Skocz do zawartości

Jaka jest awaryjność SUBARU?


comrat

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 52
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Japońskie marki na czele rankingu zadowolenia niemieckich kierowców

Data publikacji: 2006-11-23 14:27:00

W tegorocznym rankingu zadowolenia niemieckich kierowców, który został przygotowany przez ADAC we współpracy z firmą analityczną CAR, dominują marki japońskie, a najwyżej sklasyfikowany producent rodzimy - Porsche - znalazł się dopiero na szóstej pozycji.

Ranking powstał na podstawie opinii zebranych wśród około 55 tys. osób, które poproszono o ocenę swojego auta oraz jakości obsługi serwisowej w skali od 1 (najwyższa nota) do 5 (najniższa).

 

Poniżej prezentujemy listę wszystkich ocenionych marek oraz uzyskane przez nie noty wyrażające poziom zadowolenia użytkowników:

1. Subaru 1,19

2. Toyota 1,29

3. Honda 1,30

4. Daihatsu 1,39

5. Mazda 1,39

6. Porsche 1,40

7. Mitsubishi 1,42

8. BMW 1,45

9. Jaguar 1,46

10. Volvo 1,46

11. Saab 1,52

12. Skoda 1,53

13. Hyundai 1,58

14. Suzuki 1,58

15. Mini 1,59

16. Audi 1,67

17. Lancia 1,69

18. Opel 1,70

19. Citroen 1,71

20. Nissan 1,71

21. Ford 1,74

22. Kia 1,77

23. Alfa Romeo 1,79

24. Chrysler 1,83

25. Seat 1,83

26. Chevrolet 1,88

27. Mercedes-Benz 1,89

28. Peugeot 1,89

29. Renault 1,89

30. Fiat 1,92

31. Land Rover 1,93

32. Volkswagen 1,99

33. Smart 2,13

 

Źródła

 

• ADAC

 

http://www.samar.pl/__/__la/pl/__ac/sec ... 3%B3w.html

 

Pozostawię to bez komentarza :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zadowolenie wynika chyba z tego, że Subaru nie kupuje się przypadkowo - po prostu ktoś chciał mieć Subaru, a skoro je ma, to jest zadowolony.

Cieszy mała ilość krzysiomów wśród użytkowników Subaru.

oj tak, cieszy cieszy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zadowolenie wynika chyba z tego, że Subaru nie kupuje się przypadkowo - po prostu ktoś chciał mieć Subaru, a skoro je ma, to jest zadowolony.

Cieszy mała ilość krzysiomów wśród użytkowników Subaru.

oj tak, cieszy cieszy :)

 

yyyy...coś mi tłucze z przodu po lewej...jakby kto młotkiem we wiadro walił... :( ...krzysiomowy gumiś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zadowolenie wynika chyba z tego, że Subaru nie kupuje się przypadkowo - po prostu ktoś chciał mieć Subaru, a skoro je ma, to jest zadowolony.

Cieszy mała ilość krzysiomów wśród użytkowników Subaru.

oj tak, cieszy cieszy :)

 

yyyy...coś mi tłucze z przodu po lewej...jakby kto młotkiem we wiadro walił... :( ...krzysiomowy gumiś?

 

No wiedziałem, że zajeździsz :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem krzysiomem, ale oto moja lista tego, co padlo:

 

- listwa kierownicza sie tlucze i jest to nienaprawialne

- cztery manszety na przednich przegubach - dziurawe, wymienione

- klocki tarcze, przod/tyl - wymienione

- gumy stabilizatora przod - wymienione

- gumy stabilizatora tyl - do wymiany

- gumy antilift (tyl przednich wahaczy) - wymienione

- wypada prawa tylna polos z dyfra i olej sie leje, jutro naprawa

- dmuchawa powietrza cwierka na pierwszym biegu

- tylna popielnicza wypada na podloge ze swego mocowania w podlokietniku

- roleta bagaznika sie tlucze i nie mam na to pomyslu

- silnik tylnej wycieraczki sie zaciera

- silnik spryskiwacza reflektorow padl

 

Auto ma 145 tys przejechane, jest pol roku w PL i ma pelna historie serwisowa, wiec moze mam pecha, a moze te samochody nie sa tak bezawaryjne, jak legenda niesie. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zadowolenie wynika chyba z tego, że Subaru nie kupuje się przypadkowo - po prostu ktoś chciał mieć Subaru, a skoro je ma, to jest zadowolony.

Cieszy mała ilość krzysiomów wśród użytkowników Subaru.

oj tak, cieszy cieszy :)

 

yyyy...coś mi tłucze z przodu po lewej...jakby kto młotkiem we wiadro walił... :( ...krzysiomowy gumiś?

