Skocz do zawartości

stankiew62

Nowy
  • Postów

    61
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez stankiew62

  1. stankiew62

    Skrzypiące hamulce

    Pozwolę sobie mieć trochę inne zdanie. Podobną sytuację miałem w poprzednim Foresterze po wymianie klocków. Skrzypiało. Wymieniłem na inne ( bez oszczędzania ) i przestało skrzypieć. Być może to jest przyczyną.
  2. Miałem podobną sytuację w swoim Foresterze: awaria modułu otwierania klapy. W USA ta awaria podlega pod akcję przywoławczą. Moduł wymieniają za free. U nas trzeba zapłacić. Robiłem to chyba 1,5 roku w serwisie; koszt około 800 zł. Dziwna sytuacja: w Stanach uznają, że moduł powinien być wymieniony, u nas nie. I jeszcze jedno: rozłącz klemę w akumulatorze. Na trochę pomoże, ale tylko na trochę.
  3. stankiew62

    Forester SK z USA

    Aha, jeszcze jedno: konserwacja jak najbardziej wskazana.
  4. stankiew62

    Forester SK z USA

    Olej silnikowy wymieniam co 5 tys. km ( 0W20 ). Skrzynia biegów, dyfry co 60 tys. Płyn hamulcowy co 2 lata. Na teraz auto ma przejechane 53 tys. Czyli skrzynia biegów i napędy przede mną. Podobnie robiłem w poprzednim forku. Sprawdziło się, auto nadal jeźdżi. Odnośnie haka: trzeba kupić przejściówkę. Koszt ok. 500 zł. Każdy porządny mechanik ( elektryk ) sobie poradzi.Też przerabiałem; wszystko działa. Odnośnie gazu, to się zastanów czy warto. Te silniki mają wtrysk bezpośredni i instalacja nie jest tania. Czy i kiedy się zwróci? Tym bardziej, że auto nie pali dużo.
  5. Nie wiem, czy to wina tylko akumulatora. Wydaje mi się, że w Subaru coś "bierze" prąd. Mamy w rodzinie dwa auta Subaru: Forester 2019 i Qutback 2020. W Qutbacku wymienialiśmy już akumulator. Na własny koszt. Nie pomogło. Dopóki auta jeżdżą jest ok. Problem zaczyna się, jak postoją. W Qutbacku po tygodniu garażowania ( garaż, w temperatura dodatnia ) trzeba doładowywać akumulator, bo nie odpali. W Foresterze zdarzyło mi się rozładować akumulator po godzinie sprzątania auta; otwarte drzwi itp. Jednym słowem porażka. To jest mój kolejny, już drugi Forester. Oba nowe, kupione w salonie. Qutback brata podobnie. Ale problem pozostał. Trochę strach pojechać na przykład na wakacje, zwłaszcza zimowe; pobyt może się przedłużyć Po za tym to naprawdę świetne auta. Dlatego trochę dziwi mnie podejście Dyrekcji; drobiazg, ale upierdliwy i psuje opinie.
  6. stankiew62

