Skodziarz

Jak ciężko? Najprościej jak się da - jedziesz jednym, jedziesz drugim i stwierdzasz, gdzie jest ciszej No i od kiedy XV jest SUVem? To podniesiony kompakt - a Scala to kompakt, wszystko się pięknie zgadza.

Subaru odczytuje znaki drogowe? Przy pomocy kamery? Jakby to miało jakiekolwiek znaczenie w tym, o czym ten wątek wątku dotyczył? Tak tylko piszesz, żeby napisać? Żeby być precyzyjnym jednak: 76500 PLN, nie 90k. Co do mocy silnika... 106 vs 116 KM, a porównaj sobie wagi tych samochodów

Renault.pl jeszcze nie wie o nowej generacji Clio Ma ona rozpoznawanie znaków, musisz mi na słowo uwierzyć Co do Audi... no faktycznie, A1 nie ma, Autocentrum mnie oszukało!!! Dobra, to jak nie Audi to Mini - też miejskie auto Bardzo ładnie podnosimy sobie poziom wiedzy o tym jakże dynamicznym rynku motoryzacyjnym Subaru potrącił człowieka na hulajnodze (chyba ze skutkiem śmiertelnym ) - ES też nie zadziałał. Co chcesz takimi przypowiastkami udowodnić?

A trafiło ci się kiedyś dojechać do stojącego korka z prędkością autostradową? Zahamował sensownie? Czy w panice w ostatniej chwili? A jechałeś kiedyś w deszczu pod słońce (zdarza się )? A podczas śnieżycy? Nie, ten adaptacyjny tempomat jest bardzo podstawowy i nie działa wtedy, gdy naprawdę by się przydał. Co nie zmienia faktu, że lepiej taki, niż żaden. Skąd wziąłeś to info?? Bo tak się składa, że potrafią. To jest, szczególnie w Polskich warunkach, system o dosyć problematycznym zastosowaniu, no ale jest A wujek szwagra ciotki Pawła potrafi podnieść budynek jednym palcem To, co mamy w samochodach jest ponownie tylko wspomagaczem w-razie-jakby-co - i dobrze. No ale nie zmienia to faktu, że jest sporo za konkurencją z... segmentu miejskiego

I tak dobrze, że już z Yeti wszyscy zeszli, teraz jest krucjata przeciw całej marce

del

Tylko, że to sprzed ponad półtora roku. Trochę się zmieniło. W którymś z ostatnich Auto Motor Sport było porównanie działania "kiepskich" i "topowych" systemów - niekiedy dość zaskakujące

Mylisz się... A system rozpoznawania znaków? A adaptacyjny tempomat zaawansowany bardziej niż dość kulawy w ES? Dodatkowo, Audi ma aktywny system utrzymania pasa ruchu, który nie tańczy jak pijany między pasami... No musisz jeszcze do czytania dołączyć zrozumienie, bo tak to będziesz się w tym dynamicznie zmieniającym się rynku orientował tylko połowicznie... Rozmawiamy sobie dalej?

Łatwy sposób na zawinięcie się bez merytorycznego pociągnięcia wątku Bo przecież wyciąganie kwestii patyka z merytoryką nie ma ani trochę wspólnego. Mentorski/niementorski - wiem coś, to piszę. Nie poradzę (no i nie zamierzam), że mam i lata i doświadczenie (patrząc po tym, że sam zabrałeś się za wygłuszanie auta widzę, że nie boisz się zakasać rękawów i coś zrobić, powinieneś rozumieć) Ty decydujesz, jak to potraktujesz, nie jestem w stanie wszystkim dogodzić. Dodatkowo sprawę utrudnia fakt, że jestem tu owcą w stadzie wilków (nie tylko ze względu na nick). Z czasem do mnie ludzie (jak do @Karas) przywykają jak do folkloru, ale nowi są zdecydowanie bardzo zajadli

Przepraszam, faktycznie, Clio - mylą mi się Francuzy Ale bardzo się cieszę, że zachęciłem cię do zorientowania się w rynku - zmienia się dynamicznie - niekoniecznie w dobrym kierunku, ale dla nas, fanów motoryzacji, dobrze jest wiedzieć, co w trawie piszczy Doprecyzowując - Clio nie ma absolutnie wszystkich systemów z listy @Zyzol, najmniejszym autem, które może mieć wszystkie, jest... (nie chciałem VAG!) Audi A1. A to ta sama klasa, co Clio...

