Skocz do zawartości

Tichy

Użytkownik
  • Postów

    1062
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Tichy

  1. Może tak być, bo kiedyś czytałem (ale nie wiem, gdzie), że on działa na zasadzie chwilowego podtrzymania ciśnienia w układzie. Ale równie dobrze mogło to oznaczać "jego" układ lub np. układ hamowania kół tylnych Ale widziałem też schemat hill holdera bodajże z Legacy z 1998 r. (tylko taki znalazłem w necie), gdzie było pokazane, że działa na prawe tylne i lewe przednie koło. Z trzeciej strony wydaje mi się, że skrzynka hill holdera jest z tyłu, więc wydawało mi się logiczne, że działa tylko na tył. Stąd moje pytanie.
  2. Poszukiwałem w necie, nawet na anglojęzycznych forach, ale wszędzie jest o regulacji, a nie mogę znaleźć takiej prostej informacji: które koła są przez hill holder hamowane? Tylko tył? A może tylko przód? Jeśli tak, to czy oba koła czy jedno z nich? Chodzi mi o hill holder mechaniczny, nie elektroniczny. Mam Forestera rocznik 2007, ale hill holder był też montowany chyba w innych Subaru z tamtego okresu? Jeżeli ktoś wie, to proszę o pomoc - najlepiej z jakimś "twardym" dowodem, bo się założyłem z kolegą o "czapkę gruszek" :)
  3. Tichy

    Pozdrawiamy sie :)

    Kraków, środa, parking koło kościoła/cmentarza u zbiegu Cechowej/Niebieskiej: pozdrawiam "bliźniaczego" czarnego Forka ze świnką na lustrze i koniem na tylnej klapie :)
  4. Tichy

    LPG w Subaru

    Po "przećwiczeniu" 3 kompletów wtrysków Hana, które trzeba było wymieniać co roku, tak padały, założono mi Stag AC W03-4 i jest dużo lepiej. Jak na to, że to auto wybitnie nie lubi gazu (przynajmniej mój egzemplarz), to jest naprawdę dobrze Wtedy to była trochę "nowość", a teraz moi gazownicy mówią, że w większości te montują.
  5. Tichy

    LPG w Subaru

    Robiłem u tych fachowców: https://www.m-gas.pl/ Jestem zadowolony, polecam. Samo Subaru dobrze znają, a w LPG są wg mnie świetni. Jednak gdybym miał więcej kasy, nie gazowałbym takich "wrażliwych" silników jak w Subaru, tylko jeździł na benzynie. No i ta masa "rupieci" pod maską... Ale zarobki maleją, a ceny rosną, więc jestem skazany na LPG - przejście na fach złodziejski wykluczam, nie nadaję się do polityki
  6. Tichy

    Pozdrawiamy sie :)

    Myślisz tak, jak władze chcą, żeby wszyscy myśleli ;-) Należy przepisy zmodyfikować nie tak, żeby karać ludzi (CHĘĆ posiadania mniejszych tablic rej. oraz ich posiadanie nie jest niczym złym, za co więc karać?), ale żeby umożliwić ludowi to, czego oczekuje (zwłaszcza że nie jest to żadne wygórowane, niebezpieczne lub nierealne oczekiwanie). Czyli po prostu wprowadzić ten rozmiar tablic jako kolejny z możliwych do wyboru i już, załatwiony problem. Urzędu nie powinno interesować, dlaczego ludzie takie chcą. Mnie się np. te małe podobają, po prostu zawsze uważałem, że tablice rej. są za duże i szpecą auta, w dodatku pogarszając (z przodu) aerodynamikę. Przy okazji można by przeanalizować, czy jakichś innych formatów też nie dopuścić, żeby za jednym zamachem załatwić sprawę na długie lata.
  7. Tichy

    Pozdrawiamy sie :)

    Ale to są chyba legalne rejestracje, wydane przez odpowiedni urząd, dopuścili (wreszcie) inny format niż dwa "jedynie słuszne", dlaczego mieliby za to ścigać?
  8. Tichy

    Pozdrawiamy sie :)

