Skocz do zawartości

dzibi

Użytkownik
  • Postów

    667
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez dzibi

  1. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  2. dzibi

    Miałem poślizg

    Tak to jest, jak sie ktos spieszy, zeby zdazyc na pomaranczowe swiatlo. But w podloge, co by miec czyste sumie, ze "przeciez zdazylem przed czerwonym", potem hmmmm... ciasny ten zakret, lepiej zwolnie troche... cholercia, za mocno przyhamowalem... popiszczaly oponki, nie dobrze - teraz wszyscy widza, ze wjechalem jednak na wczesnym czerwonym... ale co tam - jak juz jade, to jade... wystarczy redukcja i odjecie gazu, tylko zeby sprawnie puscic sprzeglo... s**t, za szybko odpuscilem to sprzeglo... ale za to jaki rasowy gang... aaaaaa!!!!! gdzie jest hamulec, o, tutaj! eeee.... dlaczego jade bokiem? oooops, tego nie uczyli na kursie... teeee... ale fajnie!!!! bokiem, jak Holek!!!! hmmmm... jak to bylo z ta kontra? w ktore to strone krecic? chyba w ta... tak, dobrze pamietalem, w ta!!! No, udalo sie! Jakie to proste - od dzis juz tylko tak bede jezdzil. Ale ten z naprzeciwka to byl zestrachany bracie!!!
  3. Jak powyzej - trza naprawic, a w SIP mowia, ze tenteges, ze to raczej chyba niedyrydy, i ze trzeba grube $$$$ na nowa wywalic. Czy macie kogos do polecenia w rejonie Trojmiasta? [ Dodano: Sob Lis 15, 2008 5:41 pm ] Może ktoś jednak... Znalazłem jeden zakład na trójmiasto.pl gdzieś pomiędzy ETC, a ul. Kościuszki. Ma ktoś może z nimi jakieś doświadczenia?
  4. No to i moje 5 groszy... Tym razem typowo psychiczne samokopanie. Już myslałem, że będzie standardowo, a tym razem naprawdę ciekawa sytuacja. Tym wiekszy uśmiech się pojawił na mojej twarzy, że w wykonaniu dwóch kierowników na raz. Nowe Vito i VW Golf. Skrzyżowanie koło ETC na Zaspie - może ktoś zna i wie, jak powinno się do centrum handlowego ETC poprawnie zjechać wjeżdżając na tą krzyżówkę z ulicy Hynka. Znaczy się z prawego pasa, czyli tak, jak niebieska strzała. Na środkowym (przeznaczonym do skrętu w lewo) Vito, skradające się non stop na półsprzęgle, a na wewnętrznym pasie ronda (przeznaczonym do zawracania!, lub zjazdu w lewo) wspomniany VW Golf, to samo - co 5 sekund 5cm do przodu i półsprzęgło. Do centrum handlowego prosto. Skrzyżowanie jest tak trochę nieszczęśliwie usytuowane, że z pasa do wjazdu do centrum handlowego jest do samego wjzdu tak naprawdę najdalej, co tym razem wykorzystali dwaj panowie po mojej lewej. Wystarczyła leciutka podpucha, mała przegazówka z mojej strony, a oba auta wjechały praktycznie jeszcze na czerwonym świetle na krzyżówkę, Golf pierwszy, za nim z impetem Vito, mało nie rozjeżdżając siebie na wzajem, oraz zdrowo wyglądającej dziouchy, która najwyraźniej wsłuchana w swojego iPod'a pomyslała, że jak nic nie jedzie, to może i tak wejść na czerwonym świetle na pasy... No comment... No i ten triumfalny wyraz twarzy kierownika Golfa, który nomen omen wszedł do tej samej kafejki, co ja z żoną - bezcenne! Prowokowanie też może być przyjemne.
