Qubu666-Baja

oooo. co raz cieplej,co raz cieplej... muszę to posprawdzać wszystko,ale każda sugestia na wagę złota... dzięki za podpowiedzi i cierpliwie czekam na kolejne (jak to ogarnę, to dla potomnych opiszę temat wstawiania od A-Z) Ps jak odkręcę wnętrze podłokietnika,to dam znać w niedzielę,czy coś mam.extra luźne kostki pod fotelem mam...

nie,nie powiem,bo i tak muszę je rozebrać (tapicersko gąbki trzeba ogarnąć) Ok. mam kostki, podepnę fotele,regulator temp i zagra? a co z bezpiecznikiem? jak to rozwiązałeś? ps. muszę się wgryźć w schemat el.

Witam. Pytanie jest proste. Czy ktoś z was, nie mając podgrzewanych foteli, dołożył samodzielnie,oryginalne takie siedziska (przód tylko) ? Jezeli tak, to jak przygoda wyglała i jakie elementy są potrzebne (oprócz foteli, włączników ). Czy mając komplet oryginalnych elementów "zestawu" zrobię "plug in" do mojej obecnej wiązki i zadziała "temat",a mój tyłek zostanie ocalony, przed niecnym działaniem dziadka mroza?

WItam. Dziś właśnie ogarniałem skrzynię 4eat. Filtr zew/wew,ale się pod koniec dnia "zmuliłem" i nie zarejestrowałem,że długości śrub od filtra wew są różnej długości. Jak odtworzyć prawidłową kolejność? Zapisywałeś kolejne śruby? (układałeś w kolejności? ,a może w manualu od 4eat jest kolejność? ) Ps z tego co wiem ma to istotne znaczenie ,bo scala resztę "bebechów" w środku 4eat... Ok temat rozwiązany... Tu jest link. włączcie napisy i ziomek od 5:30 opowiada o tych różnej długości śrubach/o tym,jak zamontować odpowiednie śruby w odpowiednich... dziurach Ps jak się nie spierniczy skrzynia, to napiszę,czy jego metoda działa,a jak nie napiszę , to nie stać mnie na internet,bo... odkładam na działającą skrzynię

pod uszczelkami cieknie wg mnie ,dlatego je wymienię. sama uszczelka pod głowicą musi być ok,bo ani płyn w chłodnicy nie bulgocze(jest czysty, jak w nowej flaszce), płyn reakcyjny z CO2 nic nie wykazał, majonezu nie ma.silnik chodzi normalnie. Klucze dynamometryczne mam świeże, z certyfikatem,żeby robota była na 102. serwisówa jest Tak dla obrazu 157000mil na budzikach i widać,że od nowości nikt tam nic nie majstrował. opieka wskazana,bo trochę "nienaturalnie" olej schodzi i pod skórą czuć,że uszczelki są winowajcami. Bryka nie kopci przy "depnięciu",ani na postoju. Zawory też wyregulowane wg mnie ok,ale sprawdzę dokładnie,jak zdejmę pokrywy. silnik ogólnie chodzi równo...

Dzięki za info. Tak mi serce mówiło. Ogólnie jestem fanem dobrej roboty,ale nie przerostu formy nad treścią (nie ma co dygać ). Będą nowe uszczelki pokrywy, luzy też sprawdzę, wymienię uszczelki świec, na wale, kable, świece i jazdaaa...

Odgrzewam kotleta. Mam wycieki na pokrywach zaworów, na wale z przodu,ale na spokojnie i bez paniki... sprawdziłem płynem reakcyjnym,czy uszczelka nie jest dmuchnięta.Myślałem,że będą wszystkie kolory tęczy Samochód trzymałem na włączonym silniku(już rozgrzanym) dobre 10minut, podgazowując delikatnie i... nic, kolor płynu dalej niebieski,jak z produkcji. "Majonezu" w oleju nie ma, nic nie "bąbluje" w zbiorniku wyrównawczym, luz... I teraz pytanie i proszę o poradę, bez odpowiedzialności,bo swój łeb mam,ale chcę poznać Twoją opinię. Wymieniać to co trzeba tj uszczelki pod pokrywami ,uszczelnić wał i tyle? Taki jest mój pomysł... + tworzyć magazyn=bazę z super częściami, do regeneracji silnika "na przyszłość" tj kozacka uszczelka pod głowicę, wszystkie uszczelki-pierdoły i spać spokojnie,dokupić super szpilki i stworzyć silnik-czołg . Mam zwykły ej 251 SOHC w automacie i katować się nie da silnika Katować też nie planuję... co radzisz ?

