Skocz do zawartości

dzibi

Użytkownik
  • Postów

    667
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez dzibi

  1. No tak nie do końca... Jako świeżo upieczony posiadacz niebieskiego WRX pomyślałem, że może wrócę do sedna sprawy, czyli ósmego grzechu głównego - kopania leżącego. Gdańsk Wrzeszcz, 2 maja, światła na Grunwaldzkiej przy CH Manhattan, piękna pogoda, wszyscy w dobrym nastroju, jedziemy grzecznie w stronę Gdańska Głównego. Dojeżdżamy z narzeczoną środkowym pasem do świateł (czerwone) naszym okularnikiem o kolorze bijącym z daleka w oczy. Za nami słyszę wycie silnika i widzę cztery twarze przyklejone do przedniej szyby :shock: :shock: :shock: :shock: w czarnym Oplu Vectra B praktycznie siedzącym nam na zderzaku. Po zatrzymaniu za nami młodzian w Vectrze po piskach i na prawy pas. Od tej pory scenariusz raczej znany - Vectra pas prawy, srebrne nowiusieńkie Mondeo TDCI (no, zgadnijcie, zgadnijcie, no... no... a właśnie, że nie kombi, haha!!!) pas lewy no i nasz leniuch na środkowym pasie. Tego, co usłyszałem po zapaleniu się pomarańczowego światła nie sposób opisać. Z lewej klekot TDCI, z prawej wycie... czegoś tam, do tego z obu stron piski opon w dwóch różnych tonacjach. Co do Vectry domyślałem się, że tak będzie, ale miły starszy pan w Mondeo mnie naprawdę w tym momencie zaskoczył. Aż się zdenerwowałem, że mi nie pozwalają posłuchać pracy boxer'a. W tym momencie narzeczona stwierdziła, że moje opowieści o tym, jak wielu kierowców drażni niebieski kolor nie są jednak wymyślone i zaciągnęła lekko pasy. Dalej nie ma co opowiadać, bo na skrzyżowaniu z Jaśkową Doliną (400-500m dalej dla osób spoza Trójmiasta) żadnego z aut nie widziałem nawet w lusterku ale uwierzcie - tak mi się głupio zrobiło, takie poczucie winy mi towarzyszy od tamtego momentu... To nie do zniesienia... Więcej grzechów nie pamiętam, a forumowiczy proszę o stosowną pokutę i rozgrzeszenie.
  2. dzibi

    hamulce us

    Moj bug-eye US Spec (model 02') ma tarcze 294mm z przodu (11.6 cala) a z tylu ma 264 albo 265mm (10.3 albo 10.4 cala) - dokladnie juz nie pamietam. Nie znam oznaczen czesci fabrycznych SUBARU, ale jezeli chodzi o EBC, to model klockow z koncowka oznaczenia 1134 na przod (pierwsza cyfra rozni sie w zaleznosci od typu) i klocki z koncowka oznaczenia 1293. Na stronie EBC znajdzesz katalog, tam mozesz zerknac sobie na ksztalty i wymiary tych klockow.
  3. dzibi

    Komu "świnkę", komu?

    Z tego co wiem, to swiniacze dotarly wczoraj do domu. :smile: Aktualnie nie ma mnie w kraju, ale narzeczona mi przez telefon powiedziala, ze "...przyszly jakies naklejki - cos jakby wsciekla malpa z japonskiej kreskowki z napisem dzibi..." Jak juz sie przestalem smiac (po kilku minutach), to zabralem sie za tlumaczenie, o co chodzi ze swiniaczami.... :cool: co zajelo mi nastepne kilka minut. No ale koniec koncow taki, ze swinki dobiegly do Gdanska i niedlugo zajma zasluzone miejsce na zawnetrznych elementach nadwozia szybkiego niebieskiego samochodu. Godlik jak juz wrocisz z wojazy, to podeslij dane do przelewu na PW. Wielkie dzieki!!!
  4. dzibi

    ile wam pali ?

