Bobek666 Opublikowano 27 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2018 (edytowane) Witam, jeśli napiszę, że od dawna chorowałem na Subaru, to nie wykażę się specjalną kreatywnością. Marzenie zrodziło się częściowo z konieczności - praca związana z codziennym przemieszczaniem się po najróżniejszej nawierzchni, w każdych warunkach. Pierwsze autko, które zajechałem (posiadając zerową wiedzę w temacie motoryzacji) to Renault Clio I. Rok pracy, 20tys km zrobione - pęknięte podłużnice i przerdzewiałe kielichy przednich amorów, złom. Drugie, i tu już w głowie rodziło się Subaru, jednak wygrał Suzuki Ignis I, który przetrwał ze mną 60tys km, sprzedany (jeździ dalej). Do trzech razy sztuka, mania posiadania Forka wygrała i z końcem września 2017r. zostałem szczęśliwym posiadaczem pierwszego w moim życiu Subaru. Z tego miejsca serdeczne podziękowania dla Was, którzy w założonym w tamtym okresie temacie przedstawialiście zalety i wady takowego zakupu. Forek kupiony od forumowicza, osoby znającej się na rzeczy i należycie dbającej o auto - na tym mi najbardziej zależało. Wyjazd o 4 rano do stolicy pociągiem (a mam 400km), oględziny, jazda próbna, krótkie negocjacje i już wiadomo było, że nie będę na łasce PKP w drodze powrotnej. Przy okazji świetna okazja na test auta w tak długiej trasie. Mój pocztowóz - Subaru Forester 98r 2.0 122km sohc, 289tys km Jako, że w posiadaniu miałem Ignisa, Forka mogłem spokojnie przygotować do pracy Auto wtedy 19 letnie nie było wolne od wad i miałem tego świadomość, a więc po kolei: Świecił się check, sprawdziłem błędy i wymieniłem czujnik spalania stukowego, zakupiłem nowy przedni tłumik (kat był wycięty, a tłumik lekko dziurawy). Odstawiłem do blacharza na wymianę nadkoli, zakonserwowałem podłogę i załatałem dwie dziury, wymieniłem olej na Motul 8100-xcess 5w40, zmiana opon na Yokohama Geolandar a/t g015, czyszczenie kloszy reflektorów (było akwarium), wymiana amortyzatorów i sprężyn tylnych na KYB + dołożone 3cm podkładki, potem geometria, wymiana osłon słonecznych (opadały), naprawa luźnych wycieraczek i.... chyba wszystko. Kilka fotek z przebiegu prac: A i oczywiście założona instalacja gazowa, bez niej ani rusz. Jako, że oprócz marzeń, otacza nas szara rzeczywistość wszelkie wydatki skrzętnie notuję. Pracodawca płaci kilometrówkę i musi ona całkowicie pokryć wszelką eksploatację pojazdu. Zakup 5750zł Opony 1400zł Konserwacja 100zł Czujnik spalania stukowego 100zł Tłumik Przedni 600zł Amortyzatory i sprężyny KYB, łączniki stabilizatora - wszystko tył - 850zł Olej i filtr - 150zł Filtr powietrza - 30zł Instalacja LPG - 2600zł Nadkola, wgniotka - 650zł Osłony przeciwsłoneczne - 50zł Lift +3cm + geometria - 250zł Zakupione, niezałożone sprężyny przód KYB + podkładki 2cm i pewnie znów geometria wyjdzie gdzieś - 600zł OC - 1000zł Razem : 14 130zł - i to ma się ładnie stopniowo zwracać:) Oczywiście połowa z tych wydatków byłaby zbędna, ale nie lubię oszczędzać na siłę, bo wiem, że przy mojej intensywnej jeździe doigrałbym się poważniejszych usterek. Kwoty podane są z robocizną, czasem nikłą, bo mam fajnego mechanika, który czasem udostępnia mi podnośnik i zestaw narzędzi i dużo z tych napraw zrobiłem samodzielnie. Rozpisałem się, ale długo się do tego zbierałem. Faktycznie Forek pracę zaczął od grudnia i na teraz mamy wspólnie przejechane 9 tys km. Grudzień był błotny, a wiejskie drogi praktycznie się rozpływały, w styczniu dwa tygodnie śniegu - przecudnego czasu, kiedy na marne próbowałem się gdzieś zakopać. Teraz ostre mrozy, błotne drogi zamarzły tworząc przeróżne koleiny. Od poniedziałku do piątku brnę do przodu bez strachu i lęku, że gdzieś mogę ugrząźć, że zapali się choinka na desce rozdzielczej i stanę. Z przyjemnością pokonuję najostrzejsze zakręty, szpanuję mega szyberdachem i drzwiami bez ramek Trochę fotek od jesieni do teraz: Edytowane 27 Maja 2019 przez Bobek666 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wredne Osaczysko Opublikowano 27 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2018 Gdzie jest takie fajne błoto ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bobek666 Opublikowano 27 Lutego 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2018 (edytowane) W tej chwili jest ładnie zmrożone. Północna Wielkopolska, wybudowanie jednej z wiosek. W chwili robienia foto droga jest już zrównana, poprawiona itp, wcześniej były super koleiny. Jadę tak 2km do klienta, który z kolei posiada forka SG. Kiedyś mogłem się wymigać, że nie dojadę, teraz on dobrze wie, że sobie poradzę Edytowane 27 Lutego 2018 przez Bobek666 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pan