Skocz do zawartości

Christoph

Użytkownik
  • Postów

    1465
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Christoph

  1. Christoph

    spalanie

    Chciałem tylko zwrócić uwagę na zależność temperatury i pracy silnika oraz spalania. Zastanawiam się, czy może przez te jesienne temperatury silnik nie potrzebuje więcej czasu (u mnie ostatnio 2-5 st.C). Temperatura wody rośnie oczywiście szybciej, ale we swoich obserwacjach zwróciłem uwagę na temperaturę oleju - to trwa dłużej. Naturalnie wtedy delikatnie obchodzę się z gazem. Dlaczego silnik potrzebuje więcej czasu na rozgrzanie, prawie jak mój SBD - czyżby większa sprawność 1.6DIT jak 2.0i? Wysokie spalanie (od uruchomienia) mam oczywiście tylko na krótkich odcinkach (3-4km), i tylko przy zimnym starcie, a są to wartości rzędu 13-17 l/100km. I to związane jest przede wszystkim z tym, że silnik, czy olej nie osiąga jeszcze temperatury roboczej. To z kolei winduje średnie spalanie w wartości 11+. Sytuacja zmienia się, jeśli startuję rozgrzanym silnikiem, bądź jadę odcinek powyżej 30-40km. Wtedy częściej mam 8.x, 7.x realnego spalania. Wielkch powodów do narzekań nie mam, o czym przekonują mnie pierwsze statystyki http://www.motostat.pl/vehicle-stats/82824
  2. Christoph

    ile wam pali ?

    W SBD jak i w każdym samochodzie zależy przede wszystkim od stylu jazdy i warunków ruchu. Przy spokojnej, płynnej jeździe bez problemu zejdziesz poniżej 6 litrów. Za dobrych czasów byłem w stanie przejechać trasę z AT do PL za jednym ciągiem ze średnią prędkością przejazdu 100-105km/h, przy średnim zużyciu z całej trasy na poziomie 5,4-5,7. Uzyskanie takiego wyniku nie było związane z "zamulaniem" i "zawalidrogizmem", po prostu należało trzymać się ograniczeń i jechać tak, jak na to pozwalały warunki drogowe. 6 litrów na rozgrzanym silniku to żaden wyczyn, tym bardziej, jeśli planujesz jazdę z umiarkowanymi prędkościami. Skrzynia CVT bardzo dobrze współpracuje z SBD - miałem okazję pojeździć Outbackiem i Foresterem.
  3. Christoph

    Czujniki TPMS w Levorgu

    Odebrałem nowiutkie felgi do mojego Levorga z oponami Dunlop WinterSport5. Szef salonu sprowadził mi oryginalne felgi 7 x 17", ET 55 do Levorga. Jestem bardzo zadowolony, bo bardzo fajnie wyglądają.
  4. Christoph

