej (białej)zewnętrzne zasilanie. Zamyka. Po zamianie biegunów otwiera. Czyli mechanicznie zamek oki. Nie wiem po co jest ta druga czarna kostka z dwoma przewodami. PS. Czy jest jakaś zależność z zamkiem przednich lewych drzwi i zamkiem bagażnika? Pytam, bo rozmawiałem o moim problemie z kolegą i taka jest jego sugestia. Okazało się, że zamek reaguje na przycisk w pilocie, ten od otwierania tylko bagażnika.

Jest jakaś zależność w doborze średnicy otworu przelotowego?

Mam. Sprawdziłeś opór na swoim? Bo można się narobić bez potrzeby. Oprócz wykręcenia-wkręcenia czujnika dochodzi uzupełnienie płynu chłodzącego. Ja wymieniłem przy okazji cały płyn. Chociaż? Można zrobić podmiankę, bez wykręcania czujnika.

Nie jest to oryginalny czujnik. Oryginał ma miedzianą uszczelkę, a nie oring gumowy. Mój kosztował równo stówę + wysyłka. Mój ma dwa piny. Ja skombinowałem na szrocie wtyczkę z kablami pasującą do tego czujnika i dopiero wtedy mierzyłem opór. Może jutro znajdę pudełko w garażu, to podam numer OEM. Jak znajdę......I jeszcze coś. Zwykłym kluczem nie wykręcisz czujnika, bez demontażu otaczających elementów. Ja sobie zrobiłem specjalny klucz i zajęło mi to minutę. Kupiłem tu: https://allegro.pl/subaru-outback-iv-03-czujnik-temperatury-wody-oe-i7591559591.html

A czy przypadkiem, po lewej stronie, przy skrzynce bezpieczników, nie jest to Damper Fuel, czyli tłumik paliwa?

Może i by wyratowało . Może.... Proponuję zmienić buty na lżejsze

Tak jest. Dokładnie 4 litry..

1. Jak masz wilgoć w aucie, chociażby z mokrych butów w dywanikach, to każda szyba zaparuje. Włączasz odmrażanie, nawiew na szybę i para znika. 2. Jeżeli masz filtr przeciwpyłkowy, tzw. kabinowy, to jego zanieczyszczenie również może powodować zaparowywanie przedniej szyby. I na to bym stawiał w pierwszej kolejności. 3. Deszcz Ci się leje do środka, że podejrzewasz nieszczelności? Wprost przeciwnie. Rozszczelnienie okna parę z szyby likwiduje, jakby co.

Dałbym się pokroić, że to jest Legacy Outback z silnikiem minimum 2,5.

Mam dwie stare. Starą starą i starą nowszą Czujnik temperatury silnika łatwo sprawdzić. Wystarczy zmierzyć oporność miernikiem za 10-20zł. Wartości są podane nawet chyba w tym wątku. Też mam stary dobry czujnik, bo wszystko właśnie wskazywało na czujnik, dlatego teraz mogę się wymądrzać

W tych sprawach dobre jest allegro

Poprawianie producenta uważam za szczyt głupoty. Znam kilka takich przypadków. Co prawda nie były to Subarynki, ale skończyło się to niedobrze. Zmniejszenie dawki paliwa powoduje dłuższy proces spalania. Może faktycznie wypalić, ale raczej gniazda zaworowe. Paliwo chłodzi silnik? Nie udało mi się zbliżyć do zużycia paliwa takiego jakie podaje producent. Zawsze jest to przynajmniej litr więcej. Upalenie tłoków w moim aucie jest raczej niemożliwe.

To jestem ciekaw w jaki sposób udało Ci się urwać(ewentualnie wykręcić) świecę bez wyjęcia silnika. Lepiej zleć to fachowcom.

