Skocz do zawartości

msi

Użytkownik
  • Postów

    810
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez msi

  1. A u mnie piszczenie klocków/tarcz było efektem zbyt płynnej i rzadkiej jazdy (raz w tygodniu ) - kilka mocniejszych hamowań i cisza :-)
  2. @RoadRunner wszystkie przytoczone przez Ciebie silniki dadzą radę bez robienia wtrysków, dpf, dwumasy, turbo i co tam jeszcze w nowym dieslu siedzi? Żeby nie było, nie bronię SBD, bo sam go nie kupiłem i nigdy nie kupię - jak zresztą żadnego diesla Widzę jedną zasadniczą porażkę Subaru - utracony wizerunek :-) Można to było inaczej rozegrać, teraz wokół trwałości (lub inaczej czasie połowicznego rozpadu ) narosło mnóstwo niejasności, półprawd itp. W mojej okolicy jeździ dużo SBD, no i właśnie - jeżdżą :-)
  3. Jak już zostało wspomniane, wszystkie diesle z "tamtych" lat (choć moim zdaniem nic się w tym temacie nie zmieniło) mają swoje mniejsze lub większe problemy. Szukając parę miesięcy temu, następcy niezniszczalnej corollki e11, przez chwilę pomyślałem o dieslu. Szybko zrezygnowałem po lekturze forów i przeglądzie sieci. Osobiście nie kupię diesla nigdy, w moim przypadku potencjalne koszty mogą zniwelować oszczędności. Ale..., zawsze musi być jakieś ale ;-) Bardzo duży wpływ na bezawaryjność ma sposób użytkowania auta. Ja wiem, że każdy jest doświadczonym kierowcą i jeździ dobrze, umie ruszać (dwumasa) zmieniać biegi itp. Tylko jakoś nie potwierdzają tego "nauszne" obserwacje na parkingu pod marketem Tak samo z chłodzeniem turbo i nie "pałowaniem" na zimnym Po co to piszę? Bo wydaje mi się, że z SBD zrobiono kozła ofiarnego nowoczesnych diesli, czego skutkiem może być cena i trudności w odsprzedaży. Mocno to niesprawiedliwe, bo nie wieżę że współczesny diesel zrobi więcej niż 250kkm bez awarii. SBD nie jest tu wyjątkiem, każdy przypadek awarii jest dość mocno nagłośniony - takie trochę polowanie na czarownice Co do kosztów napraw: czy w ASO VW wyjdzie taniej za naprawę 2.0 Tdi? Wątpię. Podziwiam tych, którzy w przypadku awarii SBD (bez gwarancji) szukają pomocy w ASO ;-) Podsumowując mój przysługi wywód, nowoczesnego diesla bym nie kupił, ale gdybym dużo jeździł (taksówka ;-)) to kto wie ;-) A co do ceny to bym nie obniżał - to tylko wzbudza podejrzenia Zostaje jeździć aż znajdzie się chętny
  4. msi

    H6 Diesel?

    Heh to wówczas była by hybryda hybrydy ;-) Ale tak bardziej na serio, skrzynię CVT już Subaru ma, może współpracując z Toyotą udało by się zrobić jakąś hybrydę, z mocą ok 300-350 koni i zasięgiem z baterii na jakieś 25km? Wtedy bym zaczął jeździć autem do pracy ;-)
  5. msi

    H6 Diesel?

    Chyba lepszym rozwiazaniem byloby H6 hybryda :-) Cos podobnego jest juz oferowanego w Usa - XV hybrid ;-)
  6. msi

    ile wam pali ?

    Chodziło mi o Pb ;-)
  7. msi

    ile wam pali ?