    spalanie

    Panowie, zauważyłem, że silnik 1.6 DIT potrzebuje sporo czasu, aby osiągnąć normalną temperaturę pracy i nieraz trwa to nawet 15-20 km pozamiejskiej jazdy. Przy krótkich odcinkach nie ma co liczyć na małe spalanie. Do momentu osiągnięcia właściwej temperatury roboczej zmienia się charakterystyka pracy silnika/skrzyni CVT i z nią także spalanie. Uruchamiam zimny silnik, wrzucam na D i ruszam - spalanie przez pierwsze kilka kilometrów lekko przekracza 15 i więcej litrów na setkę. Ponieważ silnik jest zimny to staram sie jechać w miarę spokojnie. Zauważyłem, że silnik nawet podczas delikatnego rozpędzania chętnie utrzymuje obroty rzędu 2.500 rpm. Sama skrzynia reaguje ociężale. Kiedy temperatura oleju po kolejnych kilometrach osiągnie mniej więcej 50 st.C. silnik zmniejsza obroty i przy delikatnym rozpędzaniu w trybie bezstopniowym utrzymuje je nieco powyżej 2.000, zaś spalanie od ruszenia zaczyna zniżać się w granice 11-12 l/100km. Po tym, jak olej osiągnie 65-75 st.C silnik zniża obroty do 2.000 rpm przy samochód robi się żwawszy, skrzynia reaguje szybciej, spalanie poraz pierwszy schodzi poniżej granicy 10-11 l/100km. Kiedy olej osiągnie temperaturę 85-90 st.C zaczyna się zupełnie inna jazda samochodem. Podczas jazdy ze stałą prędkością i małym obciążeniem skrzynia korzysta także z niskich obrotów 1.200-2.000rpm. Spalanie zaczyna spadać i komputer pokazuje normalne wartości, z wyświetlacza znika 10.x i pojawia się 9.x, a przy dłuższych odcinkach pojawia się już 8.x. Na rozgrzanym silniku i przy rozsądnym obchodzeniu się z pedałem gazu, czyli bez niepotrzebnych przepałów i ostrego hamowania, coraz częściej na komputerze pojawia się u mnie 7.x. W trybie emeryckim 6.x jest możliwe, ale to nie jest na moje nerwy i szybko mi przechodzi. Wsiadając do auta na "ciepłym silniku" spalanie bardzo szybko schodzi w zakres 9.x, 8.x, a potem 7.x. Na autostradah utrzymuje się 8.x - 9.x w zależności od natężenia ruchu, prędkości i stylu jazdy, a temperatura oleju przekracza 90-95 st.C. Obecnie średnie spalanie z dystrybutora od zakupu auta mam ok. 9.0. Serwis dwa razy skorygował zaniżone wskazania komputera pokładowego (obecnie +6%).
  5. A masz jakieś porównanie do starszych subaru, najlepiej do Legacy jak mojego Na jeździe próbnej miałem niezbyt długą okazję jechać po obwodnicy. Miałem wrażenie, że był głośniejszy niż zeszłoroczny Forek XT - ktoś ma takie porównanie? Mam (subiektywne oczywiście) porównanie do następujących modeli: XV 1.6i i XV SBD MY13 - Levorg jest zdecydowanie lepiej wyciszony; słabiej sie nie da jak w XV. Outback 2.0D MY11 - Levorg ma lepiej wyciszony silnik, podwozie słabiej, nadwozie (chodzi o szum powietrza na autostradzie) lepiej; Outback 2,5i MY14 - Levorg ma lepiej wyciszony silnik, podwozie słabiej, nadwozie lepiej; Outback 2.0D MY15 - Levorg ma lepiej wyciszony silnik, podwozie, a szczególnie nadkola są słabiej wyciszone, nadwozie porównywalnie; Forester 2.0D MY15 - Levorg ma lepiej wyciszony silnik, nadwozie i podwozie lepiej; Forester 2.0D MY16 - Levorg ma lepiej wyciszony silnik, nadwozie porównywalnie, podwozie słabiej; To są samochody którymi jeździłem jako samochodami zastępczymi na czas serwisu. Niektórymi kilka godzin, innymi kilka dni. Zawsze jednak zwracałem uwagę na wyciszenie i szeroko rozumiany komfort akustyczny.
  6. Tak jak pisze przemekka: do 140 km jest znośnie, silnika praktycznie nie słychać, przez przednią szybę dochodzi niewiele hałasu, boczne szyby są trochę gorsze. Słabo wyciszona jest podłoga i nadkola, więc do wnętrza dochodzi monotonny szum z opon. Im lepsza nawierzchnia, tym ciszej, im gorsza, tym tego szumu więcej, ale tragedii (jak w XV) nie ma.
  7. Christoph

    spalanie

    a nie mówiłem Muszę Ci przyznać rację i potwierdzić: zielony pistolet to jest to. Za dieslem nie tęsknię.
  8. Christoph

