Dodam swoje dwa grosze, mam nadzieję że nie wkładam kija w mrowisko - IMHO dużo bardziej rodzinnym autem jest Outback.
Prześwit jest taki sam jak w Forku, a bagażnik sporo większy. Wszystkie zady i walety wyglądają podobnie, powyższe odpowiedzi powinny w większości pasować również do OBK.
Od czasu zakupu Subaryny moja kochana małżonka nie boi się sama jeździć zimą podczas mocno śnieżnych warunków - to chyba najlepsza rekomendacja jaką mogę dać.
Wcześniejszym autem - mondeo kombi - odmawiała jazdy w śniegu, a ja sam trochę się napociłem wykopując go ze śniegu, wielokrotnie (na osiedlu mam górki i zakręty).
Teraz zimą tylko czekamy na trudne warunki, wiedząć że autko zawsze da radę a mniej będzie innych uczestników ruchu drogowego :-)