Skocz do zawartości

gzyp1

Użytkownik
  • Postów

    213
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez gzyp1

  1. gzyp1

    Ranking ASO Subaru

    A ja dam 4+ dla ASO Koper. Ceny konkurencyjne. Fachowość wysoka. Uwagę, że coś tam mi chyba stuka nie zbyto w stylu TTTM, ale sprawdzono, postawiono diagnozę, naprawiono. Trochę dlugo czeka się na części, ale to nie zarzut dla ASO Koper, ogólna uwaga, ten temat jest w innym dziale. Niemniej informacja co do terminu dostawy bylaby mile widziana. Jest więc szansa na 5 przy następnej ocenie
  2. A zakładając, że się dorzucę, i że uzbiera się potrzebna kwota na zakup, i że zakup się odbędzie, to będę mógł się tym "forumowym" Subaru przejechać? A co jeśli dane Subaru się zepsuje w czasie mojej jazdy, to kto je naprawi, forum czy Wełniacz? Nieco się czepiam, ale taki już zawód, żeby szukać dziury w całym
  3. Czytam ten wątek i wychodzi mi, że na suchą nawierzchnię to RWD lub FWD (najlepiej zaszperowane) w zależności od upodobań kierowcy, a na mokre i śnieżne dla drogoych lamerów najlepsze jest AWD :cool: Mi się osobiście AWD podoba np. dlatego, że nawet jadąc głębokim bokiem wciąż przyspiesza, przez co można szybko i bezpiecznie robić nawrotki zanim ruch z naprzeciwka się rozpędzi
  4. Przy czym do MY08 można dolożyć sterowanie w kierownicy.
  5. Napisałem "blokowali" w sensie że musiałem mocno przez nich zwalniać na zakrętach natomiast później na prostej faktycznie przeszkadzali (czytaj niżej). Ja osobiście gdybym zobaczył w lusterku moto coś dużego, szybkiego, czarnego, szybko mnie dochodzącego a następnie migającego kierunkowskazem i biorącego się do wyprzedzania to bym puścił tym bardziej że ze 3 zakręty za nimi jechałem i na pewno widzieli jak ostro przez nich musiałem hamować bo naprawdę bardzo mocno zwalniali, na prostej słabo mi odchodzili ale niestety przez zwiększanie swojej prędkości wydłużali czas mojego ew. manewru wyprzedzania (więc rezygnowałem ze 2 razy) a to jak wiesz jest groźne a na dodatek przepisy tego zabraniają (zabrania się zwiększania prędkości gdy jest się wyprzedzanym). Niestety większość motocyklistów (mówię to tylko z moich obserwacji) czuje się panami sytuacji, myślą że są najlepsi i najszybsi na drodze do czasu gdy nie spotkają szybkiego auta W mieście im zazdroszczę i zawsze ich puszczam - często mi dziękują za zjechanie np. do krawędzi pasa ruchu, nie po to przecież się kupuje motor żeby stać w korkach, ale poza miastem po zakrętach czy nierównościach jeżdżą jak cioty i rozbijają się na drzewach podczas wyścigów z autami... Pewnie tak :wink: IMO urządziłeś sobie odcinek specjalny na ulicy i oczekiwałeś, że każdy będzie Ci zjeżdżał z drogi, bo przecież widać, masz bardzo szybkie auto. No bez przesady. To zresztą żaden kill wyprzedzać innych jadących mniej więcej zgodnie z przepisami... Nie ten wątek. Przejedź się kiedyś motocyklem po naszych drogach to może zmienisz punkt widzenia i łatwiej Ci będzie akceptować istnienie ciot obok przefantastycznych kierowców... Ciota.
  6. Może blednie odczytaleś ich zamiary? Jadąc w zakręcie z pasażerem nie przesadza się z prędkością, motocykl nie jest wtedy zbyt stabilny (szczególnie z bagażem) ,a na prostej motocykl ma po prostu dobre przyspieszenie... Może Cię nie blokowali tylko jechali swoim tempem? :roll:
  7. gzyp1

    AWD a lancuchy...

