nie dawno kupiłem... generalnie u mnie było tak, że szukałem outbacka. po usłyszeniu opinii że poniżej H6 z dynamiką nie jest najlepiej się podłamałem... zrezygnowany przeglądałem olx... i zobaczyłem ją... na próbę (chciałem dalej szukać OBK) zamówiłem sobie inspekcje (Subarak był w innej lokalizacji, ja jestem mechanicznym laikiem). Okazało się, że "wartobrać", w budżecie się zmieścił... pojechałem pociągiem utargowałem kapkę i kupiłem. Wszystko odbyło się "bez entuzjazmu". Pierwsze wrażenie, "twardy jak Pal Azji".
Ruszyłem do dom.
o ou.
i koniec.
nie oddam!
kredyty będę brał, a nie oddam!
p.s. straszny jest ten "potencjometr spalania chwilowego" powoduje podświadomą jazdę na emeryta. dopiero jak przełączę na zegar można jeździć
W sprawie nawigacji - map PL widziałem post, że komuś udało się uruchomić i że wystarczy płytka... ktoś posiada?