odsmażam smakowitego kotleta... czy ktoś rozwiązał problem? też tak mam,że w baku sahara, a pistolet odbija od pierwszego wlanego litra. myślę,że to jest nienormalne. Pytanie jest , co jest nie tak? nie sądzę,żeby Japończycy zaprojektowali wlew,żeby były męczarnie przy drystrybutorze, szczególnie, że Subaraki chleją i bez ołowiowa jest dla tych samochodów, jak zimna coca-cola ,przy 30'C upale coś zapycha? coś trzeba przeczyścić jest jakaś rada,żeby normalnie tankować?

Znalazłem odp, po podłączeniu innych numerów czujników uderzeniowych. Napis "airbag" po sprawdzeniu podzespołów zgasł,czyli nominalnie wszystko ok. system działa

Odpowiedzi na powyższe pytania już znam. Walki było od pyty Miałem trzy błędy 11,25,31 ,bo historia(przed moim zakupem) była taka: Prawy błotnik był : "pstryknięty" delikatnie,ale na tyle,że nie naruszył konstrukcji samochodu,ale przeciął prawą wiązkę (która kończy się w prawym narożniku,pod podszybiem,za deską rozdzielczą. Wiązka zakończona niebieską kostką). sygnał na sterownik poleciał, buuuuum... poduchy wywaliło, historia została zapisana w" crash data" sterownika airbag. Przerwaną wiązkę naprawiłem (do wymiany pójdzie w bliskiej przyszłości, dla zachowania kanonów fachowej naprawy SRS) .Crash data wyczyściłem, a poduszki... były sprawne ,bo ktoś wymienił "pstryknięte", na dobre, pod sprzedaż. Jednak crash data pokazywał błąd poduszki, bo nikomu nie chciało się rozbierać pół samochodu. odp 1. podchodzą czujniki o innych numerach. mój był sprawny,bo "strzała" od frontu nie było,ale kupiłem 2x czujniki uderzenia L i P , podłączyłem pod naprawiony system i nie było błędu "airbag", system sprawdził podzespoły, uzbroił poduchy i napis "airbag" zgasł,czyli cacy (jak będzie u kogoś innego, to ciężko powiedzieć,ale próbować warto z innymi numerami. odp 2.nie ma sensu kombinować,używka i "poszli z tematem..." odp 3 wg mnie to tylko po strzale,bo "zużyty" sterownik, po strzale spełnił swoją funkcję i jest nominalnie jednorazowy ( co jest trochę inne od rzeczywistości) odp 4 Ja nie znalazłem,ale na ebay.com w Polsce też ludzie mieli i pewnie gdzieś można znaleźć. Nie jest to temat nieosiągalny,ale... są firmy usługowe przywracająca ster. airbag ,do stanu fabrycznego (allegro 150zł (wysyłka swojego sterownika , lub gdzieś w okolicy, na poczekaniu (15min) ) Amen. Uważać!!! Być skupionym, przy grzebaniu przy airbagach i pilnować za każdym razem tego,czy zasilanie jest odłączone,bo można w zęby dostać od poduszki powietrznej i nos przestawić na szyję. UWAGA: Powyższy opis jest poglądowy i jeżeli ktoś chce grzebać, przy airbagach robi to na własne ryzyko!!! dzieciaki odstawić, psy i koty też , bo zewrą kable i buuuuum

Witam. Odgrzewam tego smacznego dla wszystkich kotleta. dzięki wam nie będę miał "zapaszków" w samochodzie

