Skocz do zawartości

maskun

Użytkownik
  • Postów

    260
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez maskun

  1. maskun

    Korek wlewu paliwa

    podciśnienie mówicie ? Jak otwieram to na zewnątrz lecą te opary i jest straszny smród benzyny wiec to zbiera się w zbiorniku....jakby to było podciśnienie to tylko by zasysało i nic nie byłoby czuć - prawda ? Może założe szczelnie woreczek na wlew baku, zostawie na noc w garażu samochód i sie okaże czy wsysa tak jak piszecie...
  2. maskun

    Korek wlewu paliwa

    1. Czy Wy również macie efekt nadciśnienia przy odkręcaniu korka paliwa?? Czy korek nie powinien mieć jakiś odpowietrzników tak jak w korkach od chłodnicy ? Może go trzeba dokładnie umyć i będzie odpowietrzało ? Mam efekt syczenia ale taki do przesady !! Jak jest upalny dzień to boje się o jakiś wybuch itp ale w normalny dzień również bardzo długo syczy. Smród potem na hektar. W obawie o wybuch zbiornika w letnie dni zawsze po jeździe odkręcam i zakręcam korek co jest troche irytujące....Na prawdę nie przesadzam ! 2. Czy ta linka plastikowa który jest przy korku i jest przytwierdzona do samochodu jest jako element sprzedaży ??czy cały korek należy zakupić aby dostać tą linkę ? denerwuje mnie że musze odkładać gdzieś korek podczas tankowania a widocznie wcześniejszemu właścicielowi urwało się
  3. maskun

    LPG w Subaru

    kolejne Subaru w rodzinie heh od wczoraj i to podobne do mojego ale rok starsze i czarne - oczywiście jeden temat jaki gaz i gdzie. Szwagier bedzie robił na śląsku wyjątkowo ale dylemat czy STAG Qbox Basic wystarczy ?? Wersja Plus ma chyba obd, obsługę drugiej sondy i emulator ? i do tego polecili mu ACR01 czarny do 165 konnego silnika (ponoć lekko obsłuży więcej niż deklarowane 150KM) oraz pojedyncze wtryski Hana. Pytam Was bo może jakieś nowe trendy teraz są ?? coś słyszę o Barracudach dobre opinie ale głównie pytanie do Was czy ten sterownik i reduktor wystarczy ?? on też ma 2.0 165 n/a
  4. maskun

    LPG w Subaru

    ok nie bijcie już piany......i nie piszcie że instalacja gazowa jest taka super i idealna......jak sie już wydało na to kasę i się dużo jeździ to się chwali. Część ludzi jednak ma kłopoty i narzeka - faktycznie może to zależeć od montażu ale i nietolerancji niektórych jednostek na LPG Subaru mam 1 raz ale w rodzinie szwagier ma Forestera a kuzyn Impreze i wszystko w benzynie pięknie jeździ od lat. Ja się zraziłem do Legacy od sąsiada ...a zły dotyk boli przez całe życie. Instalacja tylko 5 generacji to można przedyskutować ale ogólnie i tak: odpalanie na benzynie a czasem krótkie trasy w zimie to nawet ledwo się przełączy(4 gen), większe koszta przeglądu, ingerencja w silnik (nawierty w silniku i tylnej częsci bagażnika) itp. itd Przy moim 20tyś km to niby się zwróci ale niech ktoś da gwarancje że oprócz w/w kosztów nie zepsuje się cos innego.......ja podziękuje. Wam życze bezawaryjności i tyle...
  5. maskun

