Skocz do zawartości

Napęd 4x4 - kto mi wyjaśni?


olode

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

 

Próbuję zrozumieć jak działa napęd 4x4 w naszych autkach - wybaczcie jeśli pytanie jest 'lamerskie'. Jest taka sytuacja - coroczny przegląd samochodu na stacji diagnostycznej. Pacjent to OBK w manualu.

Pan diagnosta wybiera w komputerze program '4WD', wjeżdża przednią osią na rolki. Druga (tylna) oś pozostaje 'na glebie'. Wciska hamulec w podłogę, rolka z ogromną siłą kręci przednim kołem pomimo działania hamulca.

 

Pytanie: dlaczego w tym momencie nic nie przenosi się na tylną oś? Gdzie idzie ta moc któa kręci kołem? Czy autko nie powinno chociaż odrobinę próbować tylną osią pokręcić i chociaż lekko poruszyć autem?

Pytanie pomocnicze - czy takie rutynowe sprawdzanie mocy hamulca jest szkodliwe dla 4x4? Czy też nic nie rozumiem jak to nasze 4x4 w Subarynach działa? :-)

 

Pozdrawiam serdecznie, będę wdzięczny za wyjaśnienie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!
 
Próbuję zrozumieć jak działa napęd 4x4 w naszych autkach - wybaczcie jeśli pytanie jest 'lamerskie'. Jest taka sytuacja - coroczny przegląd samochodu na stacji diagnostycznej. Pacjent to OBK w manualu.
Pan diagnosta wybiera w komputerze program '4WD', wjeżdża przednią osią na rolki. Druga (tylna) oś pozostaje 'na glebie'. Wciska hamulec w podłogę, rolka z ogromną siłą kręci przednim kołem pomimo działania hamulca.
 
Pytanie: dlaczego w tym momencie nic nie przenosi się na tylną oś? Gdzie idzie ta moc któa kręci kołem? Czy autko nie powinno chociaż odrobinę próbować tylną osią pokręcić i chociaż lekko poruszyć autem?
Pytanie pomocnicze - czy takie rutynowe sprawdzanie mocy hamulca jest szkodliwe dla 4x4? Czy też nic nie rozumiem jak to nasze 4x4 w Subarynach działa? :-)
 
Pozdrawiam serdecznie, będę wdzięczny za wyjaśnienie.
 
Jeśli robił badanie w trybie 4x4, to badał siłę hamowania jednego przedniego koła a drugie kręciło się w drugą stronę, więc układ różnicowy nic nie mógł przekazać na tylną oś. Wałek zdawczy przedniego dyferencjału nawet się nie obrócił. Tak ma być .
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko OK. Ja miałem śmieszniej. Pan, skądinąd bardzo sympatyczny, nie wiedział nic o tzw. Hillholder. Trzymał nogę na sprzęgle i wyszło, że mam na stałe zblokowane hamulunki. Zagrzał mi tarcze prawie do czerwoności !. Po krókiej rozmowie, pozwolił mi zasiąść i wszystko się wyjaśniło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co gadałem z diagnostą to weszły jakieś nowe normy czy coś i nie wiem czy wszyscy, ale oni musieli kupić nową ścieżkę i mimo rolek na fwd/rwd będzie można sprawdzać bez problemu awd, a kiedyś u nich nie było takiej możliwości. Dodatkowo mają wprowadzić jakiś fajny system, np. gdy auto przyjeżdża po kolizji na badanie to będzie ono w systemie, chyba na cepiku co się przyda potem przy zakupie używanego auta. 

Edytowane przez Hiszpanu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.08.2017 o 21:37, mz56 napisał:

Wszystko OK. Ja miałem śmieszniej. Pan, skądinąd bardzo sympatyczny, nie wiedział nic o tzw. Hillholder. Trzymał nogę na sprzęgle i wyszło, że mam na stałe zblokowane hamulunki. Zagrzał mi tarcze prawie do czerwoności !. Po krókiej rozmowie, pozwolił mi zasiąść i wszystko się wyjaśniło.

he he

Jak jeździłem GC8 to też musiałem krzyczeć "puść pan sprzęgło"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...