Skocz do zawartości

Subaru Aeroblades


Umbert

Rekomendowane odpowiedzi

Jako ze serwis mialem za darmo pomyslalem ze cos jednak trzeba wydac bo tak jakos glupi i zainwestowalem w nowe Subarowskie wycieraczki, AERO BLADES!

 

Wygladaja jak zdechly zledz.

Jak podniose pióra to wisza jak zdechly zledz.

W dotyku...owszem...zdechly sledz ktory w kazdej chwili ma sie rozpasc a wycieraja....

REWELACYJNIE!

 

Kosztowaly 200 zloty ale sciagaja wode fenomenalnie.

Najlepsze wycieraczki jakie dotad mialem przez 20+ lat za kolkiem.

Rewelacja! Warte kazdego grosza.

 

Aeroblades.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 92
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Umbert, a jak się zachowują przy prędkościach większych niż 160 km/h ?

 

Sa bardzo dobre, przy wyższych prędkoścuiach nic nie przeskakuje, bo sa tak ukształtowane że maja spojler dociskajacy, mam je założone we wszystkich autach i sa naprawde ok, uzywam ich od dwóch lat i jest ok.

 

P.S. dla jasności nie mam jednego egzemplarza przez dwa lata :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witek, nie jechalem jeszcze wiecej niz 140km/h i leza jak doklejone.

To wlasciwie sam pasek gumy, bez stalowegu uchwytu, dlatego tak wisza jak zdechle sledzie. Spoiler na piorze kierowcy pozostal.

 

Jak macie okazje, zakladajecie, szczegolnie teraz na ten syf za oknem.

Podono maja byc jeszcze lepsze przy opadach sniegu i minusowych temperaturach bo nie zbiera sie na nich lod/snig. Faktycznie powierzchnia samej gumy minimalna.

 

Wlasnie wrocilem z ponownego testu. Polecial chwile za TIRem we "mgle" (leje tu strasznie). Piekna sprawa, sciagaja fenomenalnie. Do tego sa ciche! Duzo mniej szumia przy okolo 120-140 km/h.

 

Mi (w SWE) sami zaproponowali zmiane na Aeroblades z okazji serwisu.

Oczywiscie zmiana nie byla za darmo, ale olej byl..dziwne...i to sie zuzywa i to.

 

PS

podobno wszystkie nowe Hondy maja je juz jako standard.

W Subaru maja ale nie jako standard i do Tribeca jeszcze nie ma.

Narazie tylko Forestery, Legacy/OBK (te same) + Imprezki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie wrocilem z ponownego testu. Polecial chwile za TIRem we "mgle" (leje tu strasznie). Piekna sprawa, sciagaja fenomenalnie.

 

Szczególnie chcę wszystkich zniechęcić do takiej jazdy. Zwłaszcza, jak drogi posypią piskiem w zimie (która nie wiem, kiedy nadejdzie).

Na lakierze pozostaje efekt, jak po piaskowaniu :evil::evil::evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupielm w Szwecji bo tak sie sklada ze tutaj mieszkam ale szybkie lookniecie na Google pokazalo ze niemiaszki i angole tez juz maja (nie dziwne, ja mieszkam na zadupiu Europy).

 

Anglia: http://subaru.co.uk/IMGGB/WWW/subaru_ac ... endocument

 

Cena prawie taka sama jak w Szwecji.

 

"NRD":

W PDFie podaja numer: SebOAG8000 Premium Scheibenwischerset "Aeroblades"

http://www.subaru.de/outback-zubehoer.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadne odkrycie :P mam takie od roku firmy Valeo X-TRM. Tańsze chyba ciut ale niewiele kupione w ASO jako antidotum na skaczące po szybie wycieraczki w Subaru przy większych prędkościach niż 160 Km/h. Warte polecenia to fakt :!:

 

Tak. Ja używam takich wycieraczek Valeo od kilku lat w różnych autach. Są niezłe. A koszt to 140zł za komplet do imprezy.

 

PS. Jednym z pierwszych aut, które miało takie wycieraczki w standardzie to była Skoda SuperB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla kogo zadne dla tego zadne, akurat dla mnie to odkrycie conajmniej roku :grin:

 

Mysle ze mozna spokojnie kupowac na sieci w Brytani albo III Rzeszy, w koncu w EU clo nie istnieje a przesylka bedzie tania bo to wlasciewe same gimowe farfocle, bez ramek z blachy. Trzeba by tylko pomailowac z ludzmi chwilke.

 

Zreszta to Subarowski produkt z katalogu z numerem SebOAG8000 to w Polsce tez musze je miec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że te subarowskie AeroBlades nie różni się niczym ciekawym od zwykłych Valeo X-trm, ale nie przekraczając prędkości 140-150 w codziennej jeździe jakoś przeraża mnie kwota 200 zł za komplet, podczas gdy normalne druciane kosztują raptem 60 zł (wcale nie gorsze jakościowo, choć oczywiście podatne na efekt zamarzającej konstrukcji). Od kilku osób słyszałem, że te nowe wycieraczki zużywają się szybciej niż tradycyjne, sam z oczywistych względów nie sprawdzałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma inne rozmiary też tą dałem jako przykład.

Nawet nie wiem jakie mam długości rano zmierzę teraz mi się nie chce.

Na aukcji jest pojedyncza sztuka.

 

Peter szkoda Twojej kasy uwierz mi to straszne badziewie!!!! Kup Valeo X-TRM lub Bosch aerotwin, jak bedziesz miał problem ze znalezieniem do wal do mnie, mam tego całą masę !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Peter77, Tylko co Ty zrobisz z dwoma wycieraczkami o długości 51 cm? I czemu autko z tą poniekąd nawet fajną panią ma wycieraczki tradycyjne?

Ja kupilem w MAKRO za male pieniadze 2 komplety w niebieskim opakowaniu (jedne 2szt po 51 cm a drugi 2szt po 45cm) i mam na dwie zmiany. Uzywam od kilku lat w roznych autach - scieraja dobrze do normalnej jazdy wsam raz, wiecej niz 160 w deszczu nie jezdze - ze wzgledu na koleiny z woda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

 

Musisz mi podac długości

 

Owoc - podaj carfitowi długość; on potrzebuje tej informacji, żeby ocenić, czy ma dla Ciebie jakąś ofertę.

 

:mrgreen:

 

I żeby jeszcze bardziej było na temat ( :mrgreen: ) powiem, że kupię te aeroblades, a dokładnie poproszę Mikołaja i w przeciągu najbliższych kilku dni powinienem zdać relację z użytkowania w polskich warunkach. Może nawet zimowych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...