Skocz do zawartości

olode

Nowy
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez olode

  1. Dodam swoje dwa grosze, mam nadzieję że nie wkładam kija w mrowisko - IMHO dużo bardziej rodzinnym autem jest Outback. Prześwit jest taki sam jak w Forku, a bagażnik sporo większy. Wszystkie zady i walety wyglądają podobnie, powyższe odpowiedzi powinny w większości pasować również do OBK. Od czasu zakupu Subaryny moja kochana małżonka nie boi się sama jeździć zimą podczas mocno śnieżnych warunków - to chyba najlepsza rekomendacja jaką mogę dać. Wcześniejszym autem - mondeo kombi - odmawiała jazdy w śniegu, a ja sam trochę się napociłem wykopując go ze śniegu, wielokrotnie (na osiedlu mam górki i zakręty). Teraz zimą tylko czekamy na trudne warunki, wiedząć że autko zawsze da radę a mniej będzie innych uczestników ruchu drogowego :-)
  2. U mnie minęły 2 miesiące jak autko stoi - również silnik oddany do remontu. Ale już go montują, mocno liczę że obędzie się bez dramatów jak u Ciebie. Twój przypadek to ciężki horror zarówno dla psychiki jak i dla porftela. Szczere kondolencje. Trzymam kciuki żeby wszystko dalej potoczyło się jak najlepiej. PS. nie spodziewałem się że silnik EJ253 jest taki malutki bez osprzętu.
  3. olode

    Znalezione w sieci

    Dla anglojęzycznych. Jak otworzyć nasze Subaryny. 2006 Subaru Baja 2005 - 2010 Subaru Forester 2004 - 2011 Subaru Impreza 2005 - 2010 Subaru Legacy 2005 - 2010 Subaru Outback https://github.com/tomwimmenhove/subarufobrob Jak się przed tym zabezpieczyć?
  4. Potrzebuję takiej jednej śrubki trzymającej to cudo w środku... Gdzie mogę dostać?
  5. Ja zdecydowałem się naprawiać silnik swojego 2,5i '05. Za taką właśnie cenę.
  6. Cześć! Próbuję zrozumieć jak działa napęd 4x4 w naszych autkach - wybaczcie jeśli pytanie jest 'lamerskie'. Jest taka sytuacja - coroczny przegląd samochodu na stacji diagnostycznej. Pacjent to OBK w manualu. Pan diagnosta wybiera w komputerze program '4WD', wjeżdża przednią osią na rolki. Druga (tylna) oś pozostaje 'na glebie'. Wciska hamulec w podłogę, rolka z ogromną siłą kręci przednim kołem pomimo działania hamulca. Pytanie: dlaczego w tym momencie nic nie przenosi się na tylną oś? Gdzie idzie ta moc któa kręci kołem? Czy autko nie powinno chociaż odrobinę próbować tylną osią pokręcić i chociaż lekko poruszyć autem? Pytanie pomocnicze - czy takie rutynowe sprawdzanie mocy hamulca jest szkodliwe dla 4x4? Czy też nic nie rozumiem jak to nasze 4x4 w Subarynach działa? :-) Pozdrawiam serdecznie, będę wdzięczny za wyjaśnienie.
  7. Ups, nie chciałem zakładać tematu typu "mina" - wybaczcie. Temat można już wykasować.
  8. Cześć! Miałem dwa małe ogniska rdzy nad przednią szybą. Rok temu odwiedziłem z nimi blacharza/lakiernika, ten jednak nie podjął się pracy twierdząc że to za "mało roboty" i mu się nie opłaca, "najlepiej jakbym robił cały dach" - wtedy przyjmie auto z otwartymi rękami. Wówczas zaparkowałem temat. Ponieważ te ogniska jednak raczej się nie zmniejszają wraz z upływem czasu a wręcz przeciwnie - zwracam się do szanownego grona z pytaniem - czy może mi ktoś polecić w Gdańsku lakiernika który mi te drobiazgi zrobi zanim przerodzi się to w jakąś naprawdę grubszą sprawę? Na upartego nie musi to być ładnie zrobione. Autkiem częściej jeździ małżonka - można jakiś kwiatek nawet namalować albo "cóś" ładnego Nie chcę robić całego dachu - przecież to bez sensu! Nie chcę też żeby ruda auto mi zjadała. Proszę o namiary na kogoś w Gdańsku/okolicy kto się podejmie takiego zadania :-)
  9. olode

    Melduję, że......

    Baaaaardzo dziękuję koledze @nevada za dzisiejszą prezentację swojej "haszóstki". Piękna maszyna!
  10. Miałem taki sam kłopot - co pomiar to trochę inne wskazanie. Taki już urok naszych autek. Próbowałem różnych metod i najlepsze rezultaty osiągnąłem wieczorem wyciągając bagnet i odkręcając korek, a sprawdzenie poziomu wykonując następnego dnia rano. Wiem, trochę śmieszna metoda, ale działa :-)
  11. UP - podziel się kolego rezultatem dla osób z podobnym dylematem. Z opisu wynika, że nadal jeździsz tym autkiem - zatem zakup należy uznać za udany? :-) Jakieś niespodzianki, zwłaszcza z tych kosztowniejszych?
  12. olode

