Skocz do zawartości

maskun

Użytkownik
  • Postów

    260
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez maskun

  1. Nie dodałem tej informacji bo LPG mam od dokładnie roku czasu....a temat jest od 3 lat.........fakt jest trochę gorzej niż było 3 lata temu z tym zapłonem ale myślę jakby gazu nie było to taka sama sytuacja by teraz była.....
  2. Też miałem lekki objaw "leżenia tyłu" ale chyba nie tak jak u Ciebie. Zmienione 3 lata temu na sprężyny KYB K-Flex RA6262 i jest super......u Ciebie może dodać jeszcze te tuleje i też będzie ok. Oczywiście jak kolega wyżej pisze że te Lesjofors'a są wzmocnione to pewnie lepsze...
  3. Panowie piszę w tym wątku bo prawdę mówiąc podobna sprawa u mnie. Od samego zakupu samochodu już >3 lata temu miałem problem z ciężkim zapłonem na zimnym silniku (głównie przy temperaturach poniżej 5 stopni i dłuższym postoju samochodu) Koledzy piszą tutaj o kręceniu i efekcie jakby "silnik był zalany" a u mnie inaczej - ciężko obraca jakby akumulator padnięty i ledwo zapala aż diody poduszek i ABS się zapalają w trakcie kręcenia. U siebie z biegem czasu zmieniałem po kolei świece, regeneracja rozrusznika, nowy akumulator, czyszczenie styków akumulatora i klem i kompletnie nic to nie zmieniło......myślę że jest coraz gorzej...Teraz temp. około 0 stopni i boje się że nie odpale.....silnik zapala jakby miał wielki problem i kręcił w smole :-D a nie full syntetyku wymienianym co 8 tyś km. Miałem sprawdzane luzy zaworowe rok temu - i było w tolerancji ale wydechowe już powoli zbliżały się do granicy (mam te dane Carfit mi wypisał dokładnie dla każdego zaworu) i czy przypadkiem tak jak kolega wyżej napisał alepka że u niego pomogła regulacja. Pytam Was czy może tak być bo innych złych objawów nie mam a regulacja to nie drobny koszt..... ps. aha mam wartość podciśnienia MAF 0,37 - jeśli to komuś coś mówi a ma duże znaczenie z diagnozie luzu zaworowego podobno.
  4. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  5. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  6. maskun

    Wyjscie Aux

    Proszę o informację czy ktoś ma na zbyciu konektorki potrzebne do wtyczki ? Kolega na 1 stronie pokazywał że to 794606-1 Styk; żeńskie; 0,2÷0,5mm2; 24÷20AWG ale nigdzie nie mogę dostać. Potrzebuje do innego Subaru bo w moim mam zamontowane z Ipod'em i fajnie to działa. Pytam bo na stronie podanej przez kolegę Kambol trzeba kupić 25 szt. a potrzeba wiadomo tylko 4.
  7. maskun

