Skocz do zawartości

Rejestrator jazdy - broń obosieczna!


hak64

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Bedo powiedział Gdzie Ekspercie napisałem, że za pewnik? tu? Nie tu: Bedo powiedział To, że w Unii praktykowane nie znaczy legalne w Polsce. Jest to jakby nie było zaprzeczeniem legalności.

Nie, to po prostu oznacza, że jak coś jest praktykowane (np. w Unii), nie znaczy legalne.

 

 

 

w p. 4 - możliwe, że źle się wyraziłem, chodziło mi o to, że sprawa nie ląduje w sądzie. Tu znowu źle się wyraziłeś, bo sprawa nie trafia do sądu tylko w przypadku przyjęcia mandatu, czyli przyznania się do popełnienia wykroczenia.

Mam na myśli cały czas sytuację, kiedy nie zgadzamy się z decyzją policjanta. Nie mamy możliwości "nie przyjęcia odbioru prawa jazdy" i skierowania sprawy do sądu (no chyba że się myle).

 

 

przekroczenie prędkości o 50km/h w terenie zabudowanym jest wykroczeniem, więc decyduje o tym sąd. Praktycznie każde wykroczenie (z wyłączeniem jazdy po alkoholu /rowerzyści/), może zakończyć się postępowaniem mandatowym (czyli bez udziału sądu). Sąd rozpatruje sprawy, jeśli obwiniony nie przyznaje się do winy, odmówił przyjęcia mandatu, bądź sprawca został ustalony po terminie umożliwiającym nałożenie mandatu.

Tutaj to samo- mamy możliwość zakończyć postępowaniem mandatowym, ale nie mamy możliwości odmówienia odebrania prawa jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Problemem jest to, że na podstawie tych zapisów starości wydają decyzje administracyjne również w momencie nieprzyjęcia mandatu. Ustawa stanowi bowiem, że następuje to na podstawie "ujawnienia" a nie prawomocnego stwierdzenia faktu
Tak. To jest problem i powinien zostać niezwłocznie rozwiązany. Prawo stanowi bowiem, że wątpliwości powinny być rozwiązywane na korzyść obwinionego. 

Co do kolegi Bedo,  to mam jedną prośbę. Nie żebym był nieuprzejmy, czy złośliwy, ale ja naprawdę nie narzekam na brak zajęć, jeśli więc trzeba rozwiać jakieś wątpliwości, odpowiedzieć na istotne pytania, to ja chętnie,,, ale proszę się zastanowić nad treścią pytania i zadawać je w sposób przemyślany, uściślając możliwie jak najbardziej istotę problemu. Nie będzie wtedy niedomówień, ani stwierdzeń "źle się wyraziłem", "nie o to mi chodziło" itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wygląda sytuacja w przypadku mojego kolegi, któremu zabrano prawo jazdy za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o 54km, mandatu nie przyjął z dwóch powodów ;

1. Policjant nie chciał mu pokazać radaru ze zmierzoną prędkością.

2.W chwili pomiaru kolega był wyprzedzany przez inny pojazd,który skręcił w boczną drogę chwilę po tym manewrze.

Policjant został poinformowany o tym, że to nie jego prędkość zmierzył, a na pytanie czemu nie gonił tamtego kierowcy tylko zatrzymał jego, usłyszał, że nie ma zamiaru ryzykować swojego życia w pościgu.

Czy zabranie blankietu równa się automatycznie z cofnięciem uprawnień do kierowania?

Jeśli tak, czy przy kontroli wyjdzie to w systemie, czy dopiero będzie to widoczne po sprawie(ewentualnym ukaraniu),czy dopiero po decyzji Starosty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Tak. Jeśli nie posiadasz przy sobie dokumentów, to po sprawdzeniu w systemie (czy w ogóle ma uprawnienia do kierowania) dostaje mandat i jedzie. Dopiero później odda prawo jazdy (na żądanie starosty).

 

To dopiero od przyszłego roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czy zabranie blankietu równa się automatycznie z cofnięciem uprawnień do kierowania?
 

Tak. Zatrzymany dokument jest przesyłany do starostwa z wnioskiem o wydanie decyzji administracyjnej (okresowego cofnięcia uprawnień)

 

Jeśli tak, czy przy kontroli wyjdzie to w systemie, czy dopiero będzie to widoczne po sprawie(ewentualnym ukaraniu),czy dopiero po decyzji Starosty?
Powinno być w systemie od chwili wydania decyzji (przez starostę).