Noooo... Śmieszny samochodzik.Bardzo go lubiłem,bo prosty jak drut w naprawie.Rozrząd tańszy niż para dżinsów . Na czasy studenckie był dobry,ale niebezpieczny,bo nadsterowny, blacha cienka jak papier. Ruda go już potraktowała (progi,bo reszta inaczej niż w normalnym suzuki swift. Geo metro to prawie suzuki swift) .Mam subaru delikatnie ponad miesiąc,ale ja wad póki co nie widzę i nie jest to euforia po zakupowa,a realna ocena. mechanika prosta,ale dopracowana. Można by się było doszukiwać w kosztach minusów, ale mając smykałkę do grzebania, to ten samochód jest stworzony ,dla prawdziwego fana motoryzacji ,który lubi oglądać tvn turbo, "fanów 4 kółek", cieszyć się jazdą i życiem. Ps Gdzieś tam mam filmy starych moich samochodów to poglądowo wrzucę kiedyś, żeby było wiadomo,że Subaru to jakość,bo jest...

Witam. potrzebny mi jest taki czujnik uderzenia o numerze 98231AE06A, ale mam do kupienia 98231AE02A .Wyglądają tak samo z zewnątrz,ale czy jest jakiś "niuans" w środku, co po zamontowaniu tego czujnika wywali błąd "Airbag" na desce,a błąd zapisze w "crash data" ,lub "odpali" poduchę? może to jest tylko cyfra podpowiadająca,że ta jedna cyfra to 6-Baja, 2-Outback, 3-Legacy? Czy ktoś z was wie o co chodzi? Może "flaki" są takie same,ale w środku na jakiejś kości pamięci jest zapisany numer 98231AE06A i sterownik airbag go "sprawdza" (tak logika by nakazywała). Jeżeli tak to czy można przeprogramować czujnik uderzenia z numeru 98231AE02A na prawidłowy 98231AE06A ? Trochę pytań jest,ale muszę to rozgryźć...

Mam pytanie do Was. Brakuje w moim samochodzie kilka plastików wnętrza lub są też połamane.Konkretnie konfiguracja czarna skóra/ciemny grafitowy plastik. Czy są jakieś kody wszystkich plastików wnętrza,żeby na pewniaka wiedzieć,że to jest to samo (nawet jeżeli słońce rozjaśniło panel w innym modelu/dawcy z którego będę chciał pobrać boczki i była by delikatna różnica w kolorach) . Kolorów wnętrza było mnóstwo z tego co oglądałem. kombinacje skór/welurów/plastików jasnych i ciemnych. Uffff... dobrze by było. Jest jakaś lista tych kolorów plastików w różnych konfiguracjach?

Niedawno był też czarny,ale chyba 4dni i to tego kupiłem Wolałem automat (Jazda kanapowo -autostradowa+ czasem po polnej dróżce,żeby 4x4 "ożywić" ). W tamtym skrzynia była padnięta,ale sam samochód miał fajną cenę (ale stan techniczny nieznany) . Jeden srebrny był po dachowaniu . Jest jeszcze siwo-srebrna w zachodnio-pomorskim,ale droga i chyba coś grzebane w silniku było,bo moc się nie zgadzała( gość mówił,że wsadzali też 2.5 - 156hp. I to jest baj(k)a totalna. Poza tym miał "pasztet" w kablach i "choinkę" na desce. Dupsko skasowane konkretnie w USA. Trzeba by było objechac miernikiem lakieru,bo coś kolor mi "podpadał" . Wszystkie te historie gratis do tej ceny zniechęciły mnie do oglądania. Jakby ktoś chciał, to mam raport Autocheck, CARFAX (ze zdjęciami) od tej bryczki .mogę wysłać na maila (chyba go jeszcze mam) cena 10000zł w dół i coś można by było zacząć przymykać oko na ten skasowany tyłek i inny silnik. Samochód dla kogoś ,kto sam dużo umie podziubać,przy bryczce. Ta Baja jest na "sprzedajemy.pl" Moja mechanicznie jest zadbana ogólnie (standardy do robienia) i nie była skasowana. Brakuje kilku plastików,ale już w miarę ogarnięte ,co od Europejczyka podleci, od Angola,a co trzeba będzie z USA sciągać. . Tylna listwa na klapie to największy ból,bo jej nie mam... Ps przepraszam wszystkich,za złe umiejscowienie "przywitania",ale dopiero poznaję forum. "Zachowałem się jak gówniarz, to się więcej nie powtórzy"

