Skocz do zawartości

Karas

Użytkownik
  • Postów

    6406
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Karas

  1. cos mi sie nie chce wierzyc ze 2,5i w manualu bedzie mialo te 8s do 100km/h . Jezeli przelozenie glowne jest tak duze ze faktycznie ma 8s do 100km to albo to auto na trasy nie bedzie sie nadawalo ze wzgledu na wysokie obroty przy duzej predkosci albo skrzynia bedzie beznadziejnie zestopniowana i na wyzszych biegach samochod nie bedzie sie wogole rozpedzal. ( swojego czasu bawilem sie skrzyniami biegow w starym civicu - skrzynie te mialy zakres przelozen od fd 3,8costam-skrzynia ekono idealna na trasy ale mulila auto do fd 4,4( z civa 1,3 z 95roku) - na takiej skrzyni auto bylo rakieta ale przy 120km/h na 5 biegu utrzymywalo 4tys oibrotow. Mozna bylo sobie zrobic jeszcze hybryde ale tak jak napisalem wyzej na 1,2,3 byl ogien na 4,5 auto wogole nie jechalo - przelozenia na trase. Watpie aby w seryjnym aucie jakikolwiek producent podjal sie takiego zestopniowania skrzyni bo jest to skrzynia "nieprzyjemna"
  2. cvt w kazdym aucie posiadajacym max moment przy niskich obrotach to wyjatkowo fajne polaczenie. Gorzej jak max moment osiagany jest przy czerwonym polu- wtedy wyje
  3. uzytkownicy w USA na swoich forach tez na to narzekają... Ale informacji o jakis poważnych awariach jak narazie nie udalo mi sie znalezc ani na forach w USA ( gdzie tych aut troche smiga ) ani u nas(pewnie dlatego ze to biale kruki).
  4. patrzac na dane katalogowe osiagi 2.0d i 2,5 i sa niemal identyczne wiec pisanie ze jest za slaby jest chyba nie na miejscu. Niestety taka jest charakterystyka wolnossacych silnikow ze max moment i moc uzyskuja w gornej partii obrotow i nic z tym nie zrobimy i kazdy kupujacy wolnossaka dobrze o tym wie. Chcesz jechac dynamicznie musisz je krecic pod czerwone pole i mocno redukowac - tutaj robi to za Ciebie CVT. Ile to juz przypadkow na samym forum bylo usterek sbd a ile 2,5i? SBD jezdzi sie przyjemnie - to fakt i nikt nie stara sie przekonac innych ze tak nie jest. Niestety sa one bardziej awaryjne niz wolnossaki i chyba o to w tym temacie chodzi a nie o to ze 2,5i jest za slaby
  5. Z gustem jest jak z d**a kazdy ma swoja. Jeden wybierze Dacie inny kupi Volvo a jeszcze inny Subaru. Rynek jest spory nikt nikogo nie zmusza do zakupu konkretnej marki. Chcesz miec pospolite auto jak kazde inne kupujesz cos z ladnymi plastikami w srodku z pierdylionem wyswietlaczy, fotelem masujacym z rzedowa 4'ka i dolaczanymi elektrycznie tylnim napedem. Jako ze nie jestem slepo zapatrzony tylko w Subaru a jestem fascynatem motoryzacji, wybralem Subaru bo uważam te auta za ciekawe konstrukcyjnie. Mialem takich zwyczajnych aut juz pare i stwierdzilem ze spróbuje czegos nowego. Jak narazie jestem zadowolony ale czy moim nastepnym autem bedzie Subaru -tego nie wiem. Byc moze bedzie to mocna hybryda albo jakiś inny ciekawy konstrukcyjnie samochod...
  6. Opisywany problem należny traktować raczej jako ciekawostkę. FB20 sa silnikami bezawaryjnymi wywodzacymi sie z pancernych wolnossacych EJ20. Koles trafil na felerny egzemplarz(niestety zdarza sie to w kazdej marce) + brak umiejetnosci pracujacych w serwisie mechaników zrobily swoje (nowy silnik odmowil posłuszeństwa po 5 sekundach od odpalenia na placu dealera) -jak widać praca w serwisie to nie tylko wymiana oleju i filtrów ,a problem po prostu panów przerósł. na twoim miejscu zastanowlbym sie nad zanczeniem slowa" wyjatkowy". Jak policzysz na palcach ilu producentow montuje w swoich autach silnik typu bokser razem z mechanicznym AWD to sam bedziesz mogl odpowiedziec sobie na zadane pytanie. Co do kosztow naprawy- do niskich one nie naleza podobnie jak w innych tego typu pojazdach i wcale nie odbiegaja od napraw w serwisach innych marek
  7. byc moze w fabryce nalali za malo i teraz auto sobie uzupelnia ze zbiorniczka . Jezdzij dolewaj i kontroluj stan . Jezeli dalej bedzie ubywac jedz do ASO niech sprawdzaja co jest nie ok po to sa
  8. obecnie do aut z silnikiem 2.0i zaleca sie 0w20- tak mam napisane w manualu z auta z 2014r. 5w30 jest chyba dobra opcja jezeli czesto smigasz w trasie
  9. mozna sie spierac ze to zupelnie inne auta ale dobrze wiecie ze tak nie jest. WRX ( nie sti) i Levorg to te same auta - jedno w nadwoziu sedan drugie w nadwoziu kombi. Tak samo jak golf i Jetta.
  10. wlasnie o ten typ nadwozia mi chodzilo kabi, kombi, variant, van, wagon czy jak to sie mowi czy pisze...
  11. a czym jest levorg jak nie nowa impreza ( a raczej wrx'em) w nadwoziu kąbi???
  12. napewno wiecej niz osob placacych podobna kwote za 170 konna impreze kabi w dodatku spartansko wykonczona w porownaniu do aut europejskich
  13. A co w tym dziwnego? Dostajesz 300 konne, przestronne auto, z niezlym AWD ( Haldex 5 gen ) porownywalnym do AWD z Subaru, w dodatku "europejsko" wykonczone a nie tandetnie jak XV czy Forek. To raczej Subaru przesadza z cenami.
  14. zawsze mozesz kupic golfa R Varianta- jest kabi, ma awd, ma mocna doladowana benzyne
  15. to prawda sa one plaskie ,w dodatku ulozone sa bardziej w srodku felgi gdzie jest najglebsza. Nawet jak oponiarz wsadzi "breche" pomiedzy felge a opone zeby je rozdzielic ,szanse na uszkodzenie czujnika sa znikome - stalem przy oponiarzu jak mi opony przekladal na ori felgi z czujnikami patrzac na jego robote Co do ceny 150pln za przelozenie opony to bym grzecznie podziekowal i szybciutko odebral swoje auto. W duzych serwisach oponiarskich (zajmujacych sie tylko oponami- wywazanim na aucie itp) za przelozenie i wywazenie z optymalizacja ( zgranie felgi z opona tak aby ciezarkow bylo jak najmniej -jest przy tym troche roboty i zajmuje co najmniej 1h) felgi 18" placi sie 100-120pln brutto.
  16. Karas