 

To dopiero od przyszłego roku.
To już funkcjonuje (przynajmniej od strony przepisów policyjnych, być może samo postępowanie administracyjne jest jeszcze nie dopracowane, brakuje jakichś wytycznych, ale w p.r.d. jest). 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Starosta może wydać taką decyzję bez wyroku sądu?
Tak, może. Wcześniej też mógł. Wspomniałem już, że praktykowane jest także kierowanie sprawców wypadków na badania psychotechniczne (wniosek wypełnia policjant, a starosta wydaje decyzję) , jeśli zatem do starostwa trafia informacja, że "pacjent" nie zaliczył testów, to starosta wydaje decyzję o zatrzymaniu uprawnień.

 

Niestety, żyjemy w dzikim kraju.
Sorry, ale mam nieodparte wrażenie, że niedawno zlazłeś z drzewa... 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko,że wynik badań interpretuje lekarz, a nie policjant na podstawie wyniku z radaru, który nie zawsze pokazuje prawdziwą prędkość lub prędkość kogoś innego jak w opisanym przezemnie przypadku.

Edytowane przez ferdek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Tylko,że wynik badań interpretuje lekarz, a nie policjant
Przykro mi, nie ja ustanawiam przepisy. Poruszałem już gdzieś problem immunitetów. Gdyby posłowie zrzekli się ich (znieśli podział na równych i równiejszych), to z pewnością było by zdecydowanie mniej legislacyjnych bubli. A tak oni to mają w głębokim poważaniu, bo każdą zagrywkę wygrywają jokerem...  
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę to inaczej wygląda niż pisze @hak

 

 

Zatem Policjant ma obowiązek przekazać prawo jazdy do Sądu Rejonowego właściwego dla miejsca zdarzenia, który to Sąd w terminie 14 dni zobowiązany jest wydać postanowienie w przedmiocie zatrzymania prawa jazdy. Od postanowienia takiego służy zażalenie (zasadne gdy pomiar nie jest wiarygodny bo Iskra, bo laser UltraLyte, bo wideorejestrator w nieoznakowanym samochodzie). Dopiero prawomocne postanowienie jest podstawą do zawiadomienia starosty o zatrzymaniu prawa jazdy na podstawie którego starosta winien wydać decyzje administracyjną od której służy odwołanie do SKO.

 

 

 

Starosta może wydać taką decyzję bez wyroku sądu?
Tak, może. Wcześniej też mógł. Wspomniałem już, że praktykowane jest także kierowanie sprawców wypadków na badania psychotechniczne (wniosek wypełnia policjant, a starosta wydaje decyzję) , jeśli zatem do starostwa trafia informacja, że "pacjent" nie zaliczył testów, to starosta wydaje decyzję o zatrzymaniu uprawnień.

 

 

Edytowane przez ferdek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

który to Sąd w terminie 14 dni zobowiązany jest wydać postanowienie w przedmiocie zatrzymania prawa jazdy
 Ludzie, przecież postanowienie w przedmiocie zatrzymania uprawnień nie jest wyrokiem!!! Od postanowienia przysługuje zażalenie... i co z tego? skoro po następnych 14 dniach będzie już prawomocne postanowienie, bo żaden sąd nie przeprowadzi rozprawy w terminie 30 dni od otrzymania dokumentacji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

który to Sąd w terminie 14 dni zobowiązany jest wydać postanowienie w przedmiocie zatrzymania prawa jazdy
 Ludzie, przecież postanowienie w przedmiocie zatrzymania uprawnień nie jest wyrokiem!!! Od postanowienia przysługuje zażalenie... i co z tego? skoro po następnych 14 dniach będzie już prawomocne postanowienie, bo żaden sąd nie przeprowadzi rozprawy w terminie 30 dni od otrzymania dokumentacji.

 

Akurat termin nie jest problemem, bo samo wniesienie zażalenia przerywa bieg uprawomocniania (masz 14 dni na wniesienie, ale sąd może rozpatrzyć, kiedy uzna za stosowne. Zaskarżone postanowienie przez cały ten czas nie jest prawomocne) Ale co po zażaleniu, skoro  jest to droga administracyjna, więc sąd nie rozpatruje zasadności takiego, a jedynie zgodność z przepisami. A w świetle ustanowionego prawa jest zgodne.

 

Dlatego jedyną skuteczną obroną jest nieprzyjęcie mandatu i "zapomnienie" PJ - tu zaczynają się schody, ponieważ policjant nie może potwierdzić zatrzymania, bo go fizycznie nie dokonał, a jednocześnie brak jest jakiegokolwiek dokumentu potwierdzającego popełnienie wykroczenia, więc starosta nie ma żadnych podstaw do wydania postanowienia. Dalej ofc droga sądowa.

