Skocz do zawartości

Dostępność oryginalnych części do Subaru XV


Toimi

Rekomendowane odpowiedzi

@ XV CVT

 

w Zaglebiu Ruhry jezdzi bardzo malo Subaru.

Forestera spotykam raz na 2 -3 miesiace.

XV moze 1 w tym roku.

Outbacka od roku ani jednego.

Tribeca, Baja, Justy, BRZ, WRX, Legacy, Impreza  - Nigdy

 

Levorg - Jeden i tylko dlatego bo chcialem sie nim przejechac po obejzeniu go w TVN Turbo.

 

Managment Subaru DE to sabotazysci, ZADNEJ REKLAMY- Zero!

Potencjal tej marki w BRD jest kompletnie niewykozystany.

 

W terenach podgorskich wyglada to inaczej.

To moze byc przyczyna totalnego braku doswiadczenia (Plus niechec do nauki na "sucho")

 

Przejade sie kiedys do Soest.

Dzieki za typ.

 

Najwieksze problemy maja u mnie z elektronika.

 

Pracowalem jako Informatyk - elektronik do renty w pewnej wielkiej finskiej firmie, ktora to firma (poza produkcja telefonow)  zaopatrywala Audi VW Mercedes, i, i, i,  w rozne pierdoly z zakresu "Smart Trafic".

 

Firma ta odeszla w nieslawie po moim odejscu (na moje szczecie) :lol: :lol: :lol:

Jaka to Firma?  :biglol:

 

Dlatego jestem uczulony na glupe stawianie sie do uzadzen diagnostycznych.

 

Mialem auto (Forek MY 14 znajomego) uszkodzony byla  "Body Integrated Unit" i te osly nawet niewiedzialy  co to jest.

Szlag mnie trafil i dalem im instrukcje warsztatowa oraz instrukcje uzywania programu "Subaru Service Monitor."

 

Cztery  warsztaty nie mialy pojecia co moze byc przyczyna nie wylaczania sie "Map Lamp".

Usterke znalazlem w polgodziny, a nwet dokladnie moglem powiedziec ktory IC jest w module martwy.

 

Tylko kto bawi sie w lutowanie dzisiaj (a szkoda).

 

Geniusze chcieli mi wmowic rozne bajki.

Za duzo pisania jakie idiotyzmy uslyszalem...

Ale po podsumowaniu ich wypowiedzi

Subaru dzisia,j to byly by ze dwie tony przekaznikow.

IC ? Microkontroler ? Panie a co to?

 

Final:

Zamowilem BIU, podjechalem do Warsztatu wezwalem wlasciciela i porosilem o narzedzia.

Po 10 Minutach usterka byla usunieta.

 

Teraz najlepsze:

Pan Wlasciciel zaprosil mnie na kawe a pan mechanik mial skonczyc robote.

 

BIU musi byc dopasowane do wersji auta.

Proste jak drut.

 

Po 45 minutach glowkowania pan Mechanik poprosil o pomoc.

Glowa Boli !

 

15 minut roboty jak sie wie jak obsluzyc program SSM.

Caly plus tej sytuacji :

Od tego zdazenia robie sobie moje auto u nich sam.

 

Wkozystuje to bezwstydnie :D

 

PS:

Chlopaki mieli Outbacka MY15 z dziwnie zachowujacym sie iSight.

Po uzyciu wycieraczek system glupial.

 

Zadzwonili do mnie czy mam pomysl,

Warsztat jest od mojego domu jakies 4 Km.

 

Podjechalem.

Co sie okazalo.

 

Naturalnie Jak sie wlaczy wycieraczki przez spryskiwacz to leci woda przed kamerami a wiec...

 

Ustawic zgodnie z instrukcja warsztatowa spryskiwacze.

Stoi "JAK BYK"  w instrukcji serwisowej OBD MY15 .

 

Co zrobili chlopaki ?

 

Nawet to spieprzyli, bo regulowali spryskiwacze igla co w nowych subaru zabija rozpylacze.

I jak tu sie nie wk,,,, :wacko:

 

Mam wrazenie ze oni nie maja nawet ochoty poczytac.

Mlotek, Majsel i dawaj.

Wot wsio.

 

Jak porownam warsztaty Opla z Subaru to boli mnie brzuch (Tu w Gelsenkirchen, Herne ,Bochum, Dortmund)

 

Subaru Deutschland powinno sie naprawde wstydzic za te 4 budy

Szkolenia kosztuja.

Podejzewam, ze na nie jezdza balowac tylko wlasciciele salonow, a wynosza z nich tylko kaca.