    Pozdrawiamy sie :)

    pozdrawienia dla lanosa sti spotkanego na parkingu w Czechach w Rickach
  17. tylko sustina produkowana jest w JP. Wszystkie inne serie sa na formulacji nippon a blendowane sa w Europie. Takze nie taki japonski jak Ci sie wydaje Skad wiem? Swojego czasu prowadzilem korespondencje z enosoil i taka informacje dostalem od dystrybutora na Polske.
  18. dokladnie jak pisza panowie. NIe jezdzic na pol sprzegle- szczegolnie w terenie , nie palic gumy i nie strzelac ze sprzegla (tzn 6-7tys obrotow i szybkie puszczenie sprzegla) a bedzie sluzylo dluuuugo
  19. Ja tam jezdzilbym na oleju zalecanym przez manual tzn 5w30 ( np Lotos Quazar - dobry olej, nie podrabiany, zalecany przez Subaru, albo jakims Millersie, Motulu) I regularnie zmienial co 10k km. 5w40 dobry jest jak jezdzisz bardziej agresywnie ale gorzej plynie niz 5w30-a to jest dosc istotne kiedy jezdzisz na krotkich odcinkach i olej nie osiaga swojej temp roboczej tzn. szybciej plynie - szybciej zacznie chronic silnik podczas czestych rozruchow i krotkich dystansow- poprawcie mnie jezeli sie myle.
  20. rowniez posiadalem pare japonczykow z silnikami benzynowymi - jednym zrobilem 200k km -Honda i nigdy nie mialem awarii silnika. Wiadomo czasami w aucie trzeba wymienic swiece, filtry,plyny, klocki , tarcze, jakies gumki w zawieszeniu ale sa to rzeczy ekspoloatacyjne ktore wymienia sie w kazdym aucie czy dieslu czy benzynie - tanie pierdoly w porownaniu z dpf'em, wtryskami, dwumasa, czy walem
  21. jak narazie cisza i w EU i na forach zza wielkiej wody zeby ktos mial z nia problemy. Dodatkowym atutem cvt w przeciwienstwie do manuala jest to ze auto z taka skrzynia pali mniej (utrzymuje ona mniejsze obroty niz mt w zalaznosci od obciazenia silnika)oraz to, ze w przszlosci nie bedziesz musial wymieniac kompletu sprzegla tzn docisku tarczy i lozyska -jezeli ktos planuje przebieg 300k km trzeba wziac to pod uwage ( nie wiem jak z trwaloscia pasa przenoszacego naped)
  22. 30k km no i??? Chca zrobic taki przebieg tzn 300k km nigdy nie kupilbym nowego diesla. Moze nie zdajesz sobie sprawy ale oprocz usterki ktora moze sie zdarzyc tzn pekniety wal, kolega napewno bedzie musial wymienic -nie wiadomo ile raz w ciagu 300k km dpf , dwumase, wtryskiwacze, swece zarowe, turbo pewnie tez. I i z wyliczona przez Ciebie oszczednosci: nici + stres i stracony czas na naprawe Obecnie produkowane diesle to niestety nie juz tak bezawaryjne samochody jak kiedys
  23. jak na lata to tylko auto z silnikiem benzynowym, poniewaz jest bez usterkowe. W SBD usterki ktore moga Cie spotkac: pekniety wal, dpf, dwumasa, wtryskiwacze, swiece zarowe. I co z tego ze sbd pali mniej? Kupujac auto na lata kupuje sie auto bez usterkowe a nie takie z ktorym co jakis czas trzeba leciec do serwisu na droga wymiane podzespolu- traci sie czas, pieniadze i nerwy i zdrowie
  24. jezdzielm najmocniejszym fiatem freemontem. Tam zawias jest mieciutki wrecz kanapowy auto wychyla sie na zakretach jak lodka ale niebezpiecznie nie jest. W chwili obecnej auta naszpikowane sa tyloma systemami bezpieczenstwa ze nie moga byc niebezpieczne. Z zawiasem w forku nic nie zrobisz - taka jego uroda ( w XV jest to samo )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...