Kupilem samochod z gazem. Sam bym sie nie zdecydowal na zalozenie do subaru gazu, ale jak mowia, darowanemu koniowi... Jak zaczely sie problemy z gazem, to oczywiscie kontaktowalem sie z JAKO, przejrzal woz, poszperal, zrobil co sie da i poradzil, ze skoro instalacja jest jeszcze na gwarancji u tych "psujnikow" z Piaseczna, to niech oni sie martwia jak zrobic, zeby bylo dobrze. I tak tez wlasnie zrobilem. I tylko i wylacznie dlatego mialem z nimi kolejny kontakt (ktory jak pisalem nic nie dal) Rozwiazanie problemu przyszlo z innego zakladu, ktory moge polecic. Nowa Iwiczna, na ulicy Wiśniowej. Młode, łebskie chlopaki, ktore raz-dwa naprawily samochod. Smiga ze hej i wszystko jest ok.
A TO, co innego :wink: zwracam honor :!: :grin: