Skocz do zawartości

raci

Użytkownik
  • Postów

    372
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez raci

  1. raci

    Padnięte wycieraczki.

    Mnie też przypadłość wycieraczkowa dopadła. Ktoś chętny na zestaw, bo będę zamawiał, to mogę wziąć więcej. Jak coś to wstrzymuje się z zamówieniem do jutra i czekam na chętnych.
  2. Na fotkach radio wygląda na standardowego Kenwooda, pewnie w ogłoszeniu wyposażenie wklepują na zasadzie kopiuj wklej.
  3. raci

    Luz lewarka skrzyni biegów

    Pewnie tuleje wybieraka do wymiany, nie wiem ile ich tam jest bo u mnie robił to MTS, operacja nie skomplikowana, można ogarnąć samemu tylko trza od spodu, czyli podnośnik/kanał wskazany.
  4. Zgodzę się, że to trochę dziwne, bo jednak silnik jest chłodzony cieczą i jak zaznaczyłem, to było takie teoretyzowanie, niemniej, jakiś wpływ to może mieć. Konstrukcje gdzie silnik jest np. z tylu są pewnie też inaczej projektowane pod kątem chłodzenia. Co do sprawdzenia, czy było robione UPG, to tak na oko chyba się nie da. Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
  5. To dorzucę coś od siebie w temacie UPG bo niestety też mnie to ostatnio spotkało (przebieg 250tkm). Samochód oddałem jak zawsze do MTSu i tam wszystko zostało ogarnięte, w rozmowie z panem Markiem dowiedziałem się, że niestety w H6 jest to znany problem i występuje powyżej 150-180tkm. Ciekawe spostrzeżenie pana Marka odnośnie przyczyn, ale zaznaczam, że jest to tylko teoria, chociaż może mieć sens. Winne mogą być chłodnice, przez lata jazdy szczeliny między żeberkami chłodnicy dość mocno się zatykają przez różne drobne paprochy i do komory silnie wpada coraz mniej powietrza, co może powodować, że dalsza część silnika (patrząc od przodu), może się przegrzewać. Rozwiązanie to wymiana chłodnic, co zamyka się w okolicach 1,5k zł, a to jest kwota dużo niższa niż wymiana UPG. Także taki temat do rozważenia.
  6. Bardzo ciekawe, nawet nie zdawałem sobie sprawy, że DLR + pozycje z tyłu to byłoby nielegalne. Ciekawe czy teraz producenci zmienią podejście, bo jednak tylko dopuszcza się, a nie wymaga, aby tylne światła pozycyjne paliły się razem z DLR.
  7. No właśnie, wymóg jest, że światła z tyłu należy włączać przy słabej widoczności, a ja bym wprowadził taki, że mają być włączone cały czas. Skoro cały rok na światłach, to na wszystkich, a nie tylko tych z przodu. Pomijając fakt montowania chińskich diodek, które z bliska widać słabo i robią ludziom za DLR, kto to dopuszcza do ruchu? Tak więc mamy przepis, który teoretycznie powinien powinien poprawiać bezpieczeństwo, ale jak to zwykle bywa, nikt nie dba o to, żeby przepis był stosowany. Zresztą, duży offtop się zrobił. Jest jak jest, świadomy kierownik raczej te światła włączy jak warunki się pogarszają, a na nieświadomych to żaden przepis i mandat nie pomoże.
  8. Też jestem zdania, że to wcale nie poprawia bezpieczeństwa, ale nie powiedziałbym, że zwiększa liczbę wypadków (chociaż badań nie czytałem na ten temat). Kiedy zaczynałem jeździć samochodem to jakoś nigdy nie było problemu z dostrzeżeniem samochodu z oddali (a wtedy jeździło się bez świateł). Teraz wydaje mi się, że leniwy mózg tak się przyzwyczaił do tego, że musi zobaczyć dwa jasne punkciki, że czasem zdarza mi się złapać na tym, że nie zauważę gdzieś w oddali samochodu, który jedzie bez świateł. Ale jeśli już takie prawo mamy i trza jeździć na światłach cały rok, to fajnie by było, gdyby był wymóg, że światła z tyłu też mają być włączone. Miałem już dużo sytuacji, gdzie przy jeździe autostradowej w deszczu, po prostu samochodu przed mną bez włączonych świateł nie widać/widać za późno. Wydaje mi się, że jak obowiązek jazdy na światłach uzależniony był od warunków drogowych, to jakoś ludzie pamiętali, żeby te światła włączyć jak jest kiepska widoczność, teraz mają jakieś diodki z przodu i jeżdżą tak bez względu na warunki, nikt nawet nie pomyśli, że pada, jest mgła i wypadałoby jednak te światła włączyć coby nikt w dupe nie wjechał.