To może dwa lata temu... No był Superb 4x4 z benzyną na pewno. Teraz będzie 2.0 TSI (czy jest, diabli wiedzą, nie jestem dealerem Skody wbrew temu, co może się wydawać ). Wciąż wyjdzie drożej niż Subaru, no ale 2.0 TSI ma 190 KM i solidny moment obrotowy, więc ciężko porównać

No VAGa z placu też da się kupić, jak pasuje ci wyposażenie

Peugeocie 208? Serio! Trochę się do przodu te kwestie akurat posunęły Dieselgate było słabe, nikt temu nie przeczy. Z drugiej strony większa emisja zanieczyszczeń przez silnik, niż deklarowana to jednak inny kaliber niż złe spawy no... W kwestii silników można przypomnieć co wyprawiał SIP w przypadku SBD, czy Honda ze skrzyniami w Type-R. Każdemu producentowi da się coś wygarnąć, później to już tylko efekt skali, bo VAG jest jednak gigantyczny (i z jakichś powodów taki się stał, zadecydowali o tym klienci, nikt inny). Chciałbym kupić jakiś ręcznie montowany w setkach sztuk wehikuł (ale nie coś jak RR! ), ale nawet w tej mlekiem i miodem płynącej Austrii się tyle nie zarabia

Obecnie sytuacja "silnikowa" na rynku EU jest wciąż kompletnie nienormalna. Różnica jest tylko taka, że dla VAG to przejściowe, w przypadku Subaru już tak pozostanie Za dwa lata w konfiguratorze Skody będziesz miał wybór jak 1,5 roku temu i złożysz sobie coś rozsądnego 4x4 za mniejsze pieniądze.

Coś za coś... 3 a 6 miesięcy to nieduża różnica, sam wiesz, że im człowiek starszy, tym czas szybciej leci Poczekać 3 miesiące w zamian za DOKŁADNIE takie auto jakie chcę, bez przepłacania za dodatki, których nie chcę - spoko opcja. Dobrze, że mamy wybór

KIA Niro to pełnoprawna hybryda, nie "hybrydka" - została skonstruowana do czego innego (ruch 95% miejski), i tak sprawdzi się idealnie. Jeśli auta do takich celów bym potrzebował - to tak, wolałbym, Niro to bardzo sensowna konstrukcja. A CX-30.... 160 kosztuje wersja mająca to, czego chyba żadne Subaru nie będzie miało przez następne 10 lat. Więc proszę, nie trolluj, tylko pisz z rozsądkiem

No i tu w zasadzie kończy się możliwość prowadzenia z tobą sensownej dyskusji - uprzedzenia należy odłożyć na bok, żeby móc porozmawiać z zyskiem dla wszystkich

O, to to! W życiu ES skutecznie działa tylko p. Pertyńskiemu Ile razy mnie negatywnie ES zaskoczyło, to nie zliczę. Natomiast... nie złoszczę się na to, to tylko głupi automat, który ma mnie wspomagać, nie zastępować

Masz rację z rysem historycznym (Subaru układ z sprzęgłem wielopłytkowym w skrzyni wprowadziło w 1991 roku, Haldex to 1998. Aczkolwiek to, co mamy w XV zadebiutowało na rynku w... 1998. Ale to niuanse, bo Haldex obecnej generacji też znacznie różni się od tego pierwszego ) i zasadą działania. Ale... diabeł tkwi w szczegółach. W omawianym tutaj XV, co do zasady wiodącą osią jest ta przednia. Domyślne 60:40 jest w chwili ruszania. Potem już komputer płynnie steruje rozdziałem napędu, w warunkach optymalnych (sucha droga na wprost, wyższa prędkość) przesuwając nawet 95% na przód, robiąc z XV przednionapędowca! (co zresztą jest bardzo dobrą wiadomością). Pisałem już o tym, nikt nie wierzył Czym to się w zasadzie różni od Haldexa, POZA ruszaniem (znacznie trudniej XV zamielić przednimi skręconymi kołami, co nie oznacza, że się nie da)? Faktycznie, napęd Subaru w terenie pozwoli zajechać dalej, zanim się przegrzeje. Tylko, kto XV na codzień jeździ w ciężkim terenie (bo tylko w takim to się przyda?). Ogólnie, to OBECNIE (AWD w wydaniu Lineartronic) w dziedzinie napędów jest remis ze wskazaniem na Subaru AWD. Jeśli dobrze pamiętam, to udało się to w nowym Foresterze i OBK i coś o XV w USA mi mignęło, że będzie od MY20. Kaizen! Tak z 20 lat później niż konkurencja Nie wiem, czy w USA, na pewno w Japonii - losy USA chyba nie są jeszcze przesądzone, czy lifting zadebiutuje w MY2020 czy 2021. \ Ogólnie, to gdyby do tego Impreza sedan zadebiutowała w Europie, to bym zmienił, tak dużo jest zrobione lepiej Nie ma w standardzie, ale ktoś tu gdzieś wspominał o jakimś dodatkowym module do XV. Jest jako opcja (przynajmniej w XV/Impreza). Jest jako opcja. To wszystko jest rzeźba dealera, nie coś, co wyjeżdża tak z fabryki - to jednak robi różnicę... Ergo, argumenty mocno naciągane.

