Skocz do zawartości

QQ

Użytkownik
  • Postów

    113
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez QQ

  1. QQ

    problem z przyspieszeniem

    pewnie dopadł Cię następujący problem: http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/33085-dlawienie-20-na-2-3-tys-rpm-cos-nowego/ TTTM
  2. Poszukuję osoby do pracy w dziale aktuarialnym firmy konsultingowej. Mile widziane osoby po matematyce/fizyce/informatyce/ ew. kierunki ekonomiczne. Kluczową umiejętnością na początek jest bardzo dobra obsługa MS Office (z naciskiem na Excel i Word) oraz umiejętność programowania w VBA lub innym języku o podobnym charakterze. Zadaniem nowego konsultanta/konsultantki będzie praca nad modelami do wyceny rezerw na świadczenia pracownicze. Sprawa pilna. Praca od zaraz. Kontakt na PW
  3. QQ

    Legacy VI

    Miejmy nadzieję, że w Europie też ten silnik będzie dostępny. Wymogi środowiskowe EU jakoś ostatnio wycinają wszelkie fajne silniki.
  4. QQ

    wgniota

    Podjedź do S-Plusa w Sopocie. Zajmują się wszelkim detalingiem - m.in. wyciągają wgniotki.
  5. QQ

    wgniota

    Trotek robi dobrze i ma mnóstwo zleceń ale nie każdej wgniotki się podejmuje. Z mniejszymi np. po obiciu drzwiami czy po gradzie nie ma problemu. Z większymi bywa różnie - zależy od rozmiarów wgniotki, rodzaju uszkodzonego elementu. Czasem bez lakierowania i odrobiny szpachli się nie da usunąć wgnieceń.
  6. witam, mam problem ze zdjęciem lakierowanej osłony lusterka po lifcie. Odpinam wszystkie widoczne klipsy (jak na rysunku) ale osłona trzyma się jeszcze gdzieś od strony bliższej mocowaniu lusterka do drzwi. Problem w tym, że nie widać co ją tam trzyma bo wszystko zasłania mechanizm do którego przymocowuje się szkło lusterka. Czy ktoś może mi podpowiedzieć jak się tam dostać albo jak inaczej to odczepić?
  7. QQ

    sprowadzanie samochodu

    Twoja opinia o "salonowych" samochodach jest chyba nieco skrzywiona w jedną stronę. Owszem stan polskich dróg jest taki jaki jest i odbija się to na kondycji zawieszenia. Jak porównasz jednak samochody z krajów typu Włochy, Francja to tam z kolei minusem jest dosyć częsty brak dbania o stan karoserii (obijanie się zderzakami i drzwiami). Poza tym w samochodach sprowadzanych nader często ginie cała historia serwisowania (książka, faktury za naprawy) lub jest ona w chamski sposób podrabiana żeby uwiarygodnić przebieg. W samochodach z polską historią (o ile nie trafisz na kompletnego ignoranta, cwanego handlarza albo sknerę) masz historię serwisowania i możliwość łatwej weryfikacji co samochodowi dolegało. Dużo też zależy jak stary samochód chce się kupić. Wiadomo, że im starszy tym większa zagadka i większe ryzyko, że komuś po prostu przestało się opłacać dbanie o jego stan. Polecam szukanie samochodu na forum.
  8. QQ

    Płukanie silnika

    w wątku olejowym co chwila ktoś płucze silnik. Ja się "odważyłem" - zero problemów
  9. Hmmmm... pierwszy post i od razu reklama?
  10. To nie do końca tak jak piszesz. W finansowym nie możesz wrzucić całej raty w koszty (jedynie jak piszesz część odsetkową), ale za to masz amortyzację, którą wrzucasz w koszty w okresie leasingu. Inna różnica jest taka, że przy operacyjnym w bilansie nie widać, że masz leasing (nie ma więc wpływu na ewentualne wskaźniki płynności wymagane przez bank przy staraniu się o kredyt), a w finansowym widać bo masz zarówno środek trwały jak i zobowiązanie z tytułu przyszłych rat leasingowych. Generalnie powszechna opinia jest taka, że operacyjny jest korzystniejszy od finansowego, ale są wyjątki
  11. WOJO, temat był już kilka razy omawiany, m.in. tutaj: http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/50985-zbyt-miekkie-zawieszenie/page__hl__+legacy%20+zawieszenie%20+spr%C4%99%C5%BCyny#entry1473811
  12. QQ