    Nawigacja Levorg

    Mapa w nawigacji jest nieaktualna, to fakt, bo jadąc po drogach wybudowanych przed 2-3 laty nawigacja pokazuje, że właśnie unosisz się w powietrzu i próbuje kierowcę za wszelką cenę ściągnąć na właściwą drogę. Wiem, mam i też się wkurzam, jak przejadę jakiś zjazd na nowym odcinku autostrady, bo droga została przebudowana, a mapa jest stara. Natomiast sama nawigacja działa bez zastrzeżeń, przynajmniej mam porównanie do Garmina, ma ciekawe funkcje i jako urządzenie wspomagające sprawdza się bardzo dobrze. Komunikaty są podawane wystarczająco wcześnie, a komendy są proste i zrozumiałe (nawet po niemiecku - Karla, czy tam inna Gerti ma przyjemny głos). Jeśli podczas użytkowania nawigacji słuchamy muzyki, system przycisza przednie głośniki, aby móc bez problemu zrozumieć komunikaty. Ekran da się podzielić za pomocą jednego przycisku i nie ma problemu z odtwarzaniem muzyki i stacji radiowych i podglądaniem nawigacji. Nawigacja jest aktywna w tle, dopóki się nie skasuje trasy. Nie ma więc problemu z przejściem do niej z poziomu Home czy wybierając Map. Nawigacja automatycznie powiększa i pomniejsza przybliżenie trasy w zależności od prędkości i "gęstości" sieci dróg i pokazuje cały obszar, np. przy przejazdach przez małe miejscowości, a oddala przy drodze przelotowej. Niby gadżet, ale mam tak w motocyklu i bardzo mi to odpowiada, bo widać dobrze boczne drogi i ewentualnie za wczasu można odbić, np. przy zbliżających się utrudnieniach. Co do informacji o korkach TRAFIC INFO czy jak to się tam nazywa, to w Austrii działa to bez zarzutu. System informuje głosowo o zbliżającym się korku. Podczas jazdy w korku na autostradzie system na bieżąco sugeruje możliwości objazdu przy czym podaje również o ile się skróci lub wydłuży czas i trasa po wybraniu konkretnego objazdu. Samo przeliczanie trasy w przypadku zmiany czy opuszczenia wytyczonej trasy trwa bardzo szybko i słyszę tylko pytanie: "Neu berechnen? i w ciągu kilku sekund Karla robi już swoje. Tak więc do samego systemu nie mam wielkich zastrzeżeń, ponieważ działa wystarczająco dobrze. Aktualizacja mapy i jej cena oraz to, jak Subaru podchodzi do klientów, to już inna bajka.
  9. Na autostradzie nie liczyłem, bo kto by to spamiętał. W moim wieku już takimi problemami nie warto się obarczać Na drogach pozamiejskich wyprzedzałem każdego marudera, jeśli się dało, a w szczególność TIRy, ale też nie liczyłem. Płynna jazda nie oznacza "ciotowata" po prostu jechałem tak, jak do tej pory jeździłem dieslem.
  10. Christoph

    spalanie

    Żeby was trochę podrażnić, znów zatankowałem Levorga: kilka dni z rzędu jeździłem krótkie odcinki po 2, 3 - do max 10km, stąd miasto 15%, a dziś mała trasa: 35% to drogi pozamiejskie, 50 % autostrada w godzinach dużego natężenia ruchu (wczoraj było święto narodowe, dzisiaj na trasę wyjechały chyba wszystkie "TIRY"). Spalanie z komputera 7,6 (już po korekcie w serwisie +5%), spalanie z dystrubutora 7,73 l/100km. Teoretyczny zasięg: 410 + 390 = 800km. Droga powrotna z małej wycieczki: Kształtowanie się średniego spalania w ostatniej godzinie jazdy z wyprzedzaniem i wzniesieniami: Ponieważ kilka razy przejechałem tą samą trasę moim XV SBD, którego spalanie wtedy kształtowało się od 6,2 - 7,0 l/100km, mogę stwierdzić, że spalanie Levorga mieści się naprawdę w przyzwoitych wartościach. Auto jak widać bardzo sprawdza się w moich warunkach i przez to co raz bardziej mi się podoba.
  11. Mójz klimą w pozycji AUTO na dość krótkich dystansach w mieście od tankowania do tankowania wg dystrybutora zjada ok. 15 litrów. Jazda najczęściej w trybie SPORT.Nie jestem 'aptekarzem' w kwestii konsumpcji paliwa. Na wyświetlacz jednak zerkam i muszę przyznać że spalanie Levorga jest bardzo wysokie zwłaszcza w relacji do osiągów auta.U mnie najwyższe wartości średnie oscylują w okolicach 11 ltr /100 km, a w ekodriving się żoną nie bawimy. 15 ltr, tyle pali Jeep Grand Cherokee 6,2 ltr. Wysłano z Xperia Z3 Panowie, SBD mniej spala, zawsze można zmienić A tak na poważnie, to wszystko zależy od kierowcy, warunków i od tego, czy się Levorga traktuje jako małe STI czy jako rodzinne, wygodne kombi. Ja się coraz lepiej rozumiem z Levorgiem i on odwdzięcza się bardzo akceptowalnym spalaniem, nawet jeśli mam go porównać do poprzedniego SBD. Dystans 410km, 15% miasto, 35% drogi pozamiejskie, 50% autostrada (130km/h). Płynna jazda z zachowaniem przepisów i dostosowaniem się do ruchu. Spalanie z komputera 7,6 (po korekcie komputera serwisie +5%) - spalanie z tankowania jest niewiele większe: 7,73 l/100km. PS: uprzedzając pytanie: tak, mam kapelusz i wyprzedziły mnie wszystkie napotkane Skody.
  12. Nowy, więc jeszcze nie został skażony Forum i ma trzeźwe spojrzenie na sprawę Za parę miesięcy będzie już wiedział, że Skoda jest bee, chociaż jest lepsza od Subaru, w SBD pękają wały, a Levorg nie jedzie. Ale swoją drogą, miło poczytać głosu rozsądku
  13. Christoph