    Pierwsze koty za płoty no i pierwsze wyniki z WRX 02' US Spec: - miasto dynamicznie - 20 l/100km myslałem, że coś źle policzyłem w pierwszej chwili :shock: , - tryb mieszany, około 40% przebiegu w mieście - 13l/100km :neutral: , - trasa, dzisiaj wyszło 9,5 l/100km, ale to dlatego, że mi się nie chciało i mnie troche prawa noga boli - aż musiałem tempomatu używać czasem :razz:
  5. dzibi

    Xenony

    Pozdrawiam wielce czcigodnych forumowiczow i do rzeczy... SI WRX 2002 US Spec, bez zadnych modyfikacji. Co trzebaby zrobic, zeby przednie swiatla byly: 1. w 100% legalne w EU? 2. dobrze swiecily (xenon)? 3. niezbyt drogie? Od razu sprostuje, o co mi chodzi. Z tego co zdazylem sie rozeznac (prosze o natychmiastowe poprawienie mnie i lagodny wymiar kary, jezeli sie myle) US Spec ma (ponoc!) jakies silniczki samopoziomujace reflektory, a nie ma (napewno) pokretla do regulacji w kabinie. Czy w takim wypadku mozna wsadzic xenony (wymiana tylka zarowek)? Ponoc przy ksenonach musi byc samopoziomowanie, right? I czy chodzi tutaj o takie samopoziomowanie, jakie jest wlasnie w US Spec? Czy jest moze tak, ze bez wzgledu na to jakie wsadze zarowki to i tak te reflektory ktore mam beda nielegalne w EU? Czy wyjsciem jest w tym momencie kupno Morette xenonowych i wykorzystanie tego ukladu poziomujacego, ktory mam? Czy ktos ma moze inna sensowna propozycje na porzadne swiatla soczewkowe (w miare mozliwosci xenon) DO RUCHU PRAWOSTRONNEGO? To tyle, jezeli chodzi o przod... Teraz od tylu... Eee... Do tylu! Czy w moich lampach tylnych da rade zainstalowac tylne swiatlo przeciwmgielne? Z tego, co zauwazylem zupelnie wewnetrzne pola w dolnej czesci lamp nie swieca sie wogole (ani przy hamowaniu, ani przy wlaczeniu swiatel mijania). Do tego przeciez SI EU Spec ma takie same reflektory i ma swiatla przeciwmgielne. Jezeli da rade to zrobic, to gdzie mozna to zrobic fachowo w okolicach 3-miasta??? I czy musze do tego rozebrac samochod zaczynajac od zdjecia wycieraczek? No i teraz z boku. Przyczepy ciagnac nie bede, wiec z tego co wiem boczne kierunkowskazy na blotnikach przednich mi nie potrzebne. Czy mozna (zakladajac, ze znajde genialnego elektryka ) podlaczyc przednie pomaranczowe swiatelka obrysowe do obwodu kierunkowskazow? Czy jest to legalne? Czy nie uszkodza sie przez to zarowki, nie wybuchnie mi auto? Przeciez sa one tez w wersji EU Spec, a te obrysowki palace sie caly czas sa ponoc u nas zabronione!!??!!?? Chodzi o to, ze jezeli nie mozna tego tak podlaczyc, to je poprostu odlacze wogole i bedzie po problemie - kierunki z przodu przeciez sa. Uprzedzam, ze przesledzilem conajmniej kilka watkow o swiatlach, ksenonach i xenonach, o roznicach pomiedzy US SPec I EU Spec i nie znalazlem konkretnych odpowiedzi na moje pytania - a zdjec WRX'ow z ladnymi reflektorami jakos nie brakuje :wink:
  6. dzibi

    ile wam pali ?