Tragedii nie ma. Za płotem mam chłopaków od gazu. Pewnie nie ma tygodnia, aby nie wykręcali urwanej świecy. Oczywiście bez żadnych demontaży silnika, czy głowicy. Zazwyczaj robią to wykrętakami do urwanych śrub.

Że co?

Podejrzewam, że zapłon wypada, czyli walnięta cewka zapłonowa.

Pochwalę się. Trochę szerzej. Może ktoś skorzysta. Latem 2017 siadła mi oryginalna cewka zapłonowa. Wypadał trzeci cylinder. W sklepie z częściami do Subaru sprzedawca wcisnął mi cewkę NTY. Od początku wydawała mi się podejrzana. Żadnych napisów na niej nie było. Brakowało nawet tych trzech miedzianych tulei dystansowych. Ale auto odpaliło i odpalało. Do chwili spadku temperatury do +8 i poniżej. Czym zimniej, tym gorzej z uruchomieniem. Na mrozie, po kilkugodzinnym postoju horror. Przyszła wiosna, lato 2018 i się samo naprawiło. Do jesieni i obniżenia się temperatury. Jak pisałem posprawdzałem i poczyściłem co się dało. Łącznie z wymianą czujnika temperatury silnika. Zero efektów. Co mechanik, to inna diagnoza. Wpadłem na pomysł, aby podłączyć dodatkowo przy rozruchu dużej pojemności akumulatory od łodzi. I o dziwo odpalił bez problemu. Czyli brakowało mu gdzieś trochę napięcia. Jedynej rzeczy jakiej nie sprawdziłem do tej pory była cewka zapłonowa. Odszukałem starą, oryginalną, tą wywalającą trzeci cylinder, zamieniłem ze świetną NTY i odpalił z półobrotu. Zakupiłem cewkę Bremi 20554 i jest teraz oki Przy okazji wymieniłem tłumik paliwa Damper Fuel i w kabinie nie mam dizlowskiego tykania silnika, a też mechanicy sugerowali regulację zaworów.

Widocznie ja miałem szczęście, bo mój ma 64 litry pojemności.

Aaaaaaaaaaaaa No bo widzisz, naprawiłem swoje autko i odzyskałem humor Nowy olej lepiej na 100% lać do sprawnej skrzyni biegów. Na podstawie opisu objawów, nikt Ci nie udzieli w 100% pewnej odpowiedzi. Można gdybać co jest przyczyną rzęcholenia w skrzyni.

Jeżeli ten nowy olej jest tak dobry, że można go dostać tylko i wyłącznie razem ze skrzynią, to może faktycznie lepiej kupić skrzynię z olejem

Skąpy dwa razy traci. Jak ma szczęście, bo może stracić znacznie więcej. Przekonałem się o tym na własnej skórze, kupując cewkę zapłonową. "Zaoszczędziłem" 200zł, straciłem tysiaka, nie licząc nerwów i straconego czasu. Zamiennik tylko i wyłącznie jak nie można zdobyć oryginału. Zastanawiałeś się dlaczego zamienniki są takie tanie? Mój ojciec mawiał, że tanie mięso, to psy jedzą.

Chryste Panie! Ja na baku ostatnio zrobiłem 800km i jeszcze miałem 4 litry w zbiorniku. Trasa: Zakopane-Suwałki

Czy mógłbyś zdradzić tajemnicę, co Ciebie skłania do wymiany tego filtra? Jakieś niepokojące objawy z silnikiem?

Za dużo pytań w jednym poście. Kombiak 3,0 ma manualna skrzynię. Outback faktycznie tylko automat. Ja mam Outbacka III wolnossaka. Ma tylko 165km, ale dla mnie wystarczy. Na trasie pali 8-8,4, w mieście w granicach 11. Gazu nie mam i nie mam zamiaru mieć. Mam firmę gazowniczą za płotem. Z tego co widzę i słyszę, to gaz jest niby tani, ale te przeglądy, usterki, regulacje,.... Nie warta skórka........

Zamówiłem Damper Fuel.