Tak, oglądałem, choć komentarza słuchałem jednym uchem, bo ogarniałem 5 innych sociali w tym samym czasie Były wpadki, jakieś dziwne przekręcenia np. "Dragonball" zamiast "DragonSpeed" (?), ale ogólnie chyba nieźle, ale to też może dlatego, że ja już przestałem mieć jakiekolwiek oczekiwania co do polskiego komentarza motorsportowego. Ale przynajmniej nie wkurzali jak ględzący Gac na Eurosporcie. Następny wyścig też pewnie oglądnę w TV.
A - jeden duży minus - reklamy, na szczęście niezbyt często. Wtedy przepinałem się na YT.