Hookie

Hejka, jaką folią masz przyciemniony tył? To jest 85%? Gustownie wygląda.

350 k na fabrycznych UPG to i tak niezły wynik. A remont robiłem niejako przy okazji - poprosiłem o otwarcie pieca i zajrzenie gdzie trzeba. W Nowym Sączu powiedzieli, ze warto pewne rzeczy zrobić, więc zostały zrobione.

Coś tam robiłem... A więc tak, przy 353 500 km zrobione (z grubsza): Uszczelki pod głowicą z STI (x2) Rozrząd wraz z pompą wody Pierścienie tłokowe Panewki korbowodowe Spec C Panewki główne silnika Spec C Termostat Świece zapłonowe NGK Uszczelki świec Uszczelka pokrywy zaworów Uszczelniacz wału korbowego tylny Uszczelniacz zaworu dolotowego Uszczelniacz zaworu wydechowego Uszczelka kolektora ssącego Uszczelka śruby pokrywy zaworów Konwersja sprzęgła na jednomasowe Clutch Pro Obrówka głowic Wymiana chłodnicy nagrzewnicy I tak ziarnko do ziarnka... Wygląda dobrze - chyba się zdecyduje. Widziałem też efekty prac Drim Car na YouTube i nie powiem: robi wrażenie... Tymczasem wczoraj doszło parę dupsów - wymieniłem sobie na LED-owe podświetlenie tablicy i oświetlenie bagażnika. Teraz muszę się pozbyć irytującego rzężenia przy 1700-1900 obrotów przy mocniejszym przyspieszaniu... obstawiam osłony kolektora. :/

Przepszam.

I założyłeś konto specjalnie po to, żeby nas o tym poinformować? Halo, moderacja?

Hm, niezły pomysł w sumie, dzięki za podpowiedź. Nie orientujesz się ile za kolektor w ASO mogą chcieć?

Wszystkie zamki? BTW gdzie kupić kolektor nowy do Legacy IV Wagon 2.5? Irytuje mnie brzęczenie osłon przy 1700-1900 rpm.

Gdzie niby takie ceny w Kato? Gaz 2.25 na Orlenie tankowałem

Spotkanie Wigilijne, 24.12.2020, g. 11:00. 1. Tomasz_555 2. Niebieskiultras 3. Pablito 79 - raczej na 100%, ale wszystko może się zdarzyć 4. Matiz- jak sie wpisze to zobowiązanie mnie ściągnie 5. MPL - tak na 80% na ten moment 6. Hookie - chętnie się w końcu zapoznamy z lokalną społecznością.

Zawsze przyjemniej jest posiadać coś, w co włożyłeś kupę kasy, która w razie czego się w jakiejś tam części zwróci, niż ładować kasę w wóz, który będzie tylko taniał i którego stanu nikt tak bardzo za jakiś czas nie doceni. W końcu w Polsce wszyscy sprzedają laleczki "doinwestowane".

Drodzy, czujnik kupiony OEM Subaru za 299 ziko, błąd zniknął. Dziękuję bardzo za pomoc i pozdrawiam!

Eloszka, przestał mi świecić pasek wyświetlający częstotliwość stacji radiowych. Panel klimy świeci normalnie, podświetlenie reszty przycisków na radiu też. Ktoś coś wie?

Odkopię, ale skoro temat się tak pięknie nazywa, to...? Felga 17x8, ET: 35 - będzie to fitować w Legacy IV wagon? Ktoś tak jeździ? Samochód nie obniżony.

Kurdebele, fajne sobie to auto kupiłem. Miało być daily do ciorania, ale już widzę, że to będzie kolejna po MX-5 skarbonka do "kochania". Trzeba przyznać, że mimo "wieku" (choć dla mnie auta nastoletnie są dalej trochę jak nowe), prezentuje się ta sylwetka pięknie.

Katowice/Sosnowiec również sypie.

Co oznacza dokładnie tyle, że można ją mocno poprawić jeśli ktoś przeważnie jeździ w określonych warunkach i w określony sposób.

Nie żebyś coś, ale też planowałem zakup GR Yarisa - kwestie finansowe zaważyły ostatecznie - przede wszystkim... remont silnika w Subarze.

Wygląda jak profi robota - był ktoś z forum tam? Chciałbym po zimie sobie Legasia ogarnąć, bo teraz się spłukałem

To jest stockowe zdjęcie z Getty Images.

Dzięki Panowie, działam już w sprawie nowego czujnika.

Siemanko, zakładam temat w ogólnym, bo ten P0328 widzę popularny błąd w Subarakach. Widziałem kilka wątku na forum, ale nie dały mi jednoznacznej odpowiedzi na moje wątpliwości. Pacjent: Subaru Legacy IV 2.5 '05. W jakieś 400 km po gruntownym remoncie silnika w Nowym Sączu zapalił mi się check i wyskoczył błąd P0328 - usterka obwodu czujnika spalania stukowego 1. (Wysoki sygnał wejściowy). Nie chcę tego wiązać z robotą wykonaną przez Carfit (którą notabene jestem zachwycony), jako że check zapalił się niedługo po tankowaniu na stacji (nie wiem czy od razu, nie zwróciłem uwagi ). To była duża stacja BP przy trasie, wiele razy tam tankowałem i powinno być OK, ale... Dodam, że wcześniej jeździłem głównie na gazie (co 4 tankowanie gazu jeden bak na benzynie), ale od serwisu cisnąłem tylko na benzynie żeby się wszystko ładnie dotarło. W ASO w Mikołowie przy okazji wymiany oleju na dotarcie (po ok. 600 km) odczytano błąd i zaproponowano mi, żebym wyjeździł bak paliwa do końca, zalał znowu i zobaczył czy po jakimś błąd dalej się będzie świecił. W kontekście tego pytania: 1. Czy faktycznie mogę tak bezpiecznie jeździć? Paliwa w baku dużo nie zostało, ale po remoncie generalnym... wiecie, boję się trochę. 2. Czy są inne rzeczy, które warto sprawdzić, aby uniknąć kuku? Nie chce mi się wierzyć, żeby rozrząd się "przestawił" (był wymieniany) po takim czasie od wyjazdu z NS. 3. Czy zalać PB98, aby zredukować pojawienie się ew. spalania stukowego do minimum i dać sobie w ten sposób jednoznaczną odpowiedź, czy lać PB95? Jakieś rady?

Z oczyszczaniem z nalotu i profilami zamkniętymi?

Odebrałem auto z Nowego Sącza z grubego remontu i jestem bardzo szczęśliwy (auto również)

Wpadł *drobny* serwis na koniec sezonu. Ostatni większy wydatek to wyczyszczenie spodu z rdzy + zabezpieczenie. Muszę się zorientować gdzie to zrobić dobrze i w rozsądnych pieniądzach.