Może cię nie było na forum, jak poprzednie 10 razy to pisałem, więc napiszę specjalnie dla ciebie jeszcze raz: XV/Impreza z silnikiem 1.6 to pierwsze w PL Subaru, które jest przyzwoicie wycenione. Byłem w lekkim szoku widząc, ile jest tańsze od 2.0. 1.6 kupić warto, pod warunkiem, że się wie, z czym trzeba się pogodzić, decydując się na Subaru, ale cena jest uczciwa - auto jest tanie i z zakupie i wykonaniu, wszystko się zgadza - coś jak Dacia Są rzeczy, które da się za niewielkie pieniądze (albo zupełnie malutkie, jak w twoim przypadku) poprawić - np. wyciszenie (do pewnego stopnia). Są takie, których nie poprawi się za żadne, tania, prymitywna konstrukcja na zawsze zostanie tanią, prymitywną konstrukcją. Natomiast to, co SIP wyprawiał z cenami przy 2.0 i, podobno (p. Pertyński ma dobre stosunki z p. Rogalskim, więc podejrzewam, że wiadomość była sprawdzona), będzie wyprawiał z cenami 2.0 e-boxer, kwalifikuje się do użycia tylko i wyłącznie niecenzuralnych słów, które na tym forum są zabronione. Więc, drogi Andrzeju, faktycznie, ty możesz pisać, że kupiłeś auto za przyzwoite pieniądze No widzisz, 1070 PLN po 15kkm. W Skodzie pierwszy serwis to około 800 PLN i to po 25-30 kkm (komputer sam wylicza, po jakim czasie masz jechać). Dalej zadowolony? Koszty serwisu w Subaru to w ogóle jakaś paranoja, na ten temat nie narzekają tylko pracownicy SIP, którzy mają go za darmo Ależ naiwność, może się nią na forum nie chwal?

Z prostego powodu - dostałem to, za co zapłaciłem. Zapłaciłem mało, to i wymagam nie aż tak dużo. Za to jestem świadom braków tego samochodu. Ale zapłacić tyle, ile potencjalnie SIP będzie chciał za e-Boxera? - trzeba będzie być ogromnym naiwniakiem Nie brakuje takich, wiem

Oczywiście, że drogo, bo twój tok rozumowania nie bierze pod uwagę tandetności tego modelu. Kiepskie blachy, plastiki, spalanie spore (a zbiornik malutki w e-Boxer!). Do tego wyciszenie żadne, bagażnika brak (jeszcze mniejszy niż w spalinowcu), Eyesight dobrze sprawuje się na papierze a Starlink to kompletna porażka Spokojnie się kupi coś solidniejszego z 4x4 za te pieniądze. Na moje to nikt tego nie kupi. 1.6 w PL jest przynajmniej przyzwoicie tanie.

A to widzieliście? https://www.aliexpress.com/item/4000167845484.html Ale "cudeńko" Ekran jest niezwykle zacny i ponoć może wyświetlać widok 360 z kamer(y) - ciekawe jak to niby zrobić? Jest ktoś chętny na przetestowanie? Trochę drogo chcą, za mniejsze radio na Androidzie do poprzedniego samochodu zapłaciłem 200 USD i to była uczciwa cena biorąc pod uwagę jakość sprzętu. 550 za to... no dużo, trzeba poczekać aż stanieje i... żegnaj Stalinku

To mi wygląda na większą rzeźbę, ponieważ samo oprogramowanie stacji multimedialnej ma w sobie chyba zaszyty region. Mógłbyś od kogoś pożyczyć USB z oprogramowaniem z Europy i wgrać do siebie. Tylko co w przypadku, jak i sprzętowo jakieś różnice są i sobie zbrickujesz Starlinka? A nie działa ci Android Auto i/lub Apple Carplay? Mapy wbudowane są.... no po prostu są. Te z Carplay są o niebo lepsze (AA to inna sprawa, tu można dyskutować )

Powie to, za co SIP zapłacił