    Czujniki TPMS w Levorgu

    @Karas, zmienilem nawet dealera, ale towar pozostal taki sam Na szczęście byłem w serwisie i rozmawiałem z samym szefem - dostanę oryginalne felgi od Levorga GT wraz z czujnikami i nowe opony. Szef salonu nie protestował, chiciaż chciał mnie przekonać, że rozmiar i ET jest OK. Ale kiedy zajrzał jeszcze raz do papierów przyjął reklamację i zamówił nowe koła. Na "starych"mam jeździć do zmiany. No cóż, takie prawo upierdliwego klienta. Pewnie inny by na to nie zwrócił uwagi, ale odkąd jeżdżę Subaru stale kontroluję auto po każdej wizycie w serwisie. Co akurat ma swoje uzasadnienie z doświadczenia i nie jest najlepszą wizytówką dla marki. @piotrr To są felgi Borbet BS5 grau: 7,5J x 17": ET 35, ale dla opon 215/50R17 rozmiar powinien być 7J x 17": ET 55 Opony nie leżą optymalnie na feldze, są rozciągnięte na boki i zaokrąglone. Felgi zbyt bardzo odstają od nadkoli. PS: jedynie z czego mogę być zadowolony i polecać, to Opony Dunlop WinterSport5. Nie wiem, czy takie dostanę, ale z chęcią bym je kupił, bo są komfortowe i ciche.
  14. Christoph

    Czujniki TPMS w Levorgu

    Co mam powiedzieć? Rozczarowanie i nerwy, bo znów pół dnia stracone, czas nagli, a na kolejne felgi trzeba czekać. Jeśli zwrócę koła, to muszę założyc letnie, potem zamówić nowy koplet czujników, następnie felgi, opony, przełożyć koła i znów jechać na programowanie czujników. Felgi może i fajne, ale ani szerokość, ani ET się nie zgadza i opony wystają poza obrys nadkoli.
  15. Christoph

    Czujniki TPMS w Levorgu

    Odnośnie serwisu Subaru, to powiem tylko, że zalożyli mi opony bez wyważenia, a felga zamiast 7J x 17 jest 7,5J x 17. Jutro jade znowu i będzie zjebka. Nie mam czasu na jeżdżenie i poprawianie po serwisach. Opony dobre, rozmiar i indeksy sie zgadzaja, ale na szerszej feldze wygladaja jak po wiejskim tuningu. Poza tym wibracje od niewywazonych kol sa tak wielkie, jakbym jechal wozem drabiniastym po brukowanym rynku.
  16. Christoph

    spalanie

    Jakby nie patrzeć, to 10 l/ to akceptowalny wynik. Odnośnie wskazań komputera, to w serwisie przeprogramowano mój komputer pokładowy i podniesiono wskazania średniego spalania o 5%. Może teraz będzie to bardziej realne. Da się to wszystko skorygować i po kilku tankowaniach będzie poprawka.
  17. Christoph

