Skocz do zawartości

Jak to w końcu jest ze zużyciem oleju w silniku 2.0i w Foresterze IV?


killer1

Rekomendowane odpowiedzi

mam model fb20, zużycie oleju ok 0,3 na 1000. Olej zaczął brać po ok 100 tys przebiegu. od tamtej pory konsumpcja mu nie rośnie. Przebieg 228 tys. Co jest przyczyną że bierze ? Nie wiem, może to że 90% przebiegu to trasa. Znam jeszcze 2 przypadki brania oleju w tych silnikach (przebiegi pow. 150 tys) w podobnych ilościach. Poprzedni właściciel zgłaszał problem w ASO ale usłyszał że subaru musi brać olej i....Olał. Dolewam i jadę dalej. pozdrawiam

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uśmiech nie schodzi mi z twarzy pisząć teraz  tego posta.

Mój syna ma Skodę octavie i bierze mu olej, na 15 tys km rocznie, bo takie ma przebiegi wlewa około 1,5l oleju.:))

To taki post dla zwolenników Skody :)

A wracając do postu kolegi @spawalniczy, miałem autko które od wymiany do wymiany nie brało oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście, w większości samochodów nie ubywa, co nie znaczy, że nie zużywają pewnych ilości oleju. Istnieje jeszcze zjawisko rozcieńczania oleju paliwem. Często bilans wychodzi na zero.

Mi prawie nowe 1.8 tsi zużywało od 150 do 250 ml na 1000 km. Norma producenta wynosiła 1,5l/1000km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Karenz napisał:

Oleju na dotarciu brało na minimalnym zauważalnym poziomie. 

Problem ze sprawdzaniem poziomu oleju wynika z faktu że bagnet nie wchodzi prosto w lustro oleju ale bokiem (chyba 45 stopni) i ciągle jest cały zachlapany. Do tego ma śliską powierzchnie co sprzyja spływaniu oleju. Stare bagnety były ponacinanie/matowe i idealnie było wszystko widać a tu taka "pseudo oszczędność"

 

Co do skrzyni biegów jest ona specyficzna ale do wyczucia , raczej stworzono do łagodnego(powolnego) zmieniania biegów , osoby z zapędami wyścigowymi nie będą zadowolone.

Samochód bardzo dobrze się prowadzi ale przy powolnej zmianie biegów wtedy wszystko działa płynie i "godnie" Natomiast przy sprintach zwykle 3 nie wchodzi albo źle synchronizuje i samochód szarpie.

Z doświadczenia wiem że z czasem skrzynia będzie miała coraz większe luzy co pozowli na szybkie zmiany biegów , taki urok nowego.

Jeśli tylko o to chodzi ze skrzynią to damy radę (w RAV4 Mk. III skrzynia manualna działa podobnie), bo sprinterami nie jesteśmy ;)

 

Co do bagnetu to faktycznie ciężka sprawa :( Rozumiem też, że nie ma możliwości dokupić jakiś bagnet serwisowy, którego budowa nie generowałaby takich niejasności przy odczycie?

2 godziny temu, Lukasz123 napisał:

Posiadamy m.in Forestera z lipca 2011 roku od nowości - silnik fb 20 150 km automat ( 4 biegowy), przebieg 105 000km - żona jeździ nieregularnie tzn.tak samo jak Twoja - takie same odcinki, ale czasem trasa w góry też się zdarzy. Zużycie oleju 0,5l na 15 000km. Auto eksploatowane również w lekkim terenie ( budowy itd.).

Serwisowany od nowości aż do teraz wyłącznie w ASO - olej 5w30. 

 

Wszystkie usterki przez cały okres eksploatacji:

- przepalona żarówka tablicy rejestracyjnej x2

- przepalona żarówka stopu x2

- gumki stabilizatora przód.

 

Bardzo polecam ten model.