    Tak się czasem zastanawiam, co trzeba zrobić żeby mieć takie spalanie rzędu 14-18 l jak niektórzy Jeżdżę w miarę zgodnie z przepisami, rozpędzam się szybko i staram się jeździć płynnie i mam średnią 10,5. Fakt, na krótkich (2-3km) odcinkach, na zimnym silniku, komp pokazuje 17l ale to jest raczej normalne W warszawskim ruchu wychodzi mi jakieś 12-14l - w zależności od tempa korka
  8. Masz rację Taki Civic jak Twój to był mój plan awaryjny na wypadek nieznalezienia Subaru Jeździłem jednym, czy dwoma (Civicami) i moim zdaniem przyspieszały lepiej niż Legacy 2.5 (bo tylko takim 2.5 jechałem). Jak coś cieknie z maglownicy, to ja bym sobie dał spokój - to nie są rzeczy które kosztują <500 IMO: nie opłaca się z tym męczyć. Cierpliwości, ja swojego Legacy szukałem pół roku - w końcu na coś trafisz
  9. msi

    ile wam pali ?

    Wynik z wczorajszej trasy Warszawa-Kraków (s8 z Warszawy, do jedynki i dalej na a4): 9.2l/100 km :-) Nie jechałem przesadnie wolno, w 3.5h zrobiłem 360 km :-) Średnie spalanie od zakupu (niecałe 4 kkm) 10.5 ;-) Te H6 to jednak nie taki potwór, choć w korkach, zimą potrafi 15 wciągnąć ;-)
  10. U mnie nie było żadnych wycieków, a płyn od wspomagania się pienił. Dzięki podpowiedziom z forum, doszedłem do wniosku, że coś musi być nie tak z wężem zasilajacym/uszczelka. Chwilowo pomogło mi mocniejsze zacisniecie węża (na dole przy zbiorniku) idąc tym tropem kupiłem oring, nowy przewód i nowy zacisk. Koszt to jakieś 150 zł w aso, czyli niewiele w porównaniu do pompy :-) Spróbuj z oryginalnym oringiem w pompie wspomagania :-) Hałas masz odrazu po odpaleniu auta? Na zagranicznych forach właśnie oring jest często wskazywany jako źródło problemu z hałasująca pompa. Jest też jakiś magik z usa czy kanady, który na youtube pojazuje, że przyczyną może być zbyt mocne naciagniecie paska osprzętu co może występować w 4 cyl bokserach (wg autora filmiku).
  11. Przed wymiana pompy zainwestuj 10 zł w oring, który zakłada się na króciec w pompie. Ja tak zrobiłem, wymieniając dodatkowo przewód zasilania pompy - jak ręką odjął, cisza i spokój :-) Chyba, że na 110 procent wiesz, że to pompa :-)
  12. Mój ma ok 107kkm, z nieplanowanych spraw to przewód ssacy do wspomagania ( zasilanie) i o-ring w pompie wsponagania. Z polskiego na nasze 140 PLN :-)
  13. Odkopię temat ;-) Ponad dwa tygodnie temu znalazłem rozwiązanie swojego problemu a są nim, uwaga... dwie opaski zaciskowe (znane jako komputerowe stripy, takie plastikowe do porządkowania kabli). Pewnego dnia po dość dynamicznie pokonanej trasie zauważyłem zapocenie przy wężu wylotowym (dolnym). Idąc tym tropem zalożyłem dwie opaski - za i przed zaciskiem na wężu :-) Pokonałem już tak ok 500 km - brak hałasu :-) Teraz żeby było top top zamówię nowe węże i zaciski na nie, spodziewam się nie wracać do problemu :-) Dzięki za sugestie i podpowiedzi - może moje rozwiązanie się komuś przyda ;-)
  14. Trochę odbiegliśmy od tematu ;-) Wniosek, moim zdaniem, jest taki: nie takie H6 straszne jak go malują ;-) Powtórzę się, ale do jazdy w trasy, po autostradzie H6 jest lepsze od 2.5 czy 2.0 i naprawdę wiele nie pali (w porównaniu do 2.5) :-)
