Skocz do zawartości

Grzesiek_67

Użytkownik
  • Postów

    3274
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Grzesiek_67

  1. Z automatyczną skrzynią jest jak z... dobrą znajomą. Raz zniesie, raz powie pass. Wniosek nr 1 : nie licz na stabilność. To jest całkiem zabawne w dłuższej perspektywie. Wnisoek nr 2 : A/T jest w stanie wytrzymać całkiem sporo niedobrego traktowania - najgorsze co jej możesz zrobić to na 6000 rpm wrzucić na N. Ciśnienie w układzie spada drastycznie z 50 na 5 (i tu zapomniałem mian, czyli jednostek , może psi ?). Ale plus jest taki, że wiem , jak mam na imię. Jest dobrze. nie-ASO w swoim anonsie reklamowym, głosi, że nie ma różnicy czy modyfikacje (przynajmniej dedykowane dla Forka 99-00) dotyczą A/T czy manuala. So, szukuję się do remapy i może modyfikacji stage no 2. Czy będzie wszystko robił nie-ASO, czy też częściowo Dzanek - zobaczymy - czas pokaże. Pozdrawiam Gwdio de Loewe
  2. owoc666, Ona ma brudne stopy albo...kładziesz się wieczorem. G.
  3. No. Teraz correct Pozdrawiam Grzegorz
  4. leonID, Fakt, auto tydzień stało z wybitymi szybami G.
  5. Than_Junior, Co roku odbywam z panem doktorem R. wyprawę wędkarską. Taką 5-6 dniową. Pan doktor (II stopień specjalizacji) nie myje się na ten przykład w ogóle w ciągu wypadu. Aby jeszcze bardziej podbić piłeczkę, również się nie przebiera. W eleganckich "wytłuszczonych" ciuszkach pakuje się pierwszego ranka do wehikuły, i w tych samych, nieco już "rybnych" drelichach pakuję się za 5-6 dni, kiedy wracamy. Nigdy nie pytałem, czemu tak ma ? Natomiast on a i owszem skomentował to moje częste mycie na wyprawach : "Nie przesadzasz czasem z tą wodą, coś mi umknęło ?" - powiedział wypuszczając jednoznacznie pachnących dymek z papierosika. G. Lekarzu, myj się sam :razz:
  6. Najfajniej jest pokorzystać z szukajki. Np. luks link :wink: G.
  7. No to ja się bardzo serdecznie pozdrawiam z Azem, Jankiem i Witkiem z którymi wczoraj spędziłem pół dnia. Poza komentarzami dotyczącymi "gazowania" subaraków (dostałem, jak koza za obierki, choć i to było wesołe) było wielce zacnie i miło. :wink: Pozdrawiam Grzesiek
  8. gruby, Kolega chce być oryginalny na siłę, czy tak od urodzenia ? G.
  9. vert, Vert, szczególnie ten fragment o teściowej mnie zaintrygował - bardzo boli ? Michał Bajorek, A Mamusia fakt, jakby zapomina o dzieciach swych, i smutno i strasno bez Matki je. Chlip, chlap, chlip, chlap Gwido von Noghay
  10. mati napisał : Dobrze powiedziane, ot co ! Pozdrawiam Grzesiek PS. Nie wiem, czy tą decyzją SIP nie tworz nowego rozdziału topicu "Samobój idealny". :razz:
  11. aflinta, dziękuję się ładnie :wink: Bergenie drogi, czy mógłbyś mi podesłać na priv owe fotki bądź podesłać linka skąd mógłbym je zazsać ? Pozdrawiam Grzegorz
  12. Michał Bajorek, Ranni byli (vel beli) , są (vel som) i będę (vel bendom). Ranny
  13. Sylvan, jaka wymienić żarówki np. we włącznikach zespolonych, vide światła przeciwmgielne przód-tył, cruise, podgrzewanie tylnej szyby ? Czy one są w ogóle rozbieralne, czy też trzeba kupować cały włącznik ? Podświetlenie regulacji lusterek w lewych drzwiach, też takie same żarówki ? Czy można by się pokusić o sporządzenie drobnej specyfikacji : - żarówki do podświetlenia konsloi centralnej (nawiewy, temperatura) - żarówka taka a taka , - żarówki do włączników zespolonych - żarówka taka a taka , - żarówki do podświetlenia regulacji lusterek - żarówka taka a taka. Pokusił by się ktoś dla dobra publicznego, a mojego w szczególności ? Dzięki za odpowiedż. Pozdrawiam Grzegorz
  14. OT. Polskiego piekiełka ciąg dalszy W poniedziałek, skoro dzionek wstanie, kupię w wiadomym sklepie, kojarzonym z dwoma osobami, które cenię i szanuję komplet łączników. Nie są mi one niezbędnie potrzebne ale niech ten zakup będzie odpowiedzią na post kolegi o dwóch twarzach, któremu odwagi nie staje. Pozdrawiam Grzegorz
  15. Ale chłopaki, co to podjechali Subaru Nexia, glajne Nie dziwi już nic G.
  16. 4ester, Hm, pozdrowienia na drodze - taki wątek już się toczy, od dawien dawna. Pa : http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?p=485514&sid=826a12bb7a202f40ffc7aa9daf3642a3#485514 Chyba, że chodzi Ci o pozdrowienia na wodzie. Jest to jakaś nowość, nie wiem tylko czy się przyjmie Pozdrawiam Grzesiek PS. Widzę, że kolega taki animator jest ...albo Zbyszek ;-)
  17. Grzesiek_67

