Skocz do zawartości

Christoph

Użytkownik
  • Postów

    1465
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Christoph

  1. A widzisz, a w remizie przy piwie zawsze jest gadka, że fał-wyj w tedeiku to najlepsze auto jest _____ Gesendet vom iPhone mit Tapatalk
  2. Mój kolega szukał nabywcy na Alfę Romeo 159 1,9JTD półtora roku, ostatecznie poszła za bezcen do Rumunii. Subaru to nie towar, który schodzi jak ciepłe bułeczki. Kupują go znawcy i zapaleńcy (nieźle sobie schlebiam), z tym, że kogo stać kupuje nowy, a w używkach każdy jest ostrożny, bo z uczciwością handlarzy, komisów już tak różowo nie jest. Przypuszczam także, że wielu nabywców aut z drugiej, trzeciej ręki woli benzynę, bo gaz da się wsadzić, a nie diesla, o którym krążą legendy. Dzięki tym obiegowym opiniom o różnych samochodach, to i VW z 2.0TDI 140KM ciężko się sprzedają, tak samo jak Audi 2,5V6TDI i do tego z Multitronikiem, chociaż mający te samochody nimi jeżdżą i są (albo muszą być) zadowoleni. Jak długo VW będzie synonimem jakości, tak długo będzie na niego popyt na rynku wtórnym. Co do Subaru, cóż, nie znam się, to mój pierwszy samochód tej marki.
  3. Dotarłem prawie do końca wątku olejowego, ale mi się iPhone rozładował Jechałem z moim szefem na konferencje i gdy wsiadał do XV-ki: Krzysztof, o... jak tu czysto w środku; nudzi Ci się w pracy, że tak często auto odkurzasz? Nie, ja zawsze trzepię buty! (autentyk). Po kupnie XV-ki: no to już jest mój szczyt marzeń, auto idealne _____ Gesendet vom iPhone mit Tapatalk
  4. Nie znam skali Vickersa, ale znam z geologii skalę Mohsa. To stopień twardości 10 minerałów uszeregowanych od talku, która ma twardość 1 do diamentu - 10 (ponoć najtwardszy minerał). 1. Talk 2. Gips 3. Kalcyt 4. Fluoryt 5. Apatyt 6. Ortoklaz 7. Kwarc 8. Topaz 9. Korund 10. Diament. Pierwsze 3 da się zarysować paznokciem, ostatnie 4 potrafią zarysować szkło. Twardość szkła ma ok. 7, kwarc. Stal miedzy 3,5-4. Miałem tak sugestywną nauczycielkę w Technikum Górniczym, że bez zająknięcia potrafię wyrecytować skalę Mohsa przebudzony w nocy i oblany zimną wodą Wydaje mi się, że ta skala Vickersa odzwierciedla odporność materiału na zarysowanie, ale podaje tylko inne odnośniki. To, że szkło jest twardsze od stali, to wiadomo, ale jest bardziej kruche i dlatego bez problemu stalowym młotkiem można wybić szybę. PS: ja też lubię zegarki, ale przez Tapatalka nie nadążam z czytaniem forum. Pozdrawiam. _____ Gesendet vom iPhone mit Tapatalk
  5. czy to nie przypadkiem są warunki dla aktywnego wypalana ? (...) Zerknijcie do własnych instrukcji, mogę się mylić. W każdym razie chodzi mi o to pasywne, samoczynne wypalanie, bez udziału dodatkowej dawki paliwa.
  6. Normalny dość ogarnięty w sprawach technicznych właściciel samochodu z pewnością wychwyciłby na przysłowiowe ucho, że silnik pracuje inaczej, tak mi się przynajmniej wydaje. Jeśli tym egzemplarzem testowym jeździło wielu kierowców (zmasakrowany fotel kierowcy) i każdy wsiadał za kółko, wciskał gaz i miał w d..., czy coś tam stuka i puka, to efekt był do przewidzenia. Nikt pewnie tego też nie zgłaszał, bo skąd to niby miał wiedzieć. Dali auto za darmo, i jeszcze zapłacili za robotę, to rura do dechy i ch... _____ Gesendet vom iPhone mit Tapatalk
  7. Niekoniecznie, bo jeśli pojazd był eksploatowany na długich trasach, to nadmiar zgromadzonych cząstek stałych ulegał wypaleniu. Instrukcja (moja niemiecka) podaje, że idealne warunki dla samoczynnego wypalania się sadzy zachodzą, gdy liczba obrotów wału korbowego silnika mieści się w przedziale 1800-2500 / min. Jeśli jeździli autostradami i długie odcinki, to cząstki stałe nagromadzone w filtrze wypalały się na bieżąco, nawet jeśli była to większa ilość. Dla mnie zagadką jest, o czym wspominałem już w temacie w podforum XV, czy dostosowali się do zaleceń odnośnie kalibracji aparatury wtryskowej. Nie mam pojęcia, czy inne diesle potrzebują czegoś takiego, bo ja o czymś takim nigdy wcześniej nie słyszałem, dopóki nie kupiłem Subaru Boxer Diesel. Skoro jest to jedyny taki silnik na świecie, to pewnie 99% użytkowników innych samochodów z dieslami nigdy o czymś takim nie słyszało, nie mówiąc o tym, ile emocji i sprzecznych opinii budzi eksploatacja nowoczesnych diesli z powszechnym już filtrem DPF. Przestudiowałem i przemedytowałem moją święta instrukcję i za każdym razem odkrywam coś nowego i zaskakującego. Ciekaw jestem, czy dziennikarze zabierający się za test zajrzeli chociaż do tej książki. Wracając do meritum, to chciałbym się dowiedzieć, czy i na ile zlekceważenie zaleceń producenta odnośnie kalibracji aparatury wtryskowej może w długoczasowej perspektywie spowodować takie uszkodzenia, za których przyczynę uznano podawaną niewłaściwą dawkę paliwa. _____ Gesendet vom iPhone mit Tapatalk
  8. Napisałem maila do tej firmy i poczekam na odpowiedź odnośnie audio.
  9. Dzięki za odpowiedź, wiele mi mówi Twoja rekomendacja. Zaproponowano mi także usługę uelastyczniania uszczelek, czyli naszprycowanie ich specjalną chemią, ponoć ma to poprawić ich przyleganie do powierzchni i dodatkową redukcję szumów. PS: jakie rozwiązanie Audio? tylko głośniki, wzmacniacz i subłubudubu w bagażniku, czy bez?
  10. Następny będzie mocna benzyna z automatem. Lubię wyzwania _____ Gesendet vom iPhone mit Tapatalk
  11. Christoph