    LPG w Subaru

    Subaru nie montował nigdy gazu za granicą. Dealer mógł wziąc na siebie taki zabieg ale dawał swoją gwarancję - tak bywało w Holandii. No własnie Tummi teraz dobrze pisze. Od siebie napisze Ci że założenie gazu to 3000zł + ok.1300 za regulacje bo na pewno każdy mechanik zaleci Ci przed instalacją zrobienie luzów wg. fabryki. No chyba że bedzie tylko sprawdzenie (koszt uszczelek i robocizny 350zł) Cena robi sie większa ale tak jak piszesz przy 40tyś rocznie w końcu się zwróci..... ....moje odejście od gazu w Subaru wzięło się z egzemplarza Legacy znajomego z garażu. Posiada 2005 rocznik - robił gaz jakis rok temu. Włączając jego silnik słychać "chamskie" cykanie wtryskiwaczy (wiem że można znaleść ciche itp) oraz lekki świąd gazu czy to z wydechu czy z pod maski - nie wiem ale to mnie zniesmaczyło. Też robił w dobrym zakładzie instalke ale jak wracam do swojego Subaraczka ,posłucham czystego silnika i zapachu innego niż w tego przy kuchence jak grzeje wode na herbate to jestem na 100% przekonany że w Subaru tego nie zrobie.......ale to tylko moja opinia
  6. maskun

    LPG w Subaru

    i jeszcze takie wnioski.... Jakby LPG było nie szkodliwe dla samochodu to by fabrycznie montowali (wiem wiem Dacia Logan ma fabrycznie i chyba Panda) Jakby LPG było tak dobre to by nie występował problem z częstą regulacją zaworów....głównym powodem zmniejszania się wartości luzów zaworowych jest podwyższona temperatura spalania spowodowana ubogą mieszanką(oczywiście nie zawsze bo można idealnie ustawić instalacje i prawie zawsze regulacje robimy wcześniej). Mieszanka ta powoduje minimalne wydłużenie procesu spalania i wzrost temperatury spalania a w konsekwencji prowadzi do zmniejszania wartości luzów zaworowych a następnie wypalenia gniazd i zaworów czego nikt nie chce ;-) Kończe bo zaraz stwierdzą że piszę farmazony a nie chce być niczyim wrogiem...Pudzian też miał Hummera na gaz, ale on pojeździ i kupi nowy...Niech każdy obiektywnie sprawdzi wady i zalety instalacji w swoim samochodzie...a potem niech zdecyduje, a kolegę parasite można jeszcze uratować bo widzę prawie zdecydował...
  7. maskun

    LPG w Subaru

    Pytasz w temacie LPG wiec raczej każdy będzie polecał. Przy Twoim przebiegu rocznym - finansowo bedzie się opłacać. Ja już byłem umówiony praktycznie na instalacje ale zrezygnowałem. Osobiście uważam jednak że Subaru z silnikiem boxera i benzyną ma "duszę". Jakoś nasze autka z plejadą i gazem źle mi się kojarzą - gazowe kuchenki do trzepania kilometrów. Skode albo Fiata można sobie na gaz przerobić...... Ja jeżdzę 20tyś rocznie ale nawet jakbym robił wiecej to akurat Subaru bym nie gazował -->strasznie dużo zależy tak jak koledzy wyżej napisali od samego "Pana Gazownika" a to że ma dobre opinie i akurat ma zły dzień - nie przewidzisz. Jak znajdziesz pewne miejsce i dobre podzespoły to rób jak tylko na pieniądzach Ci zależy. Miałem wcześniej Mondeo V6 z gazem, instalacja wysoka półka i mogę potwierdzić że eksploatacja silnika, świec, wydechu itp jest większa.... Zaraz mnie zbesztają i każdy z klapkami na oczach kto zagazował i jeździ będzie chwalił - w dłuższej perspektywie osoba - wielbiciel tej marki Ci odradzi...... Subaru + benzyna = bezawaryjność i frajda - to tak jakby silnemu postawnemu mężczyźnie kazano przejść na wegetarianizm - i tak i tak będzie żył ...ale jakie to życie.....
  8. Kupiłem 3 opakowania - dam znać jak dotrze(2 tyg ze Stanów) więc zainteresowani dostaną.....nie bede sprzedawał całego opakowania tylko konkretnie te nasadki pasujące do Subaru...nie wiem ile potrzeba do naprawy 1 sztuka czy wiecej ale w 1 opakowaniu są 3 interesujące nas sztuki.....
  9. nie wiem czy mogę tu linka wstawić - ale jest na amazonie taka oferta i można by w parę osób kupić https://www.amazon.com/Dorman-49447-Windshield-Linkage-Assortment/dp/B000IWFPIW ...albo może ktoś w Stanach kogoś ma i przyjeżdza do Polski.
  10. maskun

    Padnięte wycieraczki.