    U mnie w SI WRX 2002' 13,3 litra przy "prezentowaniu" możliwości nowo zakupionego auta znajomym (90% po mieście), przy drugim tankowaniu (90% na trasie) wyszlo 10,8 litra.
  7. No wlasnie, wlasnie. Jak widac to nie jest taki wszystko prosciutkie. Moze te moje pisemka jakis tam efekt przyniosa. Poki co pozostaje mi z jednej strony narzekac na ubezpieczyciela sprawcy wypadku (tak raczej nie teges), a z drugiej cieszyc sie z pierwszego subaru (jak najbardziej teges) - WRX w jedynym slusznym kolorze. :cool: Jesli cos sie wyjasni w kwestii postepowania z ubezpieczalnia, to naturalnie napisze, ale na kilka najblizszych dni zapomnijcie o jakichkolwiek postach ode mnie. [ Dodano: Wto Gru 02, 2008 11:15 am ] Tak czysto informacyjnie, to ciąg dalszy sprawy był taki, jak można się było spodziewać... Czyli ubezpieczyciel odpowiedział, że "bla bla bla... biorąc pod uwagę... bla bla bla... nie znajdują podstaw do wypłaty tego dodatkowego odszkodowania..." No a że mam w życiu inne zajęcia, niż uganianie się po sądach, to dałem na mszę. Tym bardziej, że naprawa była bezgotówkowo w ASO i profi robota. Natomiast niedawno zmieniłem ubezpieczyciela i w jego OWU auto casco znalazł się zapis, że z odpowiedzialności ubezpieczyciela wyłączona jest utrata wartości handlowej auta na skutek samego faktu zaistnienia wypadku... Tyle, że to jest w AC, natomiast tamta szkoda była likwidowana z OC pana, co mu się noga z hamulca zsunęła na pedał gazu :roll: No i w sumie się nie dowiedziałem, czy coś takiego jest do wygrania. Nawet jeśli, to pewnie po wielkich bojach. A jeżeli naprawa jest zrobiona naprawdę dobrze, to spadek wartości auta nie jest duży i po pierwsze generalnie idzie je sprzedać za niewiele mniej, a po drugie nawet, jeżeli ubezpieczyciel miałby procedury pozwalające na wycenę, jaka jest utrata wartości handlowej, to pewnie niewiele by wypłacili... Czyli walka o marchewkę...
  8. OK, dzieki. Z tego artykulu mozna wywnioskowac, ze to wlasnie ubezpieczyciel powinien pokryc te koszta. Nie napisali tylko, czy chodzi o likwidacje z OC sprawcy, czy z wlasnego AC. No i tez nie wiadomo, na i takim artykulom ufac :smile: Poki co pisemko do ubezpieczalni poszlo. Zobaczymy, co oni na to.
  9. Czy ktoś spotkal się kiedyś z pojęciem szkody handlowej? Dla zainteresowanych wklejam link ponizej: http://www.motofakty.pl/artykul/wartosc ... pieczyciel Dla leniwców: :wink: Generalnie chodzi o to, że wartość samochodu po wypadku (nawet, gdy zostal naprawiony w autoryzowanym serwisie) jest niższa, bo jest to auto powypadkowe. To znaczy nie ma szans w przypadku późniejszej odsprzedaży dostać za takie auto pieniędzy, jakie dostaloby się, gdyby auto bylo niebite. Mialem ostatnio stluczkę (nie z mojej winy), sprawa jest generalnie w toku. I tak się wlaśnie zastanawialem, czy komuś kiedykolwiek udalo się coś takiego jak "szkoda handlowa" wyegzekwować od ubezpieczyciela. Nie chcialem tego nigdzie doklejać, bo gdyby się okazalo, że ten artykul to nie jest jakaś bujda na resorach, to to chyba jest bardzo ważna informacja dla wszystkich forumowiczów i generalnie dla wszystkich kierowców.
  10. dzibi

    Wypadek Hogiego

    Dopiero teraz znalazlem ten wątek. Wyrazy wspólczucia Hogi! Niestety czasami spotkasz na swojej drodze (doslownie!!) barana i nic nie jesteś w stanie zrobić... Jeżeli faktycznie bylo tak jak piszesz, to walcz o swoje za wszelką cenę (nawiasem mówiąc dobra decyzja z tym adwokatem). Może Cię to niestety kosztować sporo nerwów i czasu, ale nie odpuszczaj! Co z tą babką (pasażerką)? Bo chyba w tym wszystkim to ona najbardziej poszkodowana...
  11. A ja polecam zespol PiR2 plyta "Transporter". Jezeli ktos nie wcisnie juz przy pierwszym numerze gazu do dechy, to coz... ...to nie wiem, co lepszego polecic. Co prawda album instrumentalny w zdecydowanej większości, ale mysle, ze milośnikom muzyki i motoryzacji to akurat nie powinno przeszkadzać.
  12. Witam i pozdrawiam wszystkich subarowiczów!!! Forum studiuję już od jakiegoś czasu, choć nie mam JESZCZE subaru Ale to mam nadzieje sie w krótce zmieni za sprawą WRXa w jedynym slusznym kolorze :cool:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...