Edytowane przez Forest Gump
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Forest Gump, fajnie napisane jednak nie łudziłbym się że u nas jest lepiej. Brak profesjonalizmu i wiedzy fachowej jest w Polsce dużym problemem. Tym bardziej jest to widoczne, jeśli posiada się wiedzę w danej dziedzinie i widać jak ewidentnie 'koleś' sprzedaje nam lipę, a wyjaśnienie daje pełen obraz niewiedzy.

(...) regulowali spryskiwacze igla co w nowych subaru zabija rozpylacze. (...)

Czego w takim razie użyć do ustawienia dyszek? Pozdo ☺
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mechanik

W kazdej instrukcji obsugi nowych Subaru jest opisane jak zrobic przyzad do ich ustawiania.

Cos wrodzaju szczypiec do ogorkow (ale bardzo malych) ;)

...ze starej wycieraczki szyby.

 

Ja uzywam "wymodelowanej"  ;)  pincety z plaskim koncem o szerokosci 4 mm.

Lapie sie dysze z zewnatrz..

Przyjzyj sie spryskiwaczowi dokladniej

Trudno to opisac, ale w instrukcji jest rysunek.

Edytowane przez Forest Gump
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mechanik

W kazdej instrukcji obsugi nowych subaru jest opisane jak zrobic przyzad do ich utawiania.

Cos wrodzaju szczypiec...

Ze starej wycieraczki szyby

Ja uzywam pincety.

Lapie sie dysze z zewnatrz

Trudn to opsac, ale w instrkcji jest rysunek.

Dziękuję. Sprawdzę przy okazji instrukcję, bo przyznam, że nie widziałem w niej tego opisu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak profesjonalizmu i wiedzy fachowej jest w Polsce dużym problemem. Tym bardziej jest to widoczne, jeśli posiada się wiedzę w danej dziedzinie i widać jak ewidentnie 'koleś' sprzedaje nam lipę, a wyjaśnienie daje pełen obraz niewiedzy.

czytajac to forum i opisane tutaj problemy uzytkownikow najczesciej z SBD mozna wysnuc wniosek ze tylko pare ASO w Pl ogarnia temat. Reszta to tacy fachowcy o jakich napisal Forest. Maja checi ale co z tego skoro wiedzy brak...

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aku naładowałem, samochód odpaliłem, pojechałem do pracy i z powrotem, jakieś 30km. Następnego dnia pojechałem do pracy i wracałem autobusem bo auto już nie odpala ...

Gwarancja na aku skończyła się miesiąc temu bo na auto jeszcze jest.

 

Niestety nie mam czasu jechać do mechanika teraz więc postoi kilka dni zanim wrócę do Polski.

Nie kojarzę w mej historii motoryzacyjnej auta które zmarnowało mi tyle czasu ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie kojarzę w mej historii motoryzacyjnej auta które zmarnowało mi tyle czasu

jak widzisz wszystko zalezy od egzemplarza. Ja jak i paru tutaj na forum ze swoimi XV nie mamy najmniejszych problemow. Skrzypia , trzeszcza, pukaja, slabo swieca ale jezdza jak zle, spalajac niewielkie ilosci paliwa jak na swoja pojemnosc... Skoro naladowales aku i sie odrazu rozladowal to albo faktycznie szlag go trafil albo tak jak napisales masz jakies zwarcie w instalacji. Warto byloby pojechac do elektryka i to sprawdzic bo jezeli zwarcie jest w instalacji to wymiana na nowy aku nic nie pomoze bo i nowy sie blyskawicznie rozladuje. A jak elektryk stwierdzi zwarcie , jedziesz do ASO gdzie naprawiali auto, mowisz jak sytuacja wyglada i niech szukaja i wymieniaja aku w ramach gwarancji. Warto przy okazji porozmawiac z kierownikiem serwisu - przynajmniej ja bym tak zrobil :)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wspomniane zwarcie raczej nie rozladuje go w tak krótkim czasie. A duże zwarcie, to oczywiście przepalony bezpiecznik.

nie wiem nie bede sie spieral ale wiem ze zostawienie auta na pare dni w garazu podziemnym ekranowym z aktywnym ISR spowoduje ze po paru dniach nie odpalisz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wspomniane zwarcie raczej nie rozladuje go w tak krótkim czasie. A duże zwarcie, to oczywiście przepalony bezpiecznik.

nie wiem nie bede sie spieral ale wiem ze zostawienie auta na pare dni w garazu podziemnym ekranowym z aktywnym ISR spowoduje ze po paru dniach nie odpalisz :)