    Jakie opony

    Miałem Dunlopy, teraz Nokiany. Dunlopy są cichsze, bardzo dobrze prowadzą się na suchym, prawie jak opona letnia. Na mokrym lekko uciekają. Na Nokianach - dostałem przy zakupie - mam kilka tysięcy kilometrów przejechane. Wydają mi się głośniejsze od seryjnych Geolandarów, na suchym miękławe, ale trakcja na śliskim i na śniegu dobra; ma się w końcu S-AWD _____ Gesendet vom iPhone mit Tapatalk
  12. Panowie, jako nowy użytkownik Subaru XV z silnikiem Diesla, zaczynam wątpić, czy w ogóle dobrze zrobiłem kupując to auto, szczególnie po lekturze tych tematów na forum. Trzeba powołać jakąś komisję śledczą pod wodzą Antoniego M, który zbada wpływ brzozy na urwanie wału, albo wynająć Pogromców mitów! Na liczniku mam 25.000km i muszę poteierdzić, że żadne moje dotychczasowe auto, ani motocykl nie wzbudzały tyle emocji, co jazda Subaru. Dla mnie każde użycie sprzęgła to istna celebracja: nacisnąć pedał sprzęgła, z namaszczeniem przerzucić bieg i podpierając lewą stopę na pięcie powoli i z wyczuciem zwalniać pedał sprzęgła, jednocześnie z wytrzeszczem oczu i przy csłkowitym bezdechu obserwując wskazania obrotomierza, próbować w odpowiednim momencie i z prawdziwą finezją zgrać obroty, nie powodując w żadnym wypadku nadwyrężenia tego tak drogocennego i jakże kruchego niczym porcelana urządzenia, jakim jawi się sprzęgło w Subaru Boxer Diesel. Popadam w paranoję _____ Gesendet vom iPhone mit Tapatalk
  13. Panowie, wybaczcie, nie mam doświadczenia z Subaru, ale podobne objawy miałem w swoim starszym Audi A4 z benzynową V6 i automatem. Auto było po generalnym przeglądzie przy 200.000, wymienione wszystko, co należało: tarcze, klocki, filtry, oleje, płyny, świece, kable, akumulator, nabita klima, rozrząd i porobione zawieszenie. Po przebiegu ok. 2 tys. zaczęły się dziwne objawy, przestał działać tempomat, tzn. dało mu się ustawić prędkość za piątym, szóstym razem, ale podczas jazdy pod górę silnik nie potrafił dodać gazu i utrzymać prędkości; nie działało RES, więc nie wracał do zadanej prędkości po hamowaniu; automatyka nie reagowała na [+/-]. Coraz częściej pojawiały się problemy z uruchomieniem, bo silnik łapał np. na cztery lub pięć cylindrów. Podczas jazdy nie miał już tej werwy i parę razy trzeba było przerwać wyprzedzanie, bo jakiś taki słabawy się zrobił i czuć było, że coś go zamula . Objawy nasilały się i ostatecznie silnik potrafił zgasnąć po zatrzymaniu się na światłach, podczas pełzania w korkach i bardzo często podczas pracy na [P] potrafił zahuśtać całą budą, bo nagle przygasał na którymś z cylindrów. Po kontroli świec - okazało się, że są czarne jak smoła. Auto wylądowało u mechanika, a że przypuszczenia były już takie, że to wtryski, moduł, sondy lambda, zawory, bo pojawiło się głośne stukanie przy silniku itp, itd., a spodziewany koszt naprawy w Austrii przekroczyłby wartość (tego nieekologicznego już - wysokie CO2) samochodu, więc zostawiłem auto u mechanika w Polsce, miał go naprawić i sprzedać, a ja w między czasie musiałem kupić inny samochód. Naprawa Audi kosztowała poniżej 1000 PLN, wymienione świece, filtr powietrza i to co spowodowało te objawy - zepsuty przepływomierz. Nie wiem co Wy sądzicie, ale rozbebeszyć samochód i powymieniać wszystko to potrafi wielu mechaników, ale zdiagnozować właściwą usterkę i ją usunąć, tylko najlepsi. Bez właściwej diagnozy to i lekarz pacjentowi zaszkodzi. PS: audi jeździ do dziś i gość sobie chwali.
  14. Dzięki za odpowiedzi. Materiały mają być jakości Premium, bo przy stosunkowo niewielkiej różnicy w cenie, ma być ciszej i lżej. Przyrost masy na poziomie 25 kg, to obiecali mi w tej firmie. Co do sprzętu audio - to fabryczne radio zostaje, głośniki zostaną zmienione i dołożony wzmacniacz. Subaru XV to nie auto sportowe, tym bardziej z Dieslem, więc o zbijanie masy mi nie chodzi, ale o komfort jazdy w tym samochodzie. Lubię go i tyle, ale komfort akustyczny to temat, na który zwróciłem uwagę podczas jazdy próbnej. PS: Będę w Polsce w drugiej połowie listopada, także na początku grudnia zdam relację z całej operacji.
  15. Christoph