  5. Nie, nie dysponuję żadnymi danymi. Mam tylko subiektywne odczucia z jazdy obydwoma samochodami, głównie przy niższych prędkościach. Nie chciałem wywoływac wilka z lasu. To był tylko przykład. Chyba załkiem niezły, bo ogólnie wlaśnie w Megane hamulce maja opinię dobrych. Byćmoże się mylę... ...liczby nie kłamią, więc jeśli ktoś ma jakieś porównania, to chetnie je zobaczę. Wiem jedno - hamulce to jest naprawdę pierwsza rzecz, na którą użytkownik zwraca uwagę po przejażdżce WRX'em, tym bardziej US Spec'em. No może druga po względnie dużym kole kierownicy (ale do tego się da przyzwyczaić, a do słabych hampli niezbyt). Może i nie są zupełnie tragiczne. Do normalnej jazdy z punktu A do B wystarczą. Powiedzmy, że w tym moim swierdzeniu większy nacisk należy położyć na "nie dopasowane do mocy" niż na: "...masy". Auto fajnie przyspiesza. Dobrze by było, gdyby hamowało też przyzwoicie. Pamiętajmy, że WRX'y to auta, w którym kierowcom... hmmm... rosną takie małe różki i śmiem twierdzić, że chyba nikt nie jeździ nimi powoli, naprawdę powoli i zawsze przepisowo. W tym właśnie problem. Każdemu zdaża się wyprostować dla zdrowia prawy staw skokowy, czego osobiście nie uważam za złe. O tym decyduje każdy sam. Natomiast o tym, kiedy naprawdę przydadzą się dobre hamulce przeważnie decydują sytuacje na drodze. Warto chyba uprzedzić potencjalnych nabywców - a co, jak ktoś się przeliczy i kiedyś bedę z drugim takim szedł na dzwona? Sam dałem się kilka razy zbytnio ponieść optymizmowi i bym sie już kilka razy przejechał... Teraz do kwestii szybkiej jazdy i hamowania podchodzę z dużo większą rezerwą, niz bezpośrednio po nabyciu tego auta. Grunt to znać możliwości auta i będzie git :wink: [ Dodano: Wto Lis 04, 2008 10:51 pm ] eddie_gt4 dlaczego ciężko mi w to uwierzyć? Podaj jakieś źródło, bo szczerze mówiąc byloby to dla mnie zaskakującą nowinką. Rozumiem, że mowimy o porównaniu w pełni seryjnych samochodów. [ Dodano: Wto Lis 04, 2008 11:03 pm ] http://www.movit.de/rahmen/stoptbl.htm Ciekawe, ciekawe, szczególnie w tym kontekście porównania EVO i GT. Zerknąć warto również m.in. na Skodę Octavię, Audi A4 2,8 Quattro, Mercedes C, czy VW Golf...
