Słuszna uwaga, z tym, że przycisk start/stop trzeba wcisnąć nie raz, a dwa razy, żeby szyby chodziły
(Szyby można domknąć też przez chwilę po wyłączeniu silnika i do momentu otwarcia drzwi)
Czasami sam też zapomnę, ale z reguły niedomknięte przez dzieci tylne szyby odkrywam dopiero otwierając im drzwi - wsiadam wtedy z powrotem za kierownicę i żeby domknąć szyby odruchowo odpalam silnik....
... ale dzięki za zwrócenie uwagi @Christoph - lepiej jest wcisnąć dwa razy start/stop niż odpalać i męczyć silnik - muszę popracować nad złym nawykiem
Raz na jakiś czas można przetrzeć palcem, albo ..... częściej myć samochód - na kamerę schowaną pod plejadami trzeba zaczekać dekadę...
I ten wpis najbardziej mi się podoba.
W odniesieniu do wcześniejszej Mazdy, w XV brakuje mi schowka na okulary, wlewu paliwa po stronie kierowcy, gniazda zasilania w bagażniku, ... ale ja również w pełni świadomy kupiłem Subaru XV i też wybaczam drobiazgi, bo to naprawdę fajne auto