Witam. Temat jest taki. Po zakupie zdiagnozowałem (mruganiem ) kody błędów systemu airbag. Na tapecie moi zwycięzcy są następujący: sterownik airbag idzie do czyszczenia "crash data(błąd 11), airbag kierowcy (błąd 25) , i ostatni "delikwent" tj czujnik uderzenia,prawy (błąd 31). 1 pyt. Sterownik mam o numerze 98221AE19A,ale czujniki uderzenia (dokupione) mam o inny numerze. Podejdą inne numery do tego sterownika? zadziała wszystko ok? 2. pyt gdyby system nie zadziałał z innym numerem , to można te czujniki jakoś "zaprogramować" pod ten sterownik? 3. czy informacje "crash data" są zapisywane w sterowniku tylko "po strzale"? (chodzi o próby bez konsekwencji z podpinaniem innych ,niż mój numerów czujnika uderzeniowego) 4. Może ktoś z Was posiada dostęp do części o tym numerze? sterownik airbag i czujniki uderzenia.

Wszystko to samo , tylko z tego co mi wiadomo (jeszcze nie musiałem wymieniać) , to tylne amortyzatory są inne (samo-regulowane,podchodzące tylko pod ten model).

Witam ekipę. Szukałem działu gdzie się można przywitać ,ale coś nie mogłem znaleźć sobie miejsca ;). To parkuję tutaj... Chwila opowieści. Od kilku ładnych lat "łypałem" na "Baja" od kilku lat tj w sferze marzeń od ok 8 lat, kiedy widziałem ranking i tu uwaga... "najbrzydsze,najmniej funkcjonalne samochody świata". Oczywiście mnie to nie zmartwiło, bo moje dwa poprzednie samochody też były "nietypowe" i znałem tzw przez użytkowników "typowych samochodów" ,utarte hasełka typu "uuuu,będzie problem z częściami" czy "tego nie naprawisz". 2 ostatnie lata oglądania zdjęć ,zbierania kasy, ślinienie się przed YouTube spędziłem jak wyposzczony mnich. Zaparłem się i 2 lata jeździłem autobusami,tramwajami, PKP , czy latałem samolotami. Co się coś z rzadka, nie pojawiło na "das parking" , OLX,Allegro to na CARFAX,AUTOCHECK wyskakiwały "dachowane", "skasowany tył" i inne hity. Szykowana była operacja "KANADA", bo tam jest najtaniej jednak ( od 1000 EURO,ale do dopieszczania) ,ale 12.08.2018 trafiłem w Polsce (Niewalony po całości) SUBARU BAJA . Powiem wam krótko... Ameryka Jak Subaru się prowadzi... fiuuuu.sami wiecie Samochód mnie kompletnie nie rozczarował. Drogie części? mit obalony... oryginalna zapalniczka,nówka 25zł, uszczelki co chcesz, to masz... rozrząd cena normalna. Filmów instruktażowych z napraw (głównie chłopaków z USA) w bród, tutejsze forum bomba (jest kultura i nikt nikogo nie wkręca w ziemię,za to że ktoś czegoś nie wie, a pomaga) spalanie też ok. Wszystkie pierdoły do roboty (a mam ich trochę) można spokojnie samemu naprawiać. 100% radości z używania i dochodzą jeszcze części z anglików, w fajnych cenach (w razie grubszej draki) . Jedyne z czym mam problem to połowa samochodu z zewnątrz,bo plastików paki ,lamp w Polsce do "Baja" po prostu nie ma,lub też są poukrywane po piwnicach,czy nawet szrotach (mam 2 kontakty,ale szeregowi pracownicy nie chcą szukać w stosie części i marnować czasu). Chodź to pierwszy mój post ,to służę pomocą,jeżeli chodzi o jakieś zdjęcia detali paki i wiedzą (którą się nabiłem przez te lata ) . Ps fajnie jest używać samochód dobrej marki.Warto było czekać,by się teraz cieszyć, kiedy się codziennie wsiada i jedzie luksusowo (przeskok ze Skoda felicia fun 1.6 75hp i wcześniej Geo metro convertible 1.0 55hp, 2x LPG charged). Stale przyczepny do gleby... Kuba.