  6. Chodzi o to, że niby wszystko wygląda dobrze - zaciski, rozmiar tarcz... wszystko pasuje, jak się to ogląda, albo przyrównuje do konkurencji... ...na postoju. A podczas jazdy jest wielkie zdziwienie - tak, jak już ktoś w tym wątku napisał - tym bardziej, jeżeli przesiadka następuje ze względnie nowego auta, typu szybsza limuzyna, albo... kurczę - nawet jakiś porządny kompakt, porównajmy chociażby hamulce w Renault Megane. Tylko hamulce, mówię - nie chce zaraz się bronić przed zarzutami147874897489 forumowiczy, bo najlepsza marka jest tylko jedna :cool: W praktyce, jeżeli dajmy na to suniesz 130km/h na autostradzie :cool: , grzecznie prawym pasem i nieprzepisowo wyprzedzi Cię lewym pasem taka właśnie szybsza, względnie nowa limuzyna, zmieni pas na prawy przed Tobą po czym do jej circa 65-letniego kierowcy dotrze, co właśnie wyprzedził i zacznie z tego powodu odczuwać pierwsze oznaki zawału i odruchowo hamować awaryjnie, to.... cóż.... lepiej, żebyś go zdążył wyminąć, bo NA 100% nie zahamujesz tak sprawnie, jak to drugie auto. Taka to właśnie różnica... Hamulce w WRX są po prostu słabe, nie dopasowane do mocy i masy samochodu. Pewnym ratunkiem jest montowanie przewodów w oplocie stalowym, MBC support :cool: :wink: , lepszych niż fabryczne klocków :arrow: $ akcesoryjnych tarcz hamulcowych :arrow: $$$, albo układu hamulcowego z innego auta, konkretnie z STI :arrow: $$$, albo w ogóle kompletnego zestawu innego renomowanego producenta :arrow: $$$$$$. Na początku jest super, u mnie to trwało prawie rok. Ogólnie szczerze polecam i jakbym miał zrobić to jeszcze raz, to też bym zrobił... może troszkę inaczej, ale bym zrobił. Ale z biegiem czasu coraz więcej rzeczy zaczyna doskwierać w WRX. Wszystko zależy od sposobu, w jaki się auto eksploatuje tak po prawdzie, ale ja np. jestem na 51% zdecydowany, jakie będzie następne auto :cool: Powiedzmy, że ja mojego WRX'a wykorzystuję do codziennej jazdy, na trasie itp. itd., ale nie do upalania, nie do żadnych pojeżdżawek. Między innymi dlatego, że według wielu osób to auto bez nieopłacalnie drogich modyfikacji (między innymi właśnie hamulce) nie pociągnie długo przy ostrej eksploatacji. A ja chcę tym trochę pojeździć bez wydawania fury pieniędzy na to, tamto i sramto co chwilę i jeszcze sprzedać za w miarę normalne pieniądze. Wszystko powyższe ABSOLUTNIE nie zmienia faktu, że warto to auto kupić, chociażby żeby posmakować, i każdemu to doradzam!!!!!
  7. dzibi

    zaciski z sti? w Gtku?

    Eeeee..... To może na PW poproszę jakieś szczegóły, gdzie, jak i za ile.
  8. dzibi

    zaciski z sti? w Gtku?

    Jak się domyślam, chodzi pewnie o zestaw na tył z wentylowanymi tarczami 290mm i dwutłoczkowym zaciskiem. Tylko czy to się da zamontować na tylnej zwrotnicy z GT? Ja mam w moim WRX US SPec'u taki układ hamulcowy, jak w GT, czyli 2/1 i ktoś mi powiedział, że te modele mają inną konstrukcję zwrotnicy i zacisk jest w ogóle inaczej mocowany. Tzn. jednotłoczkowy a jarzmie, a dwutłoczkowy do zwrotnicy i ni hu hu nie podejdzie - trzebaby wymienić tylną zwrotnicę na taką z new age WRX. Czy ktoś może potwierdzić? Zaprzeczyć?
  9. Ja widzę dwie możliwości: 1) jest to paranoja, kolejny wymysł umierającego na porażenie mózgowe prawiedoktoranta, który nie obejrzał dokładnie TOP GUN i jakimś cudem przeleciał mu koło nosa te fragment, w którym wspomniano, że to film o samolotach, a nie o samochodach... 2) polska policja spłukała się kupując coś na kształt w pełni profesjonalnego zestawu do hamowania ważących kilkanaście-kilkadziesiąt ton jednostek latających, zaadaptowała go do zastosowań typowo drogowych, posadziła (myśląc przyszłościowo) drzewa parami po obu stronach dróg, a teraz nie będą mieli kasy na paliwo i twarde dyski do wideorejestratorów... wheeee haaaa!!!!
