Bo marki samochodów są jak papier toaletowy. Jedne się rozwijają a inne zwijają.
Dziś cieszę się, że jeżdżę Subaru bo to zawsze nieco inne, bardziej egzotyczne, bardziej wymagające auto. Ale jeżdzę poprzednim modelem, bo z obecnej gamy nie byłoby czego wybrać, bo to są w mojej ocenie brzydale.
Patrząc na kierunek zwijania się Subaru nie mogę wykluczyć iż w przyszłości kupię Skodę właśnie bo ona się zdecydowanie rozwija. Można sobie ze Skody pokpiwać, ale to oni dzięki masowej sprzedaży Fabii zbudują w końcu porządne auto klasy średniej, czego o Justy i Legacy powiedzieć na pewno nie można
Jeśli lifting Superba pójdzie w dobrym kierunku to pewnie zamienię Subaru na Skodę... 8)