    Chyba raczej nie ma takiej potrzeby. Wystarczy przód. Tak samo stoi w instrukcji obsługi.
  8. Jak to dlaczego? Bo to sportowe auto jest i żeby było bliżej sięgnąć i użyć przy nawrotach.. :wink: No ale w nowym Legacu to będzie po ptakach...
  9. Ja znam dokladnie takie same trzaski z prywatnego Legaca 08 i slużbowego Forka 07. Trzeszczą oba slupki. Z tego co się zorientowalem to wygląda na slabe spasowanie materialów - TTTM Wkurza jak cholera, za kilka tys km mam przegąd, napiszę co serwis z tym wymyślil. Na razie podkręcam radio...
  10. gzyp1

    Nowy Legacy

    A ja jestem w stanie :cool: Znam te garby, bo jadę nimi niemal codziennie do pracy. Legasiem zwalniam na nich do ok. 10 km/h, są dość wysokie i szybsze przejechanie to po prostu niszczenie zawieszenia. I każde, nawet najbardziej zaawansowane zawieszenie zaczęloby na nich tluc przy przejeżdżaniu ich z prędkością 60 km/h.
  11. Mnie uczono, że jak się slowo upublicznia, to trzeba ponieść tego konsekwencje. Ale ja starej daty jestem... i chyba nie doczytalem zasad dzialania forum, widać tak ma być... :?:
  12. :shock: Z "dyskusji" zniknęlo kilka postów, czyżby cenzura? Czyli Pan Piech może jednak spokojnie żyć dalej i nie zdychać przed 2016 rokiem jak zostalo tu zasugerowane?????????????????????????????????????????????????????????????????
  13. Kiedyś tak mi się stało w 15-letnim Mitsubishi. Najpierw skończyła się piątka, ale jechałem dalej. Niedługo potem brakło czwórki i za moment zupełnie a straciłem skrzynię - rozsypała się. Daj znać co wyjdzie w serwisie.
  14. gzyp1

    ZLOT PLEJAD 2009

    Chyba oba przegapiłem :sad: Zresztą mam słabą wątrobę :wink:
  15. gzyp1

    ZLOT PLEJAD 2009

    A nie wiesz jak z autami z Litwy?
  16. Strona 7 ksiazki gwarancyjnej podaje, ze gwarancja nie obejmuje m.in: "halasow i dragan odpowiadajacych aktualnemu stanowi techniki i/lub wynikajacych z przebiegu oraz warunkow eksploatacji i niemajacych wplywu na bezpieczenstwo i techniczna sprawnosc samochodu" Pozdr. U mnie wynika to z bardziej prozaicznego powodu - sprowadzilem auto zza takiej granicy, że gwarancja się mnie nie należy :???:
  17. Ja ostatnimi czasy poprawiłem kolosalnie wrażenia z jazdy moim Subaru. Non stop na każdej pochłości drogi gdy pracowało nadwozie coś mi skrzypiało w okolicach podszybia, dźwięk w stylu "styropian na szkle".. Było to mega upierdliwe i tak denerwujące, że czasem przez tydzeń jeździłem innym autem (golf I cabrio - ten dopiero skrzypi ale ma prawo po 20 latach ) Podejrzewałem lewy słupek i niedokładne spasowanie tapicerki. Byłem z tym w serwisie ale potencjalne koszty rozbiórki auta i szukanie powodu skrzypienia mnie zniechęciło. Aż tu kiedyś zaglądam z zewnątrz auta na słupek i podszybie i przypadkiem łapię za plastikową zaślepkę w dolnym narożniku szyby przy łączeniu maski i błotnika i już wiedziałem co mi skrzypi! Zdjąłem i jeżdżę bez, może nie wyglada najlepiej ale za to jaka cisza w aucie!!! :grin: Jak komu co skrzypi z przodu polecam sprawdzić ten element!
  18. gzyp1