  10. znaczy się nie strzelać marchewami w okna innych aut... A tak żeby nie było OT... misiek_z82 ja mam bug eye'a z US. I już myślałem, że będzie porażka z przeglądem tylko dlatego, że to US spec... Już widziałem te PLNy sypiące się na modyfikację lamp, albo na kupno nowych. No i było tak, jak napisał MO, czyli Pan sobie posprawdzał, pomierzył wszystko fachowo tym jego przyrządem, po czym stwierdził, że lampy NIE ŚWIECĄ SYMETRYCZNIE (znaczy się granica światła nie biegnie idealnie poziomo). Oczywiście nie doświetlają pobocza tak, jak to jest w lampach aut europejskich, gdzie masz wyraźnie albo skos, albo tzw. Zetkę ale pewne podniesienie granicy światła w prawo od osi jest zauważalne i to jemu wystarczy. Tak, czy inaczej jak się stanie autem przy ścianie, to widać dokładnie, o co mu chodziło. Trochę ciężko to wytłumaczyć... Nie wiem, czy na 100% tak samo jest w nowszych US Spec'ach, ale jedna rzecz z całą pewnością rozwieje Twoje wątpliwości - wizyta u diagnosty. Mój np. w Gdańsku sprawdził mi tą jedną pierdółkę (światła przednie) nieodpłatnie, po czym byłem u niego jeszcze raz i wychwycił mi jeszcze jedną rzecz, która w US Spec'ach nie jest legalna, a o której niektórzy nie wiedzą - brak tylnych świateł przeciwmgielnych. Pieniądze chciał dopiero, jak przyjechałem na pełny przegląd, z wszystkimi kwestiami "wyprostowanymi" :!:
  11. OK, dzięki za odpowiedzi Panowie. W kwestii głośności wydechu sprawa jest chyba prosta - albo jest ok, albo za głośno :razz: Jak natomiast wygląda sprawa czystości spalin po wywaleniu katalizatorów ew. zamianie na sportowy katalizator? Czy ktoś przykładowo sprawdzał, czy auto z wyrzuconym pre-cat'em i sportowym katalizatorem faktycznie przechodzi test emisji spalin? Nie chcę dzielić tutaj włosa na czworo. Bardziej z ciekawości pytam, ponieważ po pierwsze, jak zauważyłem na badaniu technicznym seryjny układ wydechowy po 85kkm przechodzi je z baaaardzo dużym marginesem, więc wygląda na to, że jest spore pole manewru nawet, jeśli chcielibyśmy pozostać po tej dobrej stronie przepisów. Po drugie: jak wiadomo katalizator do osiągnięcia pełnej sprawności musi się nagrzać. W moim przypadku musiałem czekać dobre 15 minut, bo było przede mną kilka aut, a i jazda nie była długa przedtem (max 1,5-2 minut). Śmiem więc powątpiewać w to, że katalizator działał na 100% sprawnie, bo nie był na pewno dobrze rozgrzany, a i tak z przejściem testu spalin nie było najmniejszego problemu. No właśnie AMI - u Was to chyba panowie diagności nieco bardziej się angażują w badania techniczne (z tego co wiem) niż w Polsce. I tak liczyłem, że ktoś z UK się odezwie.