    Ja jestem zainteresowany - u mnie dobija dość głośno od podszybia do słupka wiec pewnie to nie kwestia regulacji......oczywiście boje się sytuacji utraty wycieraczek w czasie ulewy....
  11. witam, czy jest szansa aby ktoś z forumowiczów znalazł i zakupił kilka tych zestawów Dorman 49447 - na pewno wiele osób ma problem z tym dobijaniem wycieraczek - ja u siebie też już słyszę jak uderza w podszybie i w słupek wycieraczka i pewnie niedługo będe miał koniec. Ebay czy inne podobne strony mają wysyłkę droższą do Polski ale jak kilka osób się zrzuci to myśle jest sens...
  12. brawo kiedro dobrze znasz sie na Boxer'ach
  13. szybka zagadka - tylko fragment aby nie było za łatwo. Co to za wozidło ??....oczywiście boxer zgodnie z naszym forum :-)
  14. ja po zakupie faktycznie słyszałem dziwne odgłosy - już miałem się pytać mechaników i tu na forum co się dzieje bo było to głośne jakby wielki przekaźnik się przełączał - wtedy tego nie umiałem zlokalizować i zrozumieć. Oczywiście okazało się że mam włączone ogrzewanie przedniej szyby i zawsze przy włączaniu silnika miałem obawy że coś jest zepsute :-) przełącznik ten jest przy przełączniku chowania lusterek i może nie chcąco nacisnąłem :-)) W Waszym przypadku może jednak coś z silniczkiem nawiewów - tam są zębatki i dopiero rozebranie ukaże stan tego ustrojstwa....Miałem to w poprzednim samochodzie - kawałek ułamanej plastikowej zębatki powodował lekkie zablokowanie i silniczek nie potrafił się prawidłowo ustawić i ciagle "chrobotał" Znalazłem tą przyczynę po 6 miesiącach poszukiwań :-)
  15. Panowie z tego co tu czytam to mam identycznie objawy i nie chce wydawać 2000zł na naprawę EGR. Byłoby to chyba najgłupsze wydanie takiej kwoty.....rozumiem jakiś tuning albo profilaktyczne naprawy ale EGR ?? gdzie większośc ludzi wywala i zatyka blaszką za 2zł Czy można wyciągnąć przekaźnik z zaworu jak jesteśmy pewni że jest zamknięty ?? czy rezultat to tylko migające kontrolki ?? U mnie zawsze powraca błąd 2441 (chyba raz był 2443) i mogę tak jeździć i nic złego się nie dzieje. Wystarczy że skasuje błąd zapale silnik i potem jest masakra - po każdorazowym przygazowaniu i zostawieniu na obrotach jałowych silnik niemal gaśnie - obroty spadaja do 200 - 300 i dzieje się tak przez 5 - 10 minut - strach jechać gdzieś... Czy to oznacza że zawór po skasowaniu blokuje się w pozycji otwartej ????? nigdy nie rozbierałem bo nie wiem czy sobie poradzę z odkręceniem tych zaworów....a mógłbym 1. skasować błąd 2. uruchomić silnik przygazować 3. wyłączyć silnik jak będzie przygasał i sprawdzić czy zawór otwarty......dobrze myślę ?
  16. Tak akir podczas momentu jak słychać sprzęgiełko - czyli klima się wyłącza/włącza - to zmieniają się minimalnie obroty. Nie pamiętam czy wzrastają czy opadają (ale chyba tak jak Ty napisałeś że wzrastają po włączeniu sprężarki) Jest chodzi o Twoją odpowiedź że sprawne - również dzięki za info. ps. Ja sprawdziłem dziś rano w innych samochodach a dokładnie w Peugeot 206 , Seat Leon i Lancia Delta i tam po włączeniu klimy nie ma co kilka sekund tego cykania sprzęgiełka - sprawdziłem to bardzo wnikliwie i czekałem nawet 5 minut w każdym aucie i cisza :-) no ale ok Subaru i niektóre inne marki tak widocznie mają że jest to takie głośne. palmall nie wiem o jakie klekotanie chodzi - ja nie słyszę. Ogólnie boxer w tym Legacy kulturą pracy dorównuje silnikom V6 - a miałem kiedyś "fałkę" w innym samochodzie wiec mam porównanie.
  17. Panowie powiem szczerze poprawiliście mi humor.....dla mnie wiadomo że najlepiej pytać tutaj wśród posiadaczy tych samochodów. Byłem pewny że to dziwne zachowanie - przecież klima powinna działać cały czas. Miałem inny samochód wcześniej i faktycznie wentylatory co jakiś czas się wyłączały ale nie było tego klikania sprzęgiełka. Naczytałem się również na forum Forda(akurat tam użytkownik opisywał podobnie) że takie oznaki to objawy złego ciśnienia lub braku czynnika. Chciałem jechać do jakiegoś warsztatu na dokładna diagnozę ale jak piszecie że ok to nie będe już drążył tematu....dziękuje.