  15. Po rozgrzaniu hałas powstaje, na zimnym nic mi nie hałasuje ;-) Wycieków nie mam, było sprawdzane, płynu także nie ubywa :-) Sprawdzę, po rozgrzaniu czy nie ma piany lub powietrza w zbiorniku Sprawdziłem, po dłuższej jeździe mam pianę/powietrze w płynie. Na postoju podniosłem maskę i pokręciłem kierownicą w lewo i w prawo, co dziwne hałas dociera z okolicy alternatora :-) Ma to jakiś sens? Gdzie pod maską znajduje się pompa wspomagania? Może ten hałas z pompy to jednak hałas z alternatora? Im dłużej się tym zajmuję tym to wszystko dziwniejsze :-(
  16. Potwierdzam, sam niedawno to przerabiałem :-) Miało być 2.0 at, ale było za wolne, sprobowałem 2.5 at i było całkiem całkiem, skończyło się na H6 i póki co nie żałuję :-) Jeżeli nie jezdzisz po mieście lub nie stoisz w korku, to zaryzykuję stwierdzenie, że H6 w trasie spali najmniej ;-)
  17. Ok, dzięki - sprawdzę :-) w katalogu intercars znalazłem pompę lambert 55.08.28, szukając dalej znalazłem info że ta pompa pasuje do każdego Legacy na pb (modele od 2003 do 2009) Czy ktoś mógłby to potwierdzić? Tj. potwierdzić że wszystkie legacy IV mają tę samą pompę :-) Zadzwoniłem do mechanika, jest tak jak napisał szczur75, inna jest szerokość koła pasowego ;-) Czyli katalogi części są do d... Zadzwoniłem do mechanika, jest tak jak napisał szczur75, inna jest szerokość koła pasowego ;-) Czyli katalogi części są do d...
  18. Więc wychodzi na to, że katalog części, który przeglądałem wprowadził mnie w błąd.. No nic, trzeba zacząć szukać pompy. Czy można jakoś sprawdzić, przed montażem, czy pompa jest 'cicha'?
  19. Tylko sprawdź czy nie bredzę, nie chciałbym Cię wprowadzić w błąd :-)
  20. U mnie pompę słychać czasem - na wolnych obrotach nigdy ;-) Popatrzę na regenerowane lub kupię nieoryginalna ;-) Pompa z imprezy chyba nie bedzie pasować, przynajmniej tak wynika z katalogów części. Za to wszystkie Legacy na pb mają taką samą pompę :-)
  21. O, czyli TTTM to nie ściema warsztatu ;-) Chyba będę z tym żył skoro nowa pompa kosztuje 3k netto ;-)
  22. Co może być przyczyną hałasującej pompy wspomagania? Hałas pojawia się w różnych momentach, czasem nawet po 20-30 km jazdy, czasem szybciej. Narasta podczas skręcania kół np. na rondzie. Pojawia się także podczas przyspieszania na prostej, czasem także podczas manewrów na parkingu. Gdyby pompa halasowała mi cały czas, to byłoby jasne, że jest do wymiany - w mojej sytuacji tak nie jest.. Hałas nie jest mocno uporczywy, coś jak pralka rozpoczynająca wirowanie... Dzisiaj wymieniono mi płyn ale nic to nie dało :-( Podobno niektóre pompy tak mają, że hałasują, tak usłyszałem w warsztacie ;-) coś mi się w to wierzyć nie chce... miał ktoś taki problem?
  23. msi

    ile wam pali ?

    Legacy H6 AT 2006r: - trasa (między 100 a 120, na autostradzie 140) - do 9l/100 - jazda w trybie 'ale się cieszę że wreszcie mam H6' - do 12l/100 - spokojna jazda w mieście (Si-drive na ), trochę korków, krótkie odcinki - do 11.8-12.5l/100 Póki co od zakupu komp pokazuje 10.6/100 W mieście Si-drive przestawiam na I, w tasie na S. S# jeszcze nie używałem, póki co się boję
  24. Cześć wszystkim :-) Forum przeglądam już od jakiegoś czasu, ale od dzisiaj jestem szczęśliwym, oby jak najdłużej, posiadaczem Legacy sedan.... ... H6 :-D:-D:-D Cześć wszystkim :-) Forum przeglądam już od jakiegoś czasu, ale od dzisiaj jestem szczęśliwym, oby jak najdłużej, posiadaczem Legacy sedan.... ... H6 :-D:-D:-D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...