  12. Jeżeli temat się już przewijał, to z góry przepraszam Szukałem trochę w szukajce, ale konkretnej odpowiedzi na moje pytanie nie znalazłem. Otóż na horyzoncie jest wymiana układu wydechowego, IC, dolotu + remap w SI WRX bug eye. Niby nic strasznego. Interesuje mnie jednak, czy osoby które się pokusiły o taki sposób na poprawienie osiągów auta miały jakieś problemy na stacjach diagnostycznych z przeglądami okresowymi w ten sposób modyfikowanych samochodów. Podejrzewam, że wątek może być pomocny również dla użytkowników innych zaturbionych modeli (bo w nich się raczej częściej spotyka takie modyfikacje :cool: ), więc śmiało piszcie, komu, w jakim aucie, z jak zmodyfikowanym wydechem ew. przy jakim przebiegu udało się :cool: lub nie udało się :shock: przejść przeglądu po wykonaniu pełnego badania emisji gazów spalinowych. Ciekawość w tym temacie zrodziła się u mnie przy okazji ostatniego przeglądu, przy okazji którego Pan diagnosta po wykonaniu swoich czarów-marów stwierdził, że autko (oryginalny układ wydechowy z 85kkm przebiegu, 2.0T) spala cyt. "bardzo dobrze i bardzo czysto", praktycznie wszystkie parametry były poniżej 10% wartości progowych. Jednocześnie na moje pytanie o kwestię ew. modyfikacji układu wydechowego powiedział, że: - praktycznie nigdy nie bawi się w sprawdzanie jakichkolwiek papierów typu homologacje, atesty itp itd. i polega na przyrządach pomiarowych, - jeżeli chodzi o poziom głośności, to generalnie bardzo rzadko się spotyka kogoś, kto ewidentnie "przegnie" z głośnością wydechu, ale dla niego i dla innych diagnostów wyrocznią jest przyrząd do mierzenia głośności, czyli jakiś "sophisticated piece of equipment" umiejscowiony w odpowiedniej odległości od auta, mierzący dB i co tam jeszcze trzeba, - jeżeli chodzi o skład spalin, to w sumie j.w. czyli polega na przyrządzie pomiarowym; najczęściej przekraczanymi parametrami tutaj są poziom węglowodorów i tlenku węgla w spalinach. Przy tym zdarzają się oba przypadki, czyli auta z ewidentnie zmodyfikowanym układem wydechowym, które przechodzą badania.... hmmm... może nie śpiewająco, ale ciągle ze sporym zapasem, oraz przypadki aut, których właściciele nie słyszeli w życiu słowa "tuning" a i tak tego testu nie przechodzą, No bo nie oszukujmy się.... Czy profesjonalnie dłubnięte auto ma wypaść w tym aspekcie od razu gorzej tylko dlatego, że jest zmodyfikowane, od jakiegoś 20-letniego rzęcha, który kiedyś "bardzo dobrze i bardzo czysto spalał" :?: Generalnie chodziło o to, że sam fakt, że układ wydechowy jest zmodyfikowany nie dyskwalifikuje go "na wejściu". Stąd właśnie moje pytania... Czy warto zainwestować w sportowy katalizator takiej-to-a-takiej firmy, bo się sprawdza i jeżeli chodzi o wzrost mocy i jeżeli chodzi o czystość spalin, czy od razu dać sobie na mszę, bo efekt jest i tak mizerny. Albo czy jest sens instalować końcowy tłumik ładnie podkreślający brzmienie boksera tylko po to, żeby o zdejmować do każdego przeglądu :?: Opiszcie swoje doświadczenia, najlepiej poparte końcowymi werdyktami diagnostów.