  9. Z tego co wiem, to maska jest z aluminium i to chyba wszystko. Tak wyszło przynajmniej u mnie przy pomiarach czujnikiem grubości lakieru przez ubezpieczyciela.
  10. Albo podważasz cienkim śrubokrętem i ładnie się rozpoławia . Później cienka warstwa kleju (kropelka i takie tam wynalazki) i jest OK.
  11. Większa siła hamowania idzie na przód, ale tam też jest klocek o większej powierzchni tarcia. Mimo wszystko wydaje mi się, że tył powinien starczyć na dłużej. Dużo też zależy od stylu jazdy.
  12. Tutaj chyba nic nie poradzisz, ja teraz mam założone z tyłu jakieś tańsze klocki Ferodo, przejechałem na nich może z 15kkm i niedługo trzeba będzie wymienić, ale one strasznie miękkie są, a tarcze mam nacinane, także zjadają te klocki bardzo szybko, pewnie OEM posłużyłby coś koło twoich 30kkm. No i wymiana tarcz i klocków chyba nie ma sensu, bo jak tarcza mieści się w limitach zużycia, to po co ją ruszać.
  13. Ja za całość (AC+OC+NNW) coś koło 2300 (nie pamiętam dokładnie), czyli AC wychodzi mniej więcej drugie tyle co z OC.
  14. Wydaje mi się, że ok, u mnie w Allianz 1100zł.
  15. Oczywiście :). To akurat jedna z tańszych opcji, wyglądały ok, ale czytałem, że często wyglądają ok, ale nie są ok. Niestety okazało się, że to nie łączniki. Po wymianie amortyzatorów jak ręką odjął.
  16. Tak, wszystko się zgadza, ale chyba tylko przednie albo tylne da się regenerować (mowa o oryginałach), B6 i jedne i drugie można regenerować. Przynajmniej coś takiego gdzieś tu na forum kiedyś czytałem. Minus taki, że trzeba to wymontować, wysłać, zamontować. Jak ktoś ma czas i może sobie pozwolić na kilka dni bez auta to nie jest to zła opcja.
  17. Brałem B6, z tego co wyczytałem gdzieś na jakimś zagranicznym forum, B6 mają trochę inną charakterystykę, ale oryginały Subaru wychodzą koło 7k za komplet, także cena już troszkę przesadzona. Znalazłem, to na legacygt.com ktoś wrzucił, nie wiem na ile zgodne z prawdą: http://legacygt.com/forums/showthread.php/2008-spec-b-bilstein-vs-bilstein-hd-damping-data-bilstein-165041.html?t=165041
  18. No rezerwę finansową przy tym przebiegu trzeba mieć. Nie żebym straszył, ale u mnie przy 255 tyś padła UPG, akurat dzień po wymianie amorków, kiedy cieszyłem się w końcu ciszą. A na remont UPG trzeba nazbierać więcej niż na amortyzatory.
  19. Zależy co się dzieje, u mnie było to delikatne popukiwanie przy toczeniu się np. na nierównej kostce. Chyba, że amorki padnięte całkiem no to wtedy wymiana musowa. W sumie operacja nie najtańsza i w moim przypadku poza ciszą nic nie zmieniła, ale mnie to strasznie denerwowało, a teraz jest tak jak być powinno :).
  20. Nie wiem gdzie zaopatrywał się kolega Tinuviel, ja zamawiałem tu https://bilsteinpolska.pl/sklep/, za komplet wyszło 2618zł. Ceny się zmieniają w zależności od kursu euro chyba, także na chwilę obecną mogą być troszkę inne.
  21. Potrzebujesz service manuala jak lubisz sam grzebać przy aucie. Sprawdź PW.
  22. A jeszcze chyba z tyłu są inne klocki niż w zwykłym H6. Przynajmniej w ASO Wrocław jak mi sprowadzili klocki do Legaca (i to po VINie), to się okzało, że nie pasuję, ale uparcie twierdzili, że coś pomodzone, bo samochód ze Szwajcarii. Na szczęście jeden telefon do MTSu i tam od razu wiedzieli, że spec.b ma klocki o innym symbolu.
  23. Najlepiej chyba byłoby sprawdzić stetoskopem, tak to ciężko zlokalizować źródło dźwięku. A cykanie w tle to nie wtryskiwacze?
  24. Ja bym powiedział, że tylko OEM, poliuretany szybko siadają a i efekt jaki dają marny. Miałem założone duże tuleje przednich wahaczy z poli jak kupowałem speca, tragedia.
  25. Jeśli chodzi o tuleje w przednich wahaczach, to do diagnostyki polecam podjechać na Stacje Kontroli Pojazdów, wjechać na szarpaki i słuchać pod samochodem skąd dochodzi dźwięk. Jeśli będzie cisza, to duże szanse, że to któraś poduszka albo kość skrzyni
×
×
  • Dodaj nową pozycję...