    Kraków: pozdrawiam Kolegę w klasycznej niebieskiej Imprezie ze świnkami, z którym machaliśmy sobie koło 17 koło banku "Okrąglaka" przy Kapelance, na ul. Twardowskiego
  9. Tichy

    klimatyzacja

    Klima uratowana: sprężarka używana + nowy kondenser + płukanie, koszt poniżej 2400 zł, więc nieco niższy od szacowanego 2500 ;-) Czas naprawy długi, ale powiedziałem fachowcom, że mają praktycznie nieograniczony, byle było solidnie, a poza tym nie stać mnie na przepłacanie za usługi "ekspresowe". I tak przerzucam się na jakiś czas na komunikację zbiorową - trzeba mniej autko eksploatować, bo zaczęło ostatnio pochłaniać za dużo PLN (wiadomo, jest coraz starsze), gaz i benzyna drogie jak cholera, a szans finansowych na zmianę auta żadnych w ciągu kilku lat - zresztą nie chcę, bo to polubiłem jak żadne dotąd.
  10. Tichy

    Sprężarka klimy?

    Potwierdzam, u mnie taki sam przypadek, tylko że sprężarka zakończyła żywot Toś mnie nie pocieszył - nastawiłem się na góra 2000 zł... No zobaczymy, na razie stoi drugi tydzień i czeka na używaną sprężarkę i czyszczenie układu z opiłków.
  11. Tichy

    klimatyzacja

    Nie wiem, jaka sprężarka (konstrukcyjnie) jest w nowszych modelach, ale ta operacja robiona 2x przez nie-ASO spowodowała, że właśnie mój Forester stoi w serwisie specjalizującym się w klimatyzacjach i próbują dobrać używaną sprężarkę do klimy, bo stara zatarła się przez... olej zbytnio rozcieńczony barwnikiem Co ciekawe chłodziła bardzo dobrze do końca, tylko nagle zaczęła stukać. Czynnika odzyskali z niej dla odmiany dużo, czyli zachowała do końca szczelność. Przeglądy robione od nowości corocznie. Mechanik powiedział, że to nie pierwszy taki przypadek w starszych Subaru i podobno NIE TAK się w nich sprawdza szczelność. Tych sprężarek nie da się regenerować. Nie wiem, kiedy mu się uda coś znaleźć z używek (nawet na rynek europejski podobno wypuszczane były niby te same modele ze sprężarkami różniącymi się), ale tanio na pewno nie będzie, bo jeszcze trzeba wszystko płukać z opiłków aluminium i barwnikowej mazi...
  12. Tichy

    Pozdrawiamy sie :)