    Wyjscie Aux

    Po długim czasie użytkowania zaczęło denerwować mnie żonglowanie CD chociaż i tak mamy zmieniarkę - jednak zakupiłem ten adapter do AUX i moje pytanie jest takie. Jeśli słuchacie w taki sposób co podłączacie do tego wejścia ??? Rozumiem że swój telefon można ale myślę nad jakimś rozwiązaniem "stałym" - najlepiej mp3 player. --> Problem w tym że poprzez AUX znacznie ciszej działa. Na pewno zależy to też od źródła dźwięku. Podłączyłem "lepszy" telefon i było dośc dobrze a podłączyłem tani odtwarzacz mp3 i była lekka tragedia. Może jakaś propozycja co kupić - na pewno tez to przerabialiście.......a inna sprawa że taki odtwarzacz bez wyświetlacza to też pomyłka bo sterowanie (zmianą, szukaniem utworu) nie będzie z radia samochodowego a z tego playera wiec odrazu przydałoby się coś wygodnego z wyświetlaczem co nie będzie przełączało po kilku sekundach i zawieszało się...
  8. Katowice na ul. Żeliwnej 41 - znajdziesz. Właściciel bardzo kumaty w sprawach Subaru polecam ale cenowo na pewno w Nowym Sączu będzie taniej - nawet opłaca się jechać i wliczyć paliwo. Taniej nie znaczy gorzej w tym przypadku !! z doświadczenia ilości przerobionych regulacji nawet chyba lepiej :-) ....nie wiem nie robiłem aż takich statystyk :-P Na forum znajdziesz jeszcze jakieś inne miejsca i też forumowicze polecali....ja miałem styczność z tymi firmami i bardzo pozytywnie! ...wiesz zawsze warto jednak sprawdzić. Martwić nie będziesz się musiał po sprawdzeniu :-) Ogólnie jak sama benzyna i jeszcze przebieg niski to raczej spokojnie. Ja też czytałem że 50 - 70 tyś się reguluje - u mnie być może z czasem jak na gazie będzie przybywać kilometrów to będe regulował ale jak narazie EJ20F ręczę na 100% po takim dużym przebiegu wszystkie luzy w tolerancji ze nawet się nie zbliżało do granicy.
  9. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  10. Orear znana firma z Nowego Sącza na literkę C. Na prawdę dużo o tym temacie tu na forum i nawet o tej firmie :-) Sam tam byłem ale "na szczęście" skończyło się tylko na sprawdzeniu.....na szczęście znaczy że moja instalacja lpg jak i ogólny stan silnika jest chyba ok....240tyś bez żadnej regulacji a lpg od 40tyś km na EJ20F
  11. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  12. Sprawdź Karas w jakimś manualu ile masz fabrycznie pojemności na czynnik - podjedź do warsztatu na standardowy przegląd klimy czyli typowo usługa: sprawdzenie ilości czynnika, wytworzenie próżni w układzie, wymiana oleju, napełnienie układu, test ciśnienia w pracującym układzie to 150zł tylko pamiętaj że musi być maszyna do obsługi nowego czynnika. W nowym Foresterze wyszło mojego znajomego chyba około 700 -800zł - robił to w zeszłym roku. Miał "nieszczelność" i od zera musiał dobijać. Do tego serwis 150zł i masz koszt całkowity.. Koszty na dzień dzisiejszy za gaz r1234yf to: -do 300g - 400zł -do 500g - 700zł W Twoim przypadku jeśli dobrze chłodzi to ja bym nie dobijał...weryfikacja jednak przy przeglądzie....tam gdzie robił znajomy chyba kazde rozpoczęte 100g to 150zł ale wiem że w cenniku ogólnym mieli tak jak wyżej napisałem.
  13. Udało się zakupić obejmę GBS tak jak poradził WOJO i szczerze niebo a ziemia w porównaniu do tych chińskich cybantów sprzedawanych w sklepach motoryzacyjnych lub marketach. Nie wiem dlaczego nikt w szerszym rozumieniu nie reklamuje takich obejm. Kiedyś zdarzyło mi się że taki zwykły cybant sam przeskoczył o jeden ząbek i też miałem awarie "płynu chłodniczego" a wystarczyło mieć wiedzę że coś takiego jak GBS istnieje Już zakupiłem drogą wysyłkową wszystkie rozmiary po kilka sztuk tych obejm GBS Nie chcę zakładać nowego tematu - ale czy ktoś na forum wie jakiej grubości węże chłodniczne są stosowane w Subaru ?? po tej awarii chce profilaktycznie zakupić takie uniwersalne węże jakby kiedyś jakiś się przetarł itp. z góry dzięki !!
  14. Na Tobie WOJO zawsze można polegać.....dzięki
  15. Dołącze się do tematu bo również chciałbym informacji jaki to symbol węża - nie umiem się poruszać po tej stronie opposedforces i nie wiem który to element. Chodzi o główny wąż z chłodnicy z górnej części do silnika. Dość gruby ale cieknie mi z niego płynem - nie potrafie tego zatamować od strony silnika. Kupiłem nowe cybanty i nic nie daje - widocznie sparciała guma i trzeba kupić nowy. Może jest jakiś sposób na miejsce łączenia gumy z metalem - jakiś silikon albo owinąć jakaś taśmą ?? mam przez to unieruchomiony samochód --> fotka poglądowa bo tutaj wyraźnie widać o co chodzi....musze pilnie to kupić w ASO albo może jakiś forumowicz ma na zbyciu..
  16. maskun

    Filter paliwa Legacy IV

    Odkopuje temat bo nie mogę znaleść konkretnej odpowiedzi czy w Legacy IV DOHC benzyna po lifcie posiada wymienialny filtr paliwa ? Teoretycznie w starszych rocznikach znalazłem że jest to oem: 42072AE000 Na stronie http://opposedforces.com/parts/legacy/en_b13/type_84/intake_and_supply_system_turbocharger/fuel_tank/illustration_2/ pokazuje filtr ale do diesla - pomimo że wybrany jest silnik 2.0 benz. taki jaki mam. Wszelkie poszukiwania po googlach i YT pokazuja że ogólnie w Subaru benzynowym są filtry i ludzie wymieniają a oficjalnie Subaru twierdzi że są ale "dożywotnie". Ostatecznie będe musiał wykręcić tą pompę i sam sprawdzić czy filtr tam jest i można go wymontować. Chce wymienić gdyż mój samochód od dawna dość ciężko pali na benzynie. Wszelkiego rodzaju wymiany akumulatora, rozrusznika, świec, regulacja zaworów nic nie zmienia w tej kwestii. Autko ma grubo ponad 200tyś i myślę że filtr będzie w dramatycznym stanie.
  17. No TOMAN zobacz poniżej - fotka spod mojej maski a u Ciebie faktycznie nie widać tej przepływki.......kolega wyżej pewnie ma racje w końcu też taki posiada. . . ...a ten Twój błąd to problem grzałki od sondy...spalanie większe zauwazyłeś ??
  18. HUNCVOT kolega recki dobrze prawi - przepustnica. U mnie identyczne objawy były i nawet pojechałem na sprawdzenie luzów - nie były sprawdzane baaardzo długo (od 100tyś km) a mam gaz. Okazało się że luzy w 100% wszystkie w tolerancji a w garażu przeczyściłem benzyną przepustnicę(po jej demontażu) i samochód jak ideał- obroty niczym skała już od wiosny ;-) Ja mam dohc i sprawdzenie luzów troche drogie ale u Ciebie profilaktycznie można sprawdzić....obstawiam jednak przepustnicę.
  19. maskun