    Akumulator

    Mam Forestera z USA rocznik 2018, silnik 2.5, nie ma problemu. Brat ma Outbacka, także z USA, silnik ten sam. Akumulator już zmieniony, problem pozostał.
  7. Przy tym Foresterze miałem Samsunga s8 i później s10. Nie było problemu.
  8. To moje drugie Subaru z CVT i jak dla mnie jest ok. Co do awarii; wszystko się może zepsuć. Dotyczy to Hondy, Toyoty itp. No i Subaru. Natomiast w USA jeżdżą Subaru z silnikami FB25 i CVT i mają przejechane co niektóre nawet 300 tys., ale mil. Warunek jeden: właściwa eksploatacja i wymiana oleju w skrzyni co 60 tys. km. Silniki FB mają bardzo dobrą opinie i takie są. Warunek taki sam: właściwa eksploatacja.
  9. Ma ten sam silnik 2,5 co Forester 2019. I dobrze. Nowy Forester fajnie jeździ, jest bardzo cichy wewnątrz, CVT też chyba lepiej. Zwłaszcza w mieście. Spalanie podobne, osiągi na trasie również. Wiem, bo jeździłem nim w Stanach. Już kupiony, gdzieś koło listopada, może grudnia planuję go mieć w Polsce. Dealer proponował zaczekać na nowego OBK, ale zadecydowało to, że OBK na Stany jest robiony w Stanach. Natomiast Forester w Japonii.
  10. Ok, u mnie w manualu: 0W20, ILSAC GF-4 lub GF-5, API SM lub SN. Dla mnie po temacie i po dyskusji.
  11. Mieszkałem w USA i teraz mieszkam tutaj. Jeździ się podobnie. Odległości są większe, ale najczęściej po drogach lokalnych i w mieście. Dużo świateł, przestojów i dziur na drogach. Także uważam, że warunki są nawet trudniejsze niż u nas w Polsce. Myślę także, że jeżeli zerwiesz film z 0W20, to z 5W30 pewnie też. Upieram się dalej :)
  12. Nie bardzo rozumiem dlaczego w Polsce akurat 5W30, skoro kategorycznie producent zaleca 0W20. W USA w rejonach o podobnym klimacie jak w Polsce ASO zaleca tylko i wyłącznie 0W20. Ja od początku do dzisiaj jeżdżę na 0W20. Na teraz jest to olej Amsoil, wymiana co 8 tys. km, aktualny przebieg 105 tys. km. Auto było w okresie letnim i w Chorwacji, we Włoszech, Hiszpanii. Sporo jazd autostradowych. Oleju nie bierze. Dlatego jak jest mowa o 5W30 to mam bardzo mieszane uczucia. Myślę, że warto uważnie poczytać instrukcję. W mojej wyraźnie napisano, że 5W30 tylko awaryjnie i tylko na krótko. Czy 5W30 daje lepsze zabezpieczenie silnika przed zużyciem? Być może, aczkolwiek wątpię. Silniki serii FB są ciasno pasowane ( tak mi przynajmniej tłumaczono, tyle że nie w naszym ASO ) i dlatego przystosowane do lepkości 0W20. No ale nie będę się upierał, to jest tylko moje zdanie. L.
  13. Może tak, a może nie... Najbezpieczniej zrobić dynamiczną wymianę i spać spokojnie :)
  14. W USA subaru z CVT mają już 200 tys. mil i więcej. I nic nie słychać o awariach. Natomiast wymiana oleju w skrzyni co 60 tys. km na pewno tak. Ja mam najechane około 105 tys. km, olej wymieniłem w MTS w Dzierżoniowie ( zgodnie z sugestią serwisu ) po 60 tys. Wymiana dynamiczna. I tego będę się trzymał. L.
  15. Trwałość każdej skrzyni automatycznej zależy nie tylko od prawidłowej eksploatacji, ale także od terminowej wymiany oleju pracującego w tej skrzyni. Dotyczy to także skrzyń CVT. Najczęściej producent nie informuje o konieczności takiej wymiany; dlaczego, nie wiem. W tym przypadku możesz być spokojny, bo ja już ten temat przerobiłem. Od wymiany przejechałem ok. 30 tys. km i jest ok. Myślę, że w przypadku wątpliwości i pytań dobrze byłoby zadzwonić do MTS, a konkretnie do właściciela Marka Kluszczyńskiego. To była jego propozycja i dobrze. Jeżeli chodzi o koszta to do przyjęcia. L.
  16. Czemu statycznie. Auto prawie nowe i wymiana powinna być dynamiczna. Ja to robiłem po 60 tys. w MTS Dzierżoniów. Forester jeździ normalnie, czyli bez zmian. Nie bardzo rozumiem, co miałoby się zmienić w dynamice auta etc. po takowej wymianie. Chodzi głównie o trwałość skrzyni CVT.
  17. Pierwsza rzecz, jaką zrobiłem to zakup porządnych opon zimowych oraz letnich. Oryginalne opony wielosezonowe to porażka. Tutaj się zgadzam. Minusem jest, że dwa razy w roku trzeba się zameldować u gumiarza. Odnośnie innych uwag to jestem trochę zdziwiony, bo mam najechane pod 90 tys. km i uważam, że auto jest bardzo komfortowe ( 190 cm wzrostu, 90 kg wagi ), ciche ( także przy prędkościach autostradowych ) i oszczędne ( średnie spalanie ok. 8 l ). Ale być może wersja USA jest inna, a być może dobrze trafiłem. To samo dotyczy spalania oleju silnikowego. Nie występuje w trakcie normalnej eksploatacji. Czasami przy szybkiej jeździe autostradowej rzędu 160 km/h ciut ubędzie, ale bez konieczności dolewki ( olej Amsoil 0W20 ). Tyle
  18. Dolny Śląsk, okolice Wrocławia, Kłodzka
  19. Jeżeli dbasz o auto, to tylko w ASO. Ale w ASO nie tylko z nazwy. To moje pierwsze subaru i trzymam się tej zasady. Nie żałuję
×
×
  • Dodaj nową pozycję...