    Czujniki TPMS w Levorgu

    Jestem w serwisie na pierwszej zmianie kół: oryginalne czujniki, alufelgi i nowy komplet opon. Technik serwisu odpowiedział na konkretnie postawione pytania: 1. Czy jest możliwość zaprogramowania drugiego kompletu opon: zima/lato do samodzielnej przekładki? Tak, technicznie taką możliwość przewidział producent, więc to jest możliwe. 2. Informacja dotycząca Austrii: generalny importer zarządził, że czujniki mają być na nowo programowane przy każdorazowej przekładce kół (!) Dlaczego? Ze względów bezpieczeństwa, ponieważ zdarzało się, że komputer samochodu "gubił" zaprogramowane wcześniej lecz nieużywane koła i w związku z tym wywalało błędy i tak czy tak należało przyjechać do serwisu. Dlatego też serwis w Austrii ze względu na zarządzenie Generalnego Importera programuje tylko jeden komplet oryginalnych czujników przy każdorazowej zmianie.
  18. Christoph

    spalanie

    Czas i przebieg potwierdzą, albo nie, jak nowe technologie sprawdzają się w praktyce. Zapowiada się ciekawie, bo z moich szczegółowych wyliczeń (XV 2.0D) wynika, że koszty paliwa to zaledwie piąta część całości kosztów użytkowania leasinowego pojazdu. Prowadzę identyczną statystykę dla Levorga i po określonym przebiegu będę mógł dokładnie porównać koszty użytkowania.
  19. Christoph

    spalanie

    jakoś specjalnie dużo to Twoje auto nie pali Ketivv, wciąż w myślach wracam do dyskusji pod moim "testem", czy jazdą próbną Levorgiem (link w moim profilu) i porównaniu do SBD. O ile na komputerze pokładowym wygląda to dobrze, to jednak zważywszy na przekłamanie komputera i to, że w danych technicznych podano 7,1 l/100km w cyklu mieszanym, różnica jest trochę większa (2-3 l/100km). Ja też zastanawiałem się, czy potrzebuję diesla, a jako odpowiedź kupiłem Levorga Spalanie przyjmuję w kategorii faktu - tyle wychodzi z tankowania przy moim użytkowaniu - obecnie 6000km przebiegu. Czyli pozostaje nadzieja, że będzie lepiej i nie pójdę z torbami. Powodów do narzekania rzeczywiście nie ma, zależy to jednak od punktu odniesienia. Najchętniej porównuję do mojego starego Audi A4 z 2.4i V6 z Tiptronikiem (FWD), który przy podobnej mocy spalał mi średnio dychę na setkę (8,5 - 13). W takim porównaniu jest więc lepiej. Ponieważ dla jednostki 1,6DIT z Levorga widzę szansę na bycie rozsądną alternatywę dla jeżdżących mniej, bądź na krótkich odcinkach, porównanie do SBD narzuca się niemalże automatycznie. Te 2-3 litry to konkretny wskaźnik dla przemyślenia opłacalności SBD vs 16DIT i chyba tak to trzeba widzieć. Żeby nie było - spalanie zależy przede wszystkim od kierowcy, ale także od innych faktorów, jak infrastruktura drogowa i natężenie ruchu. W moich specyficznych warunkach użytkowania Levorg sprawdza się bardzo dobrze i mogę go śmiało polecić na przesiadkę z SBD lub 2,5i. Pozdrawiam.
  20. Christoph

    spalanie

    Zmieniłem olej przy 5000km. Jeżdżę, jak jeżdżę i rewelacji w downsizingu nie widzę. Każde wciśnięcie gazu winduje średnie spalanie do takiego poziomu, że lepiej na te wskazania nie patrzeć. Co prawda komputer wskazuje bardzo przyzwoite wyniki w spalaniu na tych samych trasach, na których jeździłem XV SBD, ale zważywszy na to, że komputer znacznie zaniża spalanie, rewelacji obiecanej downsizingiem i bezpośrednim wtyskiem nie ma. Normalna jazda - teren pagórkowaty, małe natężenie ruchu. Ta sama trasa - płynna jazda, tryb prawie ekonomiczny: Droga powrotna - nagrzany silnik, tryb "mający wszystko w nosie najedzony emeryt": Jeśli by wierzyć komputerowi, wygląda to nieźle, bo niewiele mniej wychodziło mi też w SBD, ale wyniki przy dystrybutorze nie kłamią - ta sama stacja, są tylko 2 dystrybutory na wsi i leję zawsze pod korek. Czyli do wyników trzeba dodać 0,6-0,8l/100km. Wiem, że się powtarzam, ale czy Subaru nie potrafi już w nowych modelach ogarnąć komputera pokładowego?
  21. Christoph