    Kraków, koło 17, okolice Łęgu: pozdrawiam nieoświniaczonego Forka, którego Kierowca najwyraźniej zareagował na machanie :) A kto parkuje białym Subaru w Krakowie na ogrodzonym parkingu koło Kapelanki / Dworskiej? Widziałem świnki :)
  13. Zwróć proszę uwagę, że ja pisałem o panelu środkowym/zegarku, gdzie podświetlenie jest na diodach SMD - tam nie mam kapturków do ściągnięcia, gdyby tak było, już by ich nie było No i liczniki z "napylonym" zielonym barwnikiem - a tak liczyłem, że może tam też są żarówki z kapturkami...
  14. Co zapewne nie rozwiąże i tak np. mojego problemu, bo w ASO mają oryginalne, czyli z zielonym podświetleniem, a ja chcę wszystko białe... :)
  15. Nie twierdziłem, że się nie da, bo ludziska bez problemu lutują SMD, tylko że ja się nie podejmuję - z pewnych względów - ich wymieniać samodzielnie Napisałem to po to, żeby ci, których najdzie chęć na zmianę koloru oświetlenia, wiedzieli, co ich czeka w którym miejscu. To może niektórym oszczędzić fatygi związanej z demontażem tego i owego - ja przykładowo niepotrzebnie straciłem czas na wymontowanie panelu środkowego... Dzięki poradom z tego wątku odpuściłem sobie np. wymianę podświetlenia wyłącznika awaryjnych.
  16. Dla mnie to zła wiadomość, gdyż nie lubię zielonego podświetlenia. Niestety o tym, że są diody, dowiedziałem się dopiero, gdy go rozmontowałem ;( SMD, więc nie podejmuję się przelutować - zwykłe (przewlekane) od razu bym wymienił
  17. Podsumuję moją akcję: mechanik nie chciał "eksperymentować" i założył mi sprężyny KYB + amortyzatory Sachs, bez dokładania podkładek podwyższających. Auto z 38 cm poszło na 43 cm i wreszcie wygląda jak Forester Co do odczuć z jazdy, to w zakrętach tył pochyla się minimalnie bardziej niż na SLS-ach, zwłaszcza przy jednoczesnym hamowaniu (dość dziwne uczucie), wybieranie drobnych nierówności (np. kostka brukowa) jest lepsze, poza tym ciężko zauważyć różnicę do SLS-ów, co mnie zasmuciło. Mam wrażenie, że tył jest wysoko, ale skok kół jakby nieduży: telepie w środku i trzęsie jak dawniej, na śpiących policjantach bez zmian, tj. kiepsko. Na drogach gruntowych, łąkach i krawężnikach odczuwalnie lepiej niż na SLS-ach. Pod względem pracy zawieszenia to nie jest jeszcze moje auto marzeń
  18. http://www.blacharstwo-samochodowe-krakow.pl/ https://www.google.pl/maps/@50.0451363,19.9965391,3a,75y,185.99h,79.96t/data=!3m6!1e1!3m4!1s8Bmvh14vWIaFRJvXe8cRvQ!2e0!7i13312!8i6656 Nie pomylić, bo obok są też inne warsztaty, ale ten "od blachy" tylko jeden :) Zakład z polecenia i to od kilku osób w pracy, osobiście widziałem 2 samochody zrobione przez nich po stłuczkach - idealnie. Mnie usuwali wgniotkę błotnika + korozję tegoż, zrobili bardzo dobrze (z tego, co zasięgnąłem języka u znających się trochę lepiej kolegów, to wzorowo, bo przez cynowanie czy coś w tym stylu, podobno zgodnie ze sztuką) i w przyzwoitych pieniądzach. Uczciwi i znają się na rzeczy. Wiem, że naprawiają też zabytkowe wozy, sam widziałem jednego w trakcie prac na warsztacie ;)
  19. Tichy

    Pozdrawiamy sie :)

    To chyba nie ja: w okolicach Błoń po południu czasem bywam, ale to raczej Piastowska i Królowej Jadwigi. No i na pewno nie teraz, dopóki trwa remont na Królewskiej, bo mi zamknęli ulicę, którą wracałem do domu :(
  20. Tichy

    Pozdrawiamy sie :)