    Nowy Legacy

    Gdzie te bezramkowe drzwi... pa pa pa Ale przynajmniej nareszcie w sedanie jest: primo składane, secundo dzielone opacie tylnej kanapy! To może zdecydować o zmianie modelu na nowy... (?) :razz: A serio to cakiem niebrzydkie, przyzwoite autko, choć z wieloma zapożyczeniami stylistycznymi. Ale z butów to na pewno nie wyrywa... Środek mega plastikowy a'la Seat z wielką lśniącą srebrną centralną płytą. brrr. W tej klasie stosują już lepsze materiały i pomysły na zagospodarowanie centralnej konsoli. No i ten pojedynczy mizerny wydech... słabiutko...
  19. :shock: myślałem, że jestem trzeźwy a nie mogę doczytać o co chodzi Nie jesteś sam. Może kolega jakąś wizualizacje przedstawi Hehe, sam teraz nie rozumiem, ale jak pisałem to wszystko było takie proste :grin: Nie mam zdolności kreślarskich, postaram się jeszcze raz. Ja zamykam (w sedanie) klapę bagażnika naciskając ją za górną część tejże klapy (ta na którą zwykle świeci słoneczko). Tam jest albo czysto albo przynajmniej mniej brudno niż na tylnej części klapy (tam gdzie tablica rejestracyjna)
  20. A co to za prezes co jeździ Subaru diesel? Kryzysowy jakiś A żeby mieć czystą rączkę trzeba zalożyć silownik do otwierania klapy, zrobię pierwsza rzecz jak minie wspomniany kryzys :grin: [ Dodano: Sro Mar 25, 2009 10:50 pm ] A wlaśnie że można, trzeba chwytać nie za górną krawędź otwartej klapy (tylna przy zamkniętej znaczy ta brudna) tylko za boczną w pozycji otwartej czyli górna przy zamkniętej, bo z góry klapa jest zwykle w miarę czysta...
  21. Znajomy ma już 15.000 km w Foresiu i żadnych negatywnych objawów związanych z filtrem nie miał. W ogóle nie ma z autem problemów, czego i sobie i Wam życze.
  22. To oczywiście pewne nadużycie z mojej strony bo znamy 2 przypadki awarii w tym jeden wymiary całego silnika na tym forum. Niemniej nadużycie to jest celowe, mam nadzieje, że sprowokuję osoby którym się to przydarzyło lub serwis który naprawiał/ wymieniał do opisania co tak naprawde się stało, jakie były przyczyny tak dużej awarii?? Informacja, że jechałem i się zepsuło psuje humory posiadaczom tego silnika, w tym mnie, ale nie pozwalaja zrozumieć co i dlaczego spowodowało awarię, jaka była diagnoza. Jakich zachowań, działań unikać? Może posiadacze OBK eskploatują auta w trudniejszych warunkach, może inny jest styl jazdy? Nie wiemy kompletnie nic o tych awariach i mam nadzieję, że ktoś rzuci więcej światła na sprawę. Jakkolwiek jest ona marginalna to wciąż nurtująca mnie jako użytkownika diesla.
  23. Ja dostałem Hondę Accord, chociaż Pani z wypożyczalni rzeczywiście mówiła, że przysługuje mi Astra Kombi. Ja na 1,5 miesiąca dostałem Toyotę Avensis. Wymiana silnika z diagnostyką kosztowała SIP 40'000 PLN. Jeżeli Denso (firma produkująca wtryski) powiedziałaby, że to wina paliwa naprawa nie byłaby gwarancyjna i auta zastępczego też by nie było. ... a był ktoś na stronach Forestera i/lub Legacy - może tam też jest coś o 2.0 D Napisz coś więcej o przyczynach awarii i wymiany. Skoro poszly wtryski to dlaczego caly silnik zakwalifikowano do wymiany? I czemu przez 1,5 miesiąca miales auto zastępcze skoro w 3 dni przyszedl silnik, przez pozostale 42 dni serwis go wymienial? Który to serwis, chyba warto napisać gdzie tak dlugo się grzebią.. Coś nie tak z tymi OBK, tu ciągle jakieś silniki padają a w Legacach jeżdżą bezproblemowo póki co... ktoś ma pomysl jak to wytlumaczyć?
  24. To może proszę napisać co było przyczyną spalenia tych sprzęgiel. Chętnie dowiem się na co uważać. Nie napisałem że śmierdzi (pali się) przy każdym ruszaniu. No bez przesady..
  25. Panie Andrzeju, to już zostało dowiedzione, że śmierdzi sprzegło. Ba, kilka sprzęgieł już w ten sposób padło. Cóż więc innego miałoby śmierdzieć przy ruszaniu w taki przenikliwy sposób?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...