Wszystko o LETNICH oponach do subaru

[Barteq]

@,  jak pisal lucass nie ma opony dobrej  dla kazdego i na wszystko. wszystkie opony sportowe potrebuja odpowiedniej temperatury aby trzymaly. inna opona bedzie potrzebna na lekko mokro i inna na sucho. inna na lato i inna na jesien. W codziennym uzytkowaniu sportowa opona nie zda egzaminu. Raczej dobra cywilna opona o sportowym charakterze jak np R888. Poczytaj trochę na stronach fabrycznych Michelin, pirelli, czy dmack w dziedzinie opon "competition".  Masz kilka opon sportowych z homologacja drogowa w ktorych powierzchnia kontaku przewyzsza 80% (uzywam teraz w tym stylu Dmack  z rzeźbą DMT-RC) zostaje dobor mieszanki twarta miekka i super miekka lub na mokro. licz sie jednak z tym ze taka opona znika w mgnieniu oka tzn: do drutów 1000 km ostrej jazdy  przy dobrze dobranej mieszance.

 

dzięki za info... rozmawiałem z @lukass'em i przetestuje Bridgeston'a RE002....

 

....jak założę jako drugi kpl.. "na lato"...to sprawdzę u siebie jak to będzie się spisywać....

[dzioba]

 

 

Bridgeston'a RE002….

bardzo dobra propozycja 

[Barteq]

 

Bridgeston'a RE002….

bardzo dobra propozycja 

 

 

liczę na to ..

 

nie znam tej opony....ale kieruję sie w tym wypadku... opinią @lukass'a...

którego rady w tym wypadku sie posłuchałem...

[Aga]

 

OK, jutro wrzucę.

I gdzie te zdjęcia ?

 

Nie zrobiłam, jutro zrobię

 

Człowiek co mi je sprawdzał jak reklamowałam wyważenie powiedział, że przy takim nierównym zużyciu opon nie da się ich dobrze wyważyć.

Jedno koło poprawił, zrobił mi optymalizację, na reszcie się nie da ponoć.

 

Do 120km/h jest spokój w każdym razie

[Dymian]

 

da sie... tylko temu co wywaza musi sie chciec...

 

najpierw wyważasz felge i oznaczasz najciezszy punkt a nastepnie na  oponie (jesli mowa o nowkach) masz 2 kropki czerwoną (oznacza najziezszy punkt) i zółtą/zieloną...  i wtedy czrwoną kropke ustawiasz naprzeciw zaznaczonemu miejscu na feldze.

 

a jesli juz mu sie nie chce to niech po wywazeniu a przed naklejeniem odwaznikow, odbije felge jeszcze raz, okreci opone o 90*, napompuje i wywazy raz jeszcze... i tak az znajdzie jakis kompromis...

 

 

Teraz weszła moda na wyważanie+ tzw. próba drogowa (test drogowy)- wszystko odbywa się na maszynie.

Z jednej str kosztuje to kilka złotych więcej ale już wielokrotnie na poprawki jeździłem i sumaryczny koszt przewyższał to co wydałbym na 1 założenie z testem.

[saszynski]

ja tam wole sobie sam zrobić wg tego jak mnie nauczyli.. 

[Dymian]

tylko masz bonus w postaci wygenerowania kolejności w jakiej montować koła- gdyż wykrywa też bicia boczne i pokazuje najlepszą kombinację na samochodzie aby uniknąć mini ściągania itp

też bym chętnie robił to staromodnie a nie ufał kalibracji- jednak teraz leci masówka i jak poprosisz o opcję jak napisałeś to prędzej Cię wygonią niż spełnią życzenie.

[lukass]

 

 

też bym chętnie robił to staromodnie a nie ufał kalibracji- jednak teraz leci masówka i jak poprosisz o opcję jak napisałeś to prędzej Cię wygonią niż spełnią życzenie.

To nie masówka, tylko nikt nie jest skłonny za to płącić. Na to potrzeba czasu, a widze z jaką chęcią ktoś za wymianę wyskakuje z 200-400 zł.

[tzd]

ja płaciłem - i efekt był taki, że było lepiej niż "normalne" wyważenie, bo nie jeździłem więcej na poprawki i doważanie, dla mnie korzyść oszczędności czasu i w konsekwencji pewnie i pieniędzy.

[saszynski]

 

też bym chętnie robił to staromodnie a nie ufał kalibracji- jednak teraz leci masówka i jak poprosisz o opcję jak napisałeś to prędzej Cię wygonią niż spełnią życzenie.

To nie masówka, tylko nikt nie jest skłonny za to płącić. Na to potrzeba czasu, a widze z jaką chęcią ktoś za wymianę wyskakuje z 200-400 zł.

 

dokladnie... za dodatkowy czas pracownika trzeba doplacic...

[sebachon]

 

 

Teraz weszła moda na wyważanie+ tzw. próba drogowa (test drogowy)- wszystko odbywa się na maszynie.