    Legacy IV kod P2441

    temat p2441 widzę co jakiś czas wraca. Zastanawiające jest że przy temp. bliskiej 0 stopni to się dzieje. Pewnie brud z wodą zamarza i to ustrojstwo nie otwiera/zamyka się dobrze . Ja od zeszłej zimy cisza. Dziś rano 1 stopień na plusie tylko był i też Check. Czy nie powinno się to dziać z ciepłe dni również - ja po skasowaniu błędu mam 2-3 dni spokoju i potem znów Check. Dla zainteresowanych które przekaźniki dotyczą tego problemu to nr. 3 to do tych zaworów a nr.4 do pompy ( http://opposedforces.com/parts/legacy/en_b13/type_84/engine_electronic/relay_and_sensor_engine/ )
  20. maskun

    Padnięte wycieraczki.

    heh masz odpowiedź krvrad Wymiana tych nasadek czasem pomaga - jednak wychodzi z naszych opisów że im starszy rozklekotany mechanizm tym trudniej go naprawić. Kolego krvrad w tej chwili na aledrogo jest jeden jedyny do naszych Legacy IV za 170zł - aż dziw mnie bierze ale nikt nie kupuje...
  21. maskun

    Padnięte wycieraczki.

    Przyznaje tak się składa że też w Legacy zmieniałem na Dormana i kompletnie nic to nie dało. Wcześniej na oryginalnych plastikach ledwo się trzymało, a po zmianie na Dormana porządnie imadłem założone i sztywne. Zadowolony po zmianie przy pierwszym deszczu gdy wycieraczka chwilę popracuje - dalej uderzała od słupka po podszybie. Wystarczy poruszać ramieniem wycieraczki i luz 2cm w górę i 2cm w dół. Rozwiązanie jest jedno tak jak już wyżej wspomniane - wymiana na inny mechanizm. Udało mi się używany po 150zł kupić z Outbacka i teraz uśmiech na twarzy...taka pierdoła a tyle radości może przynieść. Uwaga - jak już mechanizm się pojawi to trzeba szybko kupować mi w ciągu 2 lat (tyle szukałem używanego) zniknęło sprzed nosa 8 egzemplarzy.....czyli jest popyt na te mechanizmy
  22. Odpiszę bo większość po naprawie nie odpisuje. Rozrusznik wyciągłem od góry - warto odkręcić mocowanie metalowe na obudowę/rezonator bo ona przeszkadza w swobodnym wyjęciu. Dolna śruba faktycznie masakra ale ja na szczęście mam kanał więc dolną śrubę od dołu musiałem wykręcić - nie ma szans od góry bo nie ma odpowiedniego zakresu ruchów aby to zrobić.....chociaż może jak się ma odpowiednie łamane narzędzia. Naprawa 150zł - wymiana elektromagnesu i tulejek. Teraz lepiej pali na zimnym ale nie jest to ideał - luz zaworowy mam prawidłowy(a to też ma wpływ) więc nie wiem chyba olewam temat bo jest faktyczna poprawa. Dziękuje za porady Narrator. ps. obudowę też ładnie wypiaskowali i pomalowali jeden element - przy odbiorze pytałem czy to napewno mój rozrusznik :-D
  23. Dołączę się bo miałem zakładać podobny temat. U mnie przy próbie zapłonu w końcowej fazie jak już samochód praktycznie odpala słychać zgrzyt jakby rozrusznik jeszcze próbował kręcić przez pół sekundy dosłownie. Ogólnie zapala ale boje się minusowych temp. i będzie wtedy za późno. W związku z tym że podobno łatwo się go wyciąga prosze o info czy przy demontażu dostaną się od góry czy muszę od dołu śrubę odkręcić ? Czy muszę też przepustnicę wyciągać ? czy tylko rezonator wystarczy (nie mam turbo). Proszę o info bo chcę się przygotować i wiedzieć wcześniej. Na YT nie do końca widać każdy etap i myślę pomożecie z odpowiedzią....
  24. ok wiedziałem że niestandardowy problem...zobaczymy. Raczej będzie tak jeździł a jakby coś się stało itp. to dam tu znać. Dzięki.
  25. Tak jak piszesz przy wciśniętym sprzęgle słychać szum. Przy puszczonym sprzęgle na biegu słychać odgłos hamowania silnikiem wiec ciężko tutaj stwierdzić. Jeśli na wciśniętym sprzęgle na 1 biegu - przełączymy na luz to tego odgłosu nie ma. Sprawdzałem to wielokrotnie i na innych biegach nie ma.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...