    Auto świat - test 100 tys.

    Pedał sprzęgła raczej nie, bo jeśli przytrzymam go nieruchomo przed końcem skoku, słychać lekkie metaliczne piski, coś podobnego, jak klocki ocierają o tarczę hamulcową. Dzieje się to tylko na zimnym silniku. A mówili, nie kupuj Diesla
  16. Dzięki za odpowiedź. W grę wchodzi całkowite wygłuszenie wnętrza, dachu oraz upgrade systemu audio. Co do wad, to pogodziłem się, ale tak mi się podoba to moje Subaru, że postanowiłem trochę je poprawić w tym zakresie. PS: skąd tak nieprawdopodobnie wysoka wartość decybeli? Wikipedia podaje, że próg bólu niezależny od częstotliwości wynosi 140dB, a dla szumów (niekreślona częstotliwość) 120 dB. Aż tak wysokich wartości bym się nie spodziewał.
  17. Witam. Pozwoliłem sobie na założenie nowego tematu w podforum XV (Moderatorzy, miejcie wyrozumiałość dla świeżaka). Ponieważ od dłuższego czasu męczy mnie hałas w moim samochodzie, szczególnie podczas podróżowania autostradami, zainteresowałem się tematem o wyciszeniu wnętrza - ten wątek przewija się już kilka razy na Waszym forum. Nie jestem w stanie zrobić wyciszenia samodzielnie (brak umiejętności, doświadczenia, narzędzi, czasu itp.), dlatego podjąłem decyzję o zleceniu takiej usługi w firmie z Wrocławia ciche-auto.pl. Przy okazji chciałbym zainwestować w nieco lepszy sprzęt grający. W galerii na stronie tej firmy są umieszczone zdjęcia z modyfikacji XV 2.0i i znalazłem też opinię zadowolego klienta: Czy jest to ktoś z forum? Może ktoś polecić bądź odradzić taką usługę w tej firmie? Na stronie jest jeszcze kilka innych realizacji w samochodach Subaru. Może ktoś coś podpowie? Z góry dziękuję i pozdrawiam Krzysztof.
  18. Christoph

    felgi 16"

    Sorry za odgrzanie kotleta, ale że się sezon na zmianę opon zbliża, to dopiszę parę zdań. Kupując Moje XV w salonie, jako bonus dostałem alufelgi RC i zimowe opony o rozmiarze: 215/60/16 Nokian WRD3, na które otrzymałem "Einzelgenehmigung", czyli pojedyńcze dopuszczenie na opony o innym rozmiarze, niż zawarte są w homologacji - czyli te wpisane do dowodu rejestracyjnego. Z tym kwitkiem można jeździć, ważne przy badaniach technicznych i kontroli drogowej. Zmieniły się różnice we wskazaniach (przekłamaniach) prędkości licznika i GPS: 50/44, 100/93, 130/121, na oryginalnych 225/55R17 jest odpowiednio 50/47, 100/96, 130/125 km/h. Darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby, ale auto jeździ bardziej miękko, gumowato, opony są minimalnie głośniejsze niż Geolandary 95A, ale są tańsze niż 17. Co do wyglądu, kwiestia gustu, ale wzór felgi mi się podoba.
  19. Christoph

    Auto świat - test 100 tys.