  18. Witam, mam prośbę czy może ktoś stwierdzić po filmie który zamieściłem czy coś złego dzieje się ze sprężarką klimatyzacji ?? Co kilka sekund sprzęgło rozłącza się po czy załącza. W momencie rozłączenia przestają również kręcić się wentylatory na te parę sekund. Obroty też podwyższają się minimalnie a przy załączeniu obniżają... Na dniach miałem przeprowadzony serwis klimy z uzupełnieniem i sprawdzeniem ciśnienia itp. Wszystko wyszło ok. Temperatura minimalna 8 stopni przy pomiarze czujnikiem. Mechanicy przekazali że regeneracja sprężarki 300 - 400zł jeśli chodzi o to cykanie ale nie byli chyba pewni tej diagnozy.... Czytałem również że wiele osób ma to cykanie i tak jeździ i twierdzi że tak powinno być. Panowie jaka jest prawda ?? Czy można kupić samo sprzęgiełko i wymienić żeby koszty były niższe czy tak jeździć. https://youtu.be/PgPK5VeOG1g
  19. Sorki że piszę pod swoim postem ale udało mi się znaleść na opposedforces ten przekaźnik nr 3 ale brak opisu numeru - może ktoś sprawdzi to dla mnie jaki to symbol przekaźnika ??? http://opposedforces.com/parts/legacy/en_b13/type_84/engine_electronic/relay_and_sensor_engine/ ....dodatkowo daje fotkę mojej skrzynki pod maską z zaznaczeniem - dokładnie numer 3
  20. Odświeżam temat bo chodzi mi o pytanie na temat tych zaworów.... W zimowe i wilgotne dni pojawia się błąd p2441 - po skasowaniu czasem jest spokój, czasem pojawia się po kilku dniach - wszystko zależy czy jest zimno. Myślę że jeśli nie dzieje się to w lecie to może nie musze wyciągać 2.000zł na wymianę tego ustrojstwa. Samochód w czasie pojawienia błędu dość mocno wariuje z obrotami - nie utrzymuje niskich tylko praktycznie spada do 100obr/m i zdarzyło się że gaśnie. Po zagrzaniu jest ok aż do pojawienia się znów tego błędu. 1. Chciałbym od Was informacje czy posiadacie wiedzę gdzie(i który to) znajduje się przekaźnik od tych zaworów - mam informacje że znajomy z forum właśnie tak usunął problem i nie ma błędu już od roku !! a pojawiał się co dzień! 2. Które wartości (sprawdzić za pomocą komputera) odpowiadają za pracę tych zaworów (pracę czujnika ciśnienia, otwarcia, zamknięcia itp.) dziękuje z góry !!!!
  21. Spokojnie da się znaleść dobry egzemplarz !! a samochód rewelacja. Benzyna jeździ super sam posiadam 2.0 165KM - może nie rakieta ale komfort i zachowanie na śliskim/mokrym rewelacyjne... ...napisze Ci to co juz kiedyś komus tu pisałem odnośnie zakupu tego Legacy , powtarzam sie pewnie ale weź to do serca: - popatrz na maglownice(czy nie ma większych wycieków) - stan pompy wspomagania do sprawdzenia czy są jakiej odgłosy przy skręcaniu głównie przy niskich prędkościach - upewnij się kiedy był robiony rozrząd i czy z pompą wody - stan słynnych klapek dodatkowego powietrza pod kolektorem ssącym - powinno wyjść na kompie z błedami. - koło dwumasowe i sprzęgło ( sprawdź czy przypadkiem nie rozsprzęgla przy samej podłodze i sprawdź czy nie "ćwierka" przy ruszaniu to akurat dwumas - mogło być wymienione na jednomasowe ) - amortyzatory przy tym przebiegu - będzie mocno siadał tył przy załadunku (chyba że wymieniane były) - sprawdz czy nie ma dziury w przyspierzaniu między 2-3 tyś obrotów - problem z czujnikiem spalania stukowego - ciężko naprawić (u mnie pomogło w 100% zmiana oprogramowania kompa) - stan wiskozy - czyli przeskakiwanie odczuwalne przy maximum skręconych kołach i gównie powolnym manewrowaniu Ogólnie to Subaru jest ponadprzeciętnie bezawaryjne !
  22. Panowie jakieś rady jak jeździć bokami ?? Moja pierwsza zima i moje pierwsze Subaru. Samochód myślałem ze juz dobrze znam ale teraz w śniegu to rewelacja. Licze na jakiś spocik może ktoś mi da jakieś wskazówki - bo nie daje sobie rady z szybkimi wjazdami bokiem itp....wcześniej w mocnej ośce to praktycznie wszędzie na ręcznym i tam potrafiłem każde zachowanie przewidzieć tego samochodu....tutaj jest całkiem inaczej..
  23. Białe wąsy, biała broda Tylko śniegu nie ma - szkoda Iskry sypią się z pod sań Po asfalcie pędzi drań Spieszył się bo pusto w worku, Ale teraz stoi w korku... Wesołych Świąt wszystkim Subaru-posiadaczom !!
  24. maskun