Edytowane przez sjak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dlatego jedyną skuteczną obroną jest nieprzyjęcie mandatu i "zapomnienie" PJ - tu zaczynają się schody, ponieważ policjant nie może potwierdzić zatrzymania, bo go fizycznie nie dokonał, a jednocześnie brak jest jakiegokolwiek dokumentu potwierdzającego popełnienie wykroczenia, więc starosta nie ma żadnych podstaw do wydania postanowienia. Dalej ofc droga sądowa.

 

 

Dokładnie tak ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz podrzuciłem policji materiał z kolizji ,ale zrobiłem to po usunieciu w domu róznych niewygodnych filmów.

Wzieli kamerkę,wyciagneli kartę pamięci , skopiowali filmik i oddali kartę.

 

Gdybym zostawił im karte i moze z ciekawości by sobie odzyskali skasowane dane to mogło by byc gorąco :(

 

Gwoli jasności ,raczej chodzi o prędkość na obwodnicy,czy poza miastem ,ja nie z tych co wyprzedzaja na pasach ,czy wymuszaja pierwszeństo,lub gonia na czerwonym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko rejestrator może stanowić problem. W większości nowych samochodów (w tym i Subaru) montowane są systemy ratunkowe ISR, powiadamiające (czasem nawet automatycznie) o kolizji, czy wypadku. To ze wszech miar użyteczne urządzenie ma jednak zasadniczą wadę. Jego działanie oparte jest - podobnie jak nawigacja samochodowa - na określaniu pozycji samochodu przy pomocy GPS. Tak więc jedne służby (ratunkowe) będą miały ułatwiony dojazd do poszkodowanego w wypadku, a inne służby... no cóż - będą miały możliwość prześledzenia naszej trasy, prędkości, oraz miejsc postoju.

Wiem, że postęp technologiczny wymusza wręcz korzystanie z takich udogodnień, ale czy to wszystko nie idzie za daleko? Systemy monitoringu w miastach, Viatoll, odcinkowe pomiary prędkości, alkotesty montowane w samochodach... jeszcze trochę i będziemy z obawą siadać na deskę klozetową, bo może automatycznie powiadamiać odpowiednie służby o wykryciu śladów THC w porannym moczu...   

Edytowane przez hak64
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu wysłałem poniższy film na maila policji i wczoraj dostałem pismo z policji, że ustalono kierującego i czeka na rozprawę ;)

 

https://www.youtube.com/watch?v=uIFF0w_KAIo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co czytałem, to po przesłaniu takiego filmiku do Policji może się zdarzyć sytuacja, że będziemy wzywani do sądu jako świadkowie.

Czyli wątpliwa przyjemność...

Edytowane przez Dottoree
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko rejestrator może stanowić problem. W większości nowych samochodów (w tym i Subaru) montowane są systemy ratunkowe ISR, powiadamiające (czasem nawet automatycznie) o kolizji, czy wypadku. To ze wszech miar użyteczne urządzenie ma jednak zasadniczą wadę. Jego działanie oparte jest - podobnie jak nawigacja samochodowa - na określaniu pozycji samochodu przy pomocy GPS. Tak więc jedne służby (ratunkowe) będą miały ułatwiony dojazd do poszkodowanego w wypadku, a inne służby... no cóż - będą miały możliwość prześledzenia naszej trasy, prędkości, oraz miejsc postoju. 

 

O ile te dane są gdzieś rejestrowane czy wysłane. ISR zdaje się pamięta tylko kilka sekund od kolizji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

O ile te dane są gdzieś rejestrowane czy wysłane. ISR zdaje się pamięta tylko kilka sekund od kolizji.
  Skoro nie jest problemem ustalenie miejsca ostatniego logowania telefonu komórkowego, to prześledzenie trasy pojazdu wyposażonego w antykradzieżowy system namierzania GPS, czy ratunkowy ISR, też nie będzie stanowił przeszkody.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co czytałem, to po przesłaniu takiego filmiku do Policji może się zdarzyć sytuacja, że będziemy wzywani do sądu jako świadkowie.

Czyli wątpliwa przyjemność...

 

jak będzie trzeba to pójdę i jeszcze kierowcy nawrzucam, bo trochę szybciej i by było czołowo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu wysłałem poniższy film na maila policji i wczoraj dostałem pismo z policji, że ustalono kierującego i czeka na rozprawę ;)

 

https://www.youtube.com/watch?v=uIFF0w_KAIo

 

A mogę zapytać dlaczego to wysłałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...