Skocz do zawartości

STIFF

Użytkownik
  • Postów

    2255
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez STIFF

  1. STIFF

    RZUCAMY PICIE?

    Byłem ostatnio u kumpla, dostał od ojca na urodziny coś z jego kolekcji. Kanisterek 1,75 Johniego Walkera z 1988 roku. Karton taki, że walizki można robić, rączka kartonu skórzana. czcionka na etykiecie zupełnie inna niż teraz, wiśniowa etykieta też głębsza ciemniejsza barwa. tym razem nie było okazji ale następnym razem odpalamy. A kolekcja jego ojca to taki mały pokoik zastawiony pod sufit na regałach - jak tam zajrzałem kilka lat temu to oczom nie wierzyłem.
  2. STIFF

    Melduję, że......

    może jutro a tymczasem 11-ty
  3. STIFF

    Helpdesk komputerowy

    zasadniczo wszystko jest na NASie. zarówno archiwalne katalogi projektów jak i bieżące i na nich wszyscy pracują. Z pewnymi nieistotnymi wyjątkami wszyscy pracują tylko na serwerze. Program zaproponowany przez @_akir_ robi dokładnie to co bym chciał. Jak mam nadzieję odzyskam serwer to się tym zajmę. Bo niestety klasycznie - mądry Polak po szkodzie. QNAP zdechł a ostatni bakap był z października jak o tym pamietałem. Teraz póki nie odzyskam QNAPa jako serwer robi PC z udostępnianiem folderów i do tego też powinienem pomyślec o tymczasowym bakapowaniu
  4. i ode mnie rękami małżonki bo ja nie fejsowy oficjalnie
  5. STIFF

    Helpdesk komputerowy

    tak twierdzą ci co odzyskiwali dane zrobiłem zgłoszenie przez stronę QNAP i dostałem po potwierdzeniu przyjęcia zgłoszenia dwie opcje - albo przez mojego sprzedawcę (on do polskiej dystrybucji a oni do Niemiec) albo wersja znacznie szybsza czyli ja wysyłam bezpośrednio do Niemiec i taką wersję wolę bo teraz jak wróciłem do starego "serwera" to prędkość zapisu/odczytu w porównaniu z QNAPem jest tragiczna więc chcę jak najszybciej wrócić. a jak zielonemu bys to wytłumaczył? Czy robisz to ręcznie czy program znajduje pliki zmodyfikowane od ostatniego bakapu? Czy jest wpięty na stałe i na bieżąco robisz lustro plików?
  6. STIFF

    Helpdesk komputerowy

    Padł komuś serwer QNAP? Bo mi właśnie zdechł i to świeży sprzęt - postawiony w lipcu. Prawdopodobne zwarcie na płycie, wszystkie 4 dyski szlag trafił. dane udało sie odzyskać ale nie było tanio. Żeby było śmieszniej postawiłem go bo stary PC robiący za serwer miał już 13 lat i bałem się, że zdechnie więc teraz znów tymczasowo na nim działamy a QNAP na gwarancję. Moi technicy-magicy twierdzą że na ponad 100 postawionych przez nich QNAP'ów to drugi przypadek. Mieliście taki przypadek? Jak działa serwis? Robią czy szukają jak się wymigać? Serwis w Niemczech więc chwilę to zajmie. No i pytanie pomocnicze jak się na przyszłość zabezpieczyć - gdzie i jak robić bakap większej ilości danych obecnie 2,5TB i rośnie. Jak to ugryźć systemowo żeby nie zrzucac na zewnętrzny dysk całości a tylko to co się zmieniło np od wczoraj czy od zeszłego tygodnia? Czy jest do tego oprogramowanie czy musze fizycznie ręcznie przerzucać? To byłoby trudne bo dużo tego się robi nawet w ciągu tygodnia.
  7. a co oni mu tam w tym więźniu puszczali Country&Western czy tyrolskie jodłowanie?
  8. STIFF

    Melduję, że......

    to chyba dawno w Warszawie nie byłeś. Rondo daszyńskiego całe w przejściach podziemnych więc dołożyli naziemne żeby bardziej zakorkować punkt centralny miasta. O zwężaniu ulin żeby zrobic ścieżke dla rowerów nie wspomnę - przecież na chodniku szerokości 15 metrów ściezka się nie zmieści (Świętokrzyska).
  9. STIFF

    Mój następny telefon

    myslę, że to może zależec od telefonu. U mnie a A54 mogę mieć dual sim w ten sposób i ustawić w menadżerze kart sim co która karta ma obsługiwać. Oddzielnie połączenia, oddzielnie wiadomości, oddzielnie dane. Więc nie musiałem wyłączac polskiego sim i mogłem odbierac połączenia (gdybym chciał odbierać) a transmiję i sms ustawiłem z eSim.
  10. STIFF

    Melduję, że......

    zwłaszcza uradowani motocykliści
  11. STIFF

    Narty / Snowboard...