Dziedzic Opublikowano 28 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2018 Fajny Forek w jedynym słusznym kolorze, niech sie sprawuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kriskristoffers Opublikowano 28 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2018 Brawo Ty Super sprzęt i fajnie że ogarniasz go sukcesywnie - będzie służyć jeszcze długo czas. Szerokości i bezawaryjności Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bobek666 Opublikowano 4 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2018 Dzięki za odwiedziny. W dniu 28.02.2018 o 07:04, Pan Dziedzic napisał: Fajny Forek w jedynym słusznym kolorze, niech sie sprawuje Zielony miał być ostatnim kolorem przy zakupie - ale wygrał rozsądek i większe zwrócenie uwagi na stan techniczny. Wziąłem się dzisiaj za lampy. Na ostatnim foto z błotem widać, że prawy reflektor słabiej świeci. Przez to, że w środku stała woda padło ustawienie wysokości. Silniczek działa, ale sam popychacz przerdzewiał i później przy próbie ustawienia manualnego najzwyczajniej się zerwał. Zdemontowałem lampę, podgrzałem w piekarniku, zdjąłem szkło i ustawiłem wysokość względem lampy lewej. Okazało się, że w sprawnym reflektorze gniazdo od żarówki się smaży i przy okazji wymieniłem na nowe. Obaczę w nocy jak nowe ustawienie zdaje egzamin. Udanej niedzieli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
llkuba Opublikowano 4 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2018 A Ja głupi męczyłem się w kanale .... co prawda z imprezą ale pomysł rewelacja. Pozdrawiam I żeby służył jak najdłużej 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bobek666 Opublikowano 5 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2018 W dniu 4.03.2018 o 19:29, llkuba napisał: A Ja głupi męczyłem się w kanale .... co prawda z imprezą ale pomysł rewelacja. Pozdrawiam I żeby służył jak najdłużej Dość ostrożnie podchodziłem do postawienia go na kołyskach, ale fizyki nie oszukasz - bezpieczne i wygodne rozwiązanie, jeśli w zanadrzu masz czterech kumpli, którzy pomogą ci forka podnieść. Serdeczne dzięki. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bobek666 Opublikowano 12 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2018 (edytowane) Koniec mrozów, więc błoto i to konkretne, a Forek jedzie i jedzie. Dialog z klientką: - Panie, nie jedź pan dalej, dziś już trzech wyciągali ciągnikiem - Aha, no to pojadę. Jej mina w oknie, gdy po 5 minutach wracam - bezcenna. Dużo frajdy wszystkim. Edytowane 12 Marca 2018 przez Bobek666 1 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kriskristoffers Opublikowano 12 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2018 Coś Ci zablokowali Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bobek666 Opublikowano 12 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2018 (edytowane) A u mnie śmiga. Albo i nie. Teraz powinno działać, usunąłem dźwięk. Edytowane 12 Marca 2018 przez Bobek666 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zachar Opublikowano 12 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2018 Teraz widać ze w 100% wykorzystujesz potencjał forka. To być dla Ciebie świetny wybór Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MKK Opublikowano 12 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2018 Fajne błotko i dobrze jedzie Powodzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bobek666 Opublikowano 12 Marca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2018 24 minuty temu, Zachar napisał: Teraz widać ze w 100% wykorzystujesz potencjał forka. To być dla Ciebie świetny wybór Dokładnie 14 minut temu, MKK napisał: Fajne błotko i dobrze jedzie Powodzenia Dzięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.Misza. Opublikowano 12 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2018 Super robota. Z autem i w błocie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bobek666 Opublikowano 10 Kwietnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2018 Ostatnia sobota w pełni wykorzystana. W końcu doczekałem się przedniego liftu. Wpierw sprawdziłem na stacji diagnostycznej przednie amory. Później zabrałem się za wymiany. Nowe sprężyny KYB, przednie łączniki stabilizatora oraz 3x1cm podkładki pod amory na stronę. Kilka godzin w zaprzyjaźnionym warsztacie i oto efekty: I kilka prób: 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kriskristoffers Opublikowano 10 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2018 uuuu grubo, no to teraz nie ma mocnych, żeby paczki i emerytura nie dojechały na czas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bobek666 Opublikowano 15 Kwietnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2018 W dniu 10.04.2018 o 23:19, kriskristoffers napisał: uuuu grubo, no to teraz nie ma mocnych, żeby paczki i emerytura nie dojechały na czas Tak, teraz jedynie lenistwo może mnie powstrzymać 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafaelo Opublikowano 24 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2018 Nie ma jak zielony Forester Bardzo ładnie się prezentuje na podwyższeniu Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.Misza. Opublikowano 24 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2018 Laczki jakie masz założone? 