    Panowie, witam. Posiadam właśnie taki model samochodu i po przeczytaniu testu mam mieszane uczucia. Co do wypalenia tłoków, to zastanawiam się, co spowodowało "niewłaściwą dawkę paliwa". Przestudiowałem moją instrukcję obsługi i znalazłem wiele zaleceń producenta, np. odnośnie przestrajania się, kalibracji aparatury wtryskowej. O tym zostałem również poinformowany przez sprzedawcę (dostałem nawet te informacje na osobnej kartce), że silnik może czasem wydawać dziwne dźwięki, zapachy, szarapać, skakać po obrotach - żeby pod żadnym pozorem nie wyłączać silnika, tylko dać mu popracować na luzie. Podobno to przestrojenie ma za zadanie wyrównanie pracy silnika na biegu jałowym. Ciekaw jestem, czy dziennikarze czytają chociaż instrukcję obsługi i dostosowują się do zaleceń technicznych. Jaki wpływ ma na trwałość silnika olanie takich procedur, jeśli silnik nie ma szans na wykalibrowanie? I czy wtedy podaje właśnie niewłaściwą, zmienioną dawkę paliwa, np. podczas wypalania cząstek stałych z DPF. U mnie zauważam taką procedurę, najczęściej podczas przyjazdu do garażu. Jeśli słyszę, że coś się "święci" pozostawiam włączony silnik i czekam minutę, może dwie - po krótkiej symfonii wydobywającej się spod maski - silnik pracuje równo i wtedy go wyłączam. Czujnik poziomu oleju - fałszywy alarm. U mnie na podjeździe do garażu dwa razy zaświeciła się kontrolka, sprawdziłem poziom oleju i wszystko w porządku, ale co się dziwić, jeśli auto stało po dość mocnym upadzie. Uzupełniłem do pełnego stanu ok. 250ml od tamtej pory spokój. Sprzęgło? - Tu trzeba by chyba zaangażować ekipę Mythbusters, bo sprzęgło w dieslu Subaru to już legenda. Swoją drogą, nie spodziewałbym się, że komuś z dziennikarzy przyszło by na myśl kręcenie bączków na szutrze, asfalcie i śniegu np. Fiatem Punto, ale jeśli w łapy wpadłoby Subaru? No cóż, nie wierzę, że pokusy nie było, skoro sprzęgło padło. Poza tym w niemieckich testach zawsze wygrywają niemieckie samochody i niemieckie opony. No cóż, Deutschland, Deutschland über alles. PS: mam ok. 25.000 i sprzęgło popiskuje przy puszczaniu pedału na zimnym silniku, czy to oznacza, że to już początek końca i mam juz zaciągać kredyt?
  20. Christoph

    Subaru XV Diesel

    Przepisowo, bo mandaty w Austrii drogie - według GPS 125-130km/h i tempomat.
  21. Christoph

    Subaru XV Diesel

    Witam, jako że posiadam wymieniony model samochodu, chętnie podzielę się moją statystyką spalania po ponad 20.000km. Dziennik wydatków na paliwo prowadzę na jednym z portali: http://www.motostat.pl/vehicle-stats/63032. U mnie poniżej 6,5 l/100km Tankuję zawsze do pełna, większość kilometrów robię po autostradach. Posiadam wersję 147KM - nadmienię, że na Austrię ze względu na podatek od mocy była wprowadzona również wersja 2.0DL, z obniżoną mocą i momentem obrotowym - 109KM i 300Nm, ale oba silniki według danych technicznych palą tyle samo.
  22. Dzień dobry, czy raczej dobry wieczór. Z tej strony Krzysztof (nick był zajęty, dlatego Christoph), mieszkam w Górnej Austrii. Jeżdżę Subaru XV 2.0d '2013, kupiony jako samochód demonstracyjny u dealera w Austrii i jest to pierwszy samochód tej marki, więc jestem w tym temacie "świeżakiem". Jako, że mieszkam w terenie górzystym, z chęcią przesiadłem się na Subaru z innego samochodu 4x4. Chętnie podzielę się moim "doświadczeniem" i wymienię opinie z innym użytkownikami modelu XV. Pozdrawiam wszystkich. Krzysztof.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...