 

No wiedziałem, że zajeździsz :mrgreen:

 

To raczej te wasze opony mnie załatwiły... :wink:

 

A tak na serio - to poczekam do przeglądu - może to amortyzator? Na razie prowadzę nasłuch :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zadowolenie wynika chyba z tego, że Subaru nie kupuje się przypadkowo - po prostu ktoś chciał mieć Subaru, a skoro je ma, to jest zadowolony.

Cieszy mała ilość krzysiomów wśród użytkowników Subaru.

Z tym się zgodzę, bo sam chciałem mieć SUBARU i teraz jestem bardzo zadowolony !!! :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem krzysiomem, ale oto moja lista tego, co padlo:

Adwokatem Subaru to mi się nie chce być, ale wymieniłeś usterki z bardzo różnych parafii;

 

- listwa kierownicza sie tlucze i jest to nienaprawialne

wada Subaru - powinno być poprawione wreszcie

 

- cztery manszety na przednich przegubach - dziurawe, wymienione

w 9-cio letnim samochodzie popękały gumy? - raczej nic dziwnego...

- klocki tarcze, przod/tyl - wymienione

eksploatacyjne - choć w Subaru zbyt często

- gumy stabilizatora przod - wymienione

- gumy stabilizatora tyl - do wymiany

- gumy antilift (tyl przednich wahaczy) - wymienione

eksploatacyjne - choć w Subaru zbyt często

- wypada prawa tylna polos z dyfra i olej sie leje, jutro naprawa

- dmuchawa powietrza cwierka na pierwszym biegu

- tylna popielnicza wypada na podloge ze swego mocowania w podlokietniku

awarie, ale jak na 9-cio letni samochód, to raczej normalne

 

- roleta bagaznika sie tlucze i nie mam na to pomyslu

tłucze się we wszystkich - wada fabryczna

 

- silnik tylnej wycieraczki sie zaciera

podejrzewam, że zaciera się ośka wycieraczki w tulei. Trzeba rozkręcić, oczyścić z rdzy i przesmarować - na jakiś czas starczy. W Vectrach zacierała mi się zwykle w drugim roku eksploatacji... :cool:

 

- silnik spryskiwacza reflektorow padl

9 lat...

 

Auto ma 145 tys przejechane, jest pol roku w PL i ma pelna historie serwisowa, wiec moze mam pecha, a moze te samochody nie sa tak bezawaryjne, jak legenda niesie. :evil:

Chyba nie jest to imponująca liczba usterek jak na ten wiek. Przebieg jest niewielki (zakładając, że jest prawdziwy...), ale samochód się najbardziej niszczy jak nie jeździ... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forester - 2 lata 30 tysięcy - nic się nie zepesuło poza kłopotami z alarmem (drobnymi). W Foresiu nie tłucze sie roleta bagażnika

Legacy 1,5 roku, 26 tys - padła klamka w tylnych drzwiach, tłucze się wspomniana roleta, wciąz powraca skrzypienie przy szyberdachu, też były problemy z alarmem ale dawno teraz ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając Wasze wywody nasuwa się TYLKO jedna myśl: Subaru to jednak mało awaryjna marka :-) (hihi ale odkrycie) :-)

 

Większość tych usterek to drobiazgi, które nie przeszkadzają w normalnym uzytkowaniu.

 

Z tego co wiem to raczej nie zdarzają się usterki uniemożliwiające jazdę (a w niektórych samochodach takie przypadki wchodzą w grę - a to się urwie wachacz w czasie jazdy, a to silnik zacznie przerywać itp).

 

Nic tylko kupować Subaraki :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie jest to imponująca liczba usterek jak na ten wiek. Przebieg jest niewielki (zakładając, że jest prawdziwy...), ale samochód się najbardziej niszczy jak nie jeździ... :wink:

 

Gal, masz oczywiscie racje. Auto ma 9 lat i to czy tamto ma prawo zdechnac. Natomiast chcialem pokazac, ze wszystkie opinie typu "mam dziesiecioletnie auto i padla mi raz zarowka od kierunkowskazow" sa... odrobine przesadzone.

 

Pozatem - naprawde uwazam ze to rewelacyjny samochod. Choc ostatnio caly czas mam do niego pretensje, ze nie jest Impreza GT ze skrzynia manualna... :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto ma 9 lat i to czy tamto ma prawo zdechnac. Natomiast chcialem pokazac, ze wszystkie opinie typu "mam dziesiecioletnie auto i padla mi raz zarowka od kierunkowskazow" sa... odrobine przesadzone.

Jakiś czas temu miałem z kolegą STIFANem dyskusję na temat: "Niezawodne, czy mało awaryjne..." :wink:

Z własnego doświadczenia potwierdzić mogę, że jest to rzeczywiście mało awaryjny samochód. Ma swoje wady wrodzone, jest pięć lat za murzynami pod względem wyposażenia, ale psuje się stosunkowo rzadko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...