 

 

ciężko mi powiedzieć o jakim garażu mowa ale garaż budynek murowany, piętrowy stropy żelbet, brama garażowa jakaś segmentowa, palnele blacha wypełnione jakaś pianką izolacyjną

 

mój XV Diesel stał w nim bez odpalania lekko ponad miesiąc jeszcze za czasu opłaconego aktywnego ISR, auto odpaliło bez najmniejszego problemu, być może pomogło to, że stało otwarte tzn nie "zaryglowane" akumulator taki jaki dała fabryka, co więcej ten sam aku często ciągnie dwa wzmacniacze do audio na postoju i zawsze odpala

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie kojarzę w mej historii motoryzacyjnej auta które zmarnowało mi tyle czasu

jak widzisz wszystko zalezy od egzemplarza. Ja jak i paru tutaj na forum ze swoimi XV nie mamy najmniejszych problemow. Skrzypia , trzeszcza, pukaja, slabo swieca ale jezdza jak zle, spalajac niewielkie ilosci paliwa jak na swoja pojemnosc... Skoro naladowales aku i sie odrazu rozladowal to albo faktycznie szlag go trafil albo tak jak napisales masz jakies zwarcie w instalacji. Warto byloby pojechac do elektryka i to sprawdzic bo jezeli zwarcie jest w instalacji to wymiana na nowy aku nic nie pomoze bo i nowy sie blyskawicznie rozladuje. A jak elektryk stwierdzi zwarcie , jedziesz do ASO gdzie naprawiali auto, mowisz jak sytuacja wyglada i niech szukaja i wymieniaja aku w ramach gwarancji. Warto przy okazji porozmawiac z kierownikiem serwisu - przynajmniej ja bym tak zrobil :)

 

Powiem tak. Kupuję nowe auta bo nie lubię mieć problemów z naprawami, bo cenię sobie niezawodność samochodu. Od 18 lat nie miałem sytuacji żebym zszedł do garażu i nie odpalił samochodu. Ostatni taki przypadek zdarzył się kiedy miałem samochód po ojcu i był to Fiat 126p, teraz powtórzył to XV Subaru czym w mej skromnej ocenie podkopał mocno opinię o swej marce. Poza tym faktem nie mam zastrzeżeń do XV, wręcz przeciwnie, powiedziałbym (i mówiłem) dużo dobrego o tym aucie.

ISR w XV mam ale wyłączony więc nie powinien pobierać prądu.

 

Jak wrócę do kraju to zajmę się sprawą ale wnerwia mnie to, że nowy samochód zabiera mi swymi naprawami więcej czasu niż kupiony dla zabawy Fiat 125p.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli nie aku... Bez wizytu u porzadnego ASO/mechanika sie nie obedzie.

A moze to Subaru ma dosc Ciebie?? Najpierw je rozwaliles , oddales do badziewnego ASO na naprawe a teraz  Ci sie zepsulo -pewnie z winy naprawy w wyzej wymienionym zakladzie. Pretensje raczej miej do ASO a nie do auta... Ktora to juz awaria twojego XV 1??

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli nie aku... Bez wizytu u porzadnego ASO/mechanika sie nie obedzie.

A moze to Subaru ma dosc Ciebie?? Najpierw je rozwaliles , oddales do badziewnego ASO na naprawe a teraz  Ci sie zepsulo -pewnie z winy naprawy w wyzej wymienionym zakladzie. Pretensje raczej miej do ASO a nie do auta... Ktora to juz awaria twojego XV 1??

Ano może ma mnie dość. Choć wychodziłem z założenia że nasz klient nasz paaaannnn :) Przynajmniej ja tak mam gdy obsługujemy klientów w mojej firmie.

Wybacz ale dotychczas nie rozumiałem pojęcia "badziewne ASO". Dla mnie skoro jest to ASO to ma trzymać jakość i ja się nie muszę martwić o jego kompetencje bo ktoś, kto lepiej zna się na sprawie to robi. 

Jak bym podstawił do Pana Kazia co by mi spartolił to mogę mieć pretensje do siebie ale nie w tym przypadku.

Która to awaria? Pierwsza ogólnie mówiąc ale przez te pierwszą awarię samochód szwankuje już prawie trzy tygodnie.

Przy okazji. Nie ja je rozwaliłem ale moja narzeczona. Jej prawo stuknąć auto, a obowiązek ASO, to naprawić je tak działało jak poprzednio.

Tak więc pretensje nie do niej, a do ASO/Subaru wyłącznie.