    Ubezpieczenia OC i AC

    Ja od lat ubezpieczam się w PZU (ostatnio Legacy przy wartości 42 kPLN, pełne zniżki, rejestracja w Warszawie i prawie maksymalny zakres wyszło mi niecałe 2,6 k PLN), a samochód żony w Ergo Hestia. Polecam oba towarzystwa. Odradzam Uniqa - DUŻE problemy z egzekucją jakichkolwiek odszkodowań od nich - w cwaniacki sposób robią klienta w wała.
  13. kurczę przy tym spalaniu to może faktycznie pod maskę ktoś Ci wsadził diesla? Jeszcze nigdy nie udało mi się moim benzyniakiem osiągnąć takiego średniego spalania - no może raz jak się przebijałem z prędkością 80-90km/h przez zaśnieżone niemieckie autostrady. Sprawdzałeś czy gdzieś w schowkach nie tłucze Ci się jakiś śrubokręt czy inne dziadostwo? Często tak jest, że wysprzątanie samochodu usuwa wszelkie "świerszcze" i "dzięcioły".
  14. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  15. Sedany nie miały reduktora, tylko kombi miały ten "bajer"
  16. QQ

    Tandetne plastiki..

    KamilP, a tutaj pytałeś? http://allegro.pl/subaru-legacy-2008r-tapicerka-drzwi-lewy-przod-i3168807127.html
  17. Błagam Cie. Jak chcesz się pobawić to jedź na porządny tor, spal bak benzyny (albo dwa), zużyj komplet opon i to będzie z korzyścią dla Ciebie jak i innych użytkowników dróg. A jeśli, jak piszesz dajesz się "podpuszczać innym debilom" (czego ja w tej sytuacji nie dostrzegłem) to wydaje mi się że nie dorosłeś emocjonalnie do tego żeby się poruszać po publicznych drogach. Myślałem, że subaru jeżdżą ludzie, którzy nie muszą nikomu nic udowadniać - zwłaszcza na drodze. Zastanowiłeś się co by sie stało gdyby to mondeo, które brałeś na trzeciego postanowiło skręcić w prawo na skrzyżowaniu??
  18. saszynski to co tu pokazałeś i czym jak mniemam się chlubisz to buractwo jakich mało. Po takich akcjach zdarzają się bardzo poważne wypadki i choć sam nie jestem aniołkiem na drodze jeśli chodzi o prędkość to nigdy nie zdecydowałbym się na taki manewr (wyprzedzanie na skrzyżowaniu, pas wyłączony z ruchu, wyprzedzanie pojazdu wyprzedzającego, jazda pod prąd) - ZGROZA !!. PS. Z pewnością nie po to powstał ten wątek, żeby takie wybryki promować
  19. Witam, Czy ktoś z Was testował może kamerkę wbudowaną w nawigację? Np. NavRoad Reco? Warto/nie warto? Ja miałem do niedawna rejestrator m-ki Omega. Po równo roku od zakupu po przekręceniu kluczyka w stacyjce poczułem smrodek - kamerka się spaliła . Szczęście w nieszczęściu, że gwarancję miała dwuletnią i po miesiącu cierpliwego oczekiwania dostałem nową, która... okazała się totalną porażką (nie czyta karty pamięci, nie da się jej wyłączyć po włączeniu). Oddałem ją ponownie do reklamacji i tym razem poprosiłem o zwrot gotówki. Wolę nie mieć już z tym wynalazkiem do czynienia. Prawda jest jednak taka, że 98% produktów tego typu w rozsądnej cenie to chińszczyzna i badziewie, które prędzej czy później się rozleci
  20. Czy zniknie nie był bym tego taki pewien, bo u mnie przy przebiegu 110kkm jest jeszcze na silniku i osprzęcie Prawda. Ta substancja konserwująca wciąż się dobrze trzyma (mimo 6 lat i 75 tys. km). Zastanawiałem się kiedyś czy jej nie usunąć bo niestety cały drogowy pył przykleja się do niej i słabo to się prezentuje. Zwykłe środki myjące niestety nie są w stanie tego zmyć a na profesjonalne mycie silnika jakoś nie mam czasu.
  21. Miałem krótką okazję (2 dni) pojeździć Legacy V z dieslem. Być może ta przygoda trwała zbyt krótko ale ten samochód nie powalił mnie na kolana. Najbardziej mnie denerwowało elektryczne wspomaganie kierownicy. W szybkich długich łukach nie czułem dobrze zachowania samochodu - być może z czasem się tego nie zauważa ale w moim Legacy IV operowanie kierownicą w szybkim zakręcie daje dużo lepsze poczucie kontroli toru jazdy. Nowy Legacy jest większy w środku przez co masz więcej miejsca dla pasażerów - bagażnik z tego co pamiętam też był nieco większy od poprzednika, jednak siedząc w moim czuję, że ten samochód mnie niejako "otacza" i jest "przytulniejszy" . Kwestia potrzeb i gabarytów pasażerów ;-) Podobała mi się praca diesla (sam mam benzynę) - lepiej odczuwalne przyspieszenie. To tyle opinii z dwóch dni jazdy. Reasumując ja bym IV nie zamienił na V bo: - nie podoba mi się wizualnie (jest za duża - nie ma tej ponadczasowej linii) - ma elektryczne wspomaganie Poczekam może na VI - fajnie jakby była choć trochę podobna do Tourer Concept i miała mocny silnik benzynowy
  22. QQ