    Idzie na PW też poproszę. Cenami z Zakopanego i Chopoka mnie zabiliście. Wiedziałem, ze jest drogo ale to to jakas paranoja. Sprawdzałem Francje na ten rok. Ostatecznie tegoroczne ferie były "nieco bardziej" na południe i wschód ale najdroższe chyba Espace Killy (Tignes+Val d'Iseree) wychodziło 380euro a 3 doliny chyba 360 (odpowiednio 450km tras i 600km). Poziom odklejenia absurdalny
  12. STIFF

    Melduję, że......

    wole ziemniaczane czipsy Kiedyś w ramach tego typu atrakcji jadłem termity prosto z kopca więc tego typu przysmaki mam już zaliczone. Ale szaszłyki z krokodyla pace lizać. racja, zapiszę sobie ten argument gdybym musiał kogoś przekonywać (choć oponentów brak). Po poprzednich wyjazdach co prawda obiecywałem sobie, że następnym razem pojedziemy w chłodniejsze miejsca ale wyszło jak zwykle.
  13. przeczytałem ikone popkultury "Autostopem przez Galaktykę". Mam wrażenie, że ci, którzy się ta książką zachwycają nigdy w życiu nie przeczytali nic Lema. Słabe to bardzo ale zapragnąłem odświeżyć sobie Lema, którego chyba całego wciągnąłem na studiach. Chyba się robię stary bo zaczynam czytać książki, które już czytałem - właśnie skończyłem Heban Kapuścińskiego i biorę się kolejną jego książkę.
  14. STIFF

    Melduję, że......

    liczyłem, że sam zauważysz :)
  15. STIFF

    Melduję, że......

    ...że wróciłem. Azja ma c oś co mnie przyciąga
  16. STIFF

    Mój następny telefon

    Dobra - info dla potomnych. Przetestowałem appkę AIRALO - zarąbista. Telefon musi obsługiwać eSIM więc starsze modele nie działają. Samsung A52 nie obsługuje ale już a54 tak - można sprawdzić na stronie co działą a co nie. Są tez ograniczenia dot pochodzenia niektórych modeli (np. rynek koreański czy coś tam). Wszystko załatwia się z poziomu appki lub przez stronę. Kupiłem na próbę 1GB za 5$ na 1 tydzień na 14 krajów azjatyckich. Zadziałało elegancko - po rejestracji i odpaleniu samo się przelogowywało w sieciach kolejnych krajów. Dokupiłem więc więcej - 3GB za 14$ na 30 dni. Pojedyncze kraje wychodzą znacznie taniej ale odwiedzałem 4 kraje więc pakiet był wygodniejszy. Super plus, że zaraz po lądowaniu mam miejscowy internet - nie daje to numeru GSM ale pakiet danych a dzoni sie i tak przez Watsapp. Szczerze polecam.
  17. Wracamy do F40 w ciekawych malowaniach? Bo taki miętowy przypadek mi sie pokazał i jeszcze na drugą nózkę
  18. Lamborghini Genesis, 1988, Bertone, V12
  19. STIFF

    Melduję, że......

    super sprawa, też dokarmiamy w karmiku ale i wieszamy kule tłuszczowo-nasionowe. W Juli można duże wiadro za nieduże pieniądze kupić. Śmieszne jest to jak te ptaki sa wybredne i zostawiają w karmiku to co im nie podchodzi. Natomiast taka rada - masz za duże wejścia do karmika więc każdy duży ptak tam wlezie i ekspresowo nie zostawi nic dla małych. Ja zrobiłem dwa - dla dużych ptaków większe wejście - u mnie głównie sójki i kosy, inne nie korzystają. Dla małych wejścia wysokości max 4cm. - do tego też wiewióry włażą po orzechy, które im podrzucam.
  20. To jest extra - chciałem młodemu zrobić takie wyjście na strych i secret room na górze ale żona stwierdziła, że jeszcze sie zdupczy on albo co gorsza któryś z kolegów. Baby nie umieją się bawić
  21. STIFF

    Mój następny telefon

    czy ktoś używał aplikacji imitujących dual sim? Słyszałem że jest coś takiego ale szukam opinii użytkowników. Chodzi mi o posiadanie lokalnego nr telefonu a w zasadzie to samego internetu.
  22. STIFF

    Melduję, że......

    Udało się zaszczepic młodego dawką przypominającą. W Łodzi. I tak dobrze bo od połowy grudnia jedynym miejscem była Legnica. Ta łódź wyskoczyła w Sylwestra w systemie. Także zaliczyliśmy wycieczkę do Łodzi.
  23. to fakt. Drogie w czort ale... Pierwszego Le Cruisetta kupiłem 7 lat temu - wielką żarownię. Przez przypadek w TK Maxie. Jak się potem okazało za pół ceny. Jest to jeden z podstawowych garów w domu. Od pieczenia mięs przez zupy i gulasze, rosoły po smażenie konfitur - w zeszłym roku 20 kg owoców. Używane często bo jest zarąbisty. Po tym czasie jak nowy. Patelnię mamy ze 4 lata. Robi za patelnię do mięsa, niski rondel do makaronów, do duszenia. Też regularnie używana min 2 razy na tydzień - od 4 lat bez draśnięcia. Jak nowa. Zalet żeliwa nie ma co przybliżać bo każdy je zna. Dodatkowo dożywotnia gwarancja. Teraz kupiłem duży garnek od konkurencji - turecka LAVA. Też się sprawdza - na razie mamy go 2 tygodnie ale już 3 chleby w nim się upiekły. rewelacyjne. Także podsumowując ta przydługa historię - drogo ale warto. Tą patelnię będziemy używac następne 10 lat. tefale, IKEE itp lądowały w koszy po 1,5-2 latach
  24. Zestaw Tefala a do zadań specjalnych żeliwnego Le Cruisetta, który jest genialny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...