    Czujniki TPMS w Levorgu

    Z tymi czujnikami to tylko utrapienie. EU robi nas za głupków, tak jakby człowiek nie potrafił sam zmierzyć ciśnienia. Co za problem "przewidzieć", że kierowca może mieć dwa komplety opon i dać taką możliwość zaprogramowania drugiego kompletu czujników? Przeczytałem w instrukcji obsługi, że czujniki w Levorgu wskazują jedynie znaczny spadek ciśnienia i tylko wtedy, gdy samochód przekroczy 30 km/h. Czyli jeśli auto stoi na "flaku", to dopiero po przekroczeniu 30 czujnik zaalarmuje? Mam takie wrażenie, że czujniki w Subaru są montowane tylko po to, aby literalnie wypełnić przepisy. Jeśli więc te czujniki są, bo być muszą, to dlaczego nie mierzą ciśnienia w kołach i nie informują kierowcy przy starcie, ile wynosi ciśnienie w poszczególnych kołach. W Mercedesie znajomych czujniki przy każdorazowym uruchomieniu samochodu wskazują dokładne ciśnienie w kołach i komputer wskazuje konieczność dopompowania kół. Skoro więc w Subaru takiej opcji nie ma, to dlaczego wymaga się za taki czujnik €70 x 4 koła i wymaga konieczności wizyty w serwisie przy każdej zmianie opon? Skazany na serwis, czy jak? Sam jestem ciekawy, jak sobie poradzi mój serwis w czwartek i co mi odpowiedzą.
  22. Christoph

    Czujniki TPMS w Levorgu

    W czwartek będę przerabiał ten temat pierwszy raz, więc dokładnie podpytam.
  23. A do tego kupić na zapas dwie pary dywaników na zmianę, bo zbyt trwałe nie są.
  24. No dokładnie takie objawy. Wrzucam 3 i nie jedzie. Ale wypalał by go co kilka dni ? Jeżdzę generalnie krótkie odcinki. Może dlatego? W ostatnim roku robiłem bardzo dużo takich właśnie kilkukilometrowych odcinków. Za każdym razem, jeśli auto się nagrzało i przejechałem kilkanaście kilometrów, silnik łapał muła i tyle było z jazdy. Trudno śledzić i przewidywać czas wypalania, jeśli jedzie się krótkie odcinki, a żadna kontrolka, sygnał, czy jakakolwiek inna informacja nie jest dostępna kierowcy poza wspomnianym "zamułowaniem". ja miałem Euro 5 u mnie ten problem nie występował sporadycznie, był regułą tak z fabrycznym jak i wymienionym na nowy DPF-ie po konkretnej trasie autostradowej to często wręcz ciężko było autem ruszyć, ty mu gaz a on zgasł BTW to dobijam do 100 k km a od ponad roku ani chwili się z tym autem nie cackam Twój przypadek to już przysłowiowy na forum jest, stąd "Ketivv-mode" pojawia się tu i ówdzie na opisanie tego zjawiska.
  25. Czuć wyraźnie, że auto zamula. Najgorzej, jeśli dzieje się to podczas wjazdu na autostradę lub wyprzedzania. Miałem, przeżyłem, więc nie jest to tak, że szwagier kolegi znajomego mi opowiadał. O możliwej zmianie charakterystyki pracy silnika jest mowa w instrukcji obsługi, stąd nie można mówić, że to wszystko się dzieje bezobjawowo. Jak byś jechał po autostradzie stałą prędkością i z tempomatem, możesz nie zauważyć. W tym przypadku "bezobjawowo" znaczy tyle, że dzieje się to automatycznie, bez jakiegokolwiek uprzedzenia kierowcy kontrolką, sygnałem itp. Ale trzymając auto "na gazie" można wyczuć "gumowy pedał", auto nie reaguje wcale, albo z bardzo dużym opóźnieniem, a efekt jest taki, jakbyś zamiast redukcji na dwójkę przerzucił na czwórkę i dziwisz się, że auto nie jedzie. "Ketivv-mode" to nie mit, to rzeczywistość Ja też mu na początku nie wierzyłem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...