euyot

Warto wyluzować. Stres powoduje problemy zdrowotne, nadinterpretację rzeczywistości, a "powaga zabija powoli..."

Jest taki film "Kongres". Pewnie aktorzy już korzystają z podobnego rozwiązania.

Szrefie o co mu chodziło z tym żartem?

Jedną zimę przejeździłem na letnich. W Warszawie to nie problem, zwłaszcza Subaryną. Teraz mam wielosezon, ale latem jakoś tak mi się "niewygodnie jeździ". Wrócę do zmian chyba jak je zjadę.

Tylko te klocki piszczą niemiłosiernie... Wcześniej jeszcze zapomnialem: wygłuszenie maski wymieniłem z nowymi spinkami. Stare zdewastowała mi jakąś kuna czy coś.

To ja nie rozumiem o co ci chodzi. Piszę, że odpłata piszesz ze to inny świat potem odsylasz do specjalistów a na deser przyznajesz, że jednak kara i odpłata to mają coś że sobą wspólnego. Generalnie mi chodziło o poznanie twojej wykładni. Nie specjalistów, tych jest dużo i często się ze sobą nie zgadzają. Natomiast twoja percepcja kary dała by mi możliwość poszerzenia horyzontu, nie mówiąc o tym, że jak bym wiedział jak widzisz karę to bym mógł lepiej przekazać o co mi chodzi. No ale dobra. Jak tam sobie chcesz.

O masz. Myślisz, że to są różne światy? Po co według ciebie jest kara?

Taka sytuacja

Winszuje. Kara nie ma leczyć skazanego tylko uczynić sprawiedliwą odpłatę.

Nic mnie nie ominęło. Przeczytaj co napisałem a nie co myślisz, że napisałem Ty napisałeś ja napisałem... generalnie się zgadzamy. Na szczęście nie we wszystkim. Morderca mordercy jest mordercą. Tyle mówi prawo. Sprawiedliwość i prawo nie zawsze idą w parze. Zauważyłbym tu lekką korelacje tylko.

O kurcze, że też dopiero teraz odkryłem ten wątek.

Choroba niefartownie mi ten urlop wlepiono. No dobra. Pogadamy po nowym roku

Świadoma prowokacja? Bo tu można by sparafrazować: "Ale to co, chcesz żeby o poczytalności kto czyni zło dyktowała rada mędrców na Onecie, Pudelku i Forum Subaru? " a to: A to w kontekście wcześniejszych wypowiedzi to trochę skręca w stronę hipokryzji. Niemniej: Zgoda. Wymiar był, jest i będzie kulawy. I to jest główny powód dla którego kara śmierci jest w moim odczuciu nie do zastosowania. Ponadto: sprawiedliwość aktualnie to raczej "porównywanie zgodności z dokumentacją...", a papier wszystko przyjmie. No i nie jestem zwolennikiem sytuacji w której Kapitan Państwo ma monopol na przemoc. Moją wątpliwość zawsze budzi sankcjonowanie zadawania śmierci. Reasumując Kara śmierci niet, ukaranie śmiercią możliwe.

Dziedek wymieniał w listopadzie, ojcec... to ja też musze - taka świecka tradycja. Good for you

Takiego się czegoś niespodziewaju

Tu się pojawia pytanie: Dlaczego Ci ludzie wymieniają opony na zimowe przy tej temperaturze?

Sound'a boje się oglądać, jeśli chodzi o dzieci to ja płacze nawet na reklamach. Oppenheimer - yyyy. Miałki strasznie. Nie wiem czemy reklamowany jakoś jakieś wyzwanie intelektualne, albo wymagające wiedzy naukowej... no ale może chodziło o rynek amerykański. Bez litości 3 - kolejny zawód. Strata czasu. Jedyny plus to miasteczko w którym dzieje się akcja. Piękne widoki. Natomiat warto sięgać do klasyki: American Psycho

jaciekręce... jeszcze?

pojechałem co by tarcze i klocki z tylu wymienić. okazało się, że nie ma co na siłę wymieniać, ale za to szczeliły przewody hamulcowe (w sumie jeden). Czyli mam nowe przewody a stare tarcze i klocki. Manszeta z lewego przegubu wymieniona. Oleje filtry wymienione. 300k km w te wakacje pękło... i rośnie :thumb:

Melduje, że dzięki moim synkom Vader ma piszczel.

możesz gdyż jesteś idiotą.

Robimy avatara w Stegnie?