    LPG w Subaru

    Masz oczywiście ogólnie racje ale w moim przypadku nie jeżdżę bardzo dużo....mam oprócz Legacy jeszcze diesla który pali mi w mieście max 7 litrów....wiec Subaryna jedynie na trasy a tam max 8litrów benzynki pali....dlatego czy faktycznie jest sens. Może coś tam będzie taniej w dłuższym rozrachunku ale fakt że montaż LPG będzie : - ingerencją w silnik/samochód (kolektor, komputer, bagażnik) - przy przebiegu 200tyś taka instalacja szybciej wyeksploatuje ten samochód (może się myle...? ) - koszta regulacji zaworów + instalacji + koszt przeglądu(znikomy ale jak liczyć to liczyć) Zawsze myślałem ze można oszczędzić chociaż na częściach bo mam dostęp do tańszych ale żaden gazownik nie da gwarancji na taka instalacje.......więc dalej robie rozeznanie - może w końcu kiedyś zrobię ten gaz.....może.
  25. maskun

    LPG w Subaru

    Jeszcze jedna sprawa mi się przypomniała jak robiłem rozeznanie z instalacją do Subaru. Jeden doświadczony instalator przekazał mi (nie pamiętam firmy sterownika) że musi być instalacja z dotryskiem benzyny przy wyższych obrotach Drugi że dany sterownik ma swoja mapę wtrysków nie zależnych od fabrycznego Trzeci że najlepsza instalacja gdzie sterownik wykorzystuje mapę oryginalnego komputera.. Parę takich spraw wychwyciłem i nie do końca rozumiem - postanowiłem nie robić instalacji aż w 100% będe wiedział co najlepsze. Wiem że każdy chwali swoje i jednemu będzie działać idealnie na polskim STAG'u innemu na włoskim BRC czy holenderskim Teleflex. Bardziej zależy mi na informacji jak faktycznie ma pracować sterownik LPG żeby było oszczędnie i bezawaryjnie :-D wiadomo złotego środka nie ma
×
×
  • Dodaj nową pozycję...