  13. Właśni o to chodzi, że to wcale nie jest śmieszne, to jest wręcz przybijające, jak łatwo pozwalamy sobie na tak haniebne zachowanie, jak łatwo znajdujemy tak proste i egoistyczne sposoby na ... ... skopanie leżącego Ostatni raz w konfesjonale byłem bardzo dawno temu, pokutę nadaną odprawiłem, lecz znowu zgrzeszyłem niemiłosiernie. Tym razem napatoczył się VW golf trójka i z tego co widziałem chyba cabrio... albo po ostrym dachowaniu... Tym razem nie był to diesel. Tak w cabrio niezbyt chyba pasuje. W aucie po dachowaniu może już bardziej, nie ważne! Pierwsze kopanie było z zaskoczenia na krzyżówce Kołobrzeskiej i Rzeczpospolitej. No i w pewnym sensie niezamierzone, bo tylko kolega na prawym chciał zobaczyć "jak idzie". Najlepsze w tym wszystkim było to, że po pierwszym kopaniu tak naprawdę nie wymierzonym w niego, młodzian z GOLFa musiał unieść się dumą, bo wraz z towarzyszką stwierdzili, że zawrócą za mną i może spróbują jeszcze raz, no bo tak paść bez walki to nie wypada, bo to było bez znaku-sygnału ostrzegawczego, z zaskoczenia, i w ogóle jakoś tak bez pompy. Tym razem zapewne ziściły się ich wyobrażenia na temat pojedynku na szosie. Wszystko wyglądało idealnie, nawrót, dojazd do świateł, gra silników na czerwonym, xenony za 299PLN wystrzelone w najwyższe piętra pobliskich bloków, no po prostu bajka, aż za dużo szczęścia i radości na raz. No ale cóż... Jak to niekwestionowany bohater tego wątku pisał "faktów się nie sprawdza". W tym momencie zawładnął mną Zły Duch i popchnął do złego. Jednocześnie z zapaleniem się pomarańczowego światła prysły wszelkie nadzieje młodziana i jego towarzyszki na dalszy ciąg niskobudżetowej wersji "Szybkich i wściekłych". Od momentu startu pozostały im już tylko zdrowaśki i nawoływania do Dobrego Ducha, aby może jeszcze spróbował przywrócić mnie na dobrą drogę. Niestety... Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina
  14. Jak dla mnie wpis numer jeden w tym wątku :!: foreks gratulacje :!: Chciałbym opisać wyraz twarzy moich współpracowników, jak patrzyli na mnie, gdy to czytałem, ale hmmm... Czegoś takiego w życiu nie widziałem i nie wiem zbytnio, jak to określić. Zazdrość wynikająca z odczuwania ekstatycznej radości przez drugą osobę, zmieszana z ciekawością i chęcią poznania co może człowieka doprowadzić do takiego stanu, oraz współczuciem i żywym strachem wynikającym z obawy o stan zdrowia kolegi, wsparta przez niczym nie uzasadnione poczucie, że oni też powinni się śmiać głupkowatym śmiechem, bo są w tym samym pomieszczeniu. Jak dla mnie hit :!: :!: :!: Nie, no muszę jeszcze raz przeczytać
  15. Nie ma problemu :cool: Szczerze mówiąc mam nadzieje, że to właśnie tak jest :razz: ale najlepiej potwierdzić samemu z kimś, kto ma wersję EU. Nie wiem tylko, czy nie będzie przypadkiem konieczne pociągnięcie jeszcze jednego przewodu do tych tylnych świateł przeciwmgielnych, czy może da radę wykorzystać któryś z pociągniętych odpowiednio nimi manipulując, ale to już ci powie "średnio rozgarnięty elektryk". Szerokiej drogi. [ Dodano: Sro Wrz 24, 2008 1:13 am ] A tak przy okazji, to jak rozwiązałeś sprawę przednich świateł mijania? Bo rozumiem, że auto z US&A.
  16. Nie dam sobie glowy za to uciac, ale wydaje mi sie, ze same lampy pod wzgledem budowy sie niczym sie nie roznia. A na 100% nie na tyle, zeby przerobka byla niemozliwa. Roznica natomiast tkwi w tym, ktore zarowki do czego sa podlaczone. Sam mam US Spec'a... Z tego co kojarze (prosze mnie poprawic, jesli sie myle), to w wersji EU wewnetrzne dolne pola sa zarezerwowane wlasnie tylko dla swiatel przeciwmgielnych. W obu wersjach (EU i US) swiatla tylne to pola dolne srodkowe i dolne zewnetrzne, przy czym dolne zewnetrzne rozjasnia sie przy hamowaniu (w obu wersjach). Srodkowe wewnetrzne w US Spec'u to swiatlo, ktore ma wieksze natezenie i ktore rozswietla sie tylko przy hamowaniu, a normalnie jest wylaczone. Czyli co trzeba zrobic w US SPec'u? Odlaczyc swiatla wewnetrzne dolne od ukladu hamowania i podlaczyc je pod uklad swiatel przeciwgielnych. Ponoc srednio rozwiniety elektryk samochodowy ogarnie temat bardzo szybko. Efekt koncowy > pole dolne srodkowe zawsze zapalone (przy wlaczonych swiatlach mijania), pole dolne zewnetrzne pali sie zawsze i rozjasnia przy hamowaniu, pole dolne wewnetrzne pali sie tylko w polaczeniu ze swiatlami przeciwmgielnymi przednimi, ktore z kolei powinny dac sie zapalic tylko przy wlaczonych swiatlach mijania. Minus tego rozwiazania jest taki, ze gorzej widoczne sa swiatla hamowania. Zamiast jednego rozjasniajacego sie pola i drugiego zapalajacego sie dodatkowo mamy tylko jedno rozjasniajace sie, ale to tylko, jezeli auto nie ma dodatkowego swiatla stopu. Mam nadzieje, ze nie zamieszalem zbytnio.