    Dziwne nazwy firm

    Firma Pogrzebowa "Świetlana przyszłość". G.
  18. Grzesiek_67

    Lusterko boczne

    Olleo, bo widzę biedaku, że sam z problemem zostałeś a ja naprawdę nie potrafię Ci pomóc a gdybać i w maliny wpuszczać nie potrafię i nie chcę. To chociaż tyle : Panowie, bardzo ładnie proszę, pomóżcie Olleo. Pozdrawiam Grzesiek
  19. Grzesiek_67

    Subarynki

    Michał Bajorek, ...i nie popuszczać. Milek, ...uwielbiam męskie gacie podciągnięte pod szyję. Ot takie niegrożne (chyba?) zboczenie. G.
  20. Grzesiek_67

    Subarynki

    Siara się kompletna zrobiła. Temu się podoba, tamtemu nie, ten chce łamać szczęki, tamten ma 25 letnią praktykę w barowych full-kontatkach, ten zna Gołotę, tamten Oscara de L'Hoya... no siara po prostu... Z jednym wyjątkiem wszak - ziom Milka jest boski i ma git bieliznę G.
  21. Intakwrx to jakaś piramidalna bzdura. Ubezpieczałem dwa tygodnie temu w AXE, Forestera S-Turbo rok. prod. 12-1998 (a więc auto zdecydowanie mniej wartościowe niż Twoje) i na moją propozycję ubezpieczenia od wartości auta 30.000 PLN, handlowiec z AXE zapytał tylko :''...A nie uważa Pan, że to trochę zaniżona wartość... ?". Powiem tak, deklaruję wobec wszystkich forumowiczów, że jeżeli Pan Michał Turski zaproponuje mi zakup auta identycznego jak Twoje, co do modelu i stanu, to kupię je w cenie 33.900 PLN w ciągu 2 minut (słownie : dwóch minut). Wiecej, dokładam "górką" 12 groszy . Już Jadzia będzie wiedziala co z tym zrobić.... Masz rację Przyjacielu, to obłęd. Pozdrawiam Grzegorz
  22. Grzesiek_67

    Subarynki

    nie ważne dla kogo, ważne przez kogo G.
  23. Grzesiek_67

    Subarynki

    Milek jest gość. Krótko i na temat - to się nazywa TREŚĆ a nie te salonowe ochy i achy G. PS. Laski słabiuteńkie okrutnie. :shock:
  24. sirchaser, No widzisz, starość nie radość Dziadek Grzesiek
  25. Olleo, ja mam chyba też jeden z pierwszych -12.1998. Mam wrażenie, że nasze "lodóweczki" nawet z tego samego miesiąca, tego samego roku "Strasnie" dziwaczna sytuacja z tymi Twoimi amortyzatorami. I teraz nawet choinka wie na jakie wymienić ??? Pozdrawiam Grzesiek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...