205/70/15. też myślę nad liftem i zastanawiam się czy kółka nie będą za małe? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kriskristoffers Opublikowano 24 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2018 Może 16-ki lepiej? Ja ciągle myślę o zmianie 17 na 16 cali Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.Misza. Opublikowano 24 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2018 Felgi mam i 15 i 16 cali. Zastanawiam się czy wejdą np. 215/65/16 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonard17 Opublikowano 26 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2018 Pozdrawiam kolegę z powiatu złotowskiego-ja z Łobżenicy to zaledwie kilkanaście kilometrów więc fajnie że Subarków przybywa , te drogi u nas to masakra zgadza się moja żona ostatnio zarżnęła pod same progi swoim autkiem w takim właśnie klimacie ale co tam Forek walił błotem z pod kół na wszystkie strony i dał radę , trochę sprzęgłem śmierdziało w kabinie ale na szczęście nic się nie stało, słowem Forysław wiele potrafi PS gdzie zakładałeś gaz? Piła Złotów? W dniu 24.04.2018 o 20:30, Zodiak napisał: Felgi mam i 15 i 16 cali. Zastanawiam się czy wejdą np. 215/65/16 po takim myku z podkładkami i podwyższeniem to może te oponki wejdą ale jak zawieszenie oryginał to będzie za duuużo, ja mam 225/60R16 i już jest na styk , najlepsze rozwiązanie do tego Forka na zimę to max 205 a najlepiej 195 a na lato 215 a może lepiej 205 oczywiście mowa o szerokości laczka , nigdy nie byłem zwolennikiem szerokich opon i te 225 to było takie doświadczenie i więcej takich laczków nie założę bo to nie jazda W dniu 24.04.2018 o 19:54, kriskristoffers napisał: Może 16-ki lepiej? Ja ciągle myślę o zmianie 17 na 16 cali ja miałem na nim 17-tki i też taka jazda do d....., wygląda fajnie ale frajda z jazdy przewyższa frajdę z wyglądu u kolegi przebieg prawie 300 i nowa instalka LPG ciekawy jestem jak tam silnik jeszcze długo pośmiga , znam przypadki po 450 tys bez remontu i to na LPG Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bobek666 Opublikowano 28 Kwietnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2018 W dniu 24.04.2018 o 20:30, Zodiak napisał: Felgi mam i 15 i 16 cali. Zastanawiam się czy wejdą np. 215/65/16 Mam normalne 205/70/15 jak zjadę geolandery też myślę o troszkę większych albo 215/75/15 albo właśnie 215/65/16 musiałbym dorwać gdzieś jakąś starą oponę w tym rozmiarze i przyłożyć czy wejdą pod tylne amory. Jakbyś sprawdził to wcześniej to daj znać. W dniu 24.04.2018 o 19:54, kriskristoffers napisał: Może 16-ki lepiej? Ja ciągle myślę o zmianie 17 na 16 cali 16 wchodzą w grę. Mam drugi komplet OEM 15 więc jak przyjdzie czas to się ich wyzbędę i będę się rozglądał za 16 W dniu 26.04.2018 o 22:06, leonard17 napisał: Pozdrawiam kolegę z powiatu złotowskiego-ja z Łobżenicy to zaledwie kilkanaście kilometrów więc fajnie że Subarków przybywa , te drogi u nas to masakra zgadza się moja żona ostatnio zarżnęła pod same progi swoim autkiem w takim właśnie klimacie ale co tam Forek walił błotem z pod kół na wszystkie strony i dał radę , trochę sprzęgłem śmierdziało w kabinie ale na szczęście nic się nie stało, słowem Forysław wiele potrafi PS gdzie zakładałeś gaz? Piła Złotów? Również pozdrowienia. Subaraków przybywa, ale mimo wszystko w naszej okolicy, jest nas może ze 20. Forki wiodą prym, jedną impreze w wagonie widuję, kilka OBK, a i nawet Subaru Baja była. Gaz w Nowym Dworze koło Złotowa, działa bezproblemowo. Zakład profesjonalny, cenowo również. W dniu 26.04.2018 o 22:06, leonard17 napisał: u kolegi przebieg prawie 300 i nowa instalka LPG ciekawy jestem jak tam silnik jeszcze długo pośmiga , znam przypadki po 450 tys bez remontu i to na LPG Pod 303tys podchodzę i te 450 byłyby zadowalające Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kriskristoffers Opublikowano 28 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2018 Mi wczoraj wskoczyło 313 kkm i jest ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się