    Coś stuka z przodu

    Może tutaj znajdziesz odpowiedź na to stukanie: http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/42278-kolumna-kierownicza/page__hl__maglownica#entry1190162
  23. Jestem już po nartach. Muszę przyznać, że po tegorocznym wyjeździe samochodem w Dolomity mam wiele złych wspomnień. Zaczęło się od tego, że wyjazd tam odbywał się w kiepskich warunkach. Całą trasę w PL i w DE padał śnieg i o ile w PL mimo nocy (a właściwie wczesnego rana) widać było pługi na autostradzie A2 to w DE był już "mały horror". Żadnych pługów aż do Bawarii, jazda prawym pasem w koleinach między rozjeżdżonym śniegiem - lewym pasem mało kto był odważny żeby lecieć, na środkowym też względnie pusto. Po drodze w DE godzinny korek koło Gery z powodu wypadku i kilkanaście mniejszych korków w miarę zbliżania się do Ingolstadt/Monachium. Cała droga do Campitello zajęła mi 19h i niestety musiałem ją zrobić sam bo brakowało w drużynie sprawnego zmiennika do jazdy po śniegu. Powrót był już normalniejszy i bez większej spinki dojechaliśmy w 14h (w tym około 1h stracone w różnych korkach w DE). Dla osób, które chciałyby poznać swoje osiągnięcia w Dolomitach polecam stronkę, gdzie logowane są dane ze ski-passów: http://utilizzo.dolomitisuperski.com/jsp/perfcheckDesktop/find.jsp?ccode=en-US
  24. QQ

    Brak Mocy przy 2500 obr/min

    jest już wątek o dolegliwościach Twojego samochodu: http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/33085-dlawienie-20-na-2-3-tys-rpm-cos-nowego/page__hl__d%C5%82awienie na szybko pomaga odłączenie akumulatora na kilka minut.
  25. Na tym orlenie jest obłęd, na tym starym przed granicą zresztą też. Jak jechaliśmy w listopadzie to było tam drożej o 20groszy na litrze. A kolejka taka, że 40 minut straciliśmy. LEPIEJ zjechać na Słubice i na BP albo Aralu zatankować. Na przejściu granicznym do tego odcięte kantory były i nie można było skorzystać. Dzięki za info. Będę musiał to jeszcze przemyśleć. Planuje być na granicy około 5-6 rano więc może kolejki o tej porze nie będzie. Różnica 20gr na litrze zrobi 10-12 zł na tankowaniu do pełna więc na dystansie 1400 km w jedną stronę jest pomijalna. Najważniejsze żeby nie utknąć tam na pół godziny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...