 

 

Podobnie bezawaryjnie sprawuje się na obecna RAV4, z tym, że u nas między przeglądami zero dolewek. Dzięki Lukasz123 za opinię :)

1 godzinę temu, spawalniczy napisał:

Rzeczywiście, w większości samochodów nie ubywa, co nie znaczy, że nie zużywają pewnych ilości oleju. Istnieje jeszcze zjawisko rozcieńczania oleju paliwem. Często bilans wychodzi na zero.

Mi prawie nowe 1.8 tsi zużywało od 150 do 250 ml na 1000 km. Norma producenta wynosiła 1,5l/1000km.

@spawalniczy i @mio1 - auto VAG mają wszystkie silniki z turbo więc nie może zaskakiwać, że biorą olej. Pomijam, że ogólnie mają one opinie "pijaków oleju" ;)

 

 

Ja użytkowałem 3 auta, które pomiędzy przeglądami nie wymagały dolewek - Bora 1.6 8v, Audi A4 B6 2.5 TDI 180 KM Quattro (a wszyscy mówili, że awaryjny silnik i że będzie brał olej, a tu nic; a jeździłem tym modelem z prędkościami bliższymi 200 km/h niż 100 km/h ;); zrobiłem nim 198 tys. km); Toyota RAV4 Mk III 2.0 Pb, i Hyundai i30 1.4 MPI (jeździłem tym autem jako służbowym; tylko trasy, ale z prędkościami...hmm...dość powiedzieć, żę z Rzeszowa do Oławy k. Wrocławia w 3 godz. czy raz 2 godz. i 45 minut; zero poboru oleju). Także są takie auta ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym bagnetem to może nastraszyłem , do stwierdzenia czy olej w silniku jest wystarcza . Natomiast ja lubię wiedzieć ile go dokładnie jest czy przybywa lub ubywa i to pojawia się problem bo powtarzalność pomiaru jest bardzo mała.

reszte doczytasz tutaj 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Karenz napisał:

Z tym bagnetem to może nastraszyłem , do stwierdzenia czy olej w silniku jest wystarcza . Natomiast ja lubię wiedzieć ile go dokładnie jest czy przybywa lub ubywa i to pojawia się problem bo powtarzalność pomiaru jest bardzo mała.

reszte doczytasz tutaj 

 

Dzięki :)!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Olej sprawdzam zawsze po nocy gdzie auto stoi w garazu. Po wyciagnięciu bagnetu zawsze widac wyraznie po miedzy kropkami jaki jest stan oliwy .  Nie  sprawdzam na goracym silniku gdyż tak jak koledzy wyżej napisali może być to utrudnione

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, killer1 napisał:

auto VAG mają wszystkie silniki z turbo więc nie może zaskakiwać, że biorą olej.

 

To nie do końca kwestia turbo, tylko "ekologicznych" pierścieni tłokowych. W pewnym momencie goniąc za obniżeniem zużycia paliwa VAG przeprojektował tłoki i pierścienie. W teorii miało być pięknie, w praktyce pierścienie okazały się za cienkie i nie zbierały oleju. Potem coś tam poprawili ale ideału chyba nie osiągnęli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, spawalniczy napisał:

 

To nie do końca kwestia turbo, tylko "ekologicznych" pierścieni tłokowych. W pewnym momencie goniąc za obniżeniem zużycia paliwa VAG przeprojektował tłoki i pierścienie. W teorii miało być pięknie, w praktyce pierścienie okazały się za cienkie i nie zbierały oleju. Potem coś tam poprawili ale ideału chyba nie osiągnęli.

To w 2.0 TFSI. W 1.4 i 1.8 TFSI rozciągał sie łańcuch z powodu wady konstrukcyjnej napinacza. A dodatkowo w silniku 1.4 TFSI pękały głowice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, killer1 napisał:
Dnia 9.07.2017 o 15:33, Lukasz123 napisał:

Posiadamy m.in Forestera z lipca 2011 roku od nowości - silnik fb 20 150 km automat ( 4 biegowy), przebieg 105 000km - żona jeździ nieregularnie tzn.tak samo jak Twoja - takie same odcinki, ale czasem trasa w góry też się zdarzy. Zużycie oleju 0,5l na 15 000km. Auto eksploatowane również w lekkim terenie ( budowy itd.).