    Jeżeli to Ty "poklepałeś" moją lusterkową świnkę, to byłem ja - dziękuję, odpozdrawiam Faktem jest, że nie spodziewam się zazwyczaj niczego dobrego po motocyklach - sorry, złe doświadczenia życiowe. Ale przyznasz, że dość szybko się połapałem - mam nadzieję, że widać było przez szybę moją wyszczerzoną w uśmiechu gębę? Krótkie trąbnięcie, Twój uśmiech i delikatne wskazanie na lusterko spowodowało, że dość szybko (jak na mnie) zatrybiłem, o co chodzi. "Zły" motocyklista trąbiłby o sekundę dłużej, minę miałby skrzywioną, wygrażałby pięścią, a lusterko by albo urwał, albo złożył Zresztą stałem w korku, więc nie mogłem nic "złego" nikomu zrobić, ale urojenia wśród Polaków też się zdarzają, he, he.
  21. Do tego najlepsze jest auto służbowe - to jedyny powód, dla którego chciałbym mieć "służbówkę" Dzięki Wszystkim za podpowiedzi, na koniec września odbiorę auto od mechanika i podzielę się wrażeniami (oraz powiem, co mi zamontowano)
  22. Jasne, ale na razie robię tył - na przód mnie póki co nie stać, to na przyszłość - wtedy ew. będę się zastanawiał nad możliwością realizacji moich "wymagań" co do przodu :) Jasne, że nie zamierzam eksperymentować z usuwaniem stabilizatora! No toż właśnie o to pytam! Na razie robię tył, więc chcę podnieść tył - patrz mój punkt 1 :) Czy to się robi jakimś konkretnym zestawem sprężyna+amortyzator? OK, przyjmuję na wiarę, bo się na tym nie znam - ale w takim razie jaki dobrać amortyzator, żeby nie podskakiwała buda? Ale jeździłem autami osobowymi o prawie idealnej (jak dla mnie) charakterystyce. Dziury świetnie wybierały: Daewoo Nubira sedan, Golf III, Ford Focus (ten ost. chyba najlepiej). Myślałem, że przy odpowiednim doborze sprężyna+amortyzator zbliżę się chociaż do tego efektu. Bo widzisz, skoro w "jedną stronę" się da (niskie, twarde zawieszenia sportowe, które ludzie sobie zakładają), to logiczne dla mnie było, że w "drugą stronę" też się da - jak to z tym jest?
  23. Jestem "nietechniczny", więc proszę o oświecenie w pewnej sprawie. Oczywiście moje SLS-y w Forku SG 2007 poddały się, auto klapnęło na tył. Nie chcę SLS-ów, będę zmieniał na zwykłe zawieszenie. Jednak moje "wymagania" są nieco inne niż to, co wyczytałem na tym i innych wątkach. Otóż chcę, aby: 1). Forester niezaładowany bagażem (mam z tyłu zbiornik LPG 40 l., więc licząc z nim, jeżeli to ma znaczenie) powinien być z tyłu WYŻEJ niż przód - chcę mieć jak największy prześwit. 2). chciałbym mieć jak NAJWIĘKSZY skok tylnych kół (w sensie zakresu ich pracy góra-dół). 3). zapuszczam się często w niewielki teren (wyboiste polne drogi, kamienie, trawy, łąki, lasy), z prędkościami minimalnymi, ale chcę, aby zawieszenie jak najlepiej "wybierało" nierówności, a koła nie "zawisały" w powietrzu. 4). ma być jak najbardziej MIĘKKO z tyłu, jak najlepsze wybieranie dziur, progów spowalniających itp. Krótko mówiąc chcę iść w inną stronę niż większość posiadaczy Subaru, którzy chcą nisko, twardo, autostradowo, idealne trzymanie w wirażach (zero przechyłu) itp. Ja chcę wysoko, miękko (kanapowo-limuzynowo), może się pochylać i bujać, nie jeżdżę po autostradach, jak najmniej charakterystyki zawieszenia sportowego (nie jeżdżę na tor, upalania, nie ścigam się itp.). Chcę uniknąć tego, co mnie irytuje w SLS-ach (nawet jak były sprawne): straszne trzęsienie budą na dziurach, a np. na garbach spowalniających muszę przejeżdżać 3-5 km/h, bo mam wrażenie, jakbym z tyłu nie miał w ogóle resorowania, tak podskakuje (znam auta, które to ładnie wybierają, tj. koła "wskakują" pod nadwozie, a buda prawie nie skacze do góry - tego bym chciał). Pytanie: czy moje oczekiwania są w ogóle w Foresterze do zrealizowania? Mam męczyć mechanika, żeby czegoś takiego szukał czy to utopia? Z drugiej strony są auta, które mają taką charakterystykę zawieszenia, osobiście takimi jeździłem! Czy ktoś zna zestawy sprężyna-amortyzator do Subaru, które to realizują?
  24. Tichy

    Pozdrawiamy sie :)

    No dobrze: przyznać się, Forumowicze, kto dzisiaj (tj. w poniedziałek 23 lipca) wyjeżdżał od Pana Konrada na ul. Cechowej czarnym Foresterem ze świnkami? Zabrakło mi dosłownie kilku minut i byśmy się tam spotkali
×
×
  • Dodaj nową pozycję...