I muszę przyznać, że daje to świetne efekty, o czym sam się przekonałem. Warunkiem tylko jest mega precyzyjnie skalibrowane urządzenie. Ostatnio miałem taki przypadek, że po teście drogowym na jednym urządzeniu, przy prawie nowych oponach i prostych felgach, czułem wibracje na kierownicy powyżej 120km/h. Po sprawdzeniu chwilę potem na innym Hunterze, solidnie skalibrowanym, wyszły niedoważenia na każdym kole rzędu 50 gram! Po ponownym wyważeniu - jak ręką odjął.

[leon]

Dzisiaj zrobiłem test drogowy RE002 na autobanie, wbrew pogłoskom jest cicha.

[Aga]

Zrobiłam fotki, ale nie było łatwo

 

tak to wygląda:

 

 

[lukass]

Bridgestone ER300 z tego co widze. Dośc juz zjechane i faktycznie wyglądają jak zjechane od zbyt dużej rozbieżności. Dziwne że na tych zdjeciach z ustawiania zbieżnosci nic takiego nie było widać i że zimówek nie rusza ? Miałas coś robione w zawieszeniu w międzyczasie ?

Swoją drogą to opona wygląda na dośc zmęczoną/zdegradowaną i faktycznie nawet jak się ją dobrze wywazy to i tak może powodować drgania powstałe "w wewnętrznej konstrukcji"

[Dymian]

U mnie było coś podobnego jak miałem jedne z tulei wyrobione i odmówiono mi ustawiania zbieżności i zalecono najpierw ich wymianę a później zrobienie zbieżności.

[cybel]

@@Aga jednym słowem @@lukass rzucił Cię na kolana.   

Na moje mało znające się oko,te oponki są jak najbardziej do wyważenia. Chyba,że felgom coś jeszcze dolega?

Wyważały się u mnie z dużo bardziej podciętymi bokami,rantami po jazdach na Kielcach.Po odwróceniu na feldze dały się wyważyć bez problemów.

Poczekajmy co sądzi o tym @@lukass.

Już powiedział.

[lukass]

Juz osądził Trzy posty w tej samej minucie.

[cybel]

Fakt,nawet wyważone w takim stanie opony,mogą powodować wrażenie jazdy po drobnej tralce.

Ale fotki oponek super.  

[subydu]

Cybel +1

[Barteq]

Juz osądził Trzy posty w tej samej minucie.

 

Łukasz... jak widać Wszyscy sa niesamowicie czujni.... :biglol:

[Aga]

 

 

Swoją drogą to opona wygląda na dośc zmęczoną/zdegradowaną i faktycznie nawet jak się ją dobrze wywazy to i tak może powodować drgania powstałe "w wewnętrznej konstrukcji"

Tak mi powiedział chłopak, który mi je ostatnio wyważał. Sugerował, żebym nie jeździła szybko po mokrym i zwróciła uwagę na drgania przy niższych prędkościach

Teraz drgania się zaczynają powyżej 120km/h.

 

 

 

@Aga jednym słowem @lukass rzucił Cię na kolana.

Warto było

 

 

 

 

Miałas coś robione w zawieszeniu w międzyczasie ?

Z przodu miałam wymienianą półoś, z tyłu miałam wymieniane SLSy i sprężyny. W zeszłym roku.

 

Póki co daleko się nie wybieram, zaczęłam jeździć spokojniej i wolniej... chciałabym na nich przejeździć to lato...

 

 

 

 

Dziwne że na tych zdjeciach z ustawiania zbieżnosci nic takiego nie było widać i że zimówek nie rusza ?

No właśnie...

 

 

Ale fotki oponek super.

Na włączonym silniku robione ... a mam dwie rury z tyłu

[lukass]

 

 

Z przodu miałam wymienianą półoś, z tyłu miałam wymieniane SLSy i sprężyny. W zeszłym roku.

To oznacza że było rozkręcane zawieszenie i paradoksalnie może być tak, ze wcześniej było mocno rozbieznie  i cieło opony, a po rozkręceniu zawieszenia i ponownym złożeniu niechcący się poprawiło i de facto wyszło lepiej dla zimówek.

 

 

 

Na włączonym silniku robione ... a mam dwie rury z tyłu

......................................albo juz nic

[saszynski]

 

 

Na włączonym silniku robione ... a mam dwie rury z tyłu

myslałem, ze w mini i szpilkach dlatego tak łatwo nie było

 

Teraz drgania się zaczynają powyżej 120km/h.

 to ta ciezarówka tyle jedzie?

 

u mnie ściete ranty to norma z racji niskiego zawiasu i czestego upalania na kretych drogach

 

poszukaj używek lub idz na całość i spraw sobie nówki  

[tzd]

 

 

chciałabym na nich przejeździć to lato..

moze chcesz moje 17?

[Aga]

A czy to możliwe, że to od zepsutej wiskozy?