olode Opublikowano 17 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2017 Cześć! Próbuję zrozumieć jak działa napęd 4x4 w naszych autkach - wybaczcie jeśli pytanie jest 'lamerskie'. Jest taka sytuacja - coroczny przegląd samochodu na stacji diagnostycznej. Pacjent to OBK w manualu. Pan diagnosta wybiera w komputerze program '4WD', wjeżdża przednią osią na rolki. Druga (tylna) oś pozostaje 'na glebie'. Wciska hamulec w podłogę, rolka z ogromną siłą kręci przednim kołem pomimo działania hamulca. Pytanie: dlaczego w tym momencie nic nie przenosi się na tylną oś? Gdzie idzie ta moc któa kręci kołem? Czy autko nie powinno chociaż odrobinę próbować tylną osią pokręcić i chociaż lekko poruszyć autem? Pytanie pomocnicze - czy takie rutynowe sprawdzanie mocy hamulca jest szkodliwe dla 4x4? Czy też nic nie rozumiem jak to nasze 4x4 w Subarynach działa? :-) Pozdrawiam serdecznie, będę wdzięczny za wyjaśnienie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotruś Opublikowano 17 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2017 Cześć! Próbuję zrozumieć jak działa napęd 4x4 w naszych autkach - wybaczcie jeśli pytanie jest 'lamerskie'. Jest taka sytuacja - coroczny przegląd samochodu na stacji diagnostycznej. Pacjent to OBK w manualu. Pan diagnosta wybiera w komputerze program '4WD', wjeżdża przednią osią na rolki. Druga (tylna) oś pozostaje 'na glebie'. Wciska hamulec w podłogę, rolka z ogromną siłą kręci przednim kołem pomimo działania hamulca. Pytanie: dlaczego w tym momencie nic nie przenosi się na tylną oś? Gdzie idzie ta moc któa kręci kołem? Czy autko nie powinno chociaż odrobinę próbować tylną osią pokręcić i chociaż lekko poruszyć autem? Pytanie pomocnicze - czy takie rutynowe sprawdzanie mocy hamulca jest szkodliwe dla 4x4? Czy też nic nie rozumiem jak to nasze 4x4 w Subarynach działa? :-) Pozdrawiam serdecznie, będę wdzięczny za wyjaśnienie. Jeśli robił badanie w trybie 4x4, to badał siłę hamowania jednego przedniego koła a drugie kręciło się w drugą stronę, więc układ różnicowy nic nie mógł przekazać na tylną oś. Wałek zdawczy przedniego dyferencjału nawet się nie obrócił. Tak ma być . 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olode Opublikowano 17 Sierpnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2017 Ma to sens. Dzięki! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mz56 Opublikowano 17 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2017 Wszystko OK. Ja miałem śmieszniej. Pan, skądinąd bardzo sympatyczny, nie wiedział nic o tzw. Hillholder. Trzymał nogę na sprzęgle i wyszło, że mam na stałe zblokowane hamulunki. Zagrzał mi tarcze prawie do czerwoności !. Po krókiej rozmowie, pozwolił mi zasiąść i wszystko się wyjaśniło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
powerhorse Opublikowano 20 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2017 Chetnie zobaczylbym gdzies ladnie opisany centralny dyfer najlepiej taka animacje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hiszpanu Opublikowano 20 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2017 (edytowane) Z tego co gadałem z diagnostą to weszły jakieś nowe normy czy coś i nie wiem czy wszyscy, ale oni musieli kupić nową ścieżkę i mimo rolek na fwd/rwd będzie można sprawdzać bez problemu awd, a kiedyś u nich nie było takiej możliwości. Dodatkowo mają wprowadzić jakiś fajny system, np. gdy auto przyjeżdża po kolizji na badanie to będzie ono w systemie, chyba na cepiku co się przyda potem przy zakupie używanego auta. Edytowane 20 Sierpnia 2017 przez Hiszpanu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qra_633 Opublikowano 21 Sierpnia 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2017 Dnia 17.08.2017 o 21:37, mz56 napisał: Wszystko OK. Ja miałem śmieszniej. Pan, skądinąd bardzo sympatyczny, nie wiedział nic o tzw. Hillholder. Trzymał nogę na sprzęgle i wyszło, że mam na stałe zblokowane hamulunki. Zagrzał mi tarcze prawie do czerwoności !. Po krókiej rozmowie, pozwolił mi zasiąść i wszystko się wyjaśniło. he he Jak jeździłem GC8 to też musiałem krzyczeć "puść pan sprzęgło" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się