Toimi możesz wrzucić foty swojego XV ?

Mogę ale w jakim celu? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz to gdzies pisalem ale niestety tak to jest z niszowymi markami.- malo autoryzowanych serwisow, nie wszystkie sa fachowe,  malo aut, dlugi czas oczekiwania na czesci, drogie naprawy. Nie bralem tego pod uwage kupujac kolejne nowe auto  ale teraz juz wiem ze trzeba :) Np w Hondzie czy z Suzuki do fachowosci napraw nie mialem zastrzezen - w jednym cos nagmerali to pojechalem do innego na drugi koniec miasta a w "zapasie" bylo jeszcze 3. To samo z dostpenoscia czesci- max tydzien i wszystko bylo. W Subaru jest z tym bardzo kiepsko sam doswiadczylem tego podczas naprawy po kolizyjnej swojego XV ( jednego slizgu zderzaka to sie wogole nie doczekalem i musialem kupic sam poza ASO ) .

Pojedziesz do innego serwisu, naprawia po partaczach i bedziesz smigal bezproblemowo- niestety swoje za chec posiadania niszowego auta bedziesz musial zaplacic i tyle

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz to gdzies pisalem ale niestety tak to jest z niszowymi markami.- malo autoryzowanych serwisow, nie wszystkie sa fachowe,  malo aut, dlugi czas oczekiwania na czesci, drogie naprawy. Nie bralem tego pod uwage kupujac kolejne nowe auto  ale teraz juz wiem ze trzeba :) Np w Hondzie czy z Suzuki do fachowosci napraw nie mialem zastrzezen - w jednym cos nagmerali to pojechalem do innego na drugi koniec miasta a w "zapasie" bylo jeszcze 3. To samo z dostpenoscia czesci- max tydzien i wszystko bylo. W Subaru jest z tym bardzo kiepsko sam doswiadczylem tego podczas naprawy po kolizyjnej swojego XV ( jednego slizgu zderzaka to sie wogole nie doczekalem i musialem kupic sam poza ASO ) .

Pojedziesz do innego serwisu, naprawia po partaczach i bedziesz smigal bezproblemowo- niestety swoje za chec posiadania niszowego auta bedziesz musial zaplacic i tyle

Ano, teraz też to wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toimi - prosiłem o zdjęcie (fakt- nie napisałem ,że chodzi o akumulator), bo chciałem zobaczyć z  jakiego akumulatora korzystasz.

Ja mam od nowości (już ponad 3 lata ) ten sam fabryczny  akumulator i do tej pory nie było problemu z odpalaniem. Może rzeczywiście problem dotyczy instalacji/alternatora , ale uczciwie przyznam ,że się na tym nie znam ;)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozrusznik nie kręci w ogóle. Niestety tu jest system start/stop.

Aku Subaru są wadliwe. Taki wniosek można wyciągnąć z tego forum.

Co więcej gdy w piątek oddawałem auto do serwisu stali przedze mną ludzie którzy odbierali Forestera (rocznik 2014).

Nieco usłyszałem i pytam - akumulator? ! Tak! No cóż za przypadek!

 

W piątek zadzwonili z serwisu, aku w ogóle nie daje się ładować i nie przyjmuje prądu, jak to określili.

Tak więc szmelc. Kazałem wstawić inne aku, a nie Subaru bo co mi szmelc na dwa lata.

W poniedziałek miałem jechać po auto, dzwonię na którą mam być, a pan mi radośnie odpowiada, że sprowadzenie oryginalnego trwa 2-3dni.

Na uwagę, że miał być zamiennik, znowu konsternacja i prośba o zwłokę bo pan oddzwoni.

Sam dzwonię po raz kolejny za godzinę i stwierdza, że musi być oryginał bo to jest aku do systemu start/stop.

Dodam, że podróże Toruń-Gdańsk mnie nie podniecają, zabierają czas i dlatego miałem już dzień rozplanowany.

Nosz k.... wa co za polska bylejakość obsługi klienta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Sam dzwonię po raz kolejny za godzinę i stwierdza, że musi być oryginał bo to jest aku do systemu start/stop.

kazdy producent ma takie akumulatory.

np.

http://www.varta-automotive.pl/pl-pl/products/start-stop/

wymieniaja w ramach gwarancji czy sam placisz za aku? Jezeli tak zastanwo sie nad zamowieniem online aku innego producenta z dostawa do aso a w aso rozkaz zamontowanie nie oem-innego wyjscia nie widze , skoro auto juz po gwarancji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...