Skocz do zawartości

Wycieczka Grecja?


dammmian

Rekomendowane odpowiedzi

Ponieważ zostałem wywołany do odpowiedzi  :rolleyes: ….

 

Zgadzam się ze Stachem, że trochę szkoda jechać 2 tysiące km, żeby leżeć nad basenem i jeść wszystkie posiłki w towarzystwie np. 500 innych gości,  w tym samym miejscu. Skoro jednak @@payoss, to lubi to jego sprawa. 

 

Bardziej od postu Stacha nie podoba mi się sygnaturka @@payoss, nie zachęcająca raczej do dalszej dyskusji.  :unsure: Ale to też jego sprawa.

 

To mówiłem ja przemekka, mam nadzieję, że [you] się ze mną zgadza. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

mam nadzieję, że mechanik się ze mną zgadza.
zgadzam sie w 100% :)

Spędzanie wakacji w resorcie na leżaku, przy posiłkach z hotelowej kuchni, pijąc importowane piwo jednoczesnie bedąc w kraju ciekawym geograficznie, kulturowo, ze wspaniałą kuchnią to całkowicie nie w moim stylu.

To już lepiej wybrać się do Gołębiewskiego a jak o pogodę chodzi to do Sharm al cos tam. Ale co kto lubi i tyle. Nie ma co się w tej kwestii wzajemnie przekonywać - 'de gustibus....'

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

musialem chodzic, nic robic, po prostu wypoczynek.

No to gratuluję udanego wypoczynku.

 

Tylko na cholere jechać aż do Grecji,żeby dniem i nocą leżeć dupą do góry?

 

Jak widać pojęcie "wypoczynek" jest względne.

 

PS.wiesz chociaż w jakim mieście byłeś?

Stach, jezeli uwazasz, ze Twoja powyzsza wypowiedz nie jest pelna jadu to gratuluje..

Tak, "wypoczynek" to pojecie wzgledne - dopiero to odkryles? :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

musialem chodzic, nic robic, po prostu wypoczynek.

No to gratuluję udanego wypoczynku.

 

Tylko na cholere jechać aż do Grecji,żeby dniem i nocą leżeć dupą do góry?

 

Jak widać pojęcie "wypoczynek" jest względne.

 

PS.wiesz chociaż w jakim mieście byłeś?

Stach, jezeli uwazasz, ze Twoja powyzsza wypowiedz nie jest pelna jadu to gratuluje..

Tak, "wypoczynek" to pojecie wzgledne - dopiero to odkryles? :/

 

 

Nie ,nie uważam.Jasno postawiłem pytanie:na cholere jechać pół świata żeby leżeć dupą do góry skoro można to osiągnąć nie wychodząc z domu.Odpowiedzi nie uzyskałem,chyba dlatego,że posty w offtopie jednak się nie naliczają.

 

Oczywiście masz prawo do własnej oceny mojego pytania.

 

 

Ależ, że niby ja ???   :P   :D

tumblr_nkurfl0NQS1rie8dvo1_1280.jpg

 

 

Fajna Greczynka  :drool:

Nie wyjdziesz z hotelu to nie uświadczysz  :biglol:

 

 

Chata wolna powiadasz? ;)

 

 

Ciiiiiiiiiiii, ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedziales sobie na to bezsensowne pytanie w tym samym poscie.

BO WYPOCZYNEK TO POJECIE WZGLEDNE.

 

Stwierdzenie "dupa do gory" lub "czy wiesz w jakims chociaz w jakim miescie byles?" raczej nie zacheca do dalszej dyskusji. Jest to zwykle trollowanie, a nie konstruktywna wypowiedz.

 

Z mojej strony to wszystko.

Edytowane przez KamilP
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koła chłopaki nie wymyśliliście dochodząc do wniosku, że każdy wypoczywa jak lubi.

Mnie po przeżyciach w tym tygodniu wystarczył spacer po Rynku (dwodziestosiedmiominutowa randka z mężem - czas wyliczył Skycash) by odreagować stres :)

 

 

 

Wracając do tematu: ja jak gdzieś jadę, to chcę poznać kulturę tego miejsca, na którą składają sie min. muzyka, zabytki, religia no i.....lokalna kuchnia. Grecja nie jest pod tym względem wyjątkiem. Inne miejsce to nie zapach korytarza hotelowego tylko zapach okolicznych ulic. To rownież nie jest zapach chloru z basenu ale zapach zachodzącego słońca nad morzem. To nie niemiecki turysta zajmujący leżak o 7 rano tylko spacer brzegiem morza itd. itp... mogłabym tak opisywać w nieskończoność. Ale przecież tak ja chcę przeżywać wakacje, tak ja wypoczywam....

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@KamilP,człowieku zwariowałeś? Czy odmawiasz mi prawa do wyrażenia luźnej refleksji że " wypoczynek to pojęcie względne?" Czy nie wolno mi również wyrazić zdziwienia jak można przemierzyć "pół świata" żeby leżeć w wyrku? ,żeby nie narazić się na oskarżenie o hejt?

Coś Ci się chyba pomyliło.


no to się rokręciliście, a mówiłem.

(...)

Docenie kazdą sugestię  :)

 

Ja planuje zrobić mix, czyli trochę leżę dupa do góry, trochę pochodzić, zobaczyć coś :)

 

tzw. złoty środek ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@dammmian, ponieważ dyskusja dotyczyła głównie wyżywienia, to moja propozycja jest następująca. 

 

Bierzesz nocleg ze śniadaniem, potem leżysz na plaży do góry brzuchem, a w przerwach idziesz do baru na mojito. Wieczorem knajpa i obiadokolacja. 

 

Będziesz miał "all inclusive" ;)


Oczywiście powyższa propozycja nie wyklucza zwiedzania okolicy np. wypożyczonym quadem lub małą terenówką.  :evil2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mówisz żeby coś wypożyczyć i poupalac? :P

 

 

a co do jedzenia to raczej własnie same śniadania biorę. Ale to w weekend usiądę i wybiorę coś.

 

Nie zmienia to faktu że dziękuję wszystkim za swoje wypowiedzi, niezależnie od poglądu.

Edytowane przez dammmian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...