Serwisowany od nowości aż do teraz wyłącznie w ASO - olej 5w30. 

 

Wszystkie usterki przez cały okres eksploatacji:

- przepalona żarówka tablicy rejestracyjnej x2

- przepalona żarówka stopu x2

- gumki stabilizatora przód.

 

Bardzo polecam ten model.

 

 

Podobnie bezawaryjnie sprawuje się na obecna RAV4, z tym, że u nas między przeglądami zero dolewek. Dzięki Lukasz123 za opinię :)

Ja nie robię żadnych dolewek miedzy wymianami oleju. Zawsze mam zalane oleju pod max i do następnego przeglądu mam połowę oleju na miarce. Nie trzeba robić dolewek jak jest połowa miarki...pozdrawiam...Rav 4 jest fajnym autem do miasta, ale nie dorównuje forkowi pod względem napędu i prześwitu, a to dwie kluczowe sprawy w suvie;) - jak dla mnie oczywiście....pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oleju powinno być na 50 % nigdy pod MAX chyba że ktoś jeździ dużo w górach. Mnie straszyli braniem oleju więc zalałem ok 80% i ani kropli od 6 tyś km silnik nie wziął.

Kwestia raczej kto jakiego oleju używa, ja zalewam sustina 5w30 , jeden z najdroższych olei na rynku .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Karenz napisał:

Oleju powinno być na 50 % nigdy pod MAX chyba że ktoś jeździ dużo w górach. Mnie straszyli braniem oleju więc zalałem ok 80% i ani kropli od 6 tyś km silnik nie wziął.

 

Z tym, że nijak ma się to do praktyki ASO. Nawet jak poprosisz, żeby było poniżej max, to zazwyczaj i tak przeleją.

Nawet fabryka leje więcej niż max. Poniżej fotka ze stanem oleju w forku NA z przebiegiem 3 000 km.

Tyle samo oleju miałem fabrycznie nalane w OBK.

IMG_0423.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe, ze leja tak, wychadzac z zalozenia ze silnik bedzie bral olej, a chcą aby zapytany uzytkownik, np. na forum Subaru ;), o to czy jego Forek 2.0i wymaga dolewek oliwy, miedzy przegladami, odpowiedział pytajacemu - nic nie dolewam, zadna kontrolka mi sie w tym temacie na desce rozdzielczej nie świeci ;););)

Edytowane przez killer1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Karenz napisał:

wlej 4,8 to będziesz miał właśnie przelane 

dokladnie tak. Ostatnio wymieniając oliwę chcąc zrobic to rzetelnie czekałem godzine aż wszystko scieknie z miski. Wlalem 4,5l - razem z filtrem i jest równo z gorną kropką. Biorąc pod uwagę fakt, że mechanicy się z tym tak nie "pieszczą"tzn. operacja trwa z 20 min max to pewnie wlanie z 4,2l oleju będzie optymalnym rozwiązaniem. Niestety ile kroc razy wymieniałem w ASO olej podczas przeglądów  na fakturze było 5-6l no i oczywiście przelane...

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Killer kupuj śmiało tego forka i głowy nie zawracaj :) 

Ja co prawda jeżdżę od 3lat xt, ale w rodzinie jest wolnyssak z tego samego roku i nikt nigdy oleju do niego nie dolewał, a jeśli chodzi o awaryjność to tak samo jak ravce, czyli od przeglądu do przeglądu. To są te właśnie stare, dobre i bezawaryjne 2litrowe wolnossaki made in Japan (trzeba spieszyć się je kochać, tak szybko odchodzą...). a diesel nie wyszedł ani toyocie (wiem, bo poprzednio miałem rav4 2.2 d4d), ani subaru...Pzdr

P.S. tak, jak napisano wcześniej - obowiązkowa wymiana tego szitu, który Subaru nazywa akumulatorem, najlepiej od razu, na coś porządnego, i spokój!

Edytowane przez Adasko75
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...