    Pompa wspomagania

    Sprzedawca na aliexpress to: happytouringautomativeparts. Link do nich: https://happytouringautomativeparts.aliexpress.com/store/1078733
  13. olode

    Pompa wspomagania

    Cześć kolego. Ja kupiłem od chińczyków - aliexpress. Bardzo dobra obsługa. Pompa działa bardzo dobrze, wymieniłem ją jakieś niecałe dwa miesiące temu. Na razie działa bezszelestnie, zobaczymy jak będzie dalej. Kupiłem przedtem TRZY 'używane w bardzo dobrym stanie' i wszystkie były do bani, nie polecam. Jeśli się zdecydujesz podaj chińczykom VIN/rocznik/model to potwierdzą która pompa na pewno pasuje - jest kilka modeli, mi wysyłali dwa razy bo mieli błąd w opisie aukcji.
  14. https://www.dropbox.com/sh/qsoefhqzdznypqo/AABfbXVsaaK8_DjfuOy_C2JFa?dl=0
  15. Ja się zwyczajnie pomyliłem przy zakupie i kupiłem 225/60/16 - efekt jest bardzo podobny (3mm różnicy w średnicy) - zero problemów, a mam LPG i hak więc tył jest bardziej dociążony. Polecam też stronę do porównania: http://www.opony.com.pl/narzedzia/zamienniki-opon/
  16. Cześć! Poprzedni właściciel mojego Outbacka (kombi '05) domontował kamerkę cofania wireless i monitorek w miejsce małego schowka nad konsolą. Wyglądało to trochę tandetnie ale najgorsze że wszystko było zamontowane bardzo amatorsko, wręcz niechlujnie, a miejscami w użycie poszły nawet wkręty (!). Oprócz tego monitorek będący odbiornikiem WiFi był podpięty do zasilania na stałe (zamiast do zasilania biegu wstecznego) - stąd bardzo często łapał 'lewe' sygnały wifi - a to obraz kamery ze stacji benzynowej, a to z kamery na skrzyżowaniu na światłach, w myjniach, osiedlowe kamerki monitoringu itp itd - na początku było to dość zabawne ale zrobiło się trochę irytujące. Zwłaszcza nocą - gdy odbiornik zaczynał łapać obraz wideo z jakiejś kamery ale sygnał był słaby - ekran raził jasnoniebieskim światłem. Postanowiłem zrobić z tym porządek :-) Zakupiłem nakładkę na lusterko z wbudowanym monitorkiem LCD oraz kamerę wmontowywaną w oświetlenie tablic rejestracyjnych. Poprzednia kamera została domontowana w zewnętrzną atrapę tylnej klapy (ta część z logo Subaru) w mały, docięty otwór - dość ładnie ta część montażu została zrobiona. Chciałem się pozbyć starej kamery i w jej miejsce podłączyć nową - ale okazało się to niebanalnym zadaniem. Po zdjęciu wszystkich plastikowych osłon klapy bagażnika dostałem się do nadajnika WiFi i kabli zasilania starej kamery i obrazu wideo. I tutaj pojawił się pierwszy problem: kabel zasilania i wideo do kamery znika w dziurce w której nawet krasnoludek malutkimi rączkami nie byłby w stanie niczego przeciągnąć. Oglądałem wszystko dokładnie i nie jestem w stanie znaleźć co tam jeszcze trzeba zdemontować aby dostać się do śrubek utrzymujących od środka zewnętrzną atrapę z logo Subaru. Elementy plastikowo-metalowe wyglądają na zamontowane na stałe (zgrzane fabrycznie?) - ale wiem że to niemożliwe bo w jakiś sposób poprzedni właściciel kamerę zamontował. Do rzeczy - pytania są następujące: - czy klapa bagażnika od wewnątrz jeszcze jest bardziej rozbieralna - oprócz wszystkich plastików i uszczelek? - jak odkręcić zewnętrzną plastikową atrapę klapy - poziomy prostokątny element z logo Subaru ciągnący się w poprzek całej klapy bagażnika? Jestem w stanie jedynie odkręcić śrubki mocujące go po bokach - 2 z każdej strony, oprócz tego jest ich jeszcze ze 4 po środku - ale jak do nich dojść? - w jaki sposób (nie niszcząc niczego) zdemontować gumowy kanalik z przewodami na łączeniu klapa-auto, aby przeciągnąć nim kabelki? Po zdjęciu plastików i podsufitówki bagażnika przeciągnięcie kabli bez jego demontażu wydaje się niemożliwe. Na razie udało mi się jedynie podłączyć obraz ze starej kamery do monitorka w lusterku, jednak kable na łączeniu auta z klapą wiszą tymczasowo luzem. Bardzo chciałbym zrobić z tym porządek i pozbyć się starej kamery - proszę wspomóżcie mnie wiedzą jak to zrobić :-)
  17. Witam serdecznie! Jestem świeżym właścicielem swojego pierwszego autka z napędem 4x4 - Subaru Outback 2.5 z ręczną skrzynią biegów, rocznik 2005 . Jazda tym autkiem to frajda! OGROMNE podziękowania dla kolegi marhof za pomoc przy perwszej usterce (padł pasek alternatora) i za uroczą naklejkę forumową do umieszczenia na lusterku ;-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...