  17. ...i obkleic naklejkami M3 Ok, ok, juz wyedytowane, co by brac forumowa wiedziala, ze o hamulce chodzi. Czyli jeden glos "za". Ktos przeciw?
  18. Czy ktos ma cos takiego u siebie? Prosze o jakies opinie uzytkownikow. Po krotce chodzi o wymiane tarcz w Imprezie 02' US Spec ze standardowych 266mm na 290mm, czyli na stosowane w Legacy H6. Jako ze oba samochody maja tarcze zwykle (w przeciwienstwie do wentylowanych 290mm z wersji europejskiej) wystarczy ponoc zmienic tarcze i przelozyc zaciski na nieco dluzsze uchwyty. Jest kilka firm, ktore maja w ofercie takie gotowe zestawy. Duzym plusem tego rozwiazania jest dostepnosc klockow i tarcz zamiennych w stacjach SIP, oraz ze wejda pod felgi 16". Minus jest taki, ze trzeba obciac rant oslony tarcz, bo wieksze tarcze wadzilyby naturalnie o ta oslone wewnatrz. Powtarzajac pytanie z podpisu posta, jak myslicie - warto, czy nie warto sobie cos takiego sprawic w cenie okolo 700PLN? Wykorzystuje sie oryginalny zacisk, a w cene wchodza nowe tarcze i te nieco wieksze uchwyty.
  19. Ja niestety nie pomogę w temacie, bardziej chcę podłączyć inne pytanko, żeby nie tworzyć nowego-starego wątku. Czy ktoś ma doświadczenia z montażu spryskiwaczy reflektorów dedykowanych do aut innej firmy w Imprezie? Czy może da radę w bug-eye'u zainstalować spryskiwacze z któregoś z modeli subaru? Gdzieś mi się przewinęła na forum informacja, że ktoś sprawnie zamontował spryskiwacze z którejś wersji BMW, ale nie mogę tego odkopać teraz... Brak spryskiwaczy to chyba pierwsza rzecz, która się rzuca w oczy przy badaniu technicznym auta z ksenonami. Przymierzam się do zainstalowania ksenonów i nie chciałbym później jeździć i szukać jakiegoś "łaskawego" diagnosty. Ogólnie chodzi o to, żeby działało, wyglądało zawodowo i nie wzbudzało żadnych podejrzeń.
  20. No i jak, byl ktos na koncercie Claptona w Gdyni? Co myslicie? Mi sie podobalo, chociaz: 1) mogloby byc troche dluzej 2) Eric moglby byc troche bardziej rozmowny Poza tym ciezko mi sie do czegos przyczepic.
  21. A u mnie to tak wygląda, że co jakiś czas jeżdżę żony RAV-4. W sumie dosyć rzadko, ale zdarza się. Chyba trudno opisać wszystkie różnice, bo to zupełnie inne auto, niż WRX, ale wśród takich zupełnie niezależnych od typu auta różnic powinno się wyróżnić: - hałas... przychylam się do opinii wielu forumowiczy, że SI z seryjnym wydechem nie jest głośna, a nawet bym powiedział, że jest bardzo cicha przy umiarkowanych prędkościach, 1:0 dla imprezy, - światła... również nie żadna tajemnica, tym bardziej, że mój WRX to US Spec, tutaj knockout ze strony RAV-4; z dobrymi żarówkami toyotka świeci baaardzo dobrze, 1:1, - dynamika... 2:1 dla imprezy :cool: , - spalanie... RAV-4 pali nieco mniej, ale z racji gabarytów i wagi samochodu ZDECYDOWANIE punkt dla RAV-4, sorry winnetou 2:2, - pozycja za kierownicą >>> Impreza górą :cool: 3:2, - klima nieco lepsza w RAV-4, powiedzmy że z bólem daję 3:3, - audio tu i tu taki sobie, 4:4 dla RAV-4, - wybieranie nierówności... hmmm... 5:4 dla RAV-4, - prowadzenie na prostej... Impreza górą, bardzo stabilnie, RAVką czasami majta przy wietrze, albo w koleinach i nurkuje moooooocno przy hamowaniu, zdecydowanie punkt dla SI, 5:5, - prowadzenie na zakrętach... w sumie o zachowaniu RAV-4 na zakrętach chciałoby się napisać "no comment". Przed przesiadką do Imprezy myślałem sobie: "Co za reklamę oni uprawiają na tym forum? Czym się tak zachwycają? Przecież to auto i to auto." Wtedy jeździłem tylko RAV-4 i generalnie w miarę to auto poznałem, przyzwyczaiłem się i wydawało mi się, że prowadzenie jest OK. Nie jestem domorosłym rajdowcem, nie upalam, auta używam do codziennej jazdy wszędzie gdzie jadę i w każdych warunkach, moje umiejętności, doświadczenie i wiedza na temat prowadzenia samochodu na pewno nie powalają, a i tak jestem w stanie zauważyć przepaść w momencie, gdy przesiadam się do toyotki. PRZEPAŚĆ, powtarzam PRZEPAŚĆ!!!! Podsumuję to tak: 6:5 dla Imprezy we wszystkich aspektach jazdy samochodem, które mają dla mnie znaczenie. Ogólnie niby nie jest to straszny knockout, ale zdecydowanie łatwiej było mi się przesiąść do zupełnie nowego dla mnie auta, jakim była Impreza, niż teraz wsiadać raz na jakiś czas do do RAVki, którą przejeździłem co by nie mówić rok przed kupnem imprezy. No i ponoć w Imprezie się wygląda bardziej męsko :grin: Czy bym się przesiadł jeszcze raz z RAV-4 do Imprezy? Powiem tak - cieszę się, że żonie jeździ się tak dobrze RAV-ką i że od początku SI miała być moim autem, a RAVka jej, bo teraz przesiadka do RAV-4 byłaby pokutą nie do zniesienia.
  22. Hmmm... u mnie przewaznie miejska jazda = bardzo agresywna jazda, a za to jazda w trasie to... bardzo agresywna jazda I co ja teraz biedny zaczek mam zrobic :?: Nigdy nie moglem sie wpasowac w zadna definicje wymyslona przez innych
  23. dzibi

    Turbo timer

    Kruk uchyl rabka tajemnicy, gdzie w naszych okolicach mozna liczyc na fachowa obsluge przy montazu AA i TT. Ja jeszcze zjjjelony w tej materii, bo od niedawna w 3-miescie, a wczesniej na wiosce ;-) Alarm mi poprzedni wlasciciel zamontowal jakis super profesonalny za 99,90PLN i chce go zmienic na jakis lepszy z odpalaniem z kluczyka :cool: Jest tez pomysl z TT, bo mam opcje kupic w USA, ale sam